Skocz do zawartości

Luźne dyskusje o fotografii i aparatach fotograficznych.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

99% zdjęć robię w Av (priorytet przysłony). Ustawiam wcześniej tę przysłonę, mam autoISO, mam ustawione WB, często wstępnie ustawiam punkt AF w którym chcę mieć ostrość. W taki sposób czasami czas zrobienia zdjęcia to poniżej 1s u mnie. Serio.

Opublikowano

Ja mam iso ręcznie wybrane i najczęściej robię na P.

Czasem na S (Tv) jak chcę mieć konkretny efekt związany z czasem naświetlania.

Większość rzeczy mam pod przyciskami i kółkami, więc idzie dosyć szybko wybrać podstawę parametrów. Poza tym aparat pamięta ostatnio ustawione nastawy programów, więc jak wracam, do któregoś to mogę mieć już to co trzeba.

 

Jeżeli to nie są zdjęcia z zaskoczenia typu "o ptaszor!", to zwykle jest trochę czasu na przygotowanie się i ustawienie aparatu pod konkretny temat.

Problemy się pojawiają jak się nie wie jak do tego tematu podejść, no ale to już kwestia przygotowania się przed wyjściem i praktyki.

Opublikowano
12 godzin temu, Klakier1984 napisał(a):

ISO takie full AUTO czy jednak narzucasz mu jakąś górną granicę :> ?

 

Full, od ISO50 do ISO100K+, czy ile tam mogę maksymalnie w autoiso wykręcić.

Wyznacznikiem wyboru jest minimalny czas naświetlania, który wybieram przed zabawą. To jest zależne od ogniskowych, które użyję i czy będzie ciemno czy nie będzie - prościej pisząc, czy chcę mieć ewentualnie poruszenie na fotach, czy nie, czy też jest na tyle ciemno że zaakceptuję je w jakimś stopniu. 

Opublikowano

czyli przepis na udane szybkie zdjęcie:

1 priorytet przysłony

2 ISOauto

3 czas auto

4 korekta ekspozycji?

5 HDR tak czy nie?

6 pomiar światła: wielosegmentowy/ skupiony/ punktowy/ centralnie ważony?

7 autofokus: punktowy/ krzyżowy/ cały obszar?

8 JPG/RAW/oba?

Opublikowano

Nie :P Przepis na udane szybkie zdjęcie to: możliwie największe opanowanie sprzętu tak, aby się nie zastanawiać co i jak przestawić. Kadr nie będzie czekać na to, aż zdecydujesz co chcesz ustawić, więc musisz umieć to robić szybko;
oraz wybór właściwych ustawień - część przed zaczęciem robienia zdjęcia, część w momencie robienia zdjęcia;
oraz wybór właściwego kadru.
To ostatnie jest najważniejsze, bo techniczna jakość nie wystarczy żeby zainteresować.
Nie szukaj schematu, algorytmu, tylko zrozumienia co za co odpowiada i kiedy jest przydatne. Nie ma żadnej opcji zawsze użytej, nie ma żadnej opcji nigdy nie używanej. 

  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)

Jakoś się nigdy do tego nie przekonałem, od zawsze wybrane A i tak zrobione 99% zdjęć :P  Reguluje tylko minimalny czas migawki i korekta EV. ISO full auto 100 - 12800, czasem ustawiam na sztywno na 50 jak 1/8000 to za mało :P

Edytowane przez bleidd
Opublikowano
12 godzin temu, nop napisał(a):

czyli przepis na udane szybkie zdjęcie

Szybkie zdjęcie czego?

 

Inaczej trzeba podejść jak robisz samochodom rajdowym podczas wyścigu, inaczej jak samolotom na przelotowej, a jeszcze inaczej jak ludziom na ulicy.

 

1 priorytet przysłony - o ile chcesz się bawić głębią ostrości, zrobić rozmycie tła lub wręcz przeciwnie, jak nic z tych rzeczy to na auto przeważnie jest ok

2 ISOauto - kwestia na ile sprzęt ogarnia wysokie, na ile tolerujesz szum

3 czas auto - w większości przypadków wystarcza, chyba że chcesz uzyskać rozmycie ruchu lub odwrotnie maksymalnie zamrozić lub przeciwdziałać poruszeniu (istotne przy tele), wtedy priorytet czasu

4 korekta ekspozycji? - przed przeważnie nie ma sensu, robisz zdjęcie patrzysz jak wyszło i wtedy kompensujesz do następnych, ewentualnie jak czasy naświetlania robią się zbyt długie, to kosztem jasności można skrócić

5 HDR tak czy nie? - raczej nie, to przeważnie wykonanie serii zdjęć, więc czas wykonania się wydłuża, przy ruchomych obiektach raczej odpada

6 pomiar światła: wielosegmentowy/ skupiony/ punktowy/ centralnie ważony? - kwestia co i w jakich warunkach, wielosegmentowy/centralnie ważony raczej do szerszych scen, skupiony jak konkretny obiekt, punktowego używam jeżeli fotografowany obiekt jest bardzo jasny (np. kwiaty w słońcu, żeby nie przepalić zdjęcia i było widać detale płatków, Księżyc)

7 autofokus: punktowy/ krzyżowy/ cały obszar? - jw. kwestia co, kadrowania, np. starówkę będzie lepiej szerszymi polami, wspomnianą rajdówkę wybranym polem, akrobacje samolotu na tle nieba raczej szerszym bo trudno złapać w wąski, punktowy raczej do statycznych rzeczy, bo wymaga pewnej ręki żeby trafić w to co się chce

8 JPG/RAW/oba? - kwestia jak później robisz obróbkę, jak szybko aparat zapisuje (raw i oba będą dłużej)

Opublikowano

No ale fajnie jest mieć ustalony stan wyjściowy, który w zależności od potrzeb można zmodyfikować. Ale na razie w sprawie iso przeważa opinia żeby aparat decydował.

Opublikowano

No to musisz sobie obrać kilka ogólnych scenariuszy, do których będziesz mógł sobie zbudował ogólne ustawienia. Szeroko patrząc na fotografię, czasami ustawienia właściwe do scenariusza A są bardzo błędne w scenariuszu B.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

w wizjerze w Rebelu T2i mam jakiegoś paprocha, próbowalem usunąć sprężonym powietrzem ale nie poszło... szukam porad jak samemu się go pozbyć :| ew ktoś orientuje się jakie są mniej więcej stawki serwisu przy oddawaniu aparatu do "czyszczenia"?

Edytowane przez huudyy
Opublikowano (edytowane)

Nie znam stawek, ale możesz co najwyżej sprawdzić, czy ten paproch nie jest na jednym z luster, albo czy nie jest przyklejony od spodu wizjera.
Jeżeli sam będziesz kombinować, uważaj z lustrami. Ich kąt w "spoczynku" jest powiązany z działaniem AF, a ten aparacik nie ma chyba korekty AF w menu.

Edytowane przez jagular
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

Cześć,
Wziąłem się za porządki z duplikatami swojej domowej kolekcji zdjęć oraz filmów - archiwum posiadam od ok. 2007 roku. 

Około 2-3 lat temu robiłem sobie porządki w zdjęciach i filmach ręcznie - według własnego schematu. Nie tworzyłem folderów po dacie i miejscu wykonania fotek - jak obecnie robię. Wcześniej nazywałem foldery różnie np. "Wakacje Karpacz 2013" / "Wielkanoc 2019" itp...

W tamtym czasie zrobiłem coś czego nie dokończyłem i teraz odbija się to czkawką:
1. Stworzyłem folder - wszystkich zdjęć i filmów (nazwałem go "przed segregacją" - obecnie zajmuje 377GB ok. 37 tyś plików 
2. Stworzyłem folder - zdjęć i filmów nazwany "po segregacji". - obecnie zajmuje 187GB, 25,8 tyś plików 

Rzecz w tym, że powinienem usunąć folder nr 1 - po upewnieniu się, że mam wszystkie swoje ważne zdjęcia - ale nie zrobiłem tego z obawy, że "a nóż" mi się przydadzą(dla bezpieczeństwa).

 

W między czasie przez te 2-3 lata dogrywałem zdjęcia+filmy do folderu  nr 1 "przed segregacją" (chociaż do końca nie pamiętam do któego folderu kopiowałem pliki) i w sumie czeka mnie na nowo segregacja bo nie chcę mieć na dysku żadnych duplikatów - a mam ich całe mnóstwo. 

 

Uruchomiłem i przeskanowałem oba foldery programami:

1. Awesome Duplicate Photo Finder  - wykrył 29 252 duplikaty zdjęć [ tutaj mam podgląd każdego pliku : oryginału + duplikat] - ale czy muszę każdy plik ręcznie przejrzeć i aby usunąć ręcznie duplikat? 

2. Ashampoo Duplicate File Finder  - wykrył 23 818 duplikatów zdjęć + 925 duplikatów plików wideo [nie wiem jaką metodą skanuje - zakładam, że tylko wykrywa duplikaty po nazwie i wielkości] 

3. XnView Classic - skanuje do teraz pliki od. ok. 10 tej godziny [ zaznaczyłem metodę porównywania:  żeby porównał te same dane obrazu ] - nie wiem jaką ilość duplikatów wykrył, program nie pokazuje 

4. Wtyczka do Lightroom Classic o nazwie " Find duplicate 2" - wyszukuje duplikaty(wersja bez rejestracji pokazuje tylko małą część wyszukanych duplikatów) po rejestracji  i opłaceniu ok. 10 euro pewnie działa jako pełna wersja. 

 

Jakie rozwiązanie możecie mi doradzić abym w bezpieczny i w miarę sprawny sposób pozbyć się niechcianych duplikatów i wprowadzić ład i porządek w zdjęciach i w filmach? :-) 

Tak to wygląda po zeskanowaniu programami do wykrywania duplikatów plików:
 

por-wnywanie-duplikat-w-plik-w-3xprogram

Edytowane przez Meistero
Opublikowano

Nie do końca rozumiem co chcesz osiągnąć. Jeżeli nie jesteś w 100% pewien że folder 1 zawiera wszystkie pliki z folderu 2, to może zgraj zawartość drugiego do pierwszego, bez  nadpisywania plików, żeby nie zapisać przypadkiem dwóch różnych pod jedną nazwą? Wtedy będziesz miał jeden folder bazowy, który na pewno będzie miał wszystkie możliwe pliki. Następnie zacznij segregację - najprawdopodobniej najlepiej będzie po danych z exifów (data zrobienia, sprzęt, itd).

 

Jest wysokie prawdopodobieństwo że soft do rozpoznawania duplikatów nie będzie idealnie porównywać pliki co do piksela. Chyba nie dałoby się tego zrobić szybko przy takiej objętości danych. 

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, jagular napisał(a):

Nie do końca rozumiem co chcesz osiągnąć. Jeżeli nie jesteś w 100% pewien że folder 1 zawiera wszystkie pliki z folderu 2, to może zgraj zawartość drugiego do pierwszego, bez  nadpisywania plików, żeby nie zapisać przypadkiem dwóch różnych pod jedną nazwą? Wtedy będziesz miał jeden folder bazowy, który na pewno będzie miał wszystkie możliwe pliki. Następnie zacznij segregację - najprawdopodobniej najlepiej będzie po danych z exifów (data zrobienia, sprzęt, itd).

 

Jest wysokie prawdopodobieństwo że soft do rozpoznawania duplikatów nie będzie idealnie porównywać pliki co do piksela. Chyba nie dałoby się tego zrobić szybko przy takiej objętości danych. 

We folderze nr 1 mam wszystkie zdjęcia oraz filmy zrzucane latami z urządzeń, bez ich sortowania czyli są w nim wszystkie moje zdjęcia oraz filmy bez robienia ich segregacji czyli na kadry, które chcę zostawić,  poruszone, nietrafione, rozmyte lub niechciane    - całość waży ok. 350GB. Archiwum zawiera zdjęcia/filmy od ok. 2007 do marca 2020 roku. 
Do folderu nr 1 zrzucałem z urządzeń od kwietnia 2020 do grudnia 2024 swoje zdjęcia/filmy - na potrzeby segregacji, której nie robiłem. 

 

We folderze nr 2 mam też wszystkie zdjęcia oraz filmy ale są już posegregowane ok. 187GB (segregację robiłem w marcu 2020) - czyli są to zdjęcia i filmy, które faktycznie chciałem żeby pozostały na moim dysku. 

W tym folderze nie mam zdjęć od kwietnia 2020 do grudnia 2024[tak mi się wydaje]. 

por-wnanie-folder-w-ze-zdj-ciami.jpg

 

Co chcę osiągnąć:
- chcę pozbyć się niepotrzebnych duplikatów zdjęć/filmów [czy polecicie mi jakiś program czy lepiej usunąć duplikaty ręcznie? :kwasny:
- chcę mieć jeden bazowy folder w którym będę miał wszystkie pliki w odpowiednich podfolderach
- chcę zrobić sensowną segregację zdjeć/filmów wg jakiegoś klucza --> jakie są wasze doświadczenia i jak w praktyce robicie segregację aby w łatwy sposób odszukać zdjęcia 

 

Edytowane przez Meistero
Opublikowano

Czyli:
W folderze 1 masz zbiór: wszystko.
W folderze 2 masz podzbiór powyższego: posegregowaną część którą chcesz zachować, zrobioną do daty 03 2020.
Pozostaje skasować z folderu 1 to, co ma datę 03 2020 i wcześniejszą, wtedy pozostanie tam nowsza, jeszcze nie uporządkowana część.
Ponieważ już segregowałeś pliki zrobione do 03 2020, to nie ma sensu ich ponownie segregować, chyba że zechcesz jeszcze raz to przeprowadzić według innych kryteriów.
Ponieważ folder 2 to wynik segregacji folderu 1, to wszystkie pliki z folderu 2 powinny mieć swoje odpowiedniki w folderze 1.

Nie używam programów do szukania duplikatów. Nie mam duplikatów :) 

Moja metoda segregacji zdjęć jest bardzo, bardzo prosta. Nie używam żadnych katalogów np LR, żadnych metadanych systemowych, itd - jestem na to za leniwy.

U mnie to: katalog zdjęcia -> dwa podkatalogi:
- RAW 
- obrobione
wewnątrz nich zestawy katalogów z tymi samymi nazwami, lecz inną zawartością (nie wszystkie RAWy idą do obróbki):
2015 coś tam
2016 coś tam innego
....
2024 coś tam jeszcze inszego
I tyle, zero finezji i kombinowania.
 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Dział w zasadzie umarły, ale się zapytam: ktoś działa tutaj na planie abonamentowym Adobe? Pytanie w kontekście wzrostu ceny: niedawno dostałem maila o tym że Adobe podbija ceny o 50%. Nie podoba mi się to, jako klientowi i w akcie protestu zrezygnowałem z przedłużenia abonamentu :P 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
    • Jaki Linuks dla początkujących?Która dystrybucja Linuksa jest najlepsza dla osób początkujących. Czy dla komputera co ma 4 GB pamięci RAM gdyby wybrać Gnome albo KDE to czy wystarczyłoby miejsca w pamięci RAM na uruchomienie przeglądarki internetowej czy lepiej jest wybrać pulpit XFCE albo jeszcze lżejszy. Czy pulpit Cynamon jest lekki czy ciężki. Czy to złe pomysł wybierać lekkie ale mniej znane pulpity jak LXDE. Czy programy w Linuksie są pisane tylko pod konkretną dystrybucję Linuksa czy też pod konkretny pulpit KDE albo Gnome albo XFCE? Ubuntu ma taką polityke że tam muszą być tylko pakiety na darmowej licencji to tam zabraknie kodeków i ma swój rodzaj pakietów to też jest na minus. To że w Google najwięcej stron odnosi się do Ubuntu to nie znaczy że to najlepsza dystrybucja. Rozważam tylko 2 dystrybucje. Linuksa Mint albo Linuksa Debiana i taki pulpit graficzny żeby był jak najlżejszy żeby zostało coś wolnej pamięci RAM ale jednocześnie popularny żeby miał jak najmniej błędów to XFCE wydaje mi się oczywistym wyborem bez względy na to jaką bym wybrał dystrybucję Linuksa. Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana ale Linuks Debian jest dużo czystszym Linuksem od Linuksa Minta i dużo stabilniejszy i ma programy z w wersji ESU z długoterminowym czasem wsparcia na przykład przeglądarka internetowa Firefox. Interesuje mnie taki Linuks żeby był na zasadzie żeby zainstalować i zapomnieć i się z nim nie mordować. Co z tego że Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana jak Linuks Debian ma dużo więcej deweloperów i jest dużo lepiej dopracowany i stabilniejszy i jak coś będzie trudniej zainstalować to można użyć ChataGPT. Sprawdzałem różne Linuksy w wirtualnej maszynie VMWare Worsktation to sporo programów w Linuksie Mincie i tak trzeba ręcznie z konsoli za pomocą ChataGPT zainstalować i Linuks Debian oferuje dodatkowo większą stabilność. Czy da się tak Ustawić Linuksa żeby w czasie uruchamiania systemu nie trzeba było wpisywać hasła i nawet do wchodzenia do panelu sterowania i zarządzania partycjami i żeby systemowa konsola każde polecenia traktowała jako administratora tak jak to jest w Windowsie? Na naukę Linuksa najlepszy jest osobny komputer z przydzielonym całym dyskiem to nie ma takiej obawy że usunie przez pomyłkę Windowsa. Mam zainstalowanego Windowsa 10 22H2 64 bit na dysku talerzowym i tylko 8GB pamięci RAM to jest to do dupy pomysł żeby powolny dysk twardy jeszcze obciążać instalację Linuksa na VMWare Workstation. W takiej własnie konfiguracji Lnuks będzie najbardziej mulił. Czy gdybym zdecydował się na instalacje Linuksa na komputerze z 2003 roku na procesorze 1 rdzeniowym i obsługującym tylko 32 bity to czy lepszym pomysłem jest wybranie ostatniej dystrybucji Linuksa Debiana albo Minta co jeszcze obsługiwała 32 bity czy mniej znanej ale najnowszej co obsługuje 32 bity. Czy na procesorze 1 rdzeniowym muliłby YouTube gdyby na takim komputerze był zainstalowany najlżejszy możliwy graficzny Linuks. Dla Windowsa żeby oglądać bezpośrednio YouTube absolutne minimum to 2 rdzenie i 2 wątki. Czy Linuks nadaje się do codziennego użytku zamiast Windowsa. Czy MacOS jest dużo lepszy od Linuksa i czy Linuks jest tylko dlatego alternatywą dla Windowsa że jest darmowy i nie wymaga specjalnych komputerów i czy gdyby wszyscy ludzie byli bogaci to gdyby zrezygnowali z Windowsa to czy braliby tylko pod uwagę MacaOSa? Czy Linuks jest dla biednych osób i trudny terminal w Linuksie jest za kare że nie chciało się ludziom pracować i zarabiać więcej pieniędzy żeby sobie kupić lepszy komputer do najnowszego Linuksa albo komputer od MacaOSa?
    • Czy dałoby się w laptopie HP 530 8HTF12864HDY-667E1 Mobile Intel Calistoga-GME i945GME wymienić 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz na 2-rdzeniowy procesor Intel Pentium Dual-Core T4200. Znalazłem zapusty laptop PP33L z popękanym i zepsutym monitorem i uszkodzoną płytą główną i 2-rdzeniowym procesorem Intel Pentium Dual-Core T4200 ale mam sprawny laptop HP 530 ale ma tylko 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz i chciałbym ten procesor wymienić na 2-rdzeniowy. Oryginalnie ten laptop miał 1 GB pamięci RAM i wymieniłem RAM na 4 GB. Jaki system operacyjny najlepiej pasowałby do tego laptopa HP 530. Nie wiem jaki model ma płyta głowna z Laptopa PP33L dlatego że nie dało się tego laptopa uruchomić żeby sprawdzić w BIOSie albo w systemie. Spisałem jakieś liczby z płyty głownej tego laptopa CN-OP-132H-48643-8CB-0220-A00 DP/N OP132H BPB8C0020 002219 DA8B70-LanID GX D-VOA 94V-0 2-1 0842 E0EC 909G8222E M47 REV :  D DA0FM7MB8D0 PWB T012G REV : A00 Weźcie pod uwagę że zero to moze być duża litera o i odwrotnie.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...