Ukraina - Rosyjska inwazja 2022

[johny11 14]

2 godziny temu, Badalamann napisał(a):

By wejść do Państw Bałtyckich nie muszą się zbierać". Mogą uderzyć z dowolnych ćwiczeń czy z marszu.

Świetnego eksperta mamy na pokładzie. Chyba Kukułę zastąpisz.

[Badalamann 107]

@johny11 Już komuś o tym pisałem. To założenia NATO.

 

Właściwie do uderzenia na Państwa Bałtyckie wystarczą ruskim "zielone ludziki". I to również założenia NATOwskie po 2014 i tym jak podbili i zaczęli okupować część obwodów Donbaskiego, Ługańskiego i Krym.

W tym celu zwiększyliśmy siły szybkiego reagowania przygotowane do działania na wschodniej flance. Bo do samego podbicia Bałtów, niemających wsparcia większych państw NATO, wystarczyliby tacy np Wagnerowcy czy "zbuntowany" generał z kilkoma dywizjami, właśnie wprost z manewrów.

 

Po co się wypowiadasz skoro kompletnie nie interesujesz się tematem?

[Kris194 356]

https://www.reuters.com/world/top-nato-official-calls-business-leaders-prepare-wartime-scenario-2024-11-25/

 

Bauer noted western dependencies on supplies from China, with 60% of all rare earth materials produced and 90% processed there. He said chemical ingredients for sedatives, antibiotics, anti-inflammatories and low blood pressure medicines were also coming from China.

"We are naive if we think the Communist Party will never use that power. Business leaders in Europe and America need to realise that the commercial decisions they make have strategic consequences for the security of their nation," Bauer stressed.

 

W końcu ktoś powiedział to co wiele osób myśli a czego politycy nie mają jaj powiedzieć.

Edytowane 3 godziny temu przez Kris194

[johny11 14]

3 minuty temu, Badalamann napisał(a):

@johny11 Już komuś o tym pisałem. To założenia NATO.

 

Właściwie do uderzenia na Państwa Bałtyckie wystarczą ruskim "zielone ludziki". I to również założenia NATOwskie po 2014 i tym jak podbili i zaczęli okupować część obwodów Donbaskiego, Ługańskiego i Krym.

W tym celu zwiększyliśmy siły szybkiego reagowania przygotowane do działania na wschodniej flance. Bo do samego podbicia Bałtów, niemających wsparcia większych państw NATO, wystarczyliby tacy np Wagnerowcy czy "zbuntowany" generał z kilkoma dywizjami, właśnie wprost z manewrów.

 

Po co się wypowiadasz skoro kompletnie nie interesujesz się tematem?

Bałtowie nie mają praktycznie żadnych sił militarnych. Jedyną ich nadzieją są polskie wojska bo żadne wojska z zachodu nie pójdą się bić o Łotwę zresztą Polacy też pewnie nie a przecież tego będzie się od nas wymagać w ramach sojuszu i będą wielkie naciski ze strony USA, które najdalej na wschód stacjonuje w Orzyszu i to w malutkiej grupce.

W tym prześmiewczej zaczepce chodziło mi o to, że zabrzmiało to tak jakbyś uważał, że chodzi tylko o siły wojskowe. Natomiast atak na członka NATO oznacza, że nigdy nie wiadomo jak się zachowają USA i Polska. Zawsze po stronie rosyjskiej będzie istnieć obawa, że jednak USA wejdą do tej wojny i będzie po zawodach. Przy korzystnym dla Rosji wariancie, że USA na serio rozpocznie wojne na Pacyfiku spokojnie mogą zaatakować bo Europa nie kiwnie palcem. Swoją drogą w przypadku zielonych ludzików kraje Bałtyckie różnią się ilością rosyjskojęzycznej społeczności więc o ile na Łotwie będzie łatwiej to zorganizować to ciężej będzie na Litwie bo ruskich tam jest dużo mniej.

[MaxaM 68]

48 minut temu, Badalamann napisał(a):

bojownicy huti z Jemenu

Tak jak kobiety z Afryki były oszukane programem uczelnianym, tak Huti zostali oszukani perspektywą dobrej pracy. Część z nich z frontu już wróciła do kraju za sprawą jakiejś fundacji od nich.

[Badalamann 107]

@johny11 Skoro wiesz jak wygląda sytuacja to po co pisałeś głupoty?

 

Oczywiście że będą walczyły wojska przynajmniej kilku państw, w tym WB, nie tylko nasze.

Choć fakt że jeśli mowa o obronie Państw Bałtyckich to w pierwszych dniach, z wojsk lądowych na pierwszej linii będą właśnie polskie, z wsparciem powietrznym przynajmniej z WB i Francji.

My jesteśmy przygotowani by walczyć całkiem dosłownie od pierwszych godzin ataku ruskich na tamte tereny.

Mamy w tym celu znaczne siły zawodowe w północno wschodniej Polsce. Ćwiczymy też tzw szybką mobilizację (ok 6 godzin na stawienie się w jednostce) rezerwy; by mieć dodatkowych żołnierzy piechoty zmechanizowanej.

[johny11 14]

10 minut temu, Badalamann napisał(a):

@johny11 Skoro wiesz jak wygląda sytuacja to po co pisałeś głupoty?

 

Oczywiście że będą walczyły wojska przynajmniej kilku państw, w tym WB, nie tylko nasze.

Choć fakt że jeśli mowa o obronie Państw Bałtyckich to w pierwszych dniach, z wojsk lądowych na pierwszej linii będą właśnie polskie, z wsparciem powietrznym przynajmniej z WB i Francji.

My jesteśmy przygotowani by walczyć całkiem dosłownie od pierwszych godzin ataku ruskich na tamte tereny.

Mamy w tym celu znaczne siły zawodowe w północno wschodniej Polsce. Ćwiczymy też tzw szybką mobilizację (ok 6 godzin na stawienie się w jednostce) rezerwy; by mieć dodatkowych żołnierzy piechoty zmechanizowanej.

Nie pisałem głupot tylko wyjaśniłem ci, że Rosjanie nie wejdą sobie z nudów do państw bałtyckich bo się na ćwiczeniach rozpędzą.

[Michaelred 140]

Nic na tym nie zyskaja, a moga tylko stracic. Operacja specjalna na Ukrainie miala byc szybka i prowadzic do zainstalowania swoich we wladzach Ukrainy. Jak wyszlo widza wszyscy. Jaki cel mialaby osuagnac FR atakujac panstwo nato? Co jest do zyskania tyle ryzykujac?

[Kris194 356]

Zacznijmy od tego, że wcale nie jest takie pewne jak się Trump zachowa po pierwszym briefingu z DoD. Pewne jest za to to, że jeśli USA okażą słabość w Europie to Chiny to niewątpliwie wykorzystają.

[kubikolos 156]

USA nie okaże żadnej słabości, to jakieś banaluki dla wojowników politycznych. USA zrobi to co im się opłaca i żaden prezydent USA nie chce być prezydentem żeby ogłaszać kapitulację.

 

57 minut temu, Badalamann napisał(a):

Oczywiście że będą walczyły wojska przynajmniej kilku państw, w tym WB, nie tylko nasze.

Nie ma w tym nic oczywistego, gdyby było to by jednocześnie oznaczało że do tej hipotetycznej wojny nigdy nie dojdzie.

 

Godzinę temu, Kris194 napisał(a):

"We are naive if we think the Communist Party will never use that power. Business leaders in Europe and America need to realise that the commercial decisions they make have strategic consequences for the security of their nation," Bauer stressed.

 

W końcu ktoś powiedział to co wiele osób myśli a czego politycy nie mają jaj powiedzieć.

Politycy o tym doskonale wiedzą ale to nie zatrzymuje ich przed działaniem w imię swoich krótkoterminowych interesów:

 

Cytat

 

Angela Merkel "znała bardzo dobrze intencje Putina", ale nie zablokowała NS2
 

"Znałam bardzo dobrze intencje Putina. Wiedziałam, że mamy do czynienia z wrogiem Europy" - powiedziała była kanclerz Niemiec w wywiadzie opublikowanym w sobotę we włoskim dzienniku "Corriere della Sera". Angela Merkel odniosła się również do kwestii gazociągu Nord Stream 2.

 

https://forsal.pl/swiat/niemcy/artykuly/9674669,angela-merkel-znala-bardzo-dobrze-intencje-putina-ale-nie-zablokowa.html

 

Cytat

Niemiecka gazeta publikuje poufne dokumenty na temat zaangażowania niemieckiego rządu Angeli Merkel w budowę Nord Stream 2. Okazuje się, że ówczesne władze, mimo zarzekania się, że nie mają wpływu na tę prywatną inwestycję, robiły wszystko, aby została ukończona.

https://gospodarka.dziennik.pl/artykuly/9518268,szokujace-informacje-ws-rzadu-angeli-merkel-ujawniono-poufne-dokumen.html

[voltq 190]

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojna-z-rosja/news-tak-szybko-ukraincy-jeszcze-nie-tracili-terytorium,nId,7863580#crp_state=1

1 godzinę temu, Michaelred napisał(a):

Nic na tym nie zyskaja, a moga tylko stracic. Operacja specjalna na Ukrainie miala byc szybka i prowadzic do zainstalowania swoich we wladzach Ukrainy. Jak wyszlo widza wszyscy. Jaki cel mialaby osuagnac FR atakujac panstwo nato? Co jest do zyskania tyle ryzykujac?

Dlaczego ty używasz języka Ruskich najeźdźców i używasz słowa "operacja specjalna" , to nie żadna operacja specjalna tylko napaść Rosji na Ukrainie normalna napastnicza wojna 

[adashi 128]

2 godziny temu, Kris194 napisał(a):

W końcu ktoś powiedział to co wiele osób myśli a czego politycy nie mają jaj powiedzieć.

Z metalami ziem rzadkich nie jest tak tragicznie ale stopień uzależnienia Europy od importu leków jest dramatyczny. Wystarczy aby Chiny porozumiały się z Indiami w tym zakresie i u nas nastąpiłaby hekatomba. Nie byłoby potrzeby aby nas militarnie podbijać. I nie, nie dałoby rady zastąpić tego importem przez USA albo przez Australię. Nie dostatecznie szybko.

Edytowane 28 minut temu przez adashi

[areczek1987 19]

 

Ka buum czy nie ma buum?