Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jakiej krytyki ? Powiedziałem że ją ukończę i wtedy się wypowiem, teraz jedynie relacjonuję na bieżąco gdzie jestem.

Z chęcią zmierzę się z tym oklepanym "nie grałeś, nie masz prawa się wypowiadać". 

 

Mam na koncie jakieś 20h, a jeszcze z Aktu 1 nie wyszedłem, robię CAŁY content poboczny jaki jest.

Edytowane przez Element Wojny
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
33 minuty temu, Element Wojny napisał(a):

Jakiej krytyki ?

Nie obraź się ale jedziesz po tej grze od samego początku jeszcze przed premierą od lewa do prawa i naprawdę piszesz coś takiego? Poniżej tylko mały bardzo mały wycinek a jest tego duuużo więcej. Nikt Ci nie odbiera prawa do krytyki ale nie pisz, że tego nie robisz. XD

 

  

W dniu 30.10.2024 o 20:01, Element Wojny napisał(a):

Brak słów. Już widzę jakie recki wyjdą na dniach, jak fani to dorwą. 

  

W dniu 31.10.2024 o 14:40, Element Wojny napisał(a):

Widzialem wczoraj kolejne filmiki z rozgrywki, ciezko sie to ogladalo.

  

W dniu 31.10.2024 o 14:40, Element Wojny napisał(a):

Nie jestem w stanie zyczyc im sukcesu, mam nadzieje ze sie wywala na pierwszym zakrecie, spadna z tego roweru i polamia obie nogi, inaczej ta marka bedzie zalatwiona na amen.

  

W dniu 30.10.2024 o 17:01, Element Wojny napisał(a):

to było tak beznadziejne i bezjajeczne doświadczenie że szkoda gadać, dialogi, postacie, ogólne interakcje - DNO. 

  

W dniu 1.11.2024 o 07:47, Element Wojny napisał(a):

Tego nawet moderzy nie beda w stanie uratowac, bo tutaj wszystko lezy od podstaw. Nie sadze tez, ze komus chcialoby sie ten konkretny produkt ratowac w jakikolwiek sposob. 

  

W dniu 1.11.2024 o 23:04, Element Wojny napisał(a):

Walka jest tak beznadziejna że zmieniłem poziom trudności na easy żey nie tracić czasu, tutaj nie ma żadnej taktyki czy strategii, tylko nawalanie przyciskami

 

Jeżeli to nie jest krytyka to nie wiem co nią jest wedle Twoich standardów. 🤷

Edytowane przez userKAMIL
Opublikowano
14 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Mam na koncie jakieś 20h, a jeszcze z Aktu 1 nie wyszedłem, robię CAŁY content poboczny jaki jest.

 

A tego pobocznego contentu jest naprawdę sporo, non stop dochodzą jakieś poboczne zadania, i jeszcze nie wszędzie uzyskałem dostęp, niektóre lokacje nadal są niedostępne. Smoki w tej grze są masakryczne z ich wytrzymałością, jak pójdziesz na takiego o 10 leveli wyżej od ciebie, to tłuczesz go przez godzinę :lol2: Z tych opcjonalnych to został mi jeszcze do rozwalenia ten na 50 levelu, ja mam 32 w tej chwili.

  • Upvote 1
Opublikowano

Ja za to muszę pochwalić (odrobinę) projekt lokacji, bo o ile w pierwszych godzinach jesteśmy prowadzeni za rączkę, to w późniejszych etapach stają się znacznie bardziej otwarte.

Żebyśmy się zrozumieli, nadal idziemy jak po sznurku, tylko teraz tych sznurków jest więcej i możemy wybrać którym podążamy.;)

Opublikowano (edytowane)

@userKAMIL

 

Nic nie nie jest czarne albo białe, jest sporo odcieni szarości. Ludzie do dzisiaj uważają, że jestem największym anty-fanem CP2077, gdzie podstawce dałem 7/10, a po naprawieniu gry i ograniu Phantom Liberty całość oceniłem na 9/10 :) 

 

Spoiler
W dniu 1.11.2024 o 20:20, Element Wojny napisał(a):

Nie opierdalam się! Jak skończę prolog, dam znać co i jak.

 

image.thumb.png.5cb779a306bd3f477dd91a4087011dfe.png

 

W dniu 1.11.2024 o 21:31, Element Wojny napisał(a):

No ok, jestem już po prologu i ruszyłem w las.

 

Graficznie jest mega, lokacje są dopieszczone na maxa, aż chce się zaglądać tu i tam. Animacje włosów postaci topka, ale ruchy postaci są czasem bardzo nienaturalne. Korytarzówka totalna, idziesz przed siebie, nie ma opcji pójścia w lewo czy prawo. Eksploracja nie istnieje, tu po prostu nie ma co zbierać, co jakiś czas idąc po drodze znajdujesz jakieś złoto albo dzbanek, tyle. Na różowe dialogi jeszcze nie trafiłem, ale poziom jest już w tym momencie bardzo średni, tam gdzie powinien paść tekst CO ZA GÓWNO pada CO ZA KLOPS i tego typu rzeczy. Jest bardzo grzecznie, nie padają żadne brzydkie słowa, żeby czasem kogoś nie urazić. Fabuła jest póki co w porządku, ale jedno... TUTAJ NIE MA ŻADNEGO KLIMATU - gra jest go totalnie pozbawiona.

 

W dniu 1.11.2024 o 22:38, Element Wojny napisał(a):

Graficznie topka, i chodzi rewelacyjnie, nie mam żadnych bugów/glitchy typowych dla premier z ostatnich lat. 

 

W dniu 1.11.2024 o 23:57, Element Wojny napisał(a):

Słowo się rzekło, próbuję magiem.

 

image.thumb.png.ff58d1539368fb6487a310fd7fd817f4.png

 

W dniu 2.11.2024 o 11:56, Element Wojny napisał(a):

Bo gra jest bardzo ładna pod kątem designu lokacji, tego nikt nie poddaje w wątpliwość. 

 

W dniu 4.11.2024 o 07:45, Element Wojny napisał(a):

Tutaj naprawde postawiono nacisk na wyglad, jest ladnie, chce sie ogladac, chce sie robic screenshoty, chce sie zwiedzac. Fabularnie poki co wstrzymam sie z ocena, sa pewne ciekawe polaczenia z poprzednimi grami (zrozumiale tylko dla tych co grali), bardziej kosmetyczne ale sa. 

 

W dniu 4.11.2024 o 08:09, Element Wojny napisał(a):

Tutaj zadnych bledow czy glitchy nie uswiadczycie, dla mnie pod wzgledem technicznym to najlepsza premiera do wielu lat, wszystko ladnie plynnie, zadnych spadkow problemow z animacjami nic, pod tym wzgledem brawa dla Bioware. 

 

W dniu 4.11.2024 o 09:04, Element Wojny napisał(a):

Na ten moment jestem zainteresowany fabula, chce wiedziec co dalej, a to juz na plus. O questach pobocznych sie nie wypowiem, bo jeszcze nie dotarlem. Poki co zwiedzam, zeby niczego nie pominac - a latwo mozna cos pominac, bo mini-mapa jest totalnie do dupy.

 

W dniu 5.11.2024 o 22:24, Element Wojny napisał(a):

Kilka rzeczy ode mnie - Treviso - przepiękna lokacja, która ma feeling znany z Dragon Age 2. Kto lubił tamte zabawy w miejskich korytarzach, polubi też to miasto. Trochę walk, trochę eksploracji, jakieś zagadki. Fabuła tutaj jest przyjemna, lekka, naprawdę w tym momencie jedyne co psuje odbiór to jakieś idiotyczne dialogi. Zabrałem ze sobą Neve i Lucanisa, bo Bellary i Harding niestety nie da się słuchać, pierdzielą totalnie od rzeczy.

 

 

W dniu 6.11.2024 o 10:42, Element Wojny napisał(a):

Obiecalem, ze dam szczera opinie o samej grze z perspektywy fana Dragon Age i tego sie trzymam. Staram sie skupiac na kwestiach bardziej fabularnych/gameplayowych i w miare mozliwosci pomijac cale to pierdololo. Na chwile obecna przyznam, ze oprocz tych fatalnych dialogow na zaden konkretny syf nie trafilem, ale robie dopiero pierwsza duza lokacje i mam tylko 4 kompanow. 

 

W dniu 6.11.2024 o 11:55, Element Wojny napisał(a):

Ja uwielbiam obie serie, trudno powiedziec ktora bardziej. A Veilguarda zagram zeby samemu porownac to wszystko co slyszalem i czytalem z tym co sam zobacze. Poki co, widze ogromna zbieznosc z pewnymi recenzjami, ktore koncentrowaly sie na GRZE a nie na DEI/Sweet Baby/LGBT. I tak jak pisze od ladnych paru dni, ta gra ma wieksze problemy niz rozterki Taash czy pompki Isabeli. 

 

W dniu 6.11.2024 o 19:32, Element Wojny napisał(a):

Goście od designu lokacji w Veilguard powinni dostać robotę przy nowym Mass Effect, bo widać że znają się na rzeczy. 

 

20 godzin temu, Element Wojny napisał(a):

Jedna z ładniejszych gier, w jakie miałem okazję grać.

 

image.thumb.png.cac46285a88a00cc55efd20a523162cc.png

 

 

Edytowane przez Element Wojny
Opublikowano (edytowane)

Masz rację, krytyka jest, zagalopowałem się z tym wpisem - cóż, po ukończeniu gry okaże się, czy była ona uzasadniona czy nie. Uwierz mi, nie będę miał problemu przyznać się do błędu, jeśli gra okaże się lepsza niż sądziłem że jest. 

 

Póki co - jest nieźle - ta gra ma vibe Dragon Age 2 który bardzo lubię - szkoda tylko że mi tak crashuje, bo akurat trafiłem na parę fajnych rzeczy.

Edytowane przez Element Wojny
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Czy mi się zdaje, czy podczas dialogów, na które wszyscy narzekają, kreujemy charakter naszej postaci? NPC zapamiętują to co mówimy, wracają do tego parę konwersacji później, rozmowy z naszą drużyną, banter się wokół tego kręcą, i mają inny ton zależnie od tego co wybraliśmy podczas dialogów itp. To samo z tłem naszej postaci i tym kogo w danej chwili mamy ze sobą.

Edytowane przez DITMD
Opublikowano (edytowane)

Ja z banteru miałem póki co tylko dyskusje o jakimś dalijskim żarciu między Neve i Bellarą, lepiej nie komentować... ale z kolei jak potem wziąłem na miasto Lucanisa, to mówił o tym co padło podczas tej rozmowy, chociaż w niej nie uczestniczył...

 

btw. czy wybór frakcji początkowej przekłada się na jakieś unikatowe questy/zadania tylko dla tej frakcji ? 

Edytowane przez Element Wojny
Opublikowano

U mnie pada sporo rożnych komentarzy odnośnie konwersacji i rzeczy które robiłem w grze. Ostatnio nawet jakaś postać mi powiedziała że jestem zbyt cienki jeśli chodzi o smoki, bo dopiero jednego zabiłem, i może powinienem nabrać więcej doświadczenia, albo wchodzę do lochu z tym championem, a któraś z postaci, znowu ten gość? Meh. Gram gwardia żałobną, i idąc do Necropolis czujesz się jak u siebie w domu, posiadasz wiedzę, znasz wszystkie obrzędy itp, inaczej to wygląda jak idziesz tam inna postacią która nic nie wie i jest traktowana jak kompletny żółtodziób.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
45 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Ja z banteru miałem póki co tylko dyskusje o jakimś dalijskim żarciu między Neve i Bellarą, lepiej nie komentować... ale z kolei jak potem wziąłem na miasto Lucanisa, to mówił o tym co padło podczas tej rozmowy, chociaż w niej nie uczestniczył...

 

btw. czy wybór frakcji początkowej przekłada się na jakieś unikatowe questy/zadania tylko dla tej frakcji ? 

 

Ciężko to stwierdzić jak grasz po raz pierwszy, robiłem questy dla każdej frakcji, możliwe że są jakieś opcjonalne, albo tylko opcje dialogowe się zmieniają.

 

24 minuty temu, Mindstorm napisał(a):

twój wybór to zabić szczura v zabij szczury.

Akurat w tej grze masz mało wyborów, ale przynajmniej mają one konsekwencje i odzwierciedlenie w świecie gry. W większości gier masz tonę wyborów podczas dialogów, które i tak najczęściej prowadzą do tego samego, albo pięć minut później nikt o nich nie pamięta. Nie będę spoilerował, ale wybory tutaj maja duży wpływ na zakończenie, i w zależności od tego co wybierzesz, to albo sobie otworzysz drogę do dobrego zakończenia, albo ją sobie zamkniesz, bo nie będziesz mógł czegoś wybrać później gdy będzie to wymagane.

Edytowane przez DITMD
Opublikowano (edytowane)

Dla mnie ta seria zaczęła się i skończyła na Origins i dodatku do niej. Przez dwójkę nie dałem rady przebrnąć, ze względu na te powtarzające się w kółko lokacje, nic chyba w grach mnie tak nie irytuje jak backtracking do lokacji które wcześniej wyczyściłem żeby zrobić jakiegoś pobocznego questa. A w Inkwizycję pograłem trochę, doszedłem chyba do trzeciej strefy i na tym się skończyło.

Edytowane przez DITMD
  • Upvote 1
Opublikowano

Bardzo sceptycznie podchodziłem do tego tytułu, ze względu na "onu/jenu", ale czytam Wasze opinie i widzę, że nie jest tak źle, zwłaszcza jak do gry podejdzie się jak do prostego rpg, a nie kontynuacji DA 🤔

Jak stanieje do stówki+, to zakupię :hihot:

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)

Gdyby z tej gry usunięto nazwę Dragon Age i tag RPG, to nie byłoby tych całych jazd przedpremierowych i 90% filmików na YT, tak ładna gra mogłaby sprzedać się nawet lepiej niż to wygląda obecnie (400k na Steam według Install Base). 

 

Sami sobie zaszkodzili, tutaj Solas, Morrigan czy Inkwizytor mogliby równie dobrze nazywać się Isildur, Lady Stoneheart czy Eleven, połączenia z poprzednimi częściami są żadne, Morrigan pojawiła się totalnie znikąd i to mógłby być ktokolwiek inny, nawet jakaś wróżka-zębuszka. Niepotrzebnie połączyli to z tym uniwersum, to powinna być osobna, zamknięta historia w świecie fantasy. A to że dali kółeczko dialogowe, które nie daje totalnie żadnych wyborów, nie robi z tej gry RPG'a. To liniowa gra akcji, zamiast kółka mogli dać reżyserowane sceny, lepiej by to wyglądało. 

 

 

Edytowane przez Element Wojny
  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Element Wojny napisał(a):

@userKAMIL

 

Nic nie nie jest czarne albo białe, jest sporo odcieni szarości. Ludzie do dzisiaj uważają, że jestem największym anty-fanem CP2077, gdzie podstawce dałem 7/10, a po naprawieniu gry i ograniu Phantom Liberty całość oceniłem na 9/10 :) 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A widzisz, nie znasz sie, ja od razu wiedzialem ze to swietna gra 🤣

Wiadomo ze byly spore problemy techniczne, ale ja wychowalem sie na graniu w 15 fps w erze pixela lupanego wiec mi bledy nie straszne.

Co do Veilguarda to juz bedac dosc daleko musze przyznac ze momentami glowna fabula nawet mi sie podoba. Jak juz wiele razy pisalem jest tu straszny dysonans miedzy wspomniana fabula a dialogami, jakby glowni scenarzysci i autorzy dialogow wogole nie mieli ze soba komunikacji.

  • Like 1
Opublikowano

Czy w Dragon Age przypadkiem fabula nie jest jednym z głównych fundamentów ?

Wiec skoro fabula i dialogi są skopane to jak to może być dobra gra.

 

To tak jakby Doom miał skopane strzelanie ale to dobra gra bo ma ładną grafikę...

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
17 minut temu, Sheenek napisał(a):

Jak juz wiele razy pisalem jest tu straszny dysonans miedzy wspomniana fabula a dialogami, jakby glowni scenarzysci i autorzy dialogow wogole nie mieli ze soba komunikacji.

A ja uważam, że fabułę i dialogi pisały zupełnie inne zespoły - różnice w jakości pomiędzy fabułą główną/questami głównymi a dialogami/postaciami pobocznymi do niej pisanymi są tak ogromne, że wydaje się wręcz niemożliwe, by to było efektem prac jednego i tego samego zespołu. Proszę pamiętaj - gra była tworzona 10 lat, przez co najmniej 3 różne ekipy, bo dostała 3 duże resety. Jak dla mnie fabuła główna to jest efekt prac poprzednich ekip, ludzi mocno powiązanych z marką, którzy robili ją pod kątem fabuła-->Dragon Age, a dialogi/kompani to jest fan fik obecnej ekipy Corinne. Mary Kirby pracowała w Bioware 17 lat, pisała dialogi do wszystkich gier z serii, zwolnienie jej na początku zeszłego roku wzbudziło wiele obaw, nawet na BSN'ie - nie zwalnia się kogoś tak obytego z serią w momencie pisania kluczowych dialogów. To oczywiście spekulacje, ale ze względu na to że ona sama nie odeszła, a została zwolniona - uważam, że ona po prostu nie zgadzała się z obranym kierunkiem i tym bełkotem, który wrzucono jako dialogi. Jak to jest możliwe, że jadąc questy główne widzę naprawdę niezły poziom, gra robi się bardzo Dragon Age'owa, ale jak tylko choć na moment wyjdę z questów głównych, to gadają o jakichś ziołach, jabłkach, jak bardzo się lubią, cenią, jak fajni są i że księżyc taki ładny - i tego typu pierdołach ???

Edytowane przez Element Wojny
Opublikowano (edytowane)

No wlasnie tez o tym pisze, moze zle sformulowalem, fabula i dialogi to dwa inne swiaty. Fabula jest calkiem ciekawa, do tego swietnie zrobiony swiat, na tyle ze od tygodnia wieczorami ciezko mi odejsc od gry i siedze codziennie do 1 rano. 

 

26 minut temu, Kadajo napisał(a):

Czy w Dragon Age przypadkiem fabula nie jest jednym z głównych fundamentów ?

Wiec skoro fabula i dialogi są skopane to jak to może być dobra gra.

 

To tak jakby Doom miał skopane strzelanie ale to dobra gra bo ma ładną grafikę...

Dialogi sa skopane, pisane jak do peppy a fabula jak wyzej, calkiem calkiem.

Edytowane przez Sheenek
Opublikowano

W sumie jak oni to tworzyli 10 lat a przez te 10 lat się sporo na świecie wydarzyło to cud ze ta gra powstała.
Chyba ze te "10 lat" to była jak w CP2077 czy innych Andromedach ze grę tak naprawdę sklecili w 2 lata no i wyszło co wyszło.

 

Jedno jest pewne na nowego Mass Effect od nich nie czekam nawet jeśli to tworzy inny zespól. Po prostu nie wierze ze oni potrafią stworzyć coś godnego kontynuacji oryginalniej trylogii.
Tam nie ma ani ludzi z talentem ani wizja.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Mam win11 najnowszy updejt. I powiem tak, aktualizację z automatu wyłączam jak i defendery i inne pierdoły ale to już od czasów win7 czy win8. Aktualizuję jak mi się przypomni ale to też od dawna tak robię. Nie czytam, nie patrzę po forach, czy kolejny updejt coś zepsuł, po prostu odkładam czasowo i nie miałem nigdy żadnych problemów z aktualizacjami.   Co do skryptu to już pisałem, ale się powtórzę, mi coś namieszał, a laik nie jestem, zrobiłem na samym początku przywracanie ale nie zadziałało, i z większego problemu to tylko zauważyłem nie działającą apkę od pada do xboxa, jakbyś chciał zaktualizować to lipa ponieważ błąd wyskakuje. Więc jak ogarniałeś ręczne wyłączanie updejtów czy innych defenderów to lepiej zrób to ręcznie     Ogólnie między winxp a tym nie widzę różnicy oprócz otoczki graficznej, z każdym systemem postępuje tak samo i czy to win7 czy win11 działa jak powinien.    Na Twoim miejscu bym olał te wszystkie problemy(w 99% przypadkach ludzie są powodem problemów) i wybrał opcję 2, ewentualnie 5/6 tylko z tym skryptem by uważał, ja instalowałem ponad dwa lata temu i kwiatki jak wyżej, niby pierdoła ale trochę irytująca  
    • Dobry. Mam pytanie. Płyta główna Gigabyte B450 AORUS ELITE Socket AM4, obecnie procesor AMD RYZEN 5 3600. Tak patrząc po tym co się  wyprawia z cenami myślę czy by nie stuningować tego co mam na ile się da bazując na tej płycie. Jaki tu można wsadzić bezproblemowo najmocniejszy procesor?? Ramy różnych producentów zakładając, że trzymają te same parametry mogą grymasić??
    • sprobuj ustawic kolory wgl tego co podalem i posiedz tak 30min i zobaczy cz sa jakies roznice - jak nie to wroc do defaultowych bo why not   korzystaj z profilu USER/uzytkownik to moze ustawienia sie zachowają.   jesli nie te monitory to nad jakimi myslisz?
    • Fajny bo mega stabilny, ale mało kulek na minutę.  Życia by brakło aby tyle nabić albo to jakieś chińczyki grają 24/7 na zmianę. 
    • Mam do zainstalowania system na dwóch nowych komputerach i im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie, serio. Oba komputery mają służyć do zabawy i podstawowych zastosowań (gry, emulatory, programy Adobe i podobne) 1 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen 7 9800X3D chłodzenie: be quiet! DARK ROCK ELITE płyta: MSI MAG X870E TOMAHAWK WIFI pamięć: GOODRAM 32GB (2x16GB) 6000MHz CL30 IRDM BLACK V karta graficzna: Gigabyte GeForce RTX 5070 Ti GAMING OC (16 GB) zasilacz: MSI MPG A850G PCIe5.0 850W 80 Plus Gold ATX 3.1 obudowa: Corsair AIRFLOW 7000 Black 2 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen-7 7700 AM5 chłodzenie: Arctic Freezer 36 Black płyta: Gigabyte B650 EAGLE AX AM5 pamięć: GoodRam IRDM 32GB (2x16GB) DDR5 6000 CL30 Black karta graficzna: ASUS Prime Radeon RX 9070 OC Edition 16GB GDDR6 zasilacz: Seasonic FOCUS GX-750 (80 PLUS GOLD) obudowa: Corsair AIRFLOW 4000 White  Mam wrażenie że w czasach Windowsa 10 wszystko było prostsze i mniej problemowe, teraz ciągle gdzieś czytam o tym jak to jakas aktualizacja Win11 coś totalnie zjeb**ła i trzeba czekac na porządny updajte , poleca sie też blokować aktualizacje Problem w tym że szczerze ja już mam dosyć na starość pierdole**nia sie z tym wszystkim , śledzenie forum, czytania newsów i ręcznego blokowania wybranych aktualizacji. Ktoś może napisać, ze przecież wystarczy zatrzymać aktualizacje i zainstalować ją później jak "już bedzie dobrze", tyle że to jest jest problem jednorazowy, Mały Miękki co chwila coś odwala i jedna aktualizacja psuje drugą, oni tam totalnie nie ogarniają tematu (pewnie przez hindusów zatrudnionych za miske ryżu) W związku z tym nie wiem co robić, Windows 11 aktualnie też juz wystepuje w różnych wersjach np 23h2, 24h2,25h2  Poniżej parę teoretycznych rozwiązań: 1) Zainstalować Windows 10  2) Zainstalować Windows 11 zaktualizować go na maksa i zacisnąć zęby. 3) Zainstalować Winsows 11 ale nieco starszej wersji np 23h2 i zablokować aktualizacje (pytanie jakie będą tego konsekwencje teraz oraz w dłuższym terminie) 4) Zainstalować Windows 11 LTSC  5) Zainstalować Windows 11 w nieco starszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 6) Zainstalować Windows 11 w najnowszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 7) Zainstalować jakąś customową wersje Win11 8) Są też takie wynalazki jak ATLAS OS W całym tym bałaganie jest jeszcze kwestia 1 konfiguracji wymienionej wyżej (mam na mysli procesor) Nie wiem na ile to co tutaj jest poniżej napisane jest aktualne Niektórzy w internecie dla świętego spokoju polecają zainstalować Windowsa 11 LTSC IoT (podobno nadaje sie lepiej do gier niż zwykły LTSC wg niektórych osób)  i w tym windowsie polecają doinstalować ręcznie odpowiedni komponent do obsługi procesorów AMD X3D    
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...