Skocz do zawartości

AMD ZEN 5 (SERIA RYZEN 9xxx / SOCKET AM5) - wątek zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wymiana bebechów w całym kompie zawsze jest syzyfową pracą. Ja nie planowałem przesiadki z 5800x3D. Ale  2 tygodnie temu na oleole wyhaczyłem MSI X870e Tomahawk za 1080 zł (outlet z powodu otwartego pudełka), za parę dni wpadło z allegro ddr5 Goodram (6000, CL30) za 367 zl, w tamtym tygodniu 9800x3D z xkom za 1799 - i tak platforma nowa złożona. Miałem siedzieć i nie zmieniać podstawki do czasu AM6, ale nie wiadomo kiedy to będzie. Poza tym pewnie wystartuje z DDR6 a początki na nowym ramie to są takie średnie - parametry i cena nie zachęcają zazwyczaj. Pamiętam jak na starcie DDR4 wpakowałem się w i5 6600k z ramem 2400MHz, który później przy zmianie sprzętu się do niczego nie nadawał. I tak chcąc nie chcąc, nie planując przeszedłem na AM5 i nie żałuję. Wprawdzie piątek ostatni stracony - rozkręcić budę w środku, odkurzyć przy okazji, powyciągać stare klamoty (porobić im zdjęcia do sprzedaży), powkładać nowe, zainstalować windę i resztę dupereli - no zeszło trochę, nie powiem. Ale wyszedłem z założenia, że liczy się tu i teraz. Na 5800x3D nie brakowało mi wydajności, ale w sumie póki jest na gwarancji i jest na niego w miarę popyt to można go sprzedać, plus jak pójdzie MOBO i RAM to przesiadka nie wyjdzie tak tragicznie cenowo. A czekać na kolejne generacje? Hmmm... Kto wie kiedy wyjdą, jaką zapewnią wydajność, ile będą kosztować? Za ile wtedy puściłbym stare klamoty? A tak to zawsze nowy sprzęt na gwarancji, na sporą chwilę wydajności nie braknie, ewentualne wahania cen będę miał w nosie.

Opublikowano

Ja miałem windę instalowaną w marcu 2020 r., jak składałem kompa na AM4 - w tym czasie komp zaliczył 3 procki, 3 zestawy RAM, 4 karty graficzne, wymianę ssd (przy klonowaniu systemu); a do tego update z win10 na 11, po drodze aktualizacje wersji win11... Pasowało już odświeżyć system.

  • Upvote 1
Opublikowano

Ah sorry, głupie nazewnictwo ma AMD...

 

Do AM6 to panie kupa czasu, też wolałbym siedzieć na AM5 topce niż przeżywać problemy wieku dziecięcego.

Ja się waham czy Zen5 czy czekać na Zen6, ale jak będzie druga połowa 2026 lub początek 2027 to nie wytrzymam tyle, wątpię. 

Opublikowano

Od am5 nie ma problemow wieku dzieciecego tak jak to bylo na am4 na start :) 

25 minut temu, galakty napisał(a):

W sumie czy Zen5 czy Zen6 6 toi muszę i tak te same kroki wykonać. 

Zen6 na start to najgorsze co moze byc, podam na swoim przykladzie, mobo kupione na pemiere am4 za 1900zl, po pol roku 850zl nowe, cpu 2200zl po pol roku polowa ceny prawie :D 

  • Sad 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Zainstalowałem najnowszą wersję biosu tj. 3.5 do swojej płyty od Asrock'a. Teoretycznie miała zawierać wsparcie dla nowych procesorów a w praktyce są też kolejne zmiany jesli chodzi o vsoc, którymi producent się nie pochwalił.

Był bug, że aby zmienić vsoc trzeba bylo to zrobić w zakładce "cpu overclocking" bo ta pozycja do regulacji vsoc z głównej zakładki nie wiadomo co robiła... teraz jest w głównej kategorii pozycja fixed mode i ustawienie napięcia działa prawidłowo (testowałem) bez zagłębienia się głęboko w bios

20251027_143727.thumb.jpg.2bb1da093c7e5536b656074afab26801.jpg

Edytowane przez jankooo
  • Thanks 1
Opublikowano
2 godziny temu, Kadajo napisał(a):

Nie musisz przeinstalowywać jak wszytko działa.

Mnie ostatnio przejście z Intela 10700 na 9800x3D zajęło 3H i to z gorączką :E

Gdybym nie był chory to w 2H bym się uporał spokojnie.

Wolę na nowej platformie postawić czysty system dla świetego spokoju.

Opublikowano
Godzinę temu, Phoenix. napisał(a):

Zen6 na start to najgorsze co moze byc, podam na swoim przykladzie, mobo kupione na pemiere am4 za 1900zl, po pol roku 850zl nowe, cpu 2200zl po pol roku polowa ceny prawie :D 

Coś o tym wiem, za 5800X3D dałem 2300 zł :E 

 

A teraz 9600 za 700 zł który jest od niego szybszy :hihot: 

Pewnie z nudów nie wytrzymam i na święta złożę, zima to siedzę w domu... Lato najgorsze na wymianę PC bo i tak poza domem ciągle.

  • Haha 1
Opublikowano
12 minut temu, bleidd napisał(a):

Jak patrzę na ceny jakie ludzie wołają za 5800X3D to pewnie bym wskoczył na 7800X3D praktycznie bezkosztowo, tylko kurde nie chce mi się tego ruszać :P

Od dawna to mówię kolegom. Ja rozumiem, jak ktoś ma sprzęt i musiałby parę stówek dołożyć... ale jak tu można za darmoszkę?
Przyjdzie moment, że bańka cenowa 5800X3D pęknie i już nie będzie tak kolorowo ;) 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, lechoo84 napisał(a):

Ja miałem windę instalowaną w marcu 2020 r., jak składałem kompa na AM4 - w tym czasie komp zaliczył 3 procki, 3 zestawy RAM, 4 karty graficzne, wymianę ssd (przy klonowaniu systemu); a do tego update z win10 na 11, po drodze aktualizacje wersji win11... Pasowało już odświeżyć system.

Ja miałem tak samo, system miał kilka zmian procków i miał minimum 5 lat i zmieniłem AM4 na AM5 i nic nie trzeba było instlaować, działa od kopa z pełną wydajnością. Tylko kilka dziwnych rzeczy miałem np temperatura CPU nie pokazywała się na overlay'u Radeon Adrenaline. A tak to może nawet więcej fps w Rainbow Six miałem przed zrobieniem czystej instalki. Także update systemu możesz zrobić kiedy indziej ;) 

 

  

54 minuty temu, galakty napisał(a):

Coś o tym wiem, za 5800X3D dałem 2300 zł :E 

Ja kupiłem nowy 5800X3D za 1330zł, a sprzedałem za 1600 zł :D:D

Edytowane przez HappyLittleGamer
Opublikowano
2 godziny temu, jankooo napisał(a):

Zainstalowałem najnowszą wersję biosu tj. 3.5 do swojej płyty od Asrock'a. Teoretycznie miała zawierać wsparcie dla nowych procesorów a w praktyce są też kolejne zmiany jesli chodzi o vsoc, którymi producent się nie pochwalił.

Był bug, że aby zmienić vsoc trzeba bylo to zrobić w zakładce "cpu overclocking" bo ta pozycja do regulacji vsoc z głównej zakładki nie wiadomo co robiła... teraz jest w głównej kategorii pozycja fixed mode i ustawienie napięcia działa prawidłowo (testowałem) bez zagłębienia się głęboko w bios

 

Już od kilku wersji biosu zamieniają miejscami niektóre ustawienia xD

Warto śledzić reddita (z pominięciem pitolenia większości gości), bo tam użytkownik CornFlakes czy jakoś tak wrzuca więcej info i było wspominane o tym gdzieś. U mnie VSOC nigdy nie przekroczył zadanej wartości, a nawet trzyma odrobinę poniżej patrząc na hwinfo. Biosy od 3.06 do 3.30 obecnie, bo podobno na 3.50 zauważono spadki wydajności. Zresztą kilka osób z forum zna historię mojej przygody z AMD xD

 

Opublikowano
35 minut temu, Phoenix. napisał(a):

Gorzej jak z baba :hihot:

Stary dla mnie PC to już tak mało znaczy, że serio nie wiem czy w ogóle tego w kąt nie rzucę.

Jeszcze 2-3 lata temu to sie jarałem ustawianiem timingów RAMu i testami kilkugodzinnymi, teraz po prostu rzygam tym całym gamingiem :E 

  • Like 1
  • Upvote 2
Opublikowano
8 minut temu, galakty napisał(a):

Jeszcze 2-3 lata temu to sie jarałem ustawianiem timingów RAMu i testami kilkugodzinnymi, teraz po prostu rzygam tym całym gamingiem :E 

Same. Jak mi padł wentylator w obudowie jakiś czas temu to się zabierałem parę tygodni aby go wymienić :E 

Ostatnio gram w Quake 3 Arena z ziomkami z pracy i Planet of Lana czasem wieczorem dla zabicia czasu, po co mi do tego 7800X3D :P

  • Like 1
  • Haha 1
Opublikowano
59 minut temu, Adikon napisał(a):

Już od kilku wersji biosu zamieniają miejscami niektóre ustawienia xD

Warto śledzić reddita (z pominięciem pitolenia większości gości), bo tam użytkownik CornFlakes czy jakoś tak wrzuca więcej info i było wspominane o tym gdzieś. U mnie VSOC nigdy nie przekroczył zadanej wartości, a nawet trzyma odrobinę poniżej patrząc na hwinfo. Biosy od 3.06 do 3.30 obecnie, bo podobno na 3.50 zauważono spadki wydajności. Zresztą kilka osób z forum zna historię mojej przygody z AMD xD

 

To co wiedzą użytkownicy to jedno ale Asrock wie na pewno więcej i nie wszystkim może się dzielić bo to wewnętrzne problemy firmy. My tu bawimy się w vsoc i jego głównie obserwujemy a oprócz tego mogli zmienić cokolwiek innego co do czego mają podejrzenia (nie do wszystkiego mają wgląd użytkownicy). Przed instalacją przejrzałem wątek na reddicie dotyczący tej wersji biosu-jest kilkadziesiąt postów i nikt nie zgłaszał problemów:

 

Ja zmian w wydajności nie widzę tzn. wynik w cinebenchu R23 podobny i raportowana maksymalna całkowita moc pobierana przez procesor podobna (różnica dosłownie 0,5W z biosem 3.40 na korzyść starszego). Vsoc zachowuje się dokładnie tak samo jak na biosie 3.40 tylko jego ustawienie jest łatwiejsze (naprawili błąd w menu).

Raczej nic przełomowego tu nie ma ale dopóki awarie Ryzenów na Asrockach są częstsze niż na płytach innych producentów dopóty warto instalować najnowszy bios bo to producentowi najbardziej zależy żeby tego problemu się pozbyć.

Opublikowano (edytowane)
13 godzin temu, galakty napisał(a):

Ah sorry, głupie nazewnictwo ma AMD...

 

Do AM6 to panie kupa czasu, też wolałbym siedzieć na AM5 topce niż przeżywać problemy wieku dziecięcego.

Ja się waham czy Zen5 czy czekać na Zen6, ale jak będzie druga połowa 2026 lub początek 2027 to nie wytrzymam tyle, wątpię. 

 

10 godzin temu, galakty napisał(a):

Coś o tym wiem, za 5800X3D dałem 2300 zł :E 

 

A teraz 9600 za 700 zł który jest od niego szybszy :hihot: 

Pewnie z nudów nie wytrzymam i na święta złożę, zima to siedzę w domu... Lato najgorsze na wymianę PC bo i tak poza domem ciągle.

 

9 godzin temu, galakty napisał(a):

Stary dla mnie PC to już tak mało znaczy, że serio nie wiem czy w ogóle tego w kąt nie rzucę.

Jeszcze 2-3 lata temu to sie jarałem ustawianiem timingów RAMu i testami kilkugodzinnymi, teraz po prostu rzygam tym całym gamingiem :E 

Mam tak samo i co jakiś czas nachodzą mnie takie myśli, ale wtedy zadaje sobie pytanie po co i przynajmniej w moim wypadku już chyba lepiej bym wyszedł na tym, jakbym wymienił 4070Ti na jakieś 5070Ti Super. Niby pamięci mi jeszcze nie brakło i daje rade do mojego grania 4070Ti, ale i tak zmiana GPU byłaby raczej lepszym pomysłem. Żebym miał jakiś fun i satysfakcję to musiałbym zmienić na 9800X3D. 5800X3D wystarcza mi jeśli chodzi o FPS do wszystkiego, nawet z zapasem. Dlatego tak się waham, bo przeszły mi już dawno temu zmiany dla samej zmiany i różnicę  odczułbym chyba tylko po zmianie sygnaturki, ale nie powiem, że mimo wszystko chodzą mi takie myśli po głowie :boink:

 

Powiedział bym, że 5800X3D  w wielu grach to poziom zwykłych Ryzenów 9000 w grach, więc jakiś 9700X nie wchodzi w grę. Nawet  w grach, które z dodatkowego cachu naprawdę korzystają, 5800X3d wypada dużo nawet lepiej od 9700X, mówię o samych grach oczywiście. Oprócz tego, że też zaczynam rzygać gamingiem, a PC zacząłem używać trochę jak takiej bardziej wypasionej konsoli. Nie gram w żadne sieciowe FPSy, monitor  stoi nie używany od bardzo dawna i wolę grać na TV. Jak nie jest to gra w której trzeba strzelać to nawet gram na padzie, robię lock na 60 klatek DLSSQ 2160p, 4070Ti i styka lecąc na UV 150W-170W przy 45-50 stopniach na tym chłodzeniu nawet w tych wymagających grach. Gram tylko singiel player, oprócz 3 gier i co roku na jesień obiecuje sobie, że nadrabiam zaległości, a kończy się tak, że rocznie może przejdę 5 gier na których naprawdę mi zależy i 80% czasu grania to World of Tanks, World of Warships,War Thunder ze znajomymi, bo przynajmniej jakiś fun jest z kumplami na TS/Discord. W tych grach  nawet ledwo się wentyle włączają. Większość  gier, które rocznie wychodzą to perełka  trafi się tylko raz na ruski rok. Zamiast ogrywać  zaległości z "kupy wstydu", bardziej mi chodzi po głowie, czy sobie może nie przejść Wiedźmina 3, albo RDR2 trzeci raz :E To co mam z zaległości też będzie śmigać na 5800X3D wystarczająco dobrze.

 

Dlatego tak się waham i wydaje mi się, że w moim przypadku zmiana trochę bez sensu i większy sens miałaby zmiana GPU. Z drugiej strony i 5800X3D i 4070Ti mam jeszcze na rocznej i półtora rocznej gwarancji, więc może by się jakoś przywozicie sprzedał. Sam nie wiem, dawniej bym zmieniał dla samej zmiany i cieszył  się nowym sprzętem, ale nawet to mi już przeszło i po prostu jak wydajności mi nie brakuje to wolałbym zmienić dopiero jak mi jej braknie. Faktycznie trochę jak @Phoenix. pisał gorzej jak babą, chyba już nie mam tego fanu ze sprzętu jak choćby te 10 lat temu. Jakby takie RDR3 wychodziło to bym chociaż  miał motywację, W4 hype bardzo umiarkowany, bo nie ma Geralta i mogę przejść na konsoli, GTA VI tak samo w dodatku do tego czasu wyjdą nowe karty i pewnie AM6, więc też motywacja większa. Chyba się  starzeje :hmm: Szkoda, że 5000 Super nie wychodzą w grudniu, czy styczniu, bo jak mają wyjść na wiosnę i zanim wszystko się unormuje to mamy upalne lato, a wtedy grać mi się nie chce. Później jesień, RTX 6000 za rogiem i tak czas leci, przemyślę sobie to jeszcze i zobaczymy, ale jestem z Tobą, sorry za żale i trochę spam ;)

Edytowane przez skunRace
Opublikowano
6 godzin temu, skunRace napisał(a):

Nawet  w grach, które z dodatkowego cachu naprawdę korzystają, 5800X3d wypada dużo nawet lepiej od 9700X

W których ? Bo jak porównywałem ost 9700X do testów najnowszych na ithardware różnica między 7800X3D było to jakieś 10-15% max ? 

Opublikowano

Każdy "głosuje" swoimi potrzebami, czasem, portfelem i trochę niechciejstwem. Też nie planowałem przesiadki na AM5, ale jak przeliczyłem plusy dodatnie i ujemne to wyszło mi, że nie jest to taka zła opcja sprzedając teraz graty z AM4 (zwłaszcza mając jeszcze Ryśka 5800x3D na gwarze). Patrząc czysto teoretycznie, biorąc pod uwagę opcję podstawową - za 749 zł można dostać Ryzen 9600 (a w np. MediaExpert od dobrej duszki wyrwać dodatkowy kod na 30 zł), przyzwoite ramy spokojnie w granicach 400 zł uda się wyrwać na promce, mobo żeby starczyło na ewentualny upgrade procka - ASUS TUF B850 (w apce komputronika z kodem PARTAPP za 872 zł) a przyzwoite modele B850 można spokojnie w okolicach 700 zł znaleźć. Dodatkowo można pokombinować z kodami rabatowymi sklepów z newsletterów itp. Ogólnie, kombinując z kodami rabatowymi można złożyć coś za 1700-1900 zł. Sprzedając graty z AM4, zwłaszcza mając Ryśka 5800x3D to dopłata do nowej podstawki i gratów z gwarą, z możliwością dalszego upgrade'u wyjdzie niemal bezkosztowo. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Też na to zwróciłem uwagę w pure...nie dali niestety żadnych termopadów między pcb a ten gruby backplate. Pełni od jedynie rolę estetyczną.
    • A miales takie cos ze biegales ze skanerem i gonilem artefakt zeby sie pojawił ?
    • Oby to nie było, że w końcu trafi się zima taka co się trafia raz na 20 czy 40 lat     Wolę już ten deszcz w święta i 10 na plusie niż metr śniegu i minus 10  A w styczniu czy lutym -20.  
    • Tez znajdywalem promo za 799zł ale cl28 6000mhz  i tak uznalem że nie warto. Jezeli komus nie jest to potrzebne to nie kupi. Innymi slowy uznalem ze 799zl jest za drogo. Wiec nawet jak teraz beda po 8000zl to niczego to nie zmieni. Tez bedzie po prostu ponad 10x za drogo.
    • Nie istnieje tolerancja dla nietolerancyjnych, jest to sprzeczność. Nie można tolerować ludzi którzy chcą odebrać prawa człowieka, a tym jest patriarchat. Ale ja nie jestem empatycznym liberałem. To jest chochoł z którym walczysz - to samo z tolerancją. Ja mam empatię ale np. do słabszych, a nie do tych atakujących. Jak słaby wciela się w atakującego to kończy się dla niego dobroć i on sam za to odpowiada. I nie rób fikołów, bo typ który chce patriarchatu jest atakującym. Maskę to on zakłada, że chce zbawić świat, a realnie chce niewolnicy, chce władzy, chce dominacji mężczyzn, chce poczuć się lepiej niż obecnie. Nie ma co oszukiwać siebie i nikogo. Nie napisałem tego. Napisałem, że większość ludzi jest głupia i to jest dopiero festiwal... prawdy. Tak, geniuszy jest mniej niż ludzi mądrych i to jest fakt nad którym nie da się nawet dyskutować. Oczywistość. A jeśli ludzie są głupi to również często mało świadomi jakie poglądy wyznają i czy na pewno są dobrze zweryfikowane. Jeśli prawda jest pogardą, to chcę być pogardliwy ile wlezie. Niebo jest niebieskie ! Pogarda. Bronię wolnych, świadomych wyborów. Wybór głupi również jest ich wyborem, choć nie zawsze w pełni - czasem ludzie głosują bo tak jest w rodzinie, czy mąż każe. To samo drogi panie mam do mężczyzn. Nie jest tak, że ludzie wiedzą o czym mówią w każdym przypadku. Wiele ludzi lubi uproszczenia. Więc jeśli fakty to pogarda, to tak ma być. Zwykły foch na prawdę. Kobieta jest mądra gdy dokonuje mądrych wyborów. A mądry wybór to nie ten który odbiera jej prawa. Oczywiście, przecież wyżej masz idiotkę od kobiecej energii. Ona wyznaje tradycję. Jest głupia i dziecinna do tego. Religia również to stare zabobony sprzed wieków, nieaktualne na dzisiaj w dużej mierze - rozwinęliśmy się ponad wierzenia, że Bóg zabił nagle 5000 świń z zemsty bo ktoś tam grzeszek popełnił. Ale Ty biblii nie czytałeś, jestem pewien. Gdybyś czytał nigdy byś nie nazwał jej niczym więcej poza bajeczką z masą nieścisłości i często psychopatycznej moralności. Są argumenty, a obrażanie się na prawdę to jak to mówi prawica bycie płatkiem śniegu. Ale lubią wyzywać tak innych a nie siebie.  sugerowanie histerii jest najlepszym twoim merytorycznym argumentem, jak ławrowa który mówił że nie zaatakuje ukrainy i wszyscy histeryzują  klapy na oczy.   Tak, kobiety głosują na konserwy bo są samotne (statystyki GUS tego nie potwierdzają), strach o bezpieczeństwo (jedynie jeśli chodzi o imigrację), chaos na rynku relacji? Brednie. Same odbiorą sobie podmiotowość gdy zechcą mieć odebrane prawa. Wtedy chaosu nie będzie, nie będą miały żadnej decyzyjności kompetencji. Będą gorszym sortem człowieka ale bez chaosu. Po prostu bez praw. I wtedy kwitnie przemoc domowa, a nawet zdrady ale tylko jednej płci. Druga ma nic do gadania. Ale jak są głupie to niech na to głosują, przecież wyborcy konfy i pisu to głównie podstawowe wykształcenie. W ogóle w jaki sposób patriarchat miałby zapewnić kobietom brak samotności? To że będą niewolnicami nie znaczy że nie będą samotne. To że na papierze będą w związku nie znaczy że będzie istnieć więź małżeńska. Znamy to ze starych małżeństw gdzie babcia z dziadkiem się żrą, ale nie rozwiodą bo co ksiądz powie. Albo jest zdrada i też więź nie istnieje. To jest dopiero samotność. I nie możesz z tego nawet uciec w patriarchacie jako kobieta. Chłop może i sobie poradzi, szczególnie ten silny, bo prac fizycznych nie brakuje. Nie, twój model prowadzi do piekła na ziemi, ale trwającego, a ja piekła nie chcę, więc lepiej by to wszystko padło i ktoś stworzył lepszą wersję człowieka. Np i mądrą i nie chcącą torturować, czy zdradzać. Dobry pocisk wobec siebie i każdego patriarchalisty który odbiera prawa człowieka, prawa kobiet, prawa homo, nierzadko promował niewolnictwo i inne formy wyzysku. A, czyli przepraszam, moja matka to wyjątek od reguły, która jedyna w niszy potrafi zarabiać i mieć dzieci. Rozumiem. Niesamowita rodzina u mnie. Z innej planety może. A może po prostu sa inne czynniki które wchodzą w grę dla młodych kobiet dzisiaj w porównaniu do kiedyś. I nie jest to praca zawodowa. Nie interesuje mnie to że wybrałeś sobie jakiś wycinek historii dla potwierdzenia tezy. Twoje milusie monogamiczne chrześcijaństwo nie jest radykalnie patriarchalne, a mąż i żona mają się wspierać. Czytaj tą biblię w końcu to się dowiesz. W ten sposób da się i dzisiaj budować związki. Ale jak ktoś nie potrafi, to pretensje do lewactwa. A i rozumiem masz statystyki, że w całym okresie cywilizacji łacińskiej 90% mężczyzn miało żony? Podasz te badania czy są wymyślone na poczekaniu? Wolę wolność od swatanych związków pseudomiłosnych, albo ekonomicznych z rozsądku. Poza tym czemu dzisiaj ludzie są samotni - znowu czynników jest dużo. Tobie się wydaje że cały czas tylko jeden czynnik jest ważny. A czynników jest dużo. Inceli z kolei jest malo. Dlaczego wy jako prawacy mówicie że homo nie ma co się przejmować bo to mały procent społeczeństwa, a wy podobnie niski i nagle cały świat ma się do was dostosować? Nie za roszczeniowe? Ano tak, bo wy ratujecie cywilizację... tak się człowiek dowartościowuje.   Co ty sądzisz że kiedyś każdy niski, brzydki, nieumyty debil miał żonę?   Pudło by było gdybyś mógł to udowodnić, a nie możesz w żaden sposób ponieważ kiedyś nawet nie istniala oficjalna diagnoza.  Czekaj i depresja spowodowana mówieniem "jesteś wystarczający"? chyba niewystarczający, czyli ciągłe tępienie. Ale gdzie to widzisz? Chyba wśród kolegów którzy mówią że ten czy tamten jest pizdą. Ale spoko, patriarchalni męscy faceci wcale tego nie robią. Nic a nic nie gnębią chłopaków. Null! Jak jesteś nieodpowiedzialny i nie masz celu to tylko twoja wina. Poza tym brednie, patriarchat dawał mężczyźnie władzę przede wszystkim. Za zdradę odpowiadać nie musiał, jak w islamie. Kobieta musi mieć 3 świadków by udowodnić że jest niewinna. Za to facet? Czyste rączki. Tego pragniesz. Kto ci zabrania brać na siebie nowe ciężary? Bierz i nie narzekaj.  Psychologia ewolucyjna? Zaorana znacznie bardziej niż psychologia społeczna. Masa luk, niepotwierdzalnych hipotez. Biblia redpillów-szurów. Aj, nie masz wolnej woli i zmuszają cię codziennie do porno i grania. No i do alkoholu. cały świat winien tylko nie ty. Obrońcy? Kogo ty byś obronił? Takiś samiec alfa? Nikt ci w sumie nie broni bronić, działaj. Bądź rycerzem. Żywiciel? Śmieszne. Kobiety dziś biorą na siebie połowę więc spada PRESJA na mężczyzn. Da się znaleźć w tym plusa. Nie musisz być jedyny który nabędzie garba. Nie o innych, tylko o specyficznych, wymienione wyżej. Zanim zasugerujesz komuś pogardę panie podumaj czy ty nie gardzisz 95% społeczeństwa które jest inne niż ty i incele. Pomyśl. A może tolerujesz, szanujesz i uwielbiasz? Nie, bo byś nie pisal tylu negatywów.  na emocjach i wyzwiskach. Ty na naiwności i ułudzie, i tym że twoje ego przerasta geniuszy, bo znasz rozwiązanie na problemy świata ale nikt nie chce go wdrożyć. Ciekawe czemu? Pewnie SPISEG. Szur szur. Nadal wszyscy prawacy wolą emigrować na lewacki zachód na budowę do niemca dajmy na to, niż lecieć do kraju patriarchalnego. A nawet jeśli lecą to potem beczą - nawet ci którzy jadą sobie po filipinkę. Tam są nikim, muszą wręcz robić na całe rodziny tych filipinek a one ich tylko na hajs ciągną. Patriarchat - związki oparte na ekonomii i sztywnym podziale ról, zero elastyczności i gnębienie odstających od wzorców. Taka jest prawda. Stąd np facet którego wiezie kobieta jest wyzywany od pedała. A w Europie? Masa kobiet ma samochody, faceci się wożą i niektórzy wyśmieją, ale realnie mało kto zwraca uwagę.  No więc to tylko opinia/obserwacje, a realnie mówi się że jest kryzys męskości, czyli kobiety płodzą dzieci z mniej testosteronowymi byczkami, a bardziej rodzinnymi, ciepłymi, wrażliwymi, spokojnymi. I potem synowie są tacy sami. Nigdzie nie napisałem że każdy w lewackim świecie ma mieć partnerkę, to chochoł. Za to kolega wyżej prawacki napisał że każdy lub prawie każdy miałby kobietę w patriarchacie. I to jest największa nieprawda jaką da się mamić innych. To trzeba za pomocą AI szacować opierając się choćby na GUS. Za dużo do wklejania. Nie zinterpretuję bo nie wiem konkretnie czego chcesz. Płci jest praktycznie po 50%, więc nie można stwierdzić że jedna płeć ma masę ślubow, a druga nie. Mógł zmienić się czas zawierania ślubów, mogły spaść w ogóle małżeństwa bo jest racjonalna nagonka na tą instytucję. Ona nigdy nie działała dobrze wbrew patriarchalistom. Po prostu problemy były zamiecione pod dywan. A dziś wyłażą, do tego częste rozwody, czyli ludzie nie umieją się dogadać. Nie zastąpi tego terror i zabieranie praw.  True, toksycznym jest nazywać rzeczy po imieniu że incele są najbardziej zradykalizowani i stąd pociąg do patriarchatu. Radykalne feministki femcelki z kolei mają pociąg do władzy kobiet i pokazania gdzie jest miejsce mężczyzn. Wszystko jest proste. Każdy radykalizm bierze się jak nie z głupoty to frustracji. I zamiast leczyć to na tych lewackich terapiach to się w necie w bańce siedzi swoich poglądów i klepie po ramieniu. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...