Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, Winter napisał(a):

https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=24273753198914820&id=2993449850705130

 

Przypadkiem się natknąłem. Taka cena za taki metraż? To moja miejscowość rodzinna. 🤣

wiesz, możesz wystawić nawet i po 20k z metra, tylko kto to kupi? Mieszkanie jest tyle warte, ile kto za nie da...

 

Swoją drogą nawet nie jestem zdziwiony wysokością tego - w 2016 mieszkania braliśmy po 4700 za metr, w 2023 po 9k. Teraz w naszym bloku są wystawione po 14 za metr... :E 

Edytowane przez huudyy
  • Confused 1
Opublikowano
10 godzin temu, Winter napisał(a):

Taka cena za taki metraż?

Cena za m2 nie jest jakaś wyrwana z komosu (nie oceniam lokalizacji, nie chce mi się). Tylko sens kupna czegoś takiego dla mnie jest niewytłumaczalny. To już bym wolał 50 letni blok z wielkiej płyty bo chociaż metraż jakiś ludzki. 

Opublikowano
11 godzin temu, Winter napisał(a):

https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=24273753198914820&id=2993449850705130

 

Przypadkiem się natknąłem. Taka cena za taki metraż? To moja miejscowość rodzinna. 🤣

Bardzo dziwne. Jaki sens ma wysoki standard wykończenia podbijający cenę, przy metrażu będącym zaprzeczeniem standardu. Kto miałby być klientem docelowym?

 

Chyba że ten wysoki standard wykończenia to tylko z nazwy.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Aktualnie monitoruję domy i działki to tu jest dopiero odklejka totalna.

 

Zdarzają się zmiany ceny z 1700000 na 1000000 bo ktoś w pierwszym rzucie myśli że sprzeda ruinę za miliard od razu :wariat:

 

Prawie wszystko wisi i codziennie ktoś obniża cenę. Tyle niesprzedawalnych ruin wielopokoleniowych wisi w nieskończoność w całkowicie oderwanych cenach.

Edytowane przez Wu70
Opublikowano (edytowane)

Domy to w ogóle ciężko sprzedać. Znajomi mi mówią po co małe mieszkanie bierzesz, jak lepiej domek. No tak, super, tylko na duży domek mnie nie stać, a jak mam budować/kupić 70-90 m2 które wiem że mi nie wystarczy gdy dziecko/dzieci podrosną i nie będę chciał tam mieszkać do końca zycia to co mam zrobić? Sprzedać to potem i kolejny? Mhm powodzenia. Wolę mieszkanie w dobrej lokalizacji które za 10 lat pójdzie w dobrej cenie i szybko i wtedy dom taki jaki chcę. 

Edytowane przez galakty
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Wu70 napisał(a):

Aktualnie monitoruję domy i działki to tu jest dopiero odklejka totalna.

Domy z wtórnego to jest kompletna loteria cenowa bo zazwyczaj nie ma możliwości obiektywnego porównania dwóch ofert.

Czynników decydujących o cenie jest o rząd więcej niż w przypadku mieszkań.

Zazwyczaj pierwsze strzały sprzedających są wiadomo - z kosmosu.

Ja szukałem na rynku wtórnym ponad rok (myślę, że 20+ domów obejrzanych), ale nic nie podeszło na tyle, żeby kupić.

Decyzja podjęta o budowie...

 

BTW. Zapytam się - ma ktoś może podłogówkę z pompy ciepła z funkcją chłodzenia w lecie?

Jak to się sprawdza? Szczególnie z drewnianą podłogą.

Znam teoretyczne zalety i wady takiego rozwiązania, ale chciałbym dowiedzieć się o praktyce ;) 

Edytowane przez krukkpl
Opublikowano

Domy teraz przeważnie się buduje 100-150m2. Mniej sprzątania, mniejsze rachunki za ogrzewanie a dzieci i tak zrobią wyjazd jak skończą średnią.

Domy i działki zależą od lokalizacji. Pod Poznaniem dużo chętnych na wszystkie nieruchy

Opublikowano
Cytat

 

Realny spadek cen mieszkań sięga 6%

Ceny mieszkań na rynku wtórnym są realnie niższe niż rok temu w każdym z 12 największych miast Polski. Nominalnie, spadły w 9 z 12. Dziś, w spokojnej atmosferze, bez krzykliwych nagłówków i głośnych konferencji prasowych można śmiało powiedzieć, że rynek (...) dostosowuje się do aktualnych realiów"

 

https://www.fxmag.pl/nieruchomosci/realny-spadek-cen-mieszkan-siega-6-trwa-normalizacja-rynku-nieruchomosci

 

kto kupil na gorce?

 

Spoiler

he zartuje, jak pierwsze to niewazne kiedy

 

Opublikowano
W dniu 23.07.2025 o 12:59, Dimazz napisał(a):

Domy teraz przeważnie się buduje 100-150m2. Mniej sprzątania, mniejsze rachunki za ogrzewanie a dzieci i tak zrobią wyjazd jak skończą średnią.

Domy i działki zależą od lokalizacji. Pod Poznaniem dużo chętnych na wszystkie nieruchy

Bądźmy realistami. Domy się teraz buduje małe nie dlatego, że taki jest lepszy, tylko dlatego, że jest drogo i mało kto ma na to kasę. Ja bym chętnie jeszcze dorzucił z 50m2 do swoich 200m2. Na sprzątanie jest masa sposobów. Jak nie masz zagraconych przestrzeni oraz masz wiszące meble lub w zabudowie, to robot sobie dobrze radzi. Do kurzów na blatach oraz czyszczenia armatury i ceramiki można kogoś zatrudnić.

  • Upvote 3
Opublikowano
W dniu 23.07.2025 o 12:52, krukkpl napisał(a):

 

BTW. Zapytam się - ma ktoś może podłogówkę z pompy ciepła z funkcją chłodzenia w lecie?

Jak to się sprawdza? Szczególnie z drewnianą podłogą.

Znam teoretyczne zalety i wady takiego rozwiązania, ale chciałbym dowiedzieć się o praktyce ;) 

Chłodzenie podłogówka to raczej mało efektywne, nawet z płytkami. Klimakonwektory raczej sie robi. Wiele albo centralny.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

@galakty a Co mają zrobić z bankami i kredytami? Jak kredyty mają być tańsze i bardziej dostępne to trzeba obniżyć stopy procentowe, ale to powiększy inflację. Poza obniżeniem stóp procentowych z 1% do 0,1% w trakcie pandemii, co jedynie pogłębiło późniejszą inflację, RPP Dobrze sobie radzi i inflacja u nas nie szaleje pomimo mocnego socjalu 

Opublikowano

Spadną stopy, to ludzie dostaną kredyty i mieszkania pójdą w górę. Jak komuś brakuje kasy, to brakuje. Kwestia, czy na mieszkanie, czy do zdolności. A social i minimalna u nas są patologiczne, więc na dobrobyt bym nie liczył.

Opublikowano
W dniu 15.08.2025 o 10:12, Karister napisał(a):

Spadną stopy, to ludzie dostaną kredyty i mieszkania pójdą w górę

Już po ostatnich spadkach poczułem brak ofert i wyższe ceny, negocjacje praktycznie nie wchodziły w grę. Całe szczęście że już to za mną, za tydzień przeprowadzka i mogę pluć na Januszów wynajmujących :E 

  • Like 1
  • Confused 1
Opublikowano (edytowane)

Janusze plują na nieogarów bez własnego M. ;) Ode mnie -1 jeśli chodzi o obrażanie innych, bo do czegoś doszli i sobie dorabiają na wynajmie. Wiadomo, różni są właściciele, ale nikt nie broni wynająć od takiego normalnego i olać tych patologicznych.

Edytowane przez Karister
Opublikowano (edytowane)

Mieszkam w centrum Szczecina. 8 minut pieszo od największego centrum handlowego. W 2019 płaciłem za mieszkanie 52m2 około 7300 za m2. Były momenty gdzie w moim bloku wystawiali kawalerki 35m2 za 600k. Kawalerki potrafiły być wynajmowane za 3500-4000. Te z mega fancy wyposażeniem, widać, że robione z jakimś specjalistą, nawet drożej. 

 

Obecnie widzę oferty mieszkań 50-56m2 za około 650k. Wychodzi około 12,5 za m2. Ładnie wystrojone (architekt) 70m2 Za 13,5k za m2. Mieszkania 50m2 Są wynajmowane za magiczne 2950 zł, więc taniej niż niedawno kawalerki. 

 

Ceny ofertowe znacznie spadły w porównaniu do tego co widziałem 2-3 lata temu. Zniknęły też oferty mieszkań, które kilka lat wisiały, bo ktoś chciał sprzedawać, a nie sprzedać (ceny wywindowane mocno w górę), więc nawet Ci się złamali I sprzedali taniej. 

 

Jedyne co nie spadło to cena miejsca postojowego. Od 2 lat sztywno 80-85k za miejsce w hali. 

 

Pięknie to pokazuje, że mieszkania są warte tyle ile ludzie są w stanie zapłacić, a wysokie stopy procentowe skłaniają ludzi do sprzedaży poniżej założonego wcześniej pułapu. 

 

Wciąż uważam, że mieszkanie to świetna inwestycja. Szansa na stratę jest znikoma, nawet jak ktoś mieszkania nie wynajmuje tylko trzyma pustostan. A nawet jak wartość trochę spadnie, bo ktoś kupił w najgorszym możliwym momencie, to wystarczy poczekać 2-3 i i tak wyjdzie na swoje. 

 

Aktualnie moje mieszkanie na podstawie dostępnych ofert jest warte 12,5k/m2, a w 2019 zapłaciłem 7,3k. To wzrost o 71%, więc okolo 12% w skali roku.

Nawet jakbym wziął pod uwagę, że ceny transakcyjne są niższe od ofertoeych to i tak wyjdzie koło 65% wzrost, więc prawie 11% rocznie. Miejsce postojowe z 35k do 80k. Co dodatkowo poprawia ten wynik. 

Edytowane przez michasm
Opublikowano
W dniu 16.08.2025 o 12:26, Karister napisał(a):

Janusze plują na nieogarów bez własnego M. ;) Ode mnie -1 jeśli chodzi o obrażanie innych, bo do czegoś doszli i sobie dorabiają na wynajmie. Wiadomo, różni są właściciele, ale nikt nie broni wynająć od takiego normalnego i olać tych patologicznych.

Betonowe złoto to patologia. 

  • Upvote 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Czy to prawda że od 1 stycznia 2026 roku będą zmiany gramatyki języka polskiego. Czy to znaczy że niewspierane wersje Microsofta Office będą niektóre prawidłowe napisane wyrazy według nowej gramatyki od 1 stycznia 2026 roku podkreślały na czerwono i nieprawidłowo napisane według nowej gramatyki od 1 stycznia 2026 roku będzie niewspierany Microsoft Office uznawał na prawidłowe. Czy słownik Microsoft Office 2024 zostanie zaktualizowany czy dopiero następna Microsofta Office 2024? Czy gdyby Microsoft Office wydał nową wersję słownika do pakietu Microsoft Office zgodny z nową gramatyką od 1 stycznia 2026 roku to czy taki plik ze słownika z nową gramatyką dałoby się podmienić do starego komputera z zainstalowanym Microsoftem Office 2010? Czy polski interfejs programów będzie zawierał błędy według nowej gramatyki języka polskiego? Czy Microsoft zaktualizuje interfejs Windowsa 10 LTSC który nadal ten Windows będzie wspierany do 2032 roku i czy zaktualizuje interfejs Windowsa 11 w wersji Home/Pro/LTSC czy tylko interfejs Windowsa 12 będzie uwzględniał nową gramatykę. Czy zwykłe programy od 1 stycznia 2026 roku automatycznie będą mieć polski interfejs zgodny z nową gramatyką czy minie dopiero kilka lat zanim producenci się na to zdecydują. Czy zmiany w polskiej gramatyce są duże czy małe i dlaczego językoznawcy nie zrobili wszystkiego co mogli żeby ich uniknąć? Po co robić zmiany jak wiadomo że po zmianach będzie tylko zamieszanie. To tak jakby wszyscy świadomie głosowali na polityka co publicznie by się chwalił że zadłuży i sprzeda całą Polskę obcym kapitałom. To każdy głupi przecież wie że będzie źle. Dlaczego nie było głosowania czy Polacy się zgodzą na inną gramatykę. To są złośliwe wybryki językoznawców. Zadaniem językoznawców jest nauka społeczeństwa poprawnej gramatyki i wytłumaczenie bardzo zawiłych kwestii gramatycznej i zmiana gramatyki to jest porażka językoznawców tak samo jak dla policjantów i sędziów jak niewinny siedzi w więzieniu. Za te zmiany od 1 stycznia 2026 roku powinni stracić prace wszyscy językoznawcy że nie zrobili co w ich mocy żeby zapobiec zmiany w języku polskim. Czy te zmiany będą na długo czy co roku będzie inna gramatyka. Wytłumaczcie mi o co chodzi od kilku lat z gramatyką że męskie zawody szczególnie w polityce są je na siłę przekształcać na kobiece zawody gdy taki zawód ma kobieta na przykład profesorka i sędzina i polityczka i dlaczego akurat teraz chcą zmieniać gramatykę. Tyle z tego pożytku jak ze zmiany czasu co pół roku że jest tylko niepotrzebne trucie dupy.  
    • Panowie- takie pytanie: - zasilacz starego typu, dostępne 2 wyjścia 8-pin po stronie zasilacza i dwa kable PCI-E PSU->GPU: każdy z dwoma wtyczkami 6+2-pin, łącznie na wyjściu 4 wtyczki 6+2-pin - GPU z wtyczką 12VHPWR - dołączony adapter 3x8-pin -> 12VHPWR I teraz czytam że w takiej sytuacji należy podłączyć do adaptera pierwszy kabel 1x8-pin (PSU) -> 1x6+2-pin (w adapter), a drugi kabel 1x8-pin (PSU) -> 2x6+2-pin (w pozostałe dwie wtyczki adaptera; wszystkie 3 wtyczki w adapterze muszą być wypełnione). Na końcu oczywiście 12VHPWR z adaptera -> 12VHPWR w GPU.   I tak niby powinno działać, ale na youtube spotkałem się z opinią że nigdy nie należy podłączać 1x8-pin (PSU) -> 2x6+2-pin (adapter), bo grozi to spaleniem karty. I że albo trzeba mieć zasilacz nowego typu, albo zasilacz starego typu z 3 wyjściami 8-pin po stronie zasilacza, albo zakupić dedykowany adapter 2x8-pin -> 12VHPWR i podłączyć nim kartę dwoma osobnymi kablami. Jak to wygląda w praktyce?  
    • Z jakiegoś powodu ktoś go wyrzucił. Zrób to samo.
    • W oleole odnalazła się paleta referencyjnych rx 6950 xt. Jest jeszcze 18 sztuk w cenie 2099 zł.   Cena chyba akceptowalna jak za nową kartę z gwarancją na 3 lata.    W ich outlecie karta od 1911 zł.
    • W xcom taniej masz lepszy zasilacz https://www.x-kom.pl/p/1098313-zasilacz-do-komputera-msi-mpg-a850g-pcie50-850w-80-plus-gold-atx-31.html  + wersja karty dość przepłacona a żadnej rewelacji nie ma jeżeli chodzi o eagle.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...