Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, CavieZ napisał(a):

Przejrzałem recenzje od polaków na steam i cieszę się że 80% recenzji jest bardzo pozytywna. Mam tu na myśli osoby które pograły chociaż te 5-10h + więcej godzin. 

No i prawidłowo, w końcu gracze głosują portfelem. Potencjalna widownia tej gry, czyli łącznie kilkadziesiąt tysięcy odbiorców, jest zadowolona. Cała reszta zamiast robić review bombing - po prostu jej nie kupiła. Dzięki temu największa premiera Bioware od lat, w premierowy weekend okupuje okolice 30 miejsca najczęściej ogrywanych produkcji.

Edytowane przez mag_zbc
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

@Kelam

O to chodzi, to by było ok gdy to był po prostu kolejny liniowy akcyjniak, ale to Dragon Age, marka która takimi wyborami właśnie stała. Fakt, że już w Inkwizycji te wybory bardzo ograniczyli, ale tutaj to ich w ogóle nie ma. Rozwój postaci ? Też nie ma, zmieniam sobie tylko kolorowe ubranka. 

Edytowane przez Element Wojny
Opublikowano
Spoiler

RbLSKSZ.jpgEE2v582.jpgjRPpEhn.jpg

Próbowałem jeszcze chwilę, ale... no nie! No po prostu urwał, no nie!

Po zachłyśnięciu się "ładnym", po kilku h zostaje tylko ładne.
Faktycznie, jak mówił też Kiszak - jest tak jakoś nienaturalnie sterylnie.
Czuję się nie jak w olbrzymim świecie, ala Elder, tylko takiej... teatralnej, przenośnej makiecie (?).
Wszystko, nawet to, co pozornie tworzy chaos, jest i tak "poukładane". Zwłoki leżą "nie jak zwłoki" :)

A dialogi... poniżej przykład.


 

 

  • Haha 5
Opublikowano (edytowane)

Bardzo lubilem oglądać jak inni grają w Baldura3, bo mozna było sobie porównać ze swoimi wyborami i zobaczyć jak gra się zmienia, nawet jak ktoś podejmował takie same decyzje to rozgrywka mogła być inna z uwagi na inny skład drużyny, możliwości i zmiennych od groma.

 

Coś czego mocno brakuje w Veilguard, a podobno będzie obecnie w Stalker2 patrząc po pierwszych wrażeniach dziennikarzy, gdzie grali, a po 3h rozgrywki każdy miał trochę inne wyposażenie podjął nieco inne decyzje. 

Edytowane przez Frog67
Opublikowano
20 minut temu, Element Wojny napisał(a):

I tutaj poruszyłeś kolejny ogromny problem tej gry - zerowe replayability.

Żeby gra miała replayabilty to najpierw trzeba przez nią przebrnąć po raz pierwszy :E

I tu dla mnie jest główny problem tej produkcji, każdy z elementów sprawiający, że dana produkcja jest faktycznie dobra, leży/jest co najwyżej poprawny:

  • Scenariusz - dobry przez pierwsze i ostanie parę godzin, pomiędzy czarna dziura
    Towarzysze - mentalnie przedszkolaki z równie dojrzałymi problemami
    Dialogi - tak mdłe i bezpieczne, że się niedobrze robi
  • Eksploracja - korytarze, jeszcze jak ośmielisz się iść inaczej to towarzysze cię szybko stawiają do pionu
  • Walka - trzepanie przycisku, czasami zmieniając broń, w oczekiwaniu na skill combo, żeby w końcu pokazał się większy numerek. Towarzysze-pachołki, nie biorą na siebie agresji przeciwników, sami nic nie biją, nie mogą umrzeć. Wrogowie to cały czas to samo, tylko w innym opakowaniu
16 minut temu, Kelam napisał(a):

Jedyny plus, to grafika, ale tylko dla tych co lubią ten styl.

Styl artystyczny jest bardzo potężnym narzędziem, czy to w animacji, czy w grach, żeby nadać odpowiedni ton i atmosferę. Nie wyobrażam sobie historii dark fantasy w odzieniu starszych produkcji Dreamworks'a, czyli chyba inspiracji dla twórców Veilguarda. Równie bardzo nie pasowałoby przy bardziej realistycznym stylu niektóre elementy gameplay'u, jak 720° flip, który robią magowie

Opublikowano (edytowane)

Wiesz, jest opcja że pisarze dialogów wiedzieli że one są kompletnie z czapy i na nic nie wpływają, więc po prostu się nie wysilali. Całe te drzewko dialogowe i "wybory" są bez sensu, mogli zamiast tego wrzucić w pełni wyreżyserowane sceny. 

Edytowane przez Element Wojny
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, Element Wojny napisał(a):

Wiesz, jest opcja że pisarze dialogów 

Tu bym urwał wypowiedź.
Jacy pisarze? i czego pisarze? ;)
To jedna z gorzej zdialogowanych gier, jakie widziałem... a mamy 2024!
Takie rzeczy free chat gpt i ai ogrniają. ;)

Edytowane przez JeRRyF3D
Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, JeRRyF3D napisał(a):

Tu bym urwał wypowiedź.
Jacy pisarze? i czego pisarze? ;)

Oficjalnie: 

 

Postacie:

 

Taash: Trick Weekes.

Bellara: John Epler.

Emmrich: Sylvia Feketekuty.

Lucanis: Mary Kirby.

Davrin: John Dombrow.

Neve: Brianne Battye.

Harding: Sheryl Chee.

 

Fabuła główna: 

 

Corinne Busche.

John Epler.

Edytowane przez Element Wojny
Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, Frog67 napisał(a):

Mógłbyś rozwinąć opcje Oj...

bo jestem niesamowicie ciekaw


Niestety gra poszła rowem.
Ale było równie temperamentnie, jak i samo "oj". ;)

 

 

3 minuty temu, Element Wojny napisał(a):

Pytanie dla tych którzy są już dalej: to prawda że Lucanis jest najlepiej napisany i ma najlepsze linie dialogowe? 


Rzadko japę otwiera, to i pitolenie pierdół trudniej.

Edytowane przez JeRRyF3D
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, tuhmunud napisał(a):

 

 

I jakbyś mógł @CavieZ to napisz co konkretnie Ci się tak podoba w Veilguardzie, że bronisz tej gry jak lwica młodych. O dobrej optymalizacji i urokliwych lokacjach już wiemy


Czy bronie? hm nie wiem. Podoba mi się grafika, klimat gry. Eksploracja i ma coś co powoduje że chce się grać dalej. Nie jest to ideał bo ma WIELE błędów i wkurzających rzeczy ale jeśli po przerwie w graniu chcesz dalej grać to dobrze rokuje, prawda? Ważne że człowiek dobrze się bawi. 

Największym minusem gry to walka. Wolałbym typowy RPG jak w DA1 czy Baldur 3. No ale aktywna pauza ratuje sprawę. Fabuła i dialogi? są standardowe. Fajne postacie i nie nudzą. 

 

Z pewnością to lepsza gra od DA 2 i to dużo lepsza. Na tę chwile daje jej 8/10. Jeśli chodzi o ostatnie gry studia to jest Duuużo lepsza od Andromedy. W anthem nie grałem bo nie lubie multi. 
 

300zł na pudełkowe wydanie - nie żałuje absolutnie. później i tak wymienię. 

 

Edytowane przez CavieZ
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, JeRRyF3D napisał(a):

A dialogi... poniżej przykład.

Pisałem o tym, chyba przedwczoraj tyle, że o wersji angielskiej. Tam było "oof". :rotfl2:

 

To jest swoją drogą świetna recenzja tej gry.

 

4ddccdfbd3d2f37c47282da8ce75b725.jpg

Edytowane przez crush
Opublikowano

82k peak atm. Ale jaja. jeszcze przed premierą po tych napompowanych ściemnionych reckach myślałem, że może ze 150k peaku ugrają na farcie w ten weekend. A gdzie tam ;D

 

https://steamdb.info/app/1845910/charts/

 

Z wywieszonym ozorem czekam na jakieś smutne - to znaczy wspaniałe wieści o dalszych losach ekipy tęczowych papraków korzystających z całkowicie im nieprzystającej nazwy studia - bioware;D.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Frog67 napisał(a):

Bardzo lubilem oglądać jak inni grają w Baldura3, bo mozna było sobie porównać ze swoimi wyborami i zobaczyć jak gra się zmienia, nawet jak ktoś podejmował takie same decyzje to rozgrywka mogła być inna z uwagi na inny skład drużyny, możliwości i zmiennych od groma.

Ja mam plan ograć Baldura raz jeszcze, tym razem jako customowy Dark Urge, totalny badass, bo słyszałem że już od połowy Aktu 1 to się robi zupełnie inna gra, dochodzi inny kompan, jest inna opcja romansowa, można w tej grze być prawdziwym złolem i podejmować szokujące wręcz decyzje.

 

3 minuty temu, Kelam napisał(a):

82k peak atm. Ale jaja. jeszcze przed premierą po tych napompowanych ściemnionych reckach myślałem, że może ze 150k peaku ugrają na farcie w ten weekend. A gdzie tam ;D

Masakra totalna. W piątek miało być 125k, na wczoraj obstawiali 200k a dziś nawet do 300k. Rzeczywistość zweryfikowała te ich 10/10. To będzie cud jeśli dziś dobiją do 100k.

Edytowane przez Element Wojny

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...