Skocz do zawartości

Auta elektryczne (BEV)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Z jednej strony tak. Z drugiej jeśli chcę wyjechać na drugi dzień i chciałbym mieć w pełni naładowaną baterię i chcę to zrobić dzień przed wyjazdem, to muszę podjechać na ładowarkę z włączoną nawigacją, bo inaczej doliczy mi dodatkowy rachunek? Czy ładowarka i tak nie pozwoli mi naładować się do pełna, tylko pokaże mi inną ładowarkę, do której dojadę na tych 80% baterii? Co jeśli faktycznie braknie mi tych 10-15% i z pełną baterią bym dojechał na oparach energii? System jest na tyle bystry, żeby na to wpaść czy będzie kazał mimo wszystko ładować się na 50km przed celem?

Edytowane przez marko
Opublikowano (edytowane)

System tak oblicza Ci trasę że możesz ładować się rzadziej ale dłużej lub częściej i krócej. Ustawiając trasę możesz również ustawić poziom energii jaki chcesz mieć w miejscu docelowym i taki poziom dowieziesz i pod to zaplanuję ładowanie. 
Do tego jednak potrzebna jest dobra infrastruktura z ładowarkami. W Czechach, Austrii, Słoweni i Włoszech SuC są co 50-70km więc jak masz trasę 400km to mijasz kilka SuC gdzie możesz się podładować. 
 

Obecnie jestem w mieście Trydent. Do Wenecji dojechał bym z tego miejsca na 40% baterii a tyle ładowarek jest w okolicach. To tylko SuC a są jeszcze inne ładowarki.

IMG_5161.thumb.png.225613fd5da6fb17ba050a7da25c3389.png

 

Edytowane przez DjXbeat
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, GordonLameman napisał(a):

Gorąco polecam Tre Cime di Lavaredo :) 

Jestem teraz 20km od ale sobie odpuszczamy bo ostatnie 3 dni chodzenia po górach nas wymęczyły. 
SUC z najładniejszym widokiem ;)

IMG_5513.thumb.jpeg.31109e00f9913e72d63d59a95ba640c0.jpeg

IMG_5506.jpeg

Edytowane przez DjXbeat
  • Upvote 4
Opublikowano (edytowane)
W dniu 18.06.2025 o 10:23, DjXbeat napisał(a):

Dolomity :lovin:

 

 

 

Miałem tam jechać pod koniec maja, ale jak zobaczyłem pogodę...trzeba odłożyć na wrzesień.

Seceda zaliczona?

Edytowane przez Cappucino
Opublikowano
Godzinę temu, Cappucino napisał(a):

Seceda zaliczona?

Niestety nie. Jeden dzień skróciliśmy wyjazd bo 3 dni w Dolomitach nas wykończyły. Prawie 40 km chodzenia po górach swoje zrobiły ;).

Plan na to miejsce był ale sił zabrakło. Dzisiaj wróciliśmy do domu.

 

Łącznie autem pokonaliśmy 4761km a miało pęknąć 5K km . Ten jeden dzień, który odpuściliśmy zaważył na tym że nie dobiliśmy do 5k km :E 

 

Pomimo tego że po drodze miałem 4, darmowe punkty ładowania to zdecydowałem się z nich nie korzystać i całą trasę objechałem po SUC Tesli aby mieć rzetelny podgląd na cenę jazdy elektrykiem w trasie po szybkich ładowarkach 
Na pokonanie 4761km wydałem 1746zł czyli ~37zł/100km. 

IMG_5516.thumb.jpeg.0916011de62768fb7426645e39647479.jpeg
 

Rano na A1 udało mi się złapać pomiar zużycia energii przy 140km/h na dystansie prawie 60km. Cały czas tempomat włączony i stała prędkość. 
19.5kWh/100km 😁

IMG_5515.thumb.jpeg.378bdc560811a19a9dbd11d0b505a0cc.jpeg

  • Like 2
  • Upvote 2
Opublikowano
7 godzin temu, DjXbeat napisał(a):

Rano na A1 udało mi się złapać pomiar zużycia energii przy 140km/h na dystansie prawie 60km. Cały czas tempomat włączony i stała prędkość. 
19.5kWh/100km 😁

Świetny wynik, przy gabarytach i aerodynamice Ioniqa nie mam szans się zbliżyć :( 

Opublikowano
17 godzin temu, Cappucino napisał(a):

Nie wiem, czy to nie najlepszy punkt Dolomitów, jest czego żałować.

My zrobiliśmy trasę na St. Magdalena i Cinema Delle Odle. Później Lago Di Brais czyli słynne Pragser Wildsee. Przejechaliśmy drogą węża, zaliczyliśmy Passo Giau i finalnie szczyt Lagazuoi. 

 

 

 

 

Opublikowano (edytowane)
22 godziny temu, Wu70 napisał(a):

Świetny wynik, przy gabarytach i aerodynamice Ioniqa nie mam szans się zbliżyć :( 

Sam byłem w szoku że tak mało wyszło bo przeważnie notowałem 21kWh/100km ale to przyspieszanie/zwalnianie było. Tu stała prędkości przez 60km.

 

Jazda po Dolomitach :E

IMG_5439.thumb.jpeg.e93230fd7a1186868e5f7c3b6d96d8ec.jpeg

Edytowane przez DjXbeat
Opublikowano

Ceny wiązek do Toyot są absurdalne tym bardziej, że każda nowa Rav4 z napędem na tył ma wadę fabryczną tylnego złącza, która powoduje, że po kilku latach trzeba wymieniać wiązkę elektryczną. Cena wiązki jakieś 12 czy 15 tys zł :E 

Opublikowano
41 minut temu, bergercs napisał(a):

Ta wiązka do RAV4w okolicy 2-2,5k zł.

Serio? Na forach Toyoty pisali, że okolice 10 tys zł wołało ASO za samą wiązkę tylnego silnika elektrycznego. Zamienników brak (przynajmniej jeszcze rok temu).

Opublikowano

moze do starszych rocznikow, ale tutaj piszemy o nowym aucie, na gwarancji, czyli max 3 lata, wiec te 10k wydaje sie byc realne

ogolnie dostep do baterii nie powinien byc tak latwy. w takim przypadku faktycznie "lepiej" zdemontowac taka baterie niz kat. 

Opublikowano
W dniu 26.06.2025 o 11:52, trepek napisał(a):

Serio? Na forach Toyoty pisali, że okolice 10 tys zł wołało ASO za samą wiązkę tylnego silnika elektrycznego. Zamienników brak (przynajmniej jeszcze rok temu).

kupic wtyczki i przewody i samemu zrobic

do harleya tylna wiązka 550zł, koszty wtyczek i przewodu + tasma 100zl i to kupujac bo jednej wtyczce, hurtowo pewnie 50% tej kwoty by było

Opublikowano

No właśnie problem leży w konstrukcji wtyczki, w której zbiera się woda i korodują przewody :E 

I przynajmniej jeszcze rok/dwa temu wtyczki nie dało się kupić, tylko cała wiązka.

Mało tego, może skorodować złącze od tylnego silnika elektrycznego i producent zaleca... wymianę całego silnika! Toyota :boink:

Ja nie rozumiem, największy motoryzacyjna firma na świecie, która potrafi zrobić długowieczne silniki oraz napędy a pokonuje ich uszczelnienie wtyczki.

Opublikowano
3 minuty temu, trepek napisał(a):

No właśnie problem leży w konstrukcji wtyczki, w której zbiera się woda i korodują przewody :E 

I przynajmniej jeszcze rok/dwa temu wtyczki nie dało się kupić, tylko cała wiązka.

Mało tego, może skorodować złącze od tylnego silnika elektrycznego i producent zaleca... wymianę całego silnika! Toyota :boink:

Ja nie rozumiem, największy motoryzacyjna firma na świecie, która potrafi zrobić długowieczne silniki oraz napędy a pokonuje ich uszczelnienie wtyczki.

nic nowego
e-moto zero srf/srs - jak w silniku padną łozyska to producent proponuje wymiane calego silnika - jesli po gwarancji to koszty 4-5k usd (gdzie uzywany moto kosztuje 10k)

wymiana lozysk mysle ze 1/10 tych kosztow - problem taki ze jak rozkrecisz silnik i zlozysz ponownie to wg producenta wyskoczy bład ktory skasowac moze tylko dealer a to i tak nie jest pewne

silnik dziala dalej, tylko głosniej - wiec nie wiadomo czy przyzwyczaic sie do glosniejszego silnika czy ryzykowac naprawe - ogolnie to chyba nikt tego nie robił jeszcze bo mało takich przypadków było

Opublikowano

Opel Corsa E 50kW Brutto 45netto 

Po odbiorze bateria naładowana do 78% i trasa z Rybnika w stronę Łodzi. Żona jak wyjechała z salonu w Rybniku to ja dopiero dogoniłem 10km przed Radomskiem 😂. Zrobiła 170km i do ładowarki dojechała na 5% baterii. Zużycie 20.5kWh/100km. 
Po naładowaniu do 80% dalszą trasę jechała już spokojniej i do domu dowiozła 21% i przejechała 175km. 
Całkiem fajne zużycie energii. :) 

 

  • Upvote 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...