2 już takich trafiłem w życiu. Walnął mi w auto jak byłem w środku i jeszcze się kłóci, że to przecież zejdzie. Raz rzeczywiście zeszło to już nie biłem piany. Ale drugi raz zgłosiłem szkodę bo była wgniotka. Ludzie w tym kraju to jakaś masakra.
Ostatnio mi jakiś typ auto zarysował, idę do auta i patrzę na tył a tu wielki ślad przecierania chamsko szmatą a w środku zarysowanie, pewnie typ tarł żeby określić "ile mu łobrysowałem" po czym się oczywiście zawinął
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się