Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Celowo PiS wprowadził widełki na 60k, a nie 120k co zresztą jest niespójne z resztą systemu podatkowego żeby ludzi przycisnąć albo jak piszesz - wręcz zmusić do oszukiwania. Ta cała banda pisowska zrobiła taki system żeby człowiek miał do wyboru albo nakarmić dzieci albo ukrywać dochody. KO miała to zmienić... Czekamy kolejny rok...

 

Co do atrakcyjności wszystko zależy od branży i marż. Na małych marżach zawsze opłacało się być na książce. Ale jak ma się duże obroty i niskie marże to ryczałt nie będzie dobrym wyjściem.

Edytowane przez hubio
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, hubio napisał(a):

Celowo PiS wprowadził widełki na 60k, a nie 120k co zresztą jest niespójne z resztą systemu podatkowego żeby ludzi przycisnąć albo jak piszesz - wręcz zmusić do oszukiwania. Ta cała banda pisowska zrobiła taki system żeby człowiek miał do wyboru albo nakarmić dzieci albo ukrywać dochody. KO miała to zmienić... Czekamy kolejny rok...

Idiotyzm to było zrobienie, że jak ktoś zarabia 59 999 to płaci 5539,92 zdrowotnej, a jak 60 000 to płaci 9233,16. Już większy sens by miało 4,9% od przychodów jak na liniówce.

 

Ogólnie to procentowe liczenie podatków wywołuje mniejsza patologię niż te progi badziewne.

Edytowane przez Szambo
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, huudyy napisał(a):

Bogiem, a prawdą, jaki mamy lepszy wybór?

....czy Memcena, który nie jest w stanie odpowiedzieć nawet na jedno pytanie? 

Wypadłem z obiegu, co teraz się odwaliło że Mentzen jest nieodpowiadajacym na pytania :E ?

Edytowane przez musichunter1x
Opublikowano

@Camis Czy ja dobrze widziałem że Trump osiągnął na giełdzie mniejsze wzrosty niż te lewackie, złe prezydentury Obamy i Bidena? :E 
Tbh, zmiany w prawie podatkowym i jakieś małe zmiany dla inwestorów co najwyżej zagwarantuje powrót do stanu sprzed Trumpa. Nie liczę na +20% wzrostu. 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Czy cały ten wyścig Prezydencki to może jednak jest plebiscyt na NAJGORSZEGO Prezydenta?

 

Tak jak wspominał @huudyy Zandberg poglądy ma jakie ma, ale przynajmniej jest poważny/zgodny wewnętrznie.

 

A Nawrocki, Trzaskowski, Mentzen to taki Cringe na maksa. Tylko w sumie do Mentzena to troszkę pasuje i aż tak nie smieszy... ale kandydaci PiS i PO to naprawdę słabizna.

 

Mogli sklonować Sikorskiego... On pasuje jak ulał na to stanowisko, ale z drugiej strony też potrzebny gdzie indziej.

 

Przecież gdyby Sikorski startował to ja bym się chwili nie zastanawiał i oddałbym na niego głos.

Edytowane przez Szambo
  • Upvote 3
Opublikowano
9 minut temu, huudyy napisał(a):

Heh, po części jest to wyjaśnione w tym linku. Ile ma on teraz spotkań dziennie i w ilu miastach? Z tego co słyszałem to parkują samochód dalej od miejsca spotkań, bo odjeżdżający i rozchodzący się ludzie korkują drogi i grozi to opóźnieniem spotkań. Gdzieś widziałem też oblegany samochód na filmie :E

Opublikowano
14 minut temu, TheMr. napisał(a):

@Camis Czy ja dobrze widziałem że Trump osiągnął na giełdzie mniejsze wzrosty niż te lewackie, złe prezydentury Obamy i Bidena? :E 
Tbh, zmiany w prawie podatkowym i jakieś małe zmiany dla inwestorów co najwyżej zagwarantuje powrót do stanu sprzed Trumpa. Nie liczę na +20% wzrostu. 

Jeżeli teoria mówiąca o tym, że o to właśnie chodzi administracji Trumpa, jest prawdziwa, to wszystko idzie jak według planu :) 

 

Mocno teoretyzując (ale wszystko co się gada o giełdzie to teoretyzowanie): wystarczyłoby zmienić trendy związane z taryfami/cłami, zbić bardzo mocno stopy procentowe, dogłaskać mag7, stworzyć ikuzję stabilizacji i 20% to może być do zrobienia w 2-3 dni. Oczywiście nie musi. 

Opublikowano
28 minut temu, hubio napisał(a):

Jakie fajne pisowskie myślenie? To już Kaczyński mówił, że każdy przedsiębiorca w Polsce jest oszustem... Zakumulowana opcja pisowska Panie Gordon? :)

Czy ja napisałem, że każdy? Nie. Po prostu wśród mikro jest ich dużo.

 

28 minut temu, hubio napisał(a):

Więc wyjaśniam ci - twoja szybka analiza i wniosek są równie mylne co w wielu innych tematach. Koleżko drogi ja też nie mam zdolności i nie wychodzi mi w papierach i nie bynajmniej dlatego, że coś ukrywam bo wręcz przeciwnie - wystawię paragon nawet za uśmiech ładnej dziewczynie, ale dlatego, że na ryczałcie są ludzie co mają dobre marże, a nie żałosne kilka % jak na książce. Marże mają wysokie więc bardzo opłaca im się być na 3% czy 5% ryczałcie od przychodu. Ale nie są w stanie wykazać np. w bankach zdolności bo bank i tak zakłada, że on ma dochód 10% bo nie ma jak sprawdzić tego dochodu (w przeciwieństwie do książki). I w takim układzie rzeczywiście może być dobry dochód, ale na papierze jest tylko przychód... Kompletnie nie wiesz o co chodzi, ale wyzywasz ludzi od oszustów... Dodam, że przez Polski Ład ja np. obecnie miałbym podobny, niemal identyczną kwotę danin na książce, ale więcej papierów, dlatego zostałem na ryczałcie. Śmiem twierdzić, że Polski Ład najbardziej właśnie uderzył w ryczałtowców, z reguły najsłabszą grupę.

Fajna bzdura. :)

 

Tak się składa, że chodziło o to iż miał z tego biznesu sporo nieopodatkowanej gotówki, ale nie miał zdolności leasingowej ani nie kupował nowego auta, bo na papierze nie miał dochodów umożliwiających jego kupienie. 

 

To ty nie wiesz o co chodzi :) 

 

28 minut temu, hubio napisał(a):

 

 

Co do składki: Sorry, ale na forum technologicznym w wątku off nie będę poświęcał więcej czasu niż trzeba, a nawet to to jest marnowanie.

To po co piszesz bzdury? Wystarczy nie pisać o sprawach na których się nie znasz. 

28 minut temu, hubio napisał(a):

 

Problem jest taki, że mimo, że byłeś podobno na labie duchem, ale chyba nie ciałem to nie pamiętasz co tam pisałem o polskim ładzie. Wszystkie daniny dla państwa podniosły mi się 3x. Wtedy z obozu KO było pełne oburzenie i wsparcie. Dzisiaj już nie... No, ale ciebie tam nie było...  Strzeliłem z tą składką40zł - przyznaję. Moja księgowa by się złapała za głowę. Oczywiście była wyższa, natomiast to co wszyscy wiedzą można było przed polskim ładem odliczyć od podatku, a to robiło różnicę. Ponadto nie było idiotycznego progu przychodu pow. 60000zł gdzie się płaci normalną co tak naprawdę daje dochód na poziomie 2-3k. PiS bardzo, bardzo tym pokrzywdził najuboższą grupę micro. To wszystko wiele razy pisałem i nie mam ochoty pisać po raz enty bo nie ogarniasz. Tam każdy rozumiał i podzielał moje zdanie. Jak będę mieć więcej czasu to dokładnie ci to może wytłumaczę. Z tego co wiem od 2026 ma być znów korzystny system, dlatego pisałem, że 2 lata trzeba było czekać.

Duchem? Nie było mnie na labie dobrych kilka lat. 

PiS wypchnął z ryczałtu ludzi, bo to był najprostszy sposób na oszustwa. Nie zgadzam się z nimi we wszystkim, ale tę naszą przedsiębiorczą klasę trzeba trochę pogonić, bo nikt tak nie oszukuje jak oni. 

Thermomixy w kosztach to standard :) 

 

28 minut temu, hubio napisał(a):

 

 I proszę - nie myl samozatrudnionych, czyli etatowiec udający przedsiębiorcę pracujący dla jednej firmy, od rzeczywistej działalności jednoosobowej. Ja mam setki klientów, a nie jednego i prowadzę DG od prawie 20 lat. Tacy "przedsiębiorcy" robią dokładnie to samo co na etacie tylko inaczej się rozliczają.

 

setki klientów i 5000 zł przychodu? Co ty łożyskami handlujesz?

30 minut temu, Szambo napisał(a):

To muszę Ci @hubio przyznać rację z ręką na sercu.

Tak, porobiono mocno ludzi na ryczałcie.

 

Sam też bym był na ryczałcie 8,5%, ale to co się z tym porobiło to głowa mała. Głownie chodzi o porąbaną stawkę składki zdrowotnej dla progu 60k-300k.

 

Ale ten Ryczałt pozostał bardzo atrakcyjny dla osób oszukujących na podatkach. Bo po co płacić CIT 9% lub 19% skoro można zrobić czary mary i sobie transferować koszty na ryczałt, a tam magiczne 3% i 5,5%.

 

W ogóle z podatkami widzę teraz jeden główny problem... II próg podatkowy jest za niski... zaraz będziemy kazać płacić ludziom, którzy ledwo co się utrzymują 32% podatek.

Ale stawka podatku bardzo rekompensuje tą składkę mimo wszystko. 

 

image.thumb.png.960ab9eec4e304fd7c9e3a0d1fabf5d9.png

 

2 próg za niski? Czemu?

Opublikowano (edytowane)
26 minut temu, GordonLameman napisał(a):

2 próg za niski? Czemu?

Bo koszty życia urosły dość wyraźnie.

 

I najważniejsze, proszę... @GordonLameman nie wklejaj takiej tabeli, bo tam są kocopoły! Skąd ty to wziąłeś?

Przecież jak przekroczysz próg na ryczałcie, to musisz wyrównać zdrowotną jak zapłaciłeś niższą!

A w koszty nie wliczamy pełnej składki społecznej... 1646,47 się odlicza.

W przypadku obliczania podatku 8,5% przy ryczałcie w koszty wliczasz połowę zdrowotnej.

Edytowane przez Szambo
Opublikowano
11 minut temu, Szambo napisał(a):

Bo koszty życia urosły dość wyraźnie.

Przez tyle lat było 85k, że nie widzę aby była możliwośc kolejnego podwyższenia. 

 

11 minut temu, Szambo napisał(a):

 

I najważniejsze, proszę... @GordonLameman nie wklejaj takiej tabeli, bo tam są kocopoły! Skąd ty to wziąłeś?

Jakiś internetowy kalkulator epity, chyba.

11 minut temu, Szambo napisał(a):

Przecież jak przekroczysz próg na ryczałcie, to musisz wyrównać zdrowotną jak zapłaciłeś niższą!

No chyba było coś pod spodem o dopłacie 1500 zł.

11 minut temu, Szambo napisał(a):

A w koszty nie wliczamy pełnej składki społecznej... 1646,47 się odlicza.

W 2024 czy 2025 roku? :) 

11 minut temu, Szambo napisał(a):

W przypadku obliczania podatku 8,5% przy ryczałcie w koszty wliczasz połowę zdrowotnej.

No i dodatkowo nie odliczasz kosztów, które tam są odliczone, ale daje to generalny obraz sytuacji :) 

Opublikowano (edytowane)
20 minut temu, GordonLameman napisał(a):

W 2024 czy 2025 roku? :) 

W 2025. Pomijamy 127 zł z groszami. Na ryczałcie tych kosztów nie wliczasz, ale te 1646 odliczasz.

 

A 2 próg wygląda tak, że uznajemy, że jak kogoś stać na wzięcie kredytu w Wawie na zakup Kawalerki to uznajemy, że jest Krezusem i powinien bulić 32% podatku. Śmieszne wychodzą rzeczy z tymi progami.

Edytowane przez Szambo
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

 

PiS wypchnął z ryczałtu ludzi, bo to był najprostszy sposób na oszustwa. Nie zgadzam się z nimi we wszystkim, ale tę naszą przedsiębiorczą klasę trzeba trochę pogonić, bo nikt tak nie oszukuje jak

No właśnie na ryczałcie nic nie oszukasz, chyba, że kompletnie jesteś w szarej strefie i nie drukujesz paragonów co jet głupotą jak jest stawka 3% albo 5%. To na książce.....----->>>>

Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

Thermomixy w kosztach to standard :) 

 

------>>>> co słusznie napisałeś są wałki... I tu się zgadzam... Termomixy, podpaski, watę cukrową - wszystko ludzie odliczają... Ile razy widziałem normalne zakupy spożywcze w biedrze. Matka z dziećmi i wszystko na fakturę... Największa patologia właśnie z wrzucaniem w koszty jest na książce... Nawet na labie byli np. kucharze co RTXy wrzucali w koszty... :rotfl:

 

Na ryczałcie nic nie wrzucasz. Płacisz dokładnie to co ci wyjdzie z papierów... A PiS ludzi odepchnął od ryczałtu bo sami na górze, co teraz wiemy robili wałki na potęgę więc urządzili system w którym i przedsiębiorcy powinni kombinować, a te je... k. z PiS ich łapać.

 

Ja wiem jedno - prowadzę DG od prawie 20 lat. Polski Ład był najgorszym co mnie spotkało ze strony władzy. Zawsze wszystko robiłem uczciwie. Ja nawet choć to kogoś może zdziwić płacę większe podatki PPE niż bym mógł :) Po polskim ładzie płacę 3x więcej.

 

Obecnie jest tragedia w PL prowadzić małą działalność. Nie tylko nie ma żadnej pomocy, ale jest jeszcze dowalanie... Ciągle piszesz dlaczego to niby państwo ma wspierać drobny biznes, a nie etat. Może dlatego, że to są z reguły Polacy działający dla siebie, a nie pracujący dla obcego kapitału i właścicieli na wyspach? Może dlatego, że taka jest rola państwa promować coś własnego, a nie pracę dla kogoś?

Edytowane przez hubio
Opublikowano (edytowane)
31 minut temu, Szambo napisał(a):

W 2025. Pomijamy 127 zł z groszami. Na ryczałcie tych kosztów nie wliczasz, ale te 1646 odliczasz.

 

A 2 próg wygląda tak, że uznajemy, że jak kogoś stać na wzięcie kredytu w Wawie na zakup Kawalerki to uznajemy, że jest Krezusem i powinien bulić 32% podatku. Śmieszne wychodzą rzeczy z tymi progami.

No, ale w Wawie zarobki zdecydowanie wyższe. :) 

11 minut temu, hubio napisał(a):

No właśnie na ryczałcie nic nie oszukasz, chyba, że kompletnie jesteś w szarej strefie i nie drukujesz paragonów co jet głupotą jak jest stawka 3% albo 5%. To na książce.....----->>>>

------>>>> co słusznie napisałeś są wałki... I tu się zgadzam...

 

Oszukasz - nieewidoncjonujesz przychodów. :)

 

 

11 minut temu, hubio napisał(a):

 

Termomixy, podpaski, watę cukrową - wszystko ludzie odliczają... Ile razy widziałem normalne zakupy spożywcze w biedrze. Matka z dziećmi i wszystko na fakturę... Największa patologia właśnie z wrzucaniem w koszty jest na książce... Nawet na labie byli np. kucharze co RTXy wrzucali w koszty... :rotfl:

W małych gastro szczególnie tak robią.

 

Ale pamiętam, że kiedyś klient kupił spółkę w której w środkach trwałych (zanim podwyzszyli do 10k) były thermomix, buda dla psa (xD) i takie tam. Sprzedawcy prowadizli hodowle psów i w koszty spółki wrzucali wszystko, nawet koszty weterynarza :) 

 

11 minut temu, hubio napisał(a):

 

Na ryczałcie nic nie wrzucasz. Płacisz dokładnie to co ci wyjdzie z papierów... A PiS ludzi odepchnął od ryczałtu bo sami na górze, co teraz wiemy robili wałki na potęgę więc urządzili system w którym i przedsiębiorcy powinni kombinować, a te je... k. z PiS ich łapać.

O ile ewidencjonujesz wszystkie przychody. 

 

Karty już w sumie nie ma, zostali tylko Ci co ją już mieli. Ale poproś kiedyś o paragon na targowisku :) 

 

11 minut temu, hubio napisał(a):

Obecnie jest tragedia w PL prowadzić małą działalność.

Nie rozśmieszaj mnie ;) 

 

11 minut temu, hubio napisał(a):

 

Nie tylko nie ma żadnej pomocy, ale jest jeszcze dowalanie...

O nie! Sprawiedliwe podatki to "dowalanie".

 

11 minut temu, hubio napisał(a):

Ciągle piszesz dlaczego to niby państwo ma wspierać drobny biznes, a nie etat. Może dlatego, że to są z reguły Polacy działający dla siebie, a nie pracujący dla obcego kapitału i właścicieli na wyspach?

A to mało jest polskich przedsiębiorców, u których ludzie pracują? :)

 

 

11 minut temu, hubio napisał(a):

Może dlatego, że taka jest rola państwa promować coś własnego, a nie pracę dla kogoś?

:E :E :E 

 

Z czego wywodzisz taką rolę? :) 

 

O ile pamiętam to praca jest pod ochroną RP, a nie prowadzenie mikro-działalności.

Edytowane przez GordonLameman
Opublikowano
2 godziny temu, hubio napisał(a):

Wtedy z obozu KO było pełne oburzenie i wsparcie. Dzisiaj już nie...

Przecież tu chodzi tylko i wyłącznie o walkę polityczną, grupa okopanych będzie popierać lub wyśmiewać to samo w zależności od tego kto mówi. KO i PIS to takie złote przykłady gdzie partie popierają i nie popierają tych samych pomysłów w zależności od tego czy są w opozycji, czy w rządzie. Śmiechu warte.

 

1 godzinę temu, Szambo napisał(a):

Czy cały ten wyścig Prezydencki to może jednak jest plebiscyt na NAJGORSZEGO Prezydenta?

Na to wygląda, obie partie wystawiły totalne miernoty, tego obywatelskiego nawet nie komentuję a trzask nawet przegrał już z dudą.....

 

1 godzinę temu, Szambo napisał(a):

Mogli sklonować Sikorskiego... On pasuje jak ulał na to stanowisko, ale z drugiej strony też potrzebny gdzie indziej.

 

Przecież gdyby Sikorski startował to ja bym się chwili nie zastanawiał i oddałbym na niego głos.

Sikorski prezydent marzenie, mógłbym za niego walczyć w internecie ;D

  • Upvote 1
Opublikowano
16 godzin temu, Camis napisał(a):

Ale się zesrał, płace 40 zł miesięcznie składki i mi nie naskakujom w przychodni i som nie mili!111.

 

Bardzo mnie dziwi @Camis twoje podejście... Z jednej strony założyłeś wątek audytora pokazującego patologię policji utrzymywanej z naszych podatków, a z drugiej śmieszy cię to, że się pruję o 40zł. Więc powiem ci tak - nieważne czy 40zł, czy 10gr czy jak Gordon 2000zł.... Państwowa służba zdrowia, oświata, policja itp UTRZYMYWANE SĄ Z NASZYCH PODATKÓW... Ja na te przysłowiowe 40zł cieżko haruję. Państwo mnie zmusza do ich oddania i po całej drabince biurokratycznej trafia to potem w postaci pensji do mojej lekarki na NFZ... Ale dlatego, że ona ma wyj... na to co i jak robi i tak dostanie. Jak ci policjanci co pokazuje audytor, jak nauczyciel itp to mogą sobie robić co chcą. Oczywiście mój "problem", że lekarka niemiła może śmieszyć w Polsce gdzie ludzie umarli czekając w kolejce na specjalistę z NFZ... No kwestia mentalności - homo sovietikus nauczony jak małpa pracować w socjalistycznym państwie na etacie nawet nie umie powiązać podatków z tym co dostaje. W USA każdy jeden cent jest rozliczany, a przynajmniej jest znacznie większa świadomość. Natomiast tam nie ma obowiązkowych składek na ubezpieczenie społeczne czy zdrowotne więc wyłącznie osoby na socjalu, patologia korzysta z państwowej, strasznej służby zdrowia. Ludzie płacący składki na prywatne ubezpieczenie zdrowotne mają taką opieką jak i u nas w prywatnych, ale nie są zmuszani do płacenia obowiązkowej.

 

To wszystko są postulaty konfederacji. Przynajmniej kiedyś takie były... Nie wiem jak teraz... Natomiast polska mentalność co pokazuje nawet twój post to mentalność socjalistyczna.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, hubio napisał(a):

Ja na te przysłowiowe 40zł cieżko haruję.

A my nie. Nam spadają z nieba. Czasem jak zrobię  :kupa: , patrzę, a tam w niej 100zł - umyję i mam!!!!!!!!!!!!!

 

 

#takbyło

 

6 minut temu, hubio napisał(a):

 

Państwo mnie zmusza do ich oddania i po całej drabince biurokratycznej trafia to potem w postaci pensji do mojej lekarki na NFZ... Ale dlatego, że ona ma wyj... na to co i jak robi i tak dostanie. Jak ci policjanci co pokazuje audytor, jak nauczyciel itp to mogą sobie robić co chcą. Oczywiście mój "problem", że lekarka niemiła może śmieszyć w Polsce gdzie ludzie umarli czekając w kolejce na specjalistę z NFZ... No kwestia mentalności - homo sovietikus nauczony jak małpa pracować w socjalistycznym państwie na etacie nawet nie umie powiązać podatków z tym co dostaje.

Sprawdzałeś ile kosztowały Twoje leczenie za ostatnie lata? Porównywałeś sobie ze składkami, które zapłaciłeś? :) 

 

6 minut temu, hubio napisał(a):

 

W USA każdy jeden cent jest rozliczany, a przynajmniej jest znacznie większa świadomość. Natomiast tam nie ma obowiązkowych składek na ubezpieczenie społeczne czy zdrowotne więc wyłącznie osoby na socjalu, patologia korzysta z państwowej, strasznej służby zdrowia. Ludzie płacący składki na prywatne ubezpieczenie zdrowotne mają taką opieką jak i u nas w prywatnych, ale nie są zmuszani do płacenia obowiązkowej.

 

To wszystko są postulaty konfederacji. Przynajmniej kiedyś takie były... Nie wiem jak teraz... Natomiast polska mentalność co pokazuje nawet twój post to mentalność socjalistyczna.

Wiesz jaka jest patologia służby zdrowia w USA? Piszesz tak jakbyś nie miał pojęcia o ich systemie.

 

 

Postulaty konfederacji to są populistyczne bzdury.  A mentalność socjalistyczną to prezentujesz Ty - bo chcesz mieć przywileje podatkowe, płacić niskie składki i dostawać SUPER OBSŁUGĘ. Wiesz jaki jest deficyt NFZ? Jak nie będzie deficytu w budżecie NFZ to priorytetem premiera może być to, że lekarz jest dla ciebie niemiły. Ale póki co mamy spore dziur w budżecie NFZ i uprzejmość lekarzy jest mniejszym ze zmartwień. 

 

 

Edytowane przez GordonLameman
  • Upvote 6
Opublikowano (edytowane)
31 minut temu, GordonLameman napisał(a):

 

Oszukasz - nieewidoncjonujesz przychodów. :)

Ale właśnie ci tłumaczę, że to się kompletnie nie opłaca... Tzn po polskim ładzie i tym progu do 60k tak, ale od 2026 wszystko ma znów wrócić jak było dawniej. Nie licząc polskiego ładu, który właśnie zmusił do oszukiwania to kompletnie się nie opłaca oszukiwać. Załóżmy masz przychód miesięcznie 18000zł. Z tego PPE będziesz miał na handlu: 540zł. Jaki jest sens ryzykować i nie drukować paragonów np na połowę żeby oszczędzić 270zł i narażać się na odp. karno-skarbową? Nie ma żadnego... Normalny ryczałt, nie w polskim ładzie to bym powiedział był najmniej motywujący system do oszukiwania.

31 minut temu, GordonLameman napisał(a):

 

A to mało jest polskich przedsiębiorców, u których ludzie pracują? :)

 

Tak, ale wciąż ci pracownicy pracują nie dla siebie tylko dla kogoś

31 minut temu, GordonLameman napisał(a):

:E :E :E 

 

Z czego wywodzisz taką rolę? :) 

 

O ile pamiętam to praca jest pod ochroną RP, a nie prowadzenie mikro-działalności.

Ja wiem jaki jest stan prawny i jakie jest podejście. Ale nie zgadzam się z tym.

14 minut temu, GordonLameman napisał(a):

A my nie. Nam spadają z nieba. Czasem jak zrobię kupę to patrzę, a tam 100zł - umyję i mam!!!!!!!!!!!!!

No każdy haruje więc przecież ja nie piszę, że to ja jako JA płaczę na niemiłą Panią lekarkę tylko wszyscy powinniśmy czegoś wymagać od lekarzy, nauczycieli, policjantów, urzędników... Konkluzja jest taka, ze wywalasz te 2k na NFZ a idę o zakład, że jak byś miał poważny problem ze specjalistą to byś poszedł prywatnie

14 minut temu, GordonLameman napisał(a):

 

Sprawdzałeś ile kosztowały Twoje leczenie za ostatnie lata? Porównywałeś sobie ze składkami, które zapłaciłeś? :) 

Do lekarza POZ tylko chodzę na NFZ. Do specjalistów płacę prywatnie bo bo zapisy były na 2 lata do przodu + miałem raz okazję zderzyć się ze specjalistami z NFZ to powiedzieć "niemiło" to mało powiedzieć... Przez lata w ogóle nie chodziłem do lekarza. To co obecnie płacę w obowiązkowej składce miałbym w abonamencie w jednej z prywatnych sieciówek medycznych. Tyle w temacie porównania...

 

Przy czym, żeby nie było, że nie dostrzegam żadnych zalet tego systemu. Owszem dostrzegam. Są zawsze grupy ludzi co by nie płaciły dobrowolnego ubezp. medycznego jak w USA czy Azji, a potem po prostu umarły z braku pomocy medycznej.

14 minut temu, GordonLameman napisał(a):

 

Postulaty konfederacji to są populistyczne bzdury.  A mentalność socjalistyczną to prezentujesz Ty - bo chcesz mieć przywileje podatkowe, płacić niskie składki i dostawać SUPER OBSŁUGĘ. Wiesz jaki jest deficyt NFZ? Jak nie będzie deficytu w budżecie NFZ to priorytetem premiera może być to, że lekarz jest dla ciebie niemiły. Ale póki co mamy spore dziur w budżecie NFZ i uprzejmość lekarzy jest mniejszym ze zmartwień.

 

Nie postulaty konfederacji akurat w tym wymiarze to nie są bzdury. To jest po prostu zupełnie inne spojrzenie na działanie państwa. Azja, która ostro gospodarczo goni resztę świata od dekad jedzie na takim patencie "bzdur"... Prawie zerowe podatki i składki dobrowolne. Nawet nie dawno na YT widziałem materiał jak Polak opowiadał jak się przeprowadził do Tajlandii. Zero VAT, zero CIT, zero SRAK jak to powiedział. ROCZNIE płaci za wszystko ok 500zł :) Warto posłuchać...

 

 

Edytowane przez hubio
  • Haha 2
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

@hubio, oto część tajskich podatków:

 

2. Corporate Income Tax (CIT)

• Standard rate: 20% on net profits

• Small businesses:

• Profits ≤ 300,000 THB → 0%

• Profits 300,001 - 3,000,000 THB → 15%

• Profits above 3,000,000 THB → 20%

 

3. Value Added Tax (VAT)

• Standard VAT rate: 7%

• Some goods/services are exempt (e.g., medical services, education, domestic transport).

 

4. Specific Business Tax (SBT)

• Applies to certain businesses (e.g., banking, real estate) at rates from 0.01% to 3%.

 

Do tego warto by było pamiętać jak wyglądają realia pracy w Tajlandii. No, ale farang tego albo nie widzi, albo nie chce widzieć i pierdzieli głupoty na yt ;) 

Przykład żony mojego kolegi z pracy: wykształcenie w dziedzinie anastezjogii oraz opieki nad starszymi. Praca po kilkanaście godzin dziennie z jednym dniem wolnym w miesiącu. Kobieta z środkowej Tajlandii, pracowała w Bangkoku, w którym wynajmowała łóżko w wieloosobowym pokoju. Oficjalna praca to praca w prywatnym szpitalu, ale z racji tego, że właściciel miał jeszcze hotel, to po pracy w szpitalu szła do pracy do hotelu. Nie było opcji "nie". W Azji się nie mówi "nie" szefowi. Itd, itp.

Edytowane przez jagular
  • Upvote 1
Opublikowano
18 minut temu, hubio napisał(a):

Ale właśnie ci tłumaczę, że to się kompletnie nie opłaca... Tzn po polskim ładzie i tym progu do 60k tak, ale od 2026 wszystko ma znów wrócić jak było dawniej. Nie licząc na polski ład, który właśnie zmusił do oszukiwania to kompletnie się nie opłaca oszukiwać. Załóżmy masz przychód miesięcznie 18000zł. Z tego PPE będziesz miał na handlu: 540zł. Jaki jest sens ryzykować i nie drukować paragonów np na połowę żeby oszczędzić 270zł i narażać się na odp. karno-skarbową? Nie ma żadnego... Normalny ryczałt, nie w polskim ładzie to bym powiedział był najmniej motywujący system do oszukiwania.

No i o to chodzi. Nie ma motywacji do oszukiwania. :) 

 

 

Dziwnym trafem na ryczałcie było mnóstwo wałków. Nie każdy ryczałt jest na niskiej stawce, bo np. prawnicy mają 17%. Albo 15%, jeśli kogoś zatrudniają. 

 

 

 

18 minut temu, hubio napisał(a):

Tak, ale wciąż ci pracownicy pracują nie dla siebie tylko dla kogoś

I jaka to róznica z perspektywy gospodarki? Żadna ;) 

18 minut temu, hubio napisał(a):

Ja wiem jaki jest stan prawny i jakie jest podejście. Ale nie zgadzam się z tym.

Nie, nie wiesz jaki jest stan prawny, skoro piszesz taką bzdurę o roli państwa.

Opublikowano (edytowane)

Ja też nie jestem specjalistą. Podobnie jak jakieś randomy farangi robiące sobie filmiki na yt jak to jest wspaniale w Tajlandii.

Jest super jeżeli masz np. pracę zdalną, dobrze płatną, niezależną od stref czasowych. 

Ale z jakiegoś powodu jest trend na wyjeżdżanie z Tajlandii do np. Kambodży.

 

Ogólnie zapewne opodatkowanie w Azji jest mniejsze...ale ile obywatel tam dostaje od państwa?

Edytowane przez jagular
  • Upvote 1
Opublikowano

"Edit." Już po napisaniu zastanawiałem się czy wysłać mojej ogólnie agengoty, ale skoro już zmarnowałem czas...

 

Fajnie się czyta o tych "oszustwach mikroprzedsiębiorstw, gdzie na ryczałcie jest tego najwięcej". :E

Akurat moja rodzina mocno trzymała się wokół drobnego handlu objazdowego na rynkach przez wiele lat. Ludzie są na ryczałcie, bo to najmniejszy problem, a oszukuje się, aby nie wejść na VAT, bo to kolejne upierdliwości, mimo że można na tym czasem wyjść lepiej to nie warte jest tego czasu. Tamtejsi ludzie często sami prowadzą całą firmę z najbliższą rodziną, która nie jest formalnie zatrudniona. Dlatego czas jest ważny, ponieważ mogą skupić się na prowadzeniu firmy lub duperelach biurokratycznych.

Ale to wszystko już mocno podupadło, częściowo przez Internet, ale też regulacje i prowokacje skarbówki... Historie o złapaniu na nie wydaniu paragonu do ręki są jak najbardziej prawdziwe i tak czają się te mendy. Natomiast gdy trzeba skontrolować "Cyganów, Rumunów", czy tam innych handlarzy bez działalności to ich nie ma.

 

Natomiast fajny był cyrk, jak instytucja szkoląca urzędników do polowania na karuzele vatowskie, sama robiła karuzelę vatowską. Na dodatek jeśli słyszeliście o złapanych "oszustach" to często byli to ludzie od prawdziwych firm, przez które przepuszczali towar i faktury oszuści. Firmy oczywiście były na słupy i nie mogą złapać tamtych, to polują na innych.

 

Na dodatek przypominam, że ratownicy medyczni często są na samozatrudnieniu prowadząc"firmę", kurierzy też, choć tam często mają wybór.

Gdyby łatwo było zostać np. na ryczałcie lub innych stałych stawkach bez odliczeń, to mało kto chciałby bawić się w pokrętne odliczenia... Z resztą wystarczy nagrać materiał na YouTube z zakupów i można odliczyć je w kosztach legalnie... Z budową domu pewnie jest podobnie.

Gdyby można było skupić się na rozwoju biznesu, a nie papierach to machaliby rękę na krętactwo, choć zawsze jakiś się znajdzie.

 

Obecnie wielu handlarzy objazdowych idzie pracować za granicą na kontraktach, przy wykończeniach, meblach itp. Niektórzy mają trudniej przejść na to, ponieważ jeszcze normalnie pracują poza sezonem... Baa, nawet czasem mundurowka na urlopie jeździ... Oczywiście na to też trzeba mieć działalność.

  • Haha 3
Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Dziwnym trafem na ryczałcie było mnóstwo wałków. Nie każdy ryczałt jest na niskiej stawce, bo np. prawnicy mają 17%. Albo 15%, jeśli kogoś zatrudniają. 

 

Kompletnie nie wiem skąd masz taką wiedzę? Poproszę o jakiś link do procentowego udziału spraw karno-skarbowych gdzie podatnicy akurat na ryczałcie by ich popełniali najwięcej. Może czegoś nie wiem. Jak prawnik ma mieć ryczałt 17% albo 15% to po co w ogóle jest na ryczałcie jak bardziej mu się opłaca książką?

 

Jak ktoś nie wystawia faktur czy paragonów to bez względu na formę opodatkowania po prostu powinien być ścigany przez KAS i ponosić konsekwencje. Absolutnie nie popieram oszukiwania.

16 minut temu, GordonLameman napisał(a):

I jaka to róznica z perspektywy gospodarki? Żadna ;) 

Nie, nie wiesz jaki jest stan prawny, skoro piszesz taką bzdurę o roli państwa.

Może z punktu widzenia gospodarki żadna... Ja wiem, że liberalne elity kochają rzucać hasłami typu PKB, gospodarka itp, ale zarówno psychologicznie jak i logicznie lepiej jest nie mieć nad sobą szefa, pracować wyłącznie dla siebie, mieć świadomość, że każda sekunda mojej pracy jest dla mnie... To zawsze będzie różnica pomiędzy WŁAŚCICIELEM a PRACOWNIKIEM... Ja jestem nikim, Solorz jest miliarderem, ale łączy nas jedno. Tak naprawdę tylko my dwoje harujemy dla siebie.... :) Wszyscy pracownicy Solorza, członkowie zarządu, dyrektorzy zarabiający ode mnie 1000 więcej wciąż mają nad sobą szefa i nie mają pełni wolności... Dlatego, po prostu w wymiarze ludzkim lepiej jest mieć coś swojego.

 

 

@musichunter1x największe wałki to robią korpo uciekające do rajów podatków i płacące za "optymalizacje podatkowe", a nie mikroprzedsiębiorcy. Spółki Solorza zarejestrowane gdzie? Luxemburg czy Monako jak mnie pamięć nie myli... Pomijam już fakt, że gdzieś pewno 80% wszystkich działających w Polsce największych korpo to są kapitały obce. Handel niemal cały: Bideronka, Lidl, Auchon itp. Większość banków. Wszyscy producenci alkoholu. Nie chce mi się spierać z Gordonem odnośnie tych wpływów podatkowych, ale czytałem, że to właśnie mali i mikro polscy przedsiębiorcy utrzymują cały ten pierdolnik... Jak ktoś ma specjalistyczną wiedzę może wejść z Gordonem w polemikę.

Edytowane przez hubio
  • Haha 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...