AndrzejTrg 385 Opublikowano 21 Listopada Opublikowano 21 Listopada Spoko, czaję o co chodzi. Czasem z tym wyprzedzaniem/opóźnianiem wystarczyło dopasować filmowy fps do napisów, bo właśnie często to było przyczyną tych rozjazdów, już dokładnie nie kojarzę ale chyba był konwerter napisów online właśnie do FPS. Kiedyś tak kombinowałem właśnie jak nie pasiło, choć jak już żadne metody nie dawały rady, to angielskie napisy bo one w 99% zawsze pasowały.
Art385 130 Opublikowano 21 Listopada Opublikowano 21 Listopada Konwerter masz w mpc ale czasem są tak skopane, że nie wystarczy ich przesunąć. Jak już zaciągne coś z torka to często lece na spakowanych angielskich napisach. Ostatnio też chwalę sobie sweet.tv bo kodziki są prawie non stop już tak z rok siedzę 140 kanałów co jakiś czas premiera filmu i zamiast kilku dyszek na kupno, to kodzik i cyk moje Tak oglądałem Aliena:Romulusa. Antmana tą ostatnią psychozę, Strażników galaktyki 3 ale to poprawiłem już ze 3 razy z Dolby Vision bo warto.
Boldwyn 12 Opublikowano 22 Listopada Opublikowano 22 Listopada Ja ostatnio z subtitlecat jestem zadowolony, dla kilku mniej popularnych ripów tam się udało znaleźć. 1
poszukiwaczGPU 24 Opublikowano 23 Listopada Opublikowano 23 Listopada (edytowane) @AndrzejTrg @Send1N Co do napisów - wystarczy mieć Media Player Classic, tam przy czasie trwania kliknąć prawym i "wysoka precyzja". Wtedy wyświetli się dokładny czas trwania. Przy poszukiwaniu napisów trzeba zwracać uwagę na setne sekundy. Np. film trwa 2:15:517, więc odpowiednie napisy będą do niego 2:15:517 albo jak najbardziej zbliżone np. 2:15:520 (to wszystko jest podane na napiprojekt). Wtedy nie będzie żadnego przesunięcia czy opóźnienia napisów @Art385 Z tego co widzę nie ma tam TVP Kultura? -------------------------------- Co do Avatara z 2022 - jest to film stricte zrobiony pod 3D i w tenże sposób powinien być oglądany (widziałem go w IMAX 3D jeszcze na starym projektorze ksenonowym). Cameron wykonał kawał świetnej roboty. Jasne, film sam w sobie jest mocno generyczny (historia jak milion takich), ale nie o to tutaj chodziło. Jest to rodzaj kinowego doświadczenia - wizualnie wgniata w ziemię i potwierdza, że w 3D jest naprawdę spory potencjał, tylko muszą być filmy konkretnie robione pod tę technologię (jak Avatar właśnie). -------------------------------------- Horrory. Jeden z moich ulubionych gatunków. Pytasz @Send1N co jest dobrego. Do łychy niczego nie polecę, bo najbardziej cenię tzw. post horror (a ten straszy bardziej atmosferą i tematyką aniżeli samymi jump scare'ami). No i oczywiście obowiązkowo totalna ciemnia i napisy. Ale rzucę parę tytułów (może niekoniecznie najnowszych): Sinister (2012) Sierociniec (2007) Coś (1982) Coś za mną chodzi (2014) To przychodzi po zmroku (2017) Uciekaj (2017) Niewidzialny człowiek (2020) Saint Maud (2019) Mięso (2016) Zło we mnie (2015) Dziedzictwo. Hereditary (2018) Dom nocny (2020) Ostatniej nocy w Soho (2021) Pomiot (1979) Martwe zło (1981) X (2022) Lament (2016) A najstraszniejszy horror jaki oglądałem w życiu (a poza tym nieprawdopodobna głębia, film traktujący o... nie będę spoilerować - wymagane są dwa seanse, żeby wiedzieć o czym mówię) gdzie autentycznie przez cały film miałem mrowienie na plecach, to: Babadook (2014) Aha, jedna ważna uwaga. Ocenami społeczności na Filmwebie nie warto się kierować, bo nie wiedzieć czemu, polska publiczność nie lubi/nie ceni horrorów. Edytowane 23 Listopada przez poszukiwaczGPU Dalsza część 1
Send1N 680 Opublikowano 25 Listopada Opublikowano 25 Listopada Lament (2016) - rewelacja Ostatniej nocy w soho też mi się podobał, chociaż z horrorem nie ma nic wspólnego Sinister całkiem spoko, można się było przestraszyć, dwójka jak dla mnie już słabsza Starego martwego zła nie oglądałem, zacząłem od tego z 2013r i dobrze wspominam Dziedzictwo Hereditary - Całkiem niezły Niewidzialny człowiek - Dobry ale to raczej thriller Reszty z tej listy nie oglądałem ale skoro polecasz Babadook to już wiem co odpalę w przyszły weekend 1
zdunzdun 57 Opublikowano 25 Listopada Opublikowano 25 Listopada @Send1N od siebie dorzucę dwa tytuły: Autopsja Jane Doe oraz Rytuał 👍 1 1
poszukiwaczGPU 24 Opublikowano 25 Listopada Opublikowano 25 Listopada @Send1N tylko jak mówiłem - to raczej nie jest film "pod łychę" Ja natomiast powoli przymierzam się do następujących filmów: Wcielenie (2021) Czarownica: Bajka... (2015) Kod zła (2024) Gdy rodzi się zło (2023) Noc dziękczynienia (2023) Uśmiechnij się (2022) Martyrs (2008) Dom w głębi lasu (2011) Mów do mnie (2022) Wizyta (2015) Najście (2007) No i muszę w końcu zabrać się za tego Terrifiera. Na trójce akurat był ziomek i autentycznie ludzie masowo wychodzili z sali (internety nie kłamały) 1
Send1N 680 Opublikowano 26 Listopada Opublikowano 26 Listopada Mów do mnie i uśmiechnij się konkretne horrory, teraz przymierzam się do drugiej części (smile) Kod zła świetny film, dobry klimat, Dobra Rola Cage po latach tylko że to thriller nie horror Dom w głębi lasu oglądałem w 2011 i drugi raz odświeżyłem (do łychy ) w sierpniu tego roku, czasami lubie tak odświeżyć filmy z przed paru lat które utkwiły mi w pamięci, od siebie polecam jeszcze "Zbaw nas ode złego" i "Jako w piekle tak i na ziemi" oba z 2014r. 2
poszukiwaczGPU 24 Opublikowano 26 Listopada Opublikowano 26 Listopada @Send1N tak, z tym rozróżnianiem thriller-horror wiadomo jak jest. Dla niektórych np. Milczenie owiec (1991) to rasowy horror, a dla innych thriller (widziałem nawet głosy, że to... dramat, klasyczny). W każdym razie chodzi o oglądanie dobrych filmów A dwa polecone tytuły wrzucam do listingu - na pewno je obejrzę 1
Badalamann 185 Opublikowano 26 Listopada Opublikowano 26 Listopada Lista dobra, ale chyba nie na ten temat bo same dobre horrory. Z tych dobrych polecę tez nowe Martwe Zło. 1 1
miro 164 Opublikowano 26 Listopada Opublikowano 26 Listopada 1 godzinę temu, Badalamann napisał(a): ale chyba nie na ten temat bo same dobre temat dawno już stracił swój sens, bo więcej tu poleceń, niż "niepoleceń " tak samo jak w drugim.. też raz piszemy co dobre, a co złe równie dobrze mógłby być jeden temat, na to samo by wyszło 1
ghostdog 120 Opublikowano 1 Grudnia Opublikowano 1 Grudnia Spider-Man: No Way Home 4/10 Dawni nie widziałem niczego z logiem Marvel. Wczoraj sobie obejrzałem pająka i sobie przypomniałem dlaczego nie lubię kina o superbohaterach (tego z ostatnich lat). Czerstwe żarty, idiotyczne zachowanie bohaterów, jeden wielki pokaz nudnych efektów. Trochę się wynudziłem i jeszcze te ckliwe wstawki. Niech wreszcie tak podkategoria kina zdechnie i wrócą dobre czasy sci-fi i fantasy. 1
Send1N 680 Opublikowano 2 Grudnia Opublikowano 2 Grudnia Pająk był ok z Maguire'm i Garfield'em później wszystkie z Holland'em to dno 1
Akuki 4 Opublikowano 2 Grudnia Opublikowano 2 Grudnia The Frozen ground, z N.Cage, na faktach - omijać!
kamassss 60 Opublikowano 2 Grudnia Opublikowano 2 Grudnia 21 godzin temu, ghostdog napisał(a): Spider-Man: No Way Home 4/10 Dawni nie widziałem niczego z logiem Marvel. Wczoraj sobie obejrzałem pająka i sobie przypomniałem dlaczego nie lubię kina o superbohaterach (tego z ostatnich lat). Czerstwe żarty, idiotyczne zachowanie bohaterów, jeden wielki pokaz nudnych efektów. Trochę się wynudziłem i jeszcze te ckliwe wstawki. Niech wreszcie tak podkategoria kina zdechnie i wrócą dobre czasy sci-fi i fantasy. Jak lubię filmy Marvela (oczywiście nie wszystkie), tak serii ze Spider-Manem po prostu nie trawię. Dla mnie to jest porażka, robiona chyba pod dzieci z podstawówki z oddziałem integracyjnym. Może byłoby lepiej gdyby nie główna obsada, Hollanda po prostu nie znosze, uwazam go za beztalencie, a Zendaya tez pasuje do roli MJ jak pięść do nosa. Dla mnie cała ta seria to gniot. 3 godziny temu, Send1N napisał(a): Pająk był ok z Maguire'm i Garfield'em później wszystkie z Holland'em to dno o to to, mam takie samo zdanie 1
miro 164 Opublikowano 3 Grudnia Opublikowano 3 Grudnia W dniu 2.12.2024 o 09:28, Send1N napisał(a): Pająk był ok z Maguire'm i Garfield'em później wszystkie z Holland'em to dno widzisz, ale my starzy jesteśmy, moi synowie jeden 16 , drugi 10lat to tylko te nowe, chociaą np na pierwszym animowanym ( uniwersum ) byłem ze starszym w kinie i podobał się dla mnie. Drugi ( poprzez multiuniwersum ) próbowałem w domu i jakoś nie zmogłem, a tyle zachwytów nad nim tak samo dla mnie Venom to guano, a szczególnie młodszy zachwycony. Z marvela to mi się ostatnio bardzo podobał Deadpool & Wolverine. 1
Send1N 680 Opublikowano 3 Grudnia Opublikowano 3 Grudnia Z marvela mi się podobała cała seria avengersów razem ze wszystkimi filmami powiązanymi oprócz strażników galaktyki Thor czy kapitan ameryka wszystkie części były dla mnie świetne, po endgame wszystko jakby prysło i na każdym filmie marvela później się męczyłem, czarna pantera: wakanda w moim sercu to dopiero był gniot 2 2
kamassss 60 Opublikowano 3 Grudnia Opublikowano 3 Grudnia 11 godzin temu, Send1N napisał(a): Z marvela mi się podobała cała seria avengersów razem ze wszystkimi filmami powiązanymi oprócz strażników galaktyki Thor czy kapitan ameryka wszystkie części były dla mnie świetne, po endgame wszystko jakby prysło i na każdym filmie marvela później się męczyłem, czarna pantera: wakanda w moim sercu to dopiero był gniot Oprócz ostatnich Strażników, przez których ledwo przebrnąłem (choć nie bylo tak zle), to jeszcze ostatni Thor i Doktor Strange.... Dobra, w zasadzie, to wszystkie filmy po Endgame byly zesrane, choć jedne bardziej (Wakanda) inne mniej. Dla mnie ewidentny skok na kasę. Niestety wciągnęli w to jeszcze Deadpoola. Jak dwa pierwsze filmy bardzo mi się podobały, tak najnowszy wypada słabo. Sam humor Deadpoola jest ok, ale mieszanie w to całego universum Marvela uważam za nieporozumienie. Zostało to zrobione celowo, żeby mieć jakiś fabularny haczyk, powiązanie do wydawania kolejnych filmow, ale jak dla mnie wyszlo slabo. Zbyt to zagmatwali i rozciągnęli. No, może gdyby kolejny film wyszedl od razu, a nie za 3-5 lat, a najlepiej gdyby zrobili to w formie mini serialu to jeszcze moglbym to zaakceptować. Pol filmu doslownie przespałem, a zdarza mi się to baaardzo rzadko, i na pewno przed kolejnym seansem zastanowię się czy kupić bilet. 1 1
poszukiwaczGPU 24 Opublikowano 4 Grudnia Opublikowano 4 Grudnia @kamassss co do nowego Deadpoola (i ogólnie MCU) - są takie opinie, że najgorsze co się Marvelowi przytrafiło to te multiwersa, zabawy czasem, zaburzona chronologia itd. Ja się pod tym podpisuję. 2
Lypton 115 Opublikowano 9 Grudnia Opublikowano 9 Grudnia W dniu 4.12.2024 o 02:39, poszukiwaczGPU napisał(a): @kamassss co do nowego Deadpoola (i ogólnie MCU) - są takie opinie, że najgorsze co się Marvelowi przytrafiło to te multiwersa, zabawy czasem, zaburzona chronologia itd. Ja się pod tym podpisuję. Nowy Deadpool to wyrób filmopodobny i jego sukces finansowy to najgorsze, co przytrafiło się kinu ostatnimi czasy. Ex aequo z No Way Home. Wystarczy nostalgia bait, fanserwis i ludzie tłumnie walą do kin. 1 1
poszukiwaczGPU 24 Opublikowano 9 Grudnia Opublikowano 9 Grudnia @Lypton tak, to prawda. Tylko, że sukces finansowy jest bardziej pokłosiem dwóch wcześniejszych, przecież całkiem solidnych, produkcji. No i "głodu" na Logana. Czy ewentualna czwarta część też rozbije bank ciężko przewidzieć - chociaż średnie ocen (na iMDB czy Letterboxd) ma raczej pozytywne. 1
Oldman 56 Opublikowano 15 Grudnia Opublikowano 15 Grudnia KONTROLA BEZPIECZEŃSTWA (netflix) obejrzałem zebyscie wy nie musieli, dawno nie widzialem tak słabego filmu o tak kiepskim scenariuszu (głupota scenariusza zasluguje na specjalną nagrode), w 10 stopniowej skali 2/10
miro 164 Opublikowano 15 Grudnia Opublikowano 15 Grudnia 8 minut temu, Oldman napisał(a): obejrzałem zebyscie wy nie musieli, na jednym z for FB na którym jestem " po napisach " usilnie reklamuje właściciel/admin ten film porównując go do Die Hard ( Szklana pułapka ) widać że ludzi to irytuje, jak można taka słabiznę bez akcji stawiać na równi z klasykiem gatunku.. tak jest jak się zapewne zaczyna czerpać profity z strony, kanału...
ghostdog 120 Opublikowano 15 Grudnia Opublikowano 15 Grudnia Rebel Moon Part 1 - 3/10 Nie mogłem się oprzeć aby samemu przekonać się jak słabe to jest filmidło. Trzeba przyznać, że jest to najsłabszy film Snydera. Tam leży wszystko. Scenariusz, dialogi, gra aktorska, efekty specjalne - wszystko jest do kitu. Takie popłuczyny po Star Wars gdzie montowana jest ekipa z Mary Sue, czarnym Spartaninem, męskim Pocahontas, farmerem i Azjatką w średnim wieku. Efekty są bardzo sztuczne i te nieszczęsne slow motion co jakiś czas. 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się