Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
27 minut temu, hubio napisał(a):

Czyli pomału będą dążyć do zawarcia pokoju , zyskali wszyscy , stracili Ukraina i Polska

a ten punkt mnie rozbawił Rosja napadła na inny kraj i w nagrodę dostała 

USA mają też pomóc w odblokowaniu Rosji dostępu do globalnego rynku do eksportu produktów rolnych oraz nawozów.

Ciekawe ile terytorium Ukrainy dostanie , ogólnie Ukraina jest już zmiażdżona , szkoda tych ludzi którzy zostali poświęceni w imię interesów Żeleńskiego jego rządu i oligrachów

 

jak tam @TheMr. @Badalamann @Badalamann @Henryk Nowak nadal będziecie pisać ze ruski już przegrał a Ukraina zaraz będzie pod moskwa ? nadal nie zaakceptujecie faktów ?  , jak komuś będzie zależało to Polska skończy jeszcze gorzej , jesteśmy na łasce Amerykanów i Ruskich , gotowi ruszyc z szabelka na ruskiego drona czy tylko mocni w komentarzach w internecie ?

Edytowane przez voltq
Opublikowano
Godzinę temu, voltq napisał(a):

szkoda tych ludzi którzy zostali poświęceni w imię interesów Żeleńskiego jego rządu i oligrachów

Mars

To są te wolne poglądy, a nie ruska propaganda, tak?

 

Nie raportuję/taguję specjalnie. Jak przeczytasz to przeczytasz, a jak nie, to nie. 

 

 

Ten wstrętny Zelensky. Jak on śmie wykonywać wolę 95% obywateli swojego kraju! (czyli bronimy się vs. poddajemy się od razu i oddajemy kraj pod władzę oligarchów z Moskwy).

 

Opracowałem metodę. Przed czytaniem tego typu postów trzeba mocno :boink: i dopiero wtedy.

  • Confused 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

To ja teraz dam niezłego mindfucka :) prawej stronie bez @VRman, który tylko w kwestii Ukrainy idzie ramię w ramię z mainstreamem...

 

W mniejszym czy większym stopniu opowiadacie się za poglądami konfederacji, która chce rozbić stary układ polityczny, rozwalić stolik itp. Ale mocno krytykujecie Załenskiego (z czym w pewnej części się zgadzam)... Natomiast Załenski w 2019 r. razem ze swoją partią Sługa Narodu wygrał wybory - nie @VRman 95% a 43,9% (przy czym sam Załenski w wyborach prezydenckich 73% co oczywiście jest mocną legitymacją); pod hasłami rozbicia starych elit, wprowadzenia nowości i rzeczywiście tak zrobił po wyborach. Niemal doszczętnie wymienił całą administrację. Załenski i jego ludzie nie mieli prawie żadnego doświadczenia politycznego. Sam Załenski to aktor, który grał w serialu... "Prezydenta"... Nie będzie myślę nadużyciem stwierdzenie, że Załenski to taki nasz Stan Tymiński...

 

Do czego zmierzam? Ano do tego, że putin wyczuł ogromną słabość Załenskiego. Brak doświadczenia politycznego itp itp. To co powiedział Trump, że Załenski nie zapobiegł wojnie mogę przyjąć za ważny punkt widzenia. Intuicja mi podpowiada, że gdyby był Poroszenko to putin nie zaatakowałby Ukrainy w 2022. Oczywiście nigdy się nie dowiemy... Ale wiemy na pewno, że wybieranie sobie władzy bez doświadczenia politycznego, władzy która jest tak naprawdę dzieciakami w polityce w państwie frontowym z agresorem jakim jest rosja, jest zawsze złym pomysłem... I w tym sensie wybór konfederacji w Polsce też może być bardzo złym pomysłem... Załenski w 2019r był po 40sce, Mentzen i Bossak mają +/- 5 do 40ki. Ukraińcy zagłosowali tak naprawdę na fali populizmu na Załenskiego. Odsunęli starego wygę jakim był Poroszenko... Tak się nie robi w kraju frontowym... Co można powiedzieć o Poroszence to można. To i za niego był Krym w 2014, ale przez 8 lat Ukraina nie została zaatakowana, z czego 5 lat to były rządy Poroszenki. Między 2014 a 2019 r. rosja nie śmiała zaatakować Ukrainy... Nie zdziwię się jak za 40 lat odkopią tajne archiwa kremlowskie i się okaże, że decyzja dotycząca napaści na Ukrainę zapadła natychmiast po wygranej Załenskiego...

 

A oceniając samą Ukrainę już od odzyskania niepodległości czyli od 1991r to zobaczmy - najpierw wybierają sobie w WOLNYCH wyborach w 1991 Krawczuka, który jest proruski, potem również w wolnych wyborach w 2010r. Janukowycza, który jak się potem okazuje blokuje wejście do UE. Nie wiem jakie głosił hasła w czasie kampanii wyborczej, ale podejrzewam, że były dosyć miłe dla kremla. Sami Ukraińcy wybrali go w wyborach. Potem robią Majdan nie czekając na kolejne wybory. Tu dodam, że oczywiście jakby był Janukowycz to by nie było ani Krymu w 2014 ani 2022. Po Majdanie wygrywa Poroszenko i z miejsca rosjanie zajmują Krym.

 

Moje pytanie i teza dotycząca "przespania szansy na NATO" brzmi następująco - dlaczego obywatele Ukrainy przez 10 lat wybierali sobie polityków proruskich i nie wykorzystali w latach 90tych okienka na NATO? Myśmy wybrali Solidarność, która zresztą ramię w ramie z postkomuną zabezpieczyła pokolenia Polaków w NATO i UE... Dlaczego od 1991 Ukraina ma jeden z największych poziomów korupcji? To wszystko nie zrobiły ruskie czołgi. Między 1991 a 2022 Ukraińcy nie mieli wojny i rządzili się sami mając PEŁNĄ świadomość z kim graniczą...

 

 

Edytowane przez hubio
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Niech się tuwpiszdowolnywulgaryzm cieszy, że nie dostał na miejscu kuli w łeb za zdradę. Jaką to trzeba być k... żeby zwłaszcza w czasie wojny kolaborować z wrogiem.

Edytowane przez Kris194
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Też uważam, że Ukraina zawala sprawę zbytnio pobłażając zdrajcom.

 

Oczywiście temat jest skomplikowany i może dojść do fałszywego oskarżenia, nadużywania władzy itp. Ale sumarycznie - to powinien być szybki sąd wojenny i pod ścianę tego samego dnia. 

 

 

edit:

Hubio..

 

95% Ukraińców popierała DECYZJĘ "bronimy się", a Zelenskiego po tym jak nie spierdzielił z Kijowa też sporo ponad 50%.

Tymczasem Voltq sobie wesoło przekleja gęste ruskie gówno od Zaharowych i Pieskowów, że szkoda Ukraińców, bo "giną przez grupę oligarchów stojącą za Zelenskym. "

 

To jest po prostu chore, żeby Polak takie coś powtarzał za szczujnią z kremla.

Nikt nie twierdzi, że Zelenksy to nieskazitelny bohater i wspaniały nieulękniony wódz i blablabla. Ale żeby go obwiniać za to, że Ukraina się broni zamiast od razu poddać, to trzeba  (ciach, bo nie chcę zarobić na bana)

Edytowane przez VRman
  • Upvote 4
Opublikowano (edytowane)
26 minut temu, hubio napisał(a):

Moje pytanie i teza dotycząca "przespania szansy na NATO" brzmi następująco - dlaczego obywatele Ukrainy przez 10 lat wybierali sobie polityków proruskich i nie wykorzystali w latach 90tych okienka na NATO? Myśmy wybrali Solidarność, która zresztą ramię w ramie z postkomuną zabezpieczyła pokolenia Polaków w NATO i UE... Dlaczego od 1991 Ukraina ma jeden z największych poziomów korupcji? To wszystko nie zrobiły ruskie czołgi. Między 1991 a 2022 Ukraińcy nie mieli wojny i rządzili się sami mając PEŁNĄ świadomość z kim graniczą...

Zeby to zrozumiec musisz sobie uswiadomic ze 17% obywateli ukrainy to rosjanie a ukraina to nie jest jakis kompletnie niezalezny byt nieznajacy rosji tylko wlasnie maly radziecki kraj.

ukraina pod wplywami rosyjskimi nie byla zagrozona, to proba wyrwania sie z tych wplywow stworzyla niebezpieczna sytuacje

 

wracajac do pytan o poroszenke - jesli uwazasz ze z nim nie byloby wojny to opcje sa 2:

- zgodzilby sie na ustepstwa przed rozpoczeciem wojny

- natychmiastowa kapitulacja

 

Zelenski mimo braku politycznego doswiadczenia okazal sie prawdziwym liderem i mezem stanu.
Dlugo po wojnie bedzie oceniane czy lepiej bylo sie poddac, czy lepiej walczyc ale ukraina miala wielkie szczescie ze wybrala sobie takie prezydenta zamiast kolejnej kukielki na uslugach obcych interesow

Edytowane przez kubikolos
  • Upvote 4
Opublikowano (edytowane)

@hubio ja naiwnie wierzyłem że skoro Tusk mocno trzyma z Niemcami które nie chcą konfliktu z Rosją tylko partnerstwa i prowadzenia interesów będzie odcinał się od tego pisowskiego szaleństwa pchania nas do wojny z Rosją, niestety jak dowiedzieliśmy się z ujawnionej rozmowy premiera Grecji Tusk z Duda podżegani przez wielką Brytanie ramię w ramię byli gotowi ruszyć na wojnę z Rosją tylko inne państwa na szczęście to zablokowały między innymi Finlandia Rumunia Węgry  Słowacja i Niemcy 

Wielka Brytania jest znana z podpalania Europy w imię własnych interesów 

Edytowane przez voltq
Opublikowano (edytowane)

 

 

 

 

1 minutę temu, voltq napisał(a):

 ja naiwnie wierzyłem że skoro Tusk mocno trzyma z Niemcami które nie chcą konfliktu z Rosją tylko partnerstwa i prowadzenia interesów będzie odcinał się od tego pisowskiego szaleństwa pchania nas do wojny z Rosją, niestety jak dowiedzieliśmy się z ujawnionej rozmowy premiera Grecji Tusk z Duda podżegani przez wielką Brytanie ramię w ramię byli gotowi ruszyć na wojnę z Rosją tylko inne państwa na szczęście to zablokowały między innymi Finlandia Rumunia Węgry  Słowacja i Niemcy 

No ja pierdzielę. ILE JESZCZE będziecie mu pozwalać to szambo z kremla tu wylewać? :sciana:

Edytowane przez VRman
  • Confused 1
  • Upvote 3
Opublikowano
Godzinę temu, Kris194 napisał(a):

Niech się tuwpiszdowolnywulgaryzm cieszy, że nie dostał na miejscu kuli w łeb za zdradę. Jaką to trzeba być k... żeby zwłaszcza w czasie wojny kolaborować z wrogiem.

Myślicie że u nas było by lepiej? Czy gorzej? Po ilości szurów stawiam że gorzej

  • Thanks 1
  • Upvote 1
Opublikowano

Ale to jest były szef czy już z ekipy Trumpa?

 

Przecież wstrzymywanie dostaw broni to przecież miało być po to, żeby się nie przelewała krew - według narracji Kremlinów i Trumpa. 

A tu ktoś ot tak sobie wychodzi i psuje wszystko. Natychmiast go zwolnić! To jakby w radiu Maryja jakiś księżulek powiedział "ale w sumie to ten Tusk wcale gorszy od Kaczyńskiego nie jest". 

No nie no, tak nie wolno! :E

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, kubikolos napisał(a):

wracajac do pytan o poroszenke - jesli uwazasz ze z nim nie byloby wojny to opcje sa 2:

- zgodzilby sie na ustepstwa przed rozpoczeciem wojny

- natychmiastowa kapitulacja

To są oczywiście już teraz czysto akademickie dyskusje i mamy wszyscy za małą wiedzę na takie analizy. Może ktoś z Ośrodka Studiów Wschodnich napisał albo napisze jakąś pracę.

 

Ale jak pokazuje to wszystko co się dzieje od Majdanu czyli 2014, a potem zajęcia Krymu czyli zmiany rządu na antyrosyjski to Ukraina jest skazana na ustępstwa. Nie zgodziła się sama to putler wparował z rakietami i czołgami. Obecnie jak widać i tak będzie musiała iść na ustępstwa z tym, że ile osób cywilnych zginęło? Moim zdaniem szansa na NATO była wcześniej za czasów Jelcyna. putin nigdy się na to nie zgodzi. Od czasów putina Ukraina powinna moim zdaniem umiejętnie lawirować pomiędzy wschodem a zachodem. Jawne przeciwstawienie się zakończyło się trwającą 3 lata wojną... Pewnie, że to fajnie brzmi i wygląda jak widzimy jak Załenski i Ukraińcy dzielnie się bronią. I to piszę bez krzty ironii bo pokazują całemu światu jak można się bronić przed silnym agresorem. I w sensie Narodu, wielkich słów, budowania pamięci narodowej to wspaniale tak jak my się szczycimy powstaniami: styczniowym, warszawskim - no ok wiadomo wszystkimi.... Tylko to zupełnie nie moja bajka... Dla mnie wzorem tu są USA, które nigdy w historii nie były okupowane. Wzorem jest Wlk. Brytania czy nawet Francja, która było przez krótki czas zdaje się w czasie wojny z Anglią w średniowieczu... Ta cała męczeńskość zupełnie do mnie nie przemawia. Zginęło tysiące dzieci, osób starszych, ludności cywilnej i żołnierzy. Ich rodziny mogą sobie na czołach wytatuować to męczeństwo, ale nie mają już bliskich. A ustępstwa i tak będą. Więc Poroszenko może i by się zgodził na jakieś ustępstwa, ale znacznie mniejsze niż teraz będzie musiał się zgodzić Załenski i to po 3 latach wojny gdzie kraj jest zrujnowany.

Edytowane przez hubio
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
57 minut temu, 8V32 PcLab napisał(a):

Myślicie że u nas było by lepiej? Czy gorzej? Po ilości szurów stawiam że gorzej

Tego nawet nie trzeba zgadywać. Zobacz ile pisiorów kradło naprawdę srogie sumy pieniędzy, zobacz jak niszczyli nasze sojusze europejskie pod swoją narrację, zobacz z kim bratała się świnia morawiecki, posłuchaj co oni teraz mówią o unii czy o trumpie, posłuchaj Dominika tarczyńskiego co wygaduje w USA. W Polsce jest pełno zdradzieckich mord a najgorsze jest to, że ciemne masy na nich głosują i legitymizują działania osłabiające Polskę na arenie międzynarodowej. Mentzen też gra na antyunijny elektorat I robi to dla własnych korzyści. 

Mamy na świecie co najmniej trzy wielkie imperia - USA, Chiny i rosję a jego elektorat wierzy, że mała Polska w Europie będącej kontynentem złożonym ze stosunkowo niewielkich krajów może prosperować bez unii, to jest zaskakujące, że są ciule które w to wierzą. On najpewniej doskonale zdaje sobie sprawę, że to nie jest możliwe ale dla kilku procent głosów wciska ludziom kit do głów. Myślę, że ten człowiek w czasie wojny by się sprzedał wrogowi i byłby pierwszy w kolejce, a co dopiero polscy obywatele.

Edytowane przez Henryk Nowak
  • Like 1
  • Upvote 4
Opublikowano
48 minut temu, 8V32 PcLab napisał(a):

Myślicie że u nas było by lepiej? Czy gorzej? Po ilości szurów stawiam że gorzej

Akurat na to pytanie masz odpowiedź... Spójrz na statystyki i wyroki AK na szmalcownikach co wydawali POLSKICH obywateli narodowości żydowskiej w czasie okupacji hitlerowskiej. Spójrz na zdrajców co donosili na GESTAPO. A potem na zdrajców co działali w UB i zabijali polskich patriotów. Podejrzewam, że statystycznie teraz byłoby podobnie. Albo i jeszcze gorzej bo współcześnie jesteśmy przyzwyczajeni do wygodnego życia... Obyśmy nigdy nie musieli testować i sprawdzać. Jak ktoś wierzy to powinien się codziennie modlić żeby nie doszło do wojny.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

@adashi bez przesady... :) Dla nas to "nowość" ale Amerykanie szykowali się na wojnę z 30 lat w czasie zimnej wojny i było kilka razy o włos, ale nie doszło... Co innego uderzyć na słabą, choć jak się okazuje wcale nie taką słabą Ukrainę, a co innego rozpocząć IIIWŚ... Póki będzie putin nie sądzę... Ale jak po nim przyjdzie ktoś w rodzaju ruskiego Mentzena albo Bossaka - jakiś młody 40latek wychowany na grach to dla niego może to być chwila na decyzję. Niestety minęło za dużo lat od wojny i dzieciaki (nawet po wpisach w tym wątku) nawet nie są w stanie się tego bać. Wszystko zależy w jaką stronę pójdzie rosja. Niestety ugrupowania narodowo-prawicowe w rosji, mające poglądy bardziej radykalne od putina i nawołują do uderzenia w NATO.

Edytowane przez hubio
Opublikowano
3 godziny temu, Henryk Nowak napisał(a):

ten człowiek w czasie wojny by się sprzedał wrogowi i byłby pierwszy w kolejce, a co dopiero polscy obywatele.

Hmm cóż... Ja jestem ostrożnym optymistą, bo wiem, że niektórzy w sytuacji zagrożenia życia się prostują. I nie uogólniałbym, bo "polscy obywatele" już pokazywali, na co ich stać. Że są łajzy to oczywiste, widać tu i tam, niestety każde państwo ma takich popaprańców. My wzięliśmy rozwód ze wschodem i tych, co się uchowali w większym/mniejszym stopniu piętnowano. Na Ukrainie natomiast ten rozwód nie był możliwy, nie w takim stopniu jak u nas. Byli znacznie bardziej powiązani z ruskimi, powody wydaje mi się, są oczywiste.

Co do ignorowania, to i owszem, tylko niestety widać cytaty...

  • Upvote 2
Opublikowano

Wspminajac historię .Zachód zawsze dogadywał się z dyktatorami. Hitler został pokonany,ale za to Stalin dostał w prezencie od zachodu dużą częśc europy. Zachód zawsze kogoś w przeszłości zdradzał.

  • Like 1
Opublikowano
10 godzin temu, voltq napisał(a):

Grecji Tusk z Duda podżegani przez wielką Brytanie ramię w ramię byli gotowi ruszyć na wojnę z Rosją tylko inne państwa na szczęście to zablokowały między innymi Finlandia Rumunia Węgry  Słowacja i Niemcy 

skąd ty te brednie bierzesz?

  • Confused 1
  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)

https://www.cbsnews.com/news/trump-envoy-steve-witkoff-signal-text-group-chat-russia-putin/

 

 

leslie-nielsen-nothing-to-see-here.gif&f

 

 

 To napewno tylko 455ty przypadek. Wcale nie żadna ruska ręka trzymająca sznurki, na których dyndają Trumpy, Muski i inne Vance'y. 

Jedna rzecz byłaby oburzająca. Ale są dwie. Raz to, o czym piszą, a dwa że w ogóle na jakimś signalu sobie gadali o sprawach wagi państwowej. Tak się troszczą o ten kraj - wcale.

Zupełnie jak ludzie, którzy pod groźbą lub dla własnych korzyści zgadzają się na zdradę i wspieranie zbrodniarzy...

Edytowane przez VRman
  • Upvote 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Coś może być na rzeczy ale to będzie loteria i tak. Miałem kiedyś 5700XT Strixa i był cichy z kolei na obecnym 5070 nisko/średni model inspire x3 msi i w grach jest cisza natomiast na pulpicie jak cokolwiek się robi np. porusza oknem to minimalnie ale słychać cewki. Sam zasilacz też ma na to wpływ. 
    • Na 5080 też przypadkiem nie można UV ? Bo do UW to chyba serio lepiej 5080    
    • Kiedy maska tolerancji opada, wychodzi pogarda.   Dzięki, serio. Tym postem udowodniłeś wszystko, o czym pisałem, lepiej niż jakakolwiek statystyka. Maska „empatycznego liberała” opadła i wylała się czysta pogarda do ludzi, którzy myślą inaczej niż ty. Lecimy po kolei, bo dostarczyłeś materiału na doktorat z braku logiki.   1) „Kobiety głosują na prawicę, bo są głupie” – Festiwal Pogardy. To jest absolutne złoto. Twierdzisz, że bronisz kobiet, a jednocześnie odbierasz im podmiotowość i rozum, sugerując, że miliony dorosłych obywatelek to albo idiotki, albo bezwolne marionetki „ustawiane przez mężów”.   To jest właśnie ten nowoczesny, ekhm, szacunek? Kobieta jest mądra tylko wtedy, gdy zgadza się z tobą? Jeśli ma inne wartości (rodzinę, tradycję, religię), to znaczy, że jest „głupia”. To klasyczny mechanizm: nie mam argumentów, więc obrażę wyborców. Prawda jest prostsza, ale dla ciebie bolesna: kobiety głosują na konserwatystów, bo widzą, że ten twój „nowoczesny raj” oferuje im samotność, strach o bezpieczeństwo i chaos na rynku relacji. One głosują racjonalnie, ty reagujesz histerią.   2) Nihilizm ostateczny — Lepiej żeby się to skończyło. Czyli przyznajesz mi rację: Twój model prowadzi do wymierania, a ty to akceptujesz.   Jesteś w stanie poświęcić istnienie przyszłych pokoleń na ołtarzu swojego komfortu i ideologii. To jest definicja cywilizacyjnej ślepej uliczki. Różnica między nami jest taka: ja szukam rozwiązań, które pozwolą społeczeństwu przetrwać. Ty wolisz, żebyśmy wyginęli, byle tylko nikt nie musiał przyjąć „strasznych obowiązków”. To smutne, antyludzkie podejście.   3. Nauka vs. „Chłopski rozum” (część 2) Dalej nie rozumiesz, czym jest dowód anegdotyczny.   „Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek” – to zdanie jest logicznie sprzeczne. Wniosek wyciągnięty na podstawie jednego przypadku (matki) JEST dowodem anegdotycznym. To, że tobie wydaje się on racjonalny, nie zmienia faktu, że jest błędem poznawczym w zderzeniu z danymi demograficznymi całej populacji. Ale widzę, że metodologię naukową traktujesz równie wybiórczo, co demokrację.   4. Mit „Patriarchatu dla wybranych” — Lekcja historii. Piszesz, że geny w dziejach przekazali tylko nieliczni.   Mylisz epoki i systemy. To, co opisujesz (kilku samców ma wszystkie kobiety), to stan natury lub systemy przedchrześcijańskie/plemienne. To właśnie monogamiczny model tradycyjny (cywilizacja łacińska) wymusił zasadę „jedna żona dla jednego męża”. To ten system sprawił, że przeciętny mężczyzna (a nie żaden tam „alfa”) mógł założyć rodzinę, co zbudowało klasę średnią i stabilność Zachodu. Twój obecny „wyzwolony rynek relacji” (tinderowy kapitalizm) cofnął nas właśnie do tego stanu, który krytykujesz: garstka „topowych” facetów ma dostęp do większości kobiet, a reszta (twoje 80% to dane z sufitu, sprawdź statystyki singli wśród mężczyzn 18-30 lat, zbliżamy się do 60%) zostaje na lodzie. To nowoczesność stworzyła inceli, przywracając brutalną hipergamię, którą tradycja trzymała w ryzach.   5. Depresja i „zakaz słabości”. Znowu pudło. Depresja bije rekordy DZIŚ, w świecie, który na każdym kroku mówi „jesteś wystarczający”, „dbaj o siebie”, „miej wywalone”. Tradycyjny model dawał mężczyźnie cel i odpowiedzialność. Ciężar, który się niesie, nadaje życiu sens (co wie każdy psycholog ewolucyjny). Odebranie mężczyznom roli obrońcy i żywiciela, a w zamian danie im gier wideo i porno, to prosta recepta na kryzys psychiczny, który właśnie obserwujemy.   Tak podsumowując — ty gardzisz kobietami o innych poglądach. Akceptujesz wymieranie gatunku w imię ideologii. Nie rozumiesz historii monogamii. Zaprzeczasz statystyce. Twoja wizja świata to domek z kart, który trzyma się tylko na emocjach i wyzwiskach. I nic dziwnego, że agresywnie reagujesz na fakty – dysonans poznawczy musi boleć.
    • O widzisz. No to już jakiś dobry trop. Ja wczoraj też nie miałem żadnego BSa. Jak w tym memie, usprawniłem sprzęt żeby teraz oglądać duperele na YT, pisać na forum i czekać na BSa  
    • Choćby przytoczony Niger, w dużej części Albania. Nie jest tak, że gdzie nie wprowadzisz patriarchat to będzie tam miód. To twoja opinia podparta niczym. Ja za to mam wrzask "męskich" prawaków, którzy płaczą, że "one to teraz za tymi zniewieściałymi się uganiają, żal". Ot, ból dupy, że świat nie wygląda jak prawak myśli. A nawet jakby kobiety nie chciały słabych facetów, to co, eutanazja? Jak miałbyś takiego syna to co wtedy?  Najlepszych liderów cechuje to że słabszych nie tępią. Dane statystyczne ile osób jest w związkach lub małżeństwach (łatwiej zbadać) są ogólnodostępne. Znaczna większość. Część trzeba wliczyć, że się bawi i nie chce zobowiązań. Więc zostają samotni radykaliści incele-mizogini marzący o patriarchacie. Prosta sprawa. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...