Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Materac premium wpisuje się jakoś tam w dbanie o siebie, bo pewnie koleś ma informacje jak to ważny jest dobry sen i że to 33% jego życia. 

Czym innym jest jednak zakup materaca premium od zakupu materaca optymalnego. Rynek materacy jest dziwny. Ale "zeciak" ma wbite do głowy, że ma kupić raz a dobrze, to wybiera najlepsze (najdroższe, żeby mu nikt nie zarzucuł że kupił coś taniego czyli słabego) co znajduje w internecie. 

Opublikowano (edytowane)
15 godzin temu, tekkno napisał(a):

Ale "zeciak" ma wbite do głowy, że ma kupić raz a dobrze, to wybiera najlepsze (najdroższe, żeby mu nikt nie zarzucuł że kupił coś taniego czyli słabego) co znajduje w internecie. 

Mam znajomego który jest kierownikiem w jednym z największych salonów z materacami premium w Trójmieście. Jako że sam jestem na etapie wybierania przyzwoitego materaca na nowe mieszkanie, to zasięgnąłem porady. Dość niechętnie (nie jest to bliski znajomy), ale uświadomił mnie, że bardzo dobry materac można kupić w przedziale 3-5k zł, tylko trzeba wiedzieć czego szukać i raczej rozglądać się za firmami no-name ,niż jakimiś Tempurami, itp. Wszystko powyżej to jest generalnie fanaberia, znaczy się - są te materace nadal bardzo dobre, ale płacisz 2-3x tyle za logo producenta i ewentualnie ładniejsze obszycie oraz dłuższą gwarancję. Ostatecznie to tylko materac - ma być wygodny dla użytkownika i się nie odkształcać. Pozostałe cechy, jak wygląd, są mniej istotne.

 

Generalnie dużo ludzi co doczłapało się do dobrych pieniędzy wychodzi z założenia, że "drogie = dobre". Często tak jest, ale mądry (zaradny finansowo?) człowiek poświęci 2-3h na research i kupi coś tak samo dobrego za pół ceny. Nie tyczy się to tylko materaców... Są asy, co powiedzą, że w te 2-3h zarobią różnicę w cenie, więc szkoda im czasu na research. No ok, podziwiam i pozdrawiam ;)

 

 

 

Edytowane przez Dirian
Opublikowano

Jasne, można podejść na różne sposoby do tego samego problemu i znów powiedzieć "to zależy". :P

 

Od dobrych kilku miesięcy robię generalny remont mieszkania, głównie sam (niektórzy się na pewno popukają w głowę, z różnych powodów, ale zrobiłem sobie z tego projekt-hobby-odskocznię, dlatego racjonalne argumenty przeciw poszły na drugi plan). Ale chodzi mi o kwestię researchu, bo podczas tego remontu wszedłem w tym aspekcie na zupełnie nowy poziom - każdy jeden zakup i czynność, od zaplanowania nowej i wykonania nowej instalacji elektrycznej aż po studiowanie rodzajów wałków do malowania, wszystkiemu poświęciłem czas. Część tej wiedzy może się jeszcze przyda, ale pozostała część jest na bank jednorazowa i proces jej zdobywania można potraktować jako strata czasu (mogłem zwyczajnie zapytać kogoś obeznanego czy wynająć firmę i w tym czasie zająć się zarabianiem pieniędzy robiąc to, na czym się znam). 

 

Finalnie każdy sam dysponuje swoim czasem, ale jakbym miał wartościować to jednak wolę czytać patentach na robienie gładzi niż przewijać bezmyślnie tik toka. ;)

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)

Powtarzając się :P : ludzie się nie zachowują racjonalnie.
To jedna z kilku podstawowych bzdur, jakie mamy w głowach. Inne to np. idee dobra, zła, bezinteresowności, kłamstwa, prawdy, nasza samocena :P 

Jedną chyba niezbyt podstawową jest to, jak podchodzimy do materializmu w społeczeństwie nowoczesnym, z gospodarką przesyconą: łatwiej jest nam coś kupić, niż coś zrobić. Czasami się pojawia paradoks: coś, co kupiliśmy przedkładamy ponad coś, co zrobiliśmy. Mimo że było łatwiej. A łatwiej zazwyczaj oznacza niższą wartość. A tu nie, przez ten durny pierwotny materializm. No i dostęp do gotówki (albo kredytów 0% 8:E ).
I może dlatego ten kolo tak bardzo chce materaca za łohohoho PLN. Bo posiadanie czegoś drogiego uruchamia mnóstwo pozytywnych impulsów w mózgu. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ten materac realnie nie zmieni nic. Albo że jeżeli gość źle sypia, to co najwyżej trochę pomoże, a nie wyeliminuje powody złego sypiania.


A remont to ja sam w dużej części (poza nową kuchnią, której bym nie ogarnął) też robiłem. Chciałem mieć kontrolę nad jakością. "Fachmen" by mi tak nie dłubał, jak ja sobie dłubałem. 
Ale żeby studiować rodzaje wałków do malowania...o to to nie, tak daleko nie poszedłem :D

Edytowane przez jagular
Opublikowano
17 godzin temu, jagular napisał(a):

Bo posiadanie czegoś drogiego uruchamia mnóstwo pozytywnych impulsów w mózgu.

Mam zupełnie odwrotnie - im droższy zakup tym więcej wyrzutów sumienia i myśli "po co mi to". Zadowolenie przychodzi po czasie, jak już się z tym zakupem trochę oswoję, ale jest to raczej chłodna ocena niż niczym nie poparte zaspokojenie ośrodka przyjemności w mózgu. :P

 

@Klakier1984, ja mało kiedy jestem z siebie zadowolony, ale to przez mój perfekcjonizm (nie chwalę się, to niezły wrzód na dupie w wielu aspektach życia). Mam to szczęście, że moja druga połówka jest mniej wymagająca i ciągle karmi mnie bredniami typu "tego nie będzie widać", "za 2 tygodnie zapomnisz", "tu będzie stała szafa", itp. :E

  • Like 1
Opublikowano
8 godzin temu, GordonLameman napisał(a):

Not anymore, you're not! :E

Jest i szczerbol. Bardzo przyjemnie

9 godzin temu, Spl97 napisał(a):

Powiem tak, że to forum po migracji wręcz odżyło :E, gdyż wcześniej tutaj było tylko kilka osób na krzyż i było słabo z zasięgami.

W ogóle muszę przyznać, że forum na którym jesteśmy do złudzenia przypomina Laba. Może to i dobrze że tak się stało, bo powiem szczerze że kilka razy zdarzyło mi się wejść na Laba żeby sprawdzić jak się sprawy mają, ale szybko odrzucał mnie wyraźny spadek aktywności - 95% wątków w których się kiedyś udzielałem opustoszało, ostatnie odpowiedzi tygodnie/miesiące temu. Takie nowe życie czasami może wyjść na dobre.

  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • putin i sami rosjanie są nieobliczalni. Ja miałem na myśli, że wojska natowskie - polskie, amerykańskie, francuskie wchodzą na Ukrainę i strzelają do rosjan. Miałem dokładnie to na myśli pisząc o 3WŚ. Nie uzbrojenie, nie specjaliści - dokładnie to. Wtedy Chiny mogłyby dać zgodę. Ale właśnie ten scenariusz by mógł ocalić Ukrainę, a nie półśrodki. No i jak się okazuje sankcje są blamażem świata zachodniego...   Wszyscy wiedzą jakie mam zdanie na temat korpo, ale możliwe jest też to, że za parę(naście) lat wyjdzie, że korpo omijały te sankcje bo rosja to tak ogromny rynek, że tego nie byli w stanie odpuścić. Są i byli podróżnicy w Moskwie czy małych dziurach w rosji i mówili i pokazywali, że półki w Moskwie czasami lepiej zaopatrzone niż w Warszawie... Więc jakie sankcje?
    • Dziś przejechałem się dość sporo MG HS Hybrid+ kuzyna. Zaskoczyło mnie jak dobrze w środku spasowane wszystko jest. No nie jedna inna marka mogłaby wziąć przykład.. Wrażenie że jazdy? Całkiem spoko, naprawdę nic większego do zarzucenia nie mam.. Jedyne co mnie irytowało to tablet I wszystko ustawiane z poziomu komputera.
    • Może się uda w 2027 Sam zacząłem z pół roku temu ale powiedziałem o nie nie. Gra nie zajac , nie ucieknie . Poczekajmy z rok!
    • ^   moze po prostu wezniesz della bez piwota i do niego dokupisz ramie krecone do biurka?     jesli denerwuje cie OSD w samsungu to mozesz sterowac programem (Samsung Display Manager) zwrociles juz te monitory? jesli nie to jak ustarwiles barwy w nim?  
    • Monitory przedwczoraj przyszły także miałem możliwość porównania ich bezpośrednio jak z również z moim obecnym Dellem. Tutaj nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawet Samsung Odyssey G7 S32DG70 mimo, że to również panel IPS miażdży jakościowo staruszka, nawet zostawiając te same 60Hz. Kolory były zaskakująco dobre i nawet czerń wydawała mi się idealna, a przynajmniej do czasu jak obok postawiłem OLEDa Odyssey G8 . Chyba nie będę jedyny, który stwierdzi że OLED ma efekt WOW, po włączeniu gry (Clair obscur expedition 33) obraz był po prostu magiczny - oczywiście komfort gry był tragiczny bo fpsy spadły z 60 do ledwo 30-40 (od 3060 Ti cudów nie można wymagać), niemniej jednak, stojąc na łące obok świecących drzewach czułem jakbym przeskoczył o generację do przodu w kwestii grafiki  no poezja. Także w grach nie mam nic do zarzucenia. Następnego dnia wziąłem się za testy w pracy, tutaj musiałem ograniczyć jasność do 0 i kontrast z domyślnych 50 na jakieś 20 bo inaczej czułem że biel wypala mi oczy. Następnie musiałem zmienić tryb na ciemny wszędzie gdzie się dało.. Po zmianie było już spoko, jakość tekstu perfekcyjna, nie byłem w stanie zauważyć żadnych problemów z ich wyświetlaniem nawet jak wsadziłem nos w monitor w ich poszukiwaniu. Generalnie po kilku godzinach nie czułem też jakiegoś większego zmęczenia oczu czy coś także raczej nie miałbym problemów z pracą na takim monitorze.   Wracając jeszcze do Samsunga Odyssey G7, tutaj czując że to właśnie powinien być mój wybór biorąc pod uwagę przewagę pracy biurowej nad grami naprawdę byłem skłonny go wybrać... ale niestety skreśliła go nie jakość panelu, bo moim zdaniem jest super i tak, tylko tragiczny interface.. co za oszołom wymyślił takie menu wraz z niewidocznymi małym przyciskami to nie wiem ale lepiej by robotę zmienił.. wisienką na torcie jest tryb gaming który zawsze włączał mi się domyślnie po uruchomieniu monitora, ignorując moje poprzednie ustawienia, co kończyło się wypalaniem oczu.    Tutaj byłem już skłonny zaryzykować i wziąć tego OLEDa do czasu jak doczytałem, że Samsung nie oferuje 3 letniej gwarancji na wypalenia, ba! oferuje jedynie 12 miesięcy gwarancji ogólnej. Takiego ryzyka nie chcę i odsyłam oba modele. Będę szukał innego IPSa (może tego LG 32GR93U-B) bo obecna ich jakość jest naprawdę dobra, albo zamówię innego OLEDa w tym rozmiarze, który będzie płaski i z pivotem i pojawi się w sensownej cenie, ale chociaż da to małe zabezpieczenie na wypalenie.    Moja konkluzja jest taka, że nie jest tak łatwo o uniwersalny monitor w obecnych czasach   
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...