Samochód dla rodziny 2+2, SUV lub kombi w okolicach 60k zł.

[Petru23 253]

Jest jeszcze w budżecie i wymaganiach Ford Edge, tylko szukać europejskich modeli a nie import z USA. No ale kawał fury... I ma się czym odpychać

 

Przykładowe oferty

 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/ford-edge-ID6HAvFM.html

 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/ford-edge-ID6Hw6xx.html

 

I jest jeszcze mazda

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/mazda-cx-5-ID6HJquV.html

Edytowane 28 Października przez Petru23

[Qrdello 838]

4 godziny temu, bergercs napisał(a):

Silnik dobry, tylko nie wiem jak sobie radzi z tą budą. Samym Koleosem sporo jeździłem , ale w 2.0dci 190 - i z tamtym motorem bardzo przyjemny samochód (na wrażenie mogło wpływać też wyposażenie, bo miałem szczęście w full wyposażonym się bujać).

Jak każdy mały motorek z dużą budą - dopóki nie zaczną się problemy to jakoś tam bzyczy sobie, ale żeby to przyjemne było to nie powiem.  jeździłem takim 1.3tce tylko w poliftowym talismanie to przy prędkościach autostradowych nawet klejone szyby z IP niespecjalnie sobie radziły z dźwiękiem.

Do dużej budy jak koleos (swoją drogą paskudnej, wolę zdecydowanie Grand Scenica czy Espace) to tak naprawdę tylko 2.0 dci i to w wariancie najmocniejszym. W przedliftach pakowali jeszcze 1.8 225kucy tce, ale tam znów przez moment sprzęgła w skrzyniach dostawały szpagatu czasem i przy przebiegach  <100k km  

[Petru23 253]

30 minut temu, Qrdello napisał(a):

Jak każdy mały motorek z dużą budą - dopóki nie zaczną się problemy to jakoś tam bzyczy sobie, ale żeby to przyjemne było to nie powiem.  jeździłem takim 1.3tce tylko w poliftowym talismanie to przy prędkościach autostradowych nawet klejone szyby z IP niespecjalnie sobie radziły z dźwiękiem.

Do dużej budy jak koleos (swoją drogą paskudnej, wolę zdecydowanie Grand Scenica czy Espace) to tak naprawdę tylko 2.0 dci i to w wariancie najmocniejszym. W przedliftach pakowali jeszcze 1.8 225kucy tce, ale tam znów przez moment sprzęgła w skrzyniach dostawały szpagatu czasem i przy przebiegach  <100k km  

Ale nie ma się przecież co obawiać a problem potencjalnej awaryjnosci jest przeze mnie wydumany... 

Także trzymajmy się ustalonych tu w wątku faktów. Autor nie będzie miał problemów z zakupionym autem niezależnie co kupi, tak jak przytaczano przykłady z najbliższego otoczenia co niektórych (rodzina, znajomi itp). Nie strasz autora jakimiś bzdurami o sprzęgle i nie namawiaj go na nowe auto dając argumenty z czapy

Edytowane 28 Października przez Petru23

[GordonLameman 8 493]

1 minutę temu, Petru23 napisał(a):

Ale nie ma się przecież co obawiać a problem potencjalnej awaryjnosci jest przeze mnie wydumany... 

Także trzymajmy się ustalonych tu w wątku faktów. Autor nie będzie miał problemów tak jak przytaczano przykłady z najbliższego otoczenia co niektórych (rodzina, znajomi itp). Nie strasz autora i nie namawiaj go na nowe auto dając argumenty z czapy

Autor powiedział jaki ma budżet i wymagania. Można mu dobrze doradzić albo bajdurzyć o tym, żeby kupił nowe. Ty wybrałeś tą drugą opcję.  

 

Większość jednak sensownie dyskutuje o tym co można wybrać a czego się nie powinno. I tak powinno być. 

 

Serio, ogarnij się trochę. 

[TheMr. 2 610]

W tej kwocie to znajdzie większość rodzinnych kombi/SUV/miniVAN w grupie VW - Audi, VW, Skoda, Cupra. 
Można bawić się w Japończyków nawet. 
Ta kwota pozwala na swobodny zakup czegokolwiek. 

W PSA obecnie nawet bym się nie pakował. 

[marko 734]

Godzinę temu, Petru23 napisał(a):

Jest jeszcze w budżecie i wymaganiach Ford Edge, tylko szukać europejskich modeli a nie import z USA. No ale kawał fury... I ma się czym odpychać

O ile kojarzę, to sprzedaż tego była kiepska. 

[Petru23 253]

@marko niestety, jeśli wycenia się tak forda jako nowe auto na takich rynkach jak nasze to czemu się dziwić?

[KiloKush 614]

Godzinę temu, Petru23 napisał(a):

Jest jeszcze w budżecie i wymaganiach Ford Edge, tylko szukać europejskich modeli a nie import z USA. No ale kawał fury... I ma się czym odpychać

 

Przykładowe oferty

 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/ford-edge-ID6HAvFM.html

 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/ford-edge-ID6Hw6xx.html

 

I jest jeszcze mazda

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/mazda-cx-5-ID6HJquV.html

Cx-5 kiedyś jechałem i to było dramatycznie głośne auto na autostradzie. Przy 140 kmh trzeba było prawie do siebie krzyczeć.

[Petru23 253]

@KiloKush jeździłem Cx5 2020 lub 2021 z 2.0 AT i dramatu nie ma. Normalnie bym powiedział. Każdy ma inne odczucie głośności w aucie, może ja więcej toleruje a może Ty masz inny pkt odniesienia.

Ale nie jest to auto, które bym kupił bo wiele mi w nim przeszkadza. Za dużo

Edytowane 28 Października przez Petru23

[KiloKush 614]

1 minutę temu, Petru23 napisał(a):

@KiloKush jeździłem Cx5 2020 chyba 2.0 AT i dramatu nie ma. Normalnie bym powiedział. Każdy ma inne odczucie głośności w aucie, może ja więcej toleruje a może Ty masz inny pkt odniesienia.

Ta Cx 5 to był 2018 max więc może coś poprawili 

[Petru23 253]

@KiloKush

 

Może też kwestia wersji wyposażenia. Np Kuga od st line wzwyż ma wyciszoną przednia szybe, w X dochodzą jeszcze boczne. Ale w titanum jest już średnio bardzo powyżej tych 130, zależy też jaki silnik. 

Edytowane 28 Października przez Petru23

[KiloKush 614]

34 minuty temu, Petru23 napisał(a):

@KiloKush

 

Może też kwestia wersji wyposażenia. Np Kuga od st line wzwyż ma wyciszoną przednia szybe, w X dochodzą jeszcze boczne. Ale w titanum jest już średnio bardzo powyżej tych 130, zależy też jaki silnik. 

Tam szum powietrza było mocno słychać. 

 

A widzisz ja bym powiedział, że Titanium to już porządne wyposażenie. To jak się to na w ogóle teraz do Vignale?

[Petru23 253]

14 minut temu, KiloKush napisał(a):

Tam szum powietrza było mocno słychać. 

 

A widzisz ja bym powiedział, że Titanium to już porządne wyposażenie. To jak się to na w ogóle teraz do Vignale?

Chyba nawet nie ma takiego wyposażenia. Jest najniższe titanum, potem StLine i wyżej StLine X oraz Active i Active X

St linę od Active różni się stylem - sport i obniżone i teatrze zawieszenie w stosunku do bazowego titanum, w Active znów jest podwyższone zawieszenie. No i dodatków dużo w standardzie + pakiet stylizacyjny jak spojlery, zderzaki itp.

Edytowane 28 Października przez Petru23

[GordonLameman 8 493]

44 minuty temu, KiloKush napisał(a):

Tam szum powietrza było mocno słychać. 

 

A widzisz ja bym powiedział, że Titanium to już porządne wyposażenie. To jak się to na w ogóle teraz do Vignale?

Okrutnie namieszali. Sam się zdziwiłem że titanium to była taka najtańsza prawie wersja. 

[bergercs 1 416]

Godzinę temu, KiloKush napisał(a):

Ta Cx 5 to był 2018 max więc może coś poprawili 

Nawet w "topowe' CX-80 ludzie narzekali na wyciszenie.

W dniu 26.10.2025 o 11:39, Pawllos napisał(a):

Okolice 10k rocznie, raczej krótkie trasy do pracy, 1-2 razy w roku jakiś dłuższy przejazd nad morze lub w góry. 

 

2 godziny temu, Qrdello napisał(a):

 

Do dużej budy jak koleos (swoją drogą paskudnej, wolę zdecydowanie Grand Scenica czy Espace) to tak naprawdę tylko 2.0 dci i to w wariancie najmocniejszym

Tyle, że to auto ma służyć na krótkie odcinki i dla nowoczesnego diesla to może być generatorem kosztownych awarii.  Dwa - kwestia wyglądu jest kwestią gustu - to autorowi ma się podobać.

[Petru23 253]

@bergercs

 

Jak wygląda kwestia turbiny w benzyniaku na krótkich odcinkach jazdy? Częste gaszenie silnika często bez odczekania odpowiedniego czasu nie wpłynie na jej trwałość? Czy śmiało możemy gasić tuż po zatrzymaniu się? Przy małych litrażach tak 1-1,3l to chyba w wyższym zakresie obrotów się jeździ? 

Edytowane 28 Października przez Petru23

[Tornado3 336]

Znowu ten mit o gaszeniu bo turbina 

 

[Petru23 253]

12 minut temu, Tornado3 napisał(a):

Znowu ten mit o gaszeniu bo turbina 

 

Cóż za treściwa odpowiedź... 

[Katystopej 991]

58 minut temu, bergercs napisał(a):

Nawet w "topowe' CX-80 ludzie narzekali na wyciszenie.

U mnie dyr. tech. przesiadł się z Highlandera właśnie na CX-80, zadowolony że w końcu ma ciszę w aucie

46 minut temu, Petru23 napisał(a):

@bergercs

 

Jak wygląda kwestia turbiny w benzyniaku na krótkich odcinkach jazdy? Częste gaszenie silnika często bez odczekania odpowiedniego czasu nie wpłynie na jej trwałość? Czy śmiało możemy gasić tuż po zatrzymaniu się? Przy małych litrażach tak 1-1,3l to chyba w wyższym zakresie obrotów się jeździ? 

Turbina najbardziej się nagrzewa przy gwałtownym przyspieszaniu gdy dostaje dużo spalin i musi sporo powietrza naładować, w normalnej, jednostajnej jeździe bez gwałtownego butowania nic jej nie będzie.

30 minut temu, Tornado3 napisał(a):

Znowu ten mit o gaszeniu bo turbina 

 

Żaden mit, jak będziesz często odwiedzał czerwone pole na obrotomierzu i od razu gasił silnik to za jakiś czas turbina pokaże Ci faka. 

[Tornado3 336]

Nie było tu żadnego słowa o pałowaniu i gaszeniu, bo nikt o zdrowych zmysłach tak nie robi. 

[bergercs 1 416]

18 minut temu, Katystopej napisał(a):

U mnie dyr. tech. przesiadł się z Highlandera właśnie na CX-80, zadowolony że w końcu ma ciszę w aucie

 

Kupił chociaż po poprawkach zawieszenia, czy to tłuczenie mu nie przeszkadza?

[Katystopej 991]

2 minuty temu, bergercs napisał(a):

Kupił chociaż po poprawkach zawieszenia, czy to tłuczenie mu nie przeszkadza?

Tegoroczne, zapytam przy najbliższej okazji czy coś mu tam tłucze.

[bergercs 1 416]

Już po pół roku od prezentacji musieli wprowadzać zmiany w zawiasie, bo wyszło "troszku za twardo i troszku za głośno" :-)

Natomiast nie wiem, czy poprawili uszczelki w drzwiach, bo przez nie pokpili wyciszenie (plus standardowy punkt programu w obecnych autach - nadkola: po co tam coś dawać, jak nikt tam nie zagląda ).

[Petru23 253]

36 minut temu, Katystopej napisał(a):

Turbina najbardziej się nagrzewa przy gwałtownym przyspieszaniu gdy dostaje dużo spalin i musi sporo powietrza naładować, w normalnej, jednostajnej jeździe bez gwałtownego butowania nic jej nie będzie.

Żaden mit, jak będziesz często odwiedzał czerwone pole na obrotomierzu i od razu gasił silnik to za jakiś czas turbina pokaże Ci faka. 

A kwestia nie tyle chłodzenia co smarowania? 

Czy częste gaszenie bez odczekania aż spowolni nie spowoduje uszkodzenia? Silnik stop to i smarowanie stop.

Przy odbiorze 1,5EB i rozmowie w ASO przy wymienianie oleju na 3k km zwrócono mi uwagę właśnie na nad wyraz częste gaszenie przy krótkich odcinkach.

 

Edytowane 28 Października przez Petru23

[Katystopej 991]

22 minuty temu, Petru23 napisał(a):

A kwestia nie tyle chłodzenia co smarowania? 

Czy częste gaszenie bez odczekania aż spowolni nie spowoduje uszkodzenia? Silnik stop to i smarowanie stop.

Przy odbiorze 1,5EB i rozmowie w ASO przy wymienianie oleju na 3k km zwrócono mi uwagę właśnie na nad wyraz częste gaszenie przy krótkich odcinkach.

 

Musiałaby być chłodzona wodą, ale chyba mało która to ma, standardowo każda jest chłodzona i smarowana olejem.