Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, GordonLameman napisał(a):

Tak w temacie:

 

Mateusza 6:5-8

A gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy, gdyż oni lubią modlić się, stojąc w synagogach i na rogach ulic, aby pokazać się ludziom; zaprawdę powiadam wam: Otrzymali zapłatę swoją. Ale ty, gdy się modlisz, wejdź do komory swojej, a zamknąwszy drzwi za sobą, módl się do Ojca swego, który jest w ukryciu, a Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odpłaci tobie. A modląc się, nie bądźcie wielomówni jak poganie; albowiem oni mniemają, że dla swej wielomówności będą wysłuchani. Nie bądźcie do nich podobni, gdyż wie Bóg, Ojciec wasz, czego potrzebujecie, przedtem zanim go poprosicie.

No dokładnie takie były czytania w Środę Popielcową. Kto był, ten wie ;-) W Ameryce zawsze musi być show.

EDIT:

Patrząc na to co się dzieje, widzę, że europejska lewica zaczęła przeglądać na oczy. Prawica europejska pozostaje prawicą tylko zdejmuje różowe okulary, że Putin to spoko ziomek. Tylko prawica amerykańska zaczyna mówić dawną europejską lewicą, że Putin jest spoko. Co tutaj się odprawia to ja nie wiem.

Edytowane przez trepek
Opublikowano (edytowane)

Trump i Ruscy dwa dni temu: Rosja chce pokoju! Trump dodał "istn't this wonderful?!" (nieironicznie)

 

Dziś: Rosja nie chce żadnych ustępstw.

 

Pokój w rozumieniu Trumpa i jego szefostwa w Moskwie równa się pełna kapitulacja Ukrainy. Militarna lub polityczna, byle efekt był taki sam.

 

wspieranie "jednej ze stron" w przypadku gdy Ruscy napadli, a Ukraina tylko się broni

 

pierdoły o przeciągnięciu Rosji w stronę sojuszu przeciwko Chinom. Taa. Może jeszcze k...  Kima z Korei też. 

Oczywiście historia ostatnich lat pokazuje, jak strasznie się Rosja niedogaduje z Chinami. I jak Chiny wcale nie pomagają ruskom w wojnie. Na pewno ruscy nie zmienią frontu w ciągu 24h góra w przypadku faktycznego konfliktu z Chinami. Na pewno też będą gospodarczo walczyć ze wszystkim co chińskie ramię w ramię z USA.

 

 

Reset z krajem, który potrzebuje resetu bo ma bandę moderców u władzy.

 

 

Ciekawe ile ten Kellog miał spotkań ze służbami ruskich i od jak dawna jest zdrajcą. Staje się jasne jak będą bronić zdrady. "Paaanie, my chcieli dobrze, my chcieli rusków na naszą stronę przeciwko Chinom. Ale potem demokraci odzyskali władzem i wszysko popsóli!"

- no taaaak (powie każdy półmózg mający Trumpa ze genialnego biznesmena, stratega, patriotę, obrońcę wartości i człowieka wyznaczonego przez samego boga)

Edytowane przez VRman
  • Confused 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Dziwicie się wypowiedzią polityków, którzy potwierdzają informacje, które już wyszły na jaw i się zdezaktualizowały. Jak mowa o 2-3 wersji  porozumienia to już nie jest istotna jego treść, ponieważ zostały uzgodnione 2 kolejne wersje albo nawet trzecia już jest w toku.

 

@hubio 

Miler nie doprowadził do obrad okrągłego stołu tylko został do niego zmuszony. 

"Główną przyczyną były liczne, trwające od maja w różnych regionach Polski protesty społeczne, narastający kryzys polskiej gospodarki, presja Kościoła do rozpoczęcia negocjacji z opozycją, poparcie państw zachodnich dla Solidarności i równoczesne przemiany wewnętrzne ZSRR wywołane polityką pierestrojki Gorbaczowa."

on ma tylko doświadczenie, jak każdy kto śledzi politykę. Jego poglądy nieraz przyprawiały o zawrót głowy, a obecne wypociny to tylko dla rozgłosu medialnego. On nie jest żadnym autorytetem w żadnej dziedzinie ale dla ciebie to wzór...

 

Kraśko nie jest żadnym specjalistą tylko dziennikarzem o proamerykańskich poglądach i pewnie wierzy tak jak ty, że USA dalej dominuje nad całym światem i jak kiwnie paluszkiem to wszyscy biegają. Tyle, że jakoś ruskie, Chiny, Turcja, Izrael i dziesiątki państw się ich nie słuchają nie wspominając już o UA.

Poza tym chyba Kraśko nie chce podpaść szefowi.

 

Edytowane przez Norrberrto
  • Confused 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Widze to w ciemnych barwach, na razie obstawiam ze Europa nie ma jaj by teraz wysłać jakieś znaczące siły zbrojne do Ukrainy , ustawić je na jakiejść linii i powiedzieć Rosji "my nie bedziemy atakować ale ani kroku dalej", wydaje mi sie ze Europa jest zbyt słaba zarówno mentalnie jak i wojskowo by zrobić taki ruch i być gotowym na konsekwencje. a jesli tego ruchu nie zrobi to zapewne Rosja pomalutku bedzie sie przesuwać az osiągnie swój prawdziwy cel. Europa jest mocna w gadaniu ale nie w robieniu (tym bardziej ze chodzi o Państwo spoza układu )

Edytowane przez Oldman
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

co za farsa

 

A ja jeszcze w 2023 pisałem, że Chiny się pchają na negocjatora, ale nie należy do tego dopuścić, bo oczywiste by było, że będą stronnicze na korzyść rusków.

 

"Rosja wymusza na USA". Jakby mi dekadę temu ktoś powiedział, że takie coś przeczytam.. :(

 

Edytowane przez VRman
Opublikowano
21 minut temu, Oldman napisał(a):

Widze to w ciemnych barwach, na razie obstawiam ze Europa nie ma jaj by teraz wysłać jakieś znaczące siły zbrojne do Ukrainy , ustawić je na jakiejść linii i powiedzieć Rosji "my nie bedziemy atakować ale ani kroku dalej

Ale Rosja nie akceptuje takiej opcji. Więc podywagować zawsze można ale nikt tam sił inwazyjnych nie będzie wysyłał. Macron sobie pogada i tyle.

 

Ukraina przepadła. Rozgrywka Trumpa i Putina nie wiemy jak się skończy, ale ja stawiam na Putina, który administrację USA pięknie rozegra mamiąc ich jakimiś pierdołami. USA będzie się musiało zadowolić kolonizacją części byłej Ukrainy.

Opublikowano

@Oldman

Obecnie żadne państwo nie ma jaj ani takiej sprawczości, żeby tak zrobić.

Jedynie chyba Chiny mogą wymusić na rosji takie działanie ale obecnie nie leży to jeszcze w ich interesie.

Kontyngent mieszany mógłby wejść jeżeli byłaby chwila rozejmu inaczej nie ma szans.

 

Moim zdaniem w trakcie działań wojennych, musiałby to być kontyngent mieszany zarówno wojsk europejski jak i azjatycki wtedy putin byłby pod ścianą i jest duże prawdopodobieństwo, że nie podejmie ataku na wojska swoich kontrahentów z Azji. 

Kontyngent europejski zapewniałby, że wojska azjatyckie nie będą stanowiły wojsk okupacyjnych, a wojska azjatyckie uniemożliwiałyby budowanie narracji, że to powiększanie strefy NATO.  Pytanie, czy w ogóle jest możliwość stworzenia takich wojsk rozjemczych gdzie ewidentnie powstaje zderzenie kultur, religii i systemów.

 

W innym układzie nie ma obecnie szans na wprowadzenie skutecznego rozejmu bez narażania Europy na bezpośrednie wejście do wojny.

Opublikowano
9 minut temu, adashi napisał(a):

To jest optymistyczny scenariusz, bo to są ustępstwa Rosji. Ale prawdopodobnie nie zostanie zaakceptowany przez Ukrainę. Zatem Rosja przejmie jeszcze więcej obwodów w kolejnych miesiącach.

Ukraina to sobie może "nie akceptować" ....tyle jej co sobie pogada i tak jak piszesz najwyżej straci wiecej ziemi za chwile (chociaż jak i tak na razie nie wierze w to że Rosja zgodzi sie na pokój w zamian za w/w rejony, jak na Rosje to brzmi zbyt nieprawdopodobnie.

  • Like 1
Opublikowano
11 godzin temu, Kris194 napisał(a):

Czas się ogarnąć i wrzucić 6 bieg bo przed nami gigantyczna szansa.

Amerykańskie firmy zbrojeniowe lubią tą!

Jednak Musk miał łeb aby zwalniać ludzi w fabrykach amunicji :E

  • Upvote 4
Opublikowano
3 minuty temu, Oldman napisał(a):

Ukraina to sobie może "nie akceptować" ....tyle jej co sobie pogada i tak jak piszesz najwyżej straci wiecej ziemi za chwile (chociaż jak i tak na razie nie wierze w to że Rosja zgodzi sie na pokój w zamian za w/w rejony, jak na Rosje to brzmi zbyt nieprawdopodobnie.

Na pewno byłby to pokój krótkoczasowy. Ale myślę, że Rosja by to zaakceptowała obecnie.

Przypuszczam, że wszystko rozbije się o aspekty demilitaryzacji Pozostałości Ukraińskiej. Bo tego Rosja nie odpuści.

Opublikowano
Cytat

Europejska misja pokojowa w Ukrainie. Jasna deklaracja premiera Portugalii

 

Premier Portugalii Luis Montenegro po zakończeniu nadzwyczajnego szczytu przywódców UE w Brukseli ogłosił, że jest gotowy wysłać portugalskich żołnierzy do Ukrainy w ramach misji stabilizacyjnej. Stanie się tak, jeżeli państwa europejskie zdecydują się na tożsamy krok.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/premier-portugalii-oglosil-ze-jest-gotowy-wyslac-zolnierzy-do-ukrainy/nn33jqp

  • Upvote 1
Opublikowano

Jeżeli UA zgodzi się na te warunki to już przegrała, w dalszej konsekwencji EU będzie w gorszej sytuacji. 

Ruskie zrobią czystki na tych terenach i nie dalej jak za rok będzie powtórka z Donbasu. Europie da to trochę czasu ale będzie to gorszy scenariusz niż wzmocnienie nacisku na obronę UA.

Dla Europy jest ważne żeby zatrzymać ruskich ale nie ustępstwami na taką skalę. Dalsza wojna wykrwawia UA ale też rusków im mniejsze zagrożenie ze strony rusków tym EU silniejsza. To nie jest tak, że ruskie mają nieograniczone zasoby ludzkie tylko większe niż UA ale ruskie też już mają niedobory personalne wszędzie.

W dodatku osłabione ruskie nie będą stanowiły aż takiego zagrożenia dla EU, co z jednej strony powoduje, że EU nie czując zagrożenie nie bezie mogła być zmuszona opowiadać się po stronie USA w konflikcie z Chinami, a z drugiej strony ruskie nie będą aż takim dobrym sojusznikiem USA vs Chiny.

W rezultacie USA musiałyby ustąpić i ograniczyć strefę wpływów na rzecz innych mocarstw, co w każdym scenariuszu wydaję się być lepsze skoro i tak USA nie są już gwarantem bezpieczeństwa tylko bandytą wymuszającym haracz od innych państw.

USA trzeba już traktować jako potencjalnego okupanta. Tramp wyraźnie już kilka razy powtarzał, że Grenlandii nie odpuści.

Co będzie kolejne? Obozy koncentracyjne dla uchodźców? Pacyfikacja Kanady? Odcięcie i podzielenie Europy i uzależnienie każdego państwa jak swojej kolonii? 

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Pytanie brzmi czy USA widzi w EU konkurenta.

Jeżeli tak to destabilizacja regionu, pomoc Rosji może zniszczyć lub mocno osłabić EU. Czy USA tego chcą?

Następnym kierunkiem Rosji mają podobno być małe państwa dawnego bloku wschodniego. Jeszcze nie Państwa Bałtyckie.
Ale konflikt na terenie Państw Bałtyckich, Finlandii rozsadzi UE od środka.

 

Czy to nie jest jakieś psy ops ze strony Zachodu.
Wypowiedź Trumpa o wyrzuceniu ukraińskich uchodźców brzmi źle ale Ukrainie dramatycznie brakuje ludzi.

Czy to nie jest pomoc tylko ubrana w typowe dla Trumpa słowa.

Edytowane przez Dimazz
Opublikowano

Nic nie wskazuje na to aby problem z Rosją dało się rozwiązać inaczej niż w konflikcie militarnym z Europą, szczególnie jeżeli utrzyma się obecny out USA. Była szansa rozwiązania tego gospodarczo, sankcjami, ale już przepadła.

To znaczy nie uważam, że Rosja nas zaatakuje. Raczej będzie tak judzić, utrzymywać stan niepokoju. Wymuszać u nas wydatki na zbrojenia, budowę armii itp. Gdybyśmy chcieli to uciąć to niestety my musielibyśmy zaatakować z niewiadomymi efektami.

Opublikowano

@adashi To czy Europa wyśle wojska jako misję pokojową na Ukrainę, nie zależy od Rosji tylko do Europy.

Ale tak, będzie to oznaczało gotowość do zaangażowania się w wojnę. Bo samym straszonkiem, w tym deklaracjami czy traktatami,  na ruskich nikt nie zrobi wrażenia.

Lepiej dla nas zmierzyć się z ruska armia na Ukrainie niż na terenie Państwa Bałtyckich czy w najgorszym razie na własnym.

Coraz więcej państw deklaruje gotowość wysłania sił. Tak więc tu jest dobrze.

 

Na tę chwilę nie ma realnej możliwości pokoju. Żądania rosyjskie są jakie były od lat, zajęcie jeszcze części Ukrainy oraz "demilitaryzacja", czyli rozbrojenia by w kolejnej rundzie napaści łatwiej ich było podbić i "denazyfikacja" czyli w praktyce rusyfikacja.

Dzieje się odwrotnie, Ukraina się zbroi, w tym zachodnie firmy zbrojeniowe tam wchodzą oraz coraz silniej wiąże się z Europa i "zachodem" - co ruska propaganda przedstawia jako nazism i satanizm.

 

 

Stało się też już to czego się obawiano od miesięcy. Trump odciął wsparcie USA tak dostawy broni i amunicji jak informacji wywiadowczych.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

@adashi

Nie atak na rosję, tylko rosja zaatakuje wojska EU na terenie Ukrainy.

To nie zmieni faktu przystąpienia EU do wojny ale zmienia kto kogo i gdzie zaatakuje.

Jeżeli wojska rosyjskie zaatakują wojska rozjemcze, to wtedy już nie ma przeszkód żeby nawet odbić część terenów zajętych, a może nawet i Krym, ale mimo wszystko nie pchałbym się w głąb rosji, to mogłoby być tragiczne w skutkach. 

Najgorzej zapędzić groźne zwierze w miejsce bez wyjścia to się rzuci z desperackim atakiem...

 

 

Jeszcze jedno w przypadku przystąpienia EU do wojny powinno się znieść obowiązujące prawo wojenne - żadnych jeńców, ponieważ każdy złapany europejczyk będzie przez rosjan zabity na miejscu ewentualnie torturowany, więc nie jestem jakoś przesadnie religijny ale oko za oko.

Edytowane przez Norrberrto
  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
Cytat

- Francuzi często coś proponują, a potem patrzą na reakcję innych państw i jeśli za wielu chętnych nie ma, propozycje się nie materializują. Kluczowe jest więc, co Francja zrobi. Jeżeli chce rzeczywiście przewodzić, to musi działać. Zwłaszcza teraz, kiedy najwyraźniej Amerykanie rezygnują z przywództwa w NATO - uważa ekspertka ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Unii Europejskiej.

dobrze gada, ja obstawiam ze europa niewiele zrobi, bo po prostu jest na chwile obecną za słaba militarnie i tyle, skończy sie na gadaniu. Europa bałaby sie zaatakować nawet jesli Rosja byłaby o połowe słabsza i o połowe mniejsza, europa nie ma tej mentalnosci i determinacji co powinna by sie postawić (i jest osłabiona militarnie na własne zyczenie)

Edytowane przez Oldman
  • Like 2
Opublikowano

@adashi Całkowicie się mylisz. Misja jest przygotowywana, kolejne kraje deklarują gotowość wysłania sił pokojowych.

Nikt Rosji o zdanie nie pyta i pytał nie będzie, bo odpowiedź jest znana.

Tak samo nie pytamy ani nie robiliśmy tego wcześniej, o słanie broni i amunicji. Mimo że Rosja za każdym razem twierdziła że to czerwone linie, wejście NATO do wojny, atom! itd

 

Nie zaatakujemy Rosji. Nasze siły pokojowe wejdą na teren Ukrainy i tam będą stacjonować. To od Rosji będzie zależało co dalej.

 

I tak szczerze mówiąc, to po całkowitym odcięciu pomocy z USA, wysłanie wojsk europejskich raczej stanie się konieczne jeszcze w tym roku. Wydaje mi się że przywódcy polityczni i wojskowi Europy w pełni to rozumieją.

  • Upvote 1
Opublikowano
8 minut temu, Oldman napisał(a):

dobrze gada, ja obstawiam ze europa niewiele zrobi, bo po prostu jest na chwile obecną za słaba militarnie i tyle, skończy sie na gadaniu.

Tez tak uważam Europa dużo gada i na tym się skończy , zero konkretów

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...