Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Za zabicie  3 osób, choćby głupotą? Nie miej niż 10 lat bezwzględnego pozbawienia wolności (mówiąc bezwzględnego, mam na myśli brak możliwości wcześniejszego zwolnienia, bo tak to rozumiem). Potencjalnie i 25 lat zależnie od podstawy sądzonego, kwiatków które wyjdą (nawet takie jak codzienny styl jazdy) i uwzględniając fakt jego ucieczki.

  • Upvote 1
Opublikowano
Teraz, Suchy211 napisał(a):

Za zabicie  3 osób, choćby głupotą? Nie miej niż 10 lat bezwzględnego pozbawienia wolności (mówiąc bezwzględnego, mam na myśli brak możliwości wcześniejszego zwolnienia, bo tak to rozumiem). Potencjalnie i 25 lat zależnie od podstawy sądzonego, kwiatków które wyjdą (nawet takie jak codzienny styl jazdy) i uwzględniając fakt jego ucieczki.

Zdaje się, że mu grozi 8.

Opublikowano (edytowane)

Do 8 lat? Z możliwością wcześniejszego zwolnienia? Gdyby faktycznie dostał te 8 lat i faktycznie ODSIEDZIAŁ te 8 lat, to miałoby to ręce i nogi. Przynajmniej moim zdaniem.

@tomcug mówiłem hipotetycznie oczywiście, bo na szczęście nie byłem w takiej sytuacji. Ale rażąco niska kara w takim scenariuszu mogłaby być dla mnie nie do zaakceptowania do tego stopnia, że kara za zabójstwo w afekcie mógłbym odebrać jako niższą niż poczucie niesprawiedliwości do końca życia z powodu śmiesznej kary dla zabójcy mojej rodziny.

Edytowane przez Suchy211
Opublikowano
18 minut temu, GordonLameman napisał(a):

A jaka kara dla Majtczaka będzie satyskacjonująca?

pytasz o nasz , zacofany w tej kwesti kraj, czy np o Niemcy? bo tam polka dostala dozywocie za 180km/h i za morderstwo dwoje dzieci. Usilowanie i morderstwo, bo taka ostatecznie kwalifikacje powinien miec wlasnie taki czyn

  • Upvote 4
Opublikowano

Ale przecież nawet te 8 lat, zakładając, że miałby odsiedzieć je co do joty to za to co odwalił to śmiech na sali.

Mowa tutaj o sprawiedliwości a sęk w tym, że skala w jakiej on odwalił ma się nijak do 8 lat. Zabił całą rodzinę, w okropnych okolicznościach. Dodatkowo uciekł i ukrywał się. 

No prosze Cię Gordon, te 8 lat może i jest zgodne z widełkami za czyn wg kodeksu ale ma się nijak do jakiegokolwiek poczucia sprawiedliwości.

 

To nie jest człowiek który nadaje się na resocjalizację co pięnie było widać po całokształcie sprawy i wywiad u Stongoi tylko ugruntował ten fakt. 

Opublikowano
6 minut temu, larry.bigl napisał(a):

To nie jest człowiek który nadaje się na resocjalizację co pięnie było widać po całokształcie sprawy i wywiad u Stongoi tylko ugruntował ten fakt. 

Pomijając cynizm gościa. A nie można mu dorzucić ekstra kary za ucieczkę? Te 8 lat to za sam wypadek jest tak?

Opublikowano (edytowane)
52 minuty temu, tomcug napisał(a):

Nie w tym kraju takie rzeczy. W tym kraju, jak chcesz kogoś zabić, to najlepiej, żeby to był właśnie "wypadek drogowy", dla wysokości kary oczywiście. Patologiczne, ale prawdziwe.

Niestety. Wyroki za wypadki drogowe są śmieszne niskie  w Polsce może wynikać to z  dużej ilości takowych i miejsc w więzieniach. Nikt tego nie chce ruszyć.

Sebie grozi maksymalnie 8 lat więzienia. Śmiesznie niska kara.

W Niemczech jest odwrotnie. Tam wyroki za wypadki drogowe są bardzo wysokie.

https://tvn24.pl/swiat/niemcy-bundestag-zaostrzyl-kary-za-nielegalne-wyscigi-samochodowe-ra752921-ls2504091

Edytowane przez Dimazz
Opublikowano
38 minut temu, larry.bigl napisał(a):

To nie jest człowiek który nadaje się na resocjalizację co pięnie było widać po całokształcie sprawy i wywiad u Stongoi tylko ugruntował ten fakt. 

Dokładnie. Tylko bym skorygował człowiek na "człowiek".

Opublikowano
Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

Zdaje się, że mu grozi 8.

Finalnie chyba jeszcze nie bylo decyzji czy to bedzie "tylko" wypadek, czy katastrofa w ruchu ladowym. A tu jeszcze dochodzi sprawa, ze uciekl i sie ukrywal uporczliwie + wznowili postepowania wobec policji i prokuratury? Bo chyba jesli poleciala tutaj platna protekcja, to dodatkowo w osobnym procesie tez bedzie mial przyklepane?

 

"Kara za katastrofę w ruchu lądowym jest przewidziana w art. 173 Kodeksu karnego i wynosi od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Jeśli zaś katastrofa doprowadziła do śmierci lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, kara może być surowsza, nawet do 15 lat pozbawienia wolności. "

57 minut temu, SuLac0 napisał(a):

pytasz o nasz , zacofany w tej kwesti kraj, czy np o Niemcy? bo tam polka dostala dozywocie za 180km/h i za morderstwo dwoje dzieci. Usilowanie i morderstwo, bo taka ostatecznie kwalifikacje powinien miec wlasnie taki czyn

jw. u nas maks co moga zrobic, to podciagnac wypadek do katastrofy, ale do morderstwa to jedynie jakby celowo i namyslem chcial kogos rozjechac (np. pieszy na chodniku, ktorego sie nie lubi).

Opublikowano
3 godziny temu, larry.bigl napisał(a):

Ale przecież nawet te 8 lat, zakładając, że miałby odsiedzieć je co do joty to za to co odwalił to śmiech na sali.

A co takiego strasznego on odwalił? Jechał za szybko. Setki jak nie tysiące osób jeździ tak codziennie. 

Wypadek ze skutkiem śmiertelnym I tyle. Żadna afera. Przecież nie uciekł z miejsca zdarzenia 

Nie opuścił kraju nielegalnie. 

  • Confused 1
Opublikowano
3 minuty temu, michasm napisał(a):

A co takiego strasznego on odwalił? Jechał za szybko. Setki jak nie tysiące osób jeździ tak codziennie. 

Wypadek ze skutkiem śmiertelnym I tyle. Żadna afera. Przecież nie uciekł z miejsca zdarzenia 

Nie opuścił kraju nielegalnie. 

Jednak setki osób dziennie nie jedzie 3 paki publiczną droga. Po wypadku w ciągu kilku godzin nie dają dyla za granicę ;) Przecież to było świadome działanie mające na celu uniknięcie kary. 

To nie jest wypadek drogowy gdzie ktoś przekroczył prędkość o 10km/h. Gość zaiwaniał na autostradzie 2x szybciej niż można. 

  • Upvote 1
Opublikowano
3 godziny temu, ryba napisał(a):

jw. u nas maks co moga zrobic, to podciagnac wypadek do katastrofy, ale do morderstwa to jedynie jakby celowo i namyslem chcial kogos rozjechac (np. pieszy na chodniku, którego sie nie lubi).

W naszym stanie prawnym tak. Jednak może właśnie trzeba to zmienić. Da się rozróżnić sytuację kiedy ktoś się śpieszy, jedzie za szybko, ale jednak jeszcze można domniemać, że uważa co i kogo mija i aktywnie na to reaguje od sytuacji kiedy dla kogoś celem samym w sobie jest prędkość i utrzymanie się w obrysie drogi. Jeżeli Niemcy sobie z tym radzą, to i my byśmy sobie poradzili.

Opublikowano
3 godziny temu, ryba napisał(a):

Finalnie chyba jeszcze nie bylo decyzji czy to bedzie "tylko" wypadek, czy katastrofa w ruchu ladowym. A tu jeszcze dochodzi sprawa, ze uciekl i sie ukrywal uporczliwie + wznowili postepowania wobec policji i prokuratury? Bo chyba jesli poleciala tutaj platna protekcja, to dodatkowo w osobnym procesie tez bedzie mial przyklepane?

 

"Kara za katastrofę w ruchu lądowym jest przewidziana w art. 173 Kodeksu karnego i wynosi od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Jeśli zaś katastrofa doprowadziła do śmierci lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, kara może być surowsza, nawet do 15 lat pozbawienia wolności. "

jw. u nas maks co moga zrobic, to podciagnac wypadek do katastrofy, ale do morderstwa to jedynie jakby celowo i namyslem chcial kogos rozjechac (np. pieszy na chodniku, ktorego sie nie lubi).

Niestety, już było:

Cytat

We wtorek, 27 maja, Sebastian Majtczak został doprowadzony do prokuratury w Katowicach. — Podejrzany usłyszał jeden zarzut dotyczący spowodowania śmiertelnego wypadku. Nie przyznał się do winy, złożył bardzo ogólne wyjaśnienia — przekazała w trakcie konferencji prasowej prokurator Izabela Knapik z Zespołu Prasowego Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Maksymalnej kary nie będzie na pewno. 

Pisałem o tym, że będą ckliwe artykuły o jego życiu, a tu zaskoczenie, znalazła się fundacja, która chce go bronić:

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/fundacja-staje-w-obronie-sebastiana-majtczaka-sprawa-jest-upolityczniona/fntqe0c

 

 

Ta fundacja już Majtczaków broniła:

https://wykop.pl/link/7540603/grazyna-boniecka-z-freedom-24-mogla-znieslawic-olx-i-pomowic-uzytkownikow

 

Opublikowano

Sebastian M., oskarżony o spowodowanie tragicznego wypadku na A1, przebywa w areszcie. Fundacja Freedom-24 i jego adwokatka domagają się jego uwolnienia, powołując się na zasadę domniemania niewinności.

 

Domniemania niewinnosci... prawnikiem nie jestem, ale tak sobie mysle: koles zlamal prawo przekraczajac przedkosc; koles doprowadzil do wypadku w ktorym zginela cala rodzina; koles uciekl z kraju przed odpowiedzialnoscia i ukrywal sie.

 

Domniemania niewinnosci? 

Opublikowano
Godzinę temu, michasm napisał(a):

A co takiego strasznego on odwalił? Jechał za szybko. Setki jak nie tysiące osób jeździ tak codziennie. 

Wypadek ze skutkiem śmiertelnym I tyle. Żadna afera. Przecież nie uciekł z miejsca zdarzenia 

Nie opuścił kraju nielegalnie. 

Ty tak poważnie czy trollujesz?

Opublikowano
8 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Sebastian M., oskarżony o spowodowanie tragicznego wypadku na A1, przebywa w areszcie. Fundacja Freedom-24 i jego adwokatka domagają się jego uwolnienia, powołując się na zasadę domniemania niewinności.

 

Domniemania niewinnosci... prawnikiem nie jestem, ale tak sobie mysle: koles zlamal prawo przekraczajac przedkosc; koles doprowadzil do wypadku w ktorym zginela cala rodzina; koles uciekl z kraju przed odpowiedzialnoscia i ukrywal sie.

 

Domniemania niewinnosci? 

Zasada domniemania niewinności oznacza, że do momentu skazania ma być traktowany jako niewinny. Oczywiście ma ona wyjątki :) 

Teraz, ryba napisał(a):

@GordonLameman w trakcie procesu nie ma mozliwosci do zmiany?

Jest, oczywiscie.

 

Ale skoro po takim czasie prokuratorzy nie znaleźli podstaw do zastsoowania innych przepisów to wątpie, aby zrobili to jeszcze póxniej. 

Opublikowano
5 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Ale skoro po takim czasie prokuratorzy nie znaleźli podstaw do zastsoowania innych przepisów to wątpie, aby zrobili to jeszcze póxniej. 

Jest jakas mikroskopijna szansa, ze zrobili to celowo :P Arabusy to dziwny stan umyslu, mozliwe ze jakby zobaczyli "katastrofa z dwoma autami" zamiast "wypadek ze smiercia przy", to dali by wiare Sebkowi, ze to polityczna nagonka.

 

*ale to nasz system prawny, nie ma co sie czarowac :E

Opublikowano

Po 4 latach teoretycznie. W praktyce pewnie najszybciej po czterech i pół lub pięciu. Trochę mecyj się pewnie przed ewentualnym warunkowym odbędzie, bo medialna sprawa. No i areszt mu zaliczą na poczet, więc efektywnie szybciej może wyjść po wyroku.

Opublikowano
W dniu 30.05.2025 o 14:25, tomcug napisał(a):

Ty tak poważnie czy trollujesz?

Ja tak na poważnie. Zrobił coś za co grozi do 8 lat, ale nie widzę tu powodu dlaczego miałby dostać najwyższy wymiar kary, a ludzie by chcieli go wsadzić na dożywocie. 

Nie zrobił tego celowo, nie uciekł z miejsca zdarzenia, nie opuścił kraju pomimo zakazu, bo takiego nie miał. Ukrywał się za granicą przez nagonkę. Przecież tak było głośno w necie, że by go w Polsce na ulicy zabili. 

 

Zgadzam się, że ta takie przestępstwo max 8 lat to mało, ale to nie dotyczy tylko tego wypadku, ale wszystkich. Od 2 dekad wszyscy mówią, że najlepiej zamordować kogoś samochodem, bo wymiar kary jest śmiesznie niski. Zgadzam się, że tam powinno być np. max 20 lat (dla wszystkich), ale nie jest. 

 

Osobiście nie widzę powodu, aby traktować to inaczej niż inne wypadki tego typu. Prędkość wyjątkowo wysoka. Nasze sądy za takie coś nie dadzą nawet połowy maksymalnej kary (co mi się nie podoba, bo bez okoliczności łagodzących wszystkie przestępstwa powinny być co najmniej karane połową maksymalnego wyroku IMO, ale domyślnie kara jest najczęściej najniższa z możliwych i jeśli się da to zawsze w zawieszeniu). 

  • Haha 1
  • Confused 2
  • Sad 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...