Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Uff, mam nadzieję, że w porę zajrzałem, aczkolwiek i tak jest już to na nieco zbyt zaawansowanym stadium.

Będzie sporo pracy, której nie brałem pod uwagę :E

Fakt, że stała tam woda i kompletnie przesiąknięte piankowe wyciszenie wskazuje na dodatkowe babranie się z odpływami...

 

No i strach trochę odkrywać ten bitum 😉 

IMG20250325124549.thumb.jpg.bc4e7328d3493a7ec9feabcc81cb89fb.jpg

Edytowane przez zdunzdun
  • Sad 1
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, zdunzdun napisał(a):

Uff, mam nadzieję, że w porę zajrzałem, aczkolwiek i tak jest już to na nieco zbyt zaawansowanym stadium.

Będzie sporo pracy, której nie brałem pod uwagę :E

Fakt, że stała tam woda i kompletnie przesiąknięte piankowe wyciszenie wskazuje na dodatkowe babranie się z odpływami...

 

No i strach trochę odkrywać ten bitum 😉 

4 godziny temu, Katystopej napisał(a):

Heftnąć drewnianą elektrodą, ewentualnie wzmocnić poxipolem :red:

Powinno pomóc!

Edytowane przez marko
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

@markotak na serio to mam spory dylemat. Najlepiej byłoby wypruć całe wnętrze i pojechać po całości piaskiem. Opcja najpewniejsza, ale weź teraz wszystko wyciągaj, dosłownie wszystko. 

 

Generalnie spora część jest zdemontowana i na całe szczęście u pasażera jest nieskazitelnie. Nie widzi mi się jednak totalny demontaż, bo plastiki w tych autach są dosłownie tak kruche jak wafelki. Kupić później jakikolwiek element akurat w tym kolorze też jest niesamowicie ciężko.

Trudny temat... 

 

@markonoo z tymi konwerterami rdzy to jest bardzo różnie. Niby działają, a po czasie i tak ruda potrafi przebijać się dokładnie z tych miejsc, gdzie były używane. 

 

Zostało mi jeszcze sporo transpoxy masterbonda, a on może być używany na gorzej przygotowane nawierzchnie, mimo wszystko chciałbym oczyścić to w miarę możliwości do stanu totalnie idealnego. Przy szlifowaniu itp zazwyczaj zawsze coś zostaje, a sama blacha jest gładka i przyczepność epoksydu spada. 

 

Na bank muszę "rozbić" ten bitum i sprawdzić jak wygląda blacha pod nim. Oby nie było niespodzianki na wylot 😅

 

Generalnie po uporaniu się z rdzą na bank wywalę ori wygłuszenie, bo choć jest naprawdę grube, ciężkie i porządne to pianka nie jest zbyt fortunnym materiałem w tym miejscu. Wykleje to butylem i powinno być lepiej. 

 

Samo wygłuszenie również fatalnie od dołu wyglądało (od góry jest guma) 

 

 

IMG20250325125331.thumb.jpg.83cf297d0d40bb567737533544c27304.jpg

 

 

 

Edytowane przez zdunzdun
Opublikowano (edytowane)
17 godzin temu, bergercs napisał(a):

Patrząc po portfolio koncernu to Renault chyba najlepiej się odnajduje w bieżącej rzeczywistości wśród europejskich koncernów motoryzacyjnych. Dacia z samochodów nijakich stała się "nie ma wstydu, jest ok" a Renault ma bardzo ciekawą ofertę. Wystarczy popatrzeć na Rafale czy Espace. Fajne hybrydy (tylko szkoda, że sparowane z 1.2T, tutaj przydałoby się coś większego). Z drugiej strony Dacia Bigster ma hybrydę z wolnossącą jednostką 1.8. Coś pięknego. Już Duster ze słabszą hybrydą zbiera bardzo pozytywne opinie, Bigster może być tylko lepszy.

W sumie to Dacia mogłaby się pokusić jeszcze o jakiegoś większego SUVa klasy D, z trzeba isofixami z tyłu.

Edytowane przez trepek
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Dziwnie lekkie to auto. 1400kg :hmm:

 

Renault ma taką samą ofertę jak Peugeot. Ładnie wygląda, tylko problem leży w szczegółach 

 

Siedzę właśnie w pociągu. Zachciało się wyjazdu na północ, nawet nie wiem czy dobry bilet kupiłem xD

No i sobie jadę, obok siedzi jakiś Anglik i nagle "o shiiit!", wyciąga telefon i zaczyna nagrywać widok przez okno.

Wiecie co nagrywał? Ogródki działkowe. Czy on myślałeś, że w tych domkach mieszkają ludzie?

 

No i jakaś siksa koło 16-17 lat siedzi z chłopakiem i ciągle na mnie spogląda. Chwilę myślałem, że może brudny na twarzy jestem czy coś. Ale nie... uśmiecha się co jakiś czas. 10 lat temu jeszcze to rozumiałem, teraz jak człowiek łysieje to nie :E

Edytowane przez marko
  • Haha 1
Opublikowano

Well, ja ostatnio będąc w delegacji byłem podrywany w barze przez na oko 22-24 latkę (mam 35 i chyba źle nie wyglądam) :E 

 

Z jednej strony creepy z drugiej jakos tak zwyczajnie miło się zrobiło, że ładna dziewczyna w takim wieku podbija :E i nie byla nachalna ani jakaś podejrzana :E 

 

Opublikowano

Dużo. A) masz wiek, a przy aktualnych makijażach bardzo łatwo źle oszacować :E

B) wydaje mi się, że faceci częściej zmieniają płeć niż kobiety. A z papierologią nie jest tak łatwo. Więc w miarę można ufać wpisowi w dowodzie 

Opublikowano
56 minut temu, larry.bigl napisał(a):

Well, ja ostatnio będąc w delegacji byłem podrywany w barze przez na oko 22-24 latkę (mam 35 i chyba źle nie wyglądam) :E 

 

Z jednej strony creepy z drugiej jakos tak zwyczajnie miło się zrobiło, że ładna dziewczyna w takim wieku podbija :E i nie byla nachalna ani jakaś podejrzana :E 

 

byle nie przekroczyć punktu krytycznego z równania creepera - Twój wiek dzielony na 2 + 7 :E 

  • Thanks 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...