Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, galakty napisał(a):

Wracając do motoryzacji :E 

 

Zastanawiam czy się kupić coś używanego w przyszłym roku tak do 70k (IS300h mi się marzy) czy może jednak coś z salonu... Niestety JDG nie będzie więc wchodzi albo najem albo jakaś forma kredytowania. Jak to teraz wygląda i co się opłaca? Przykładowo Mazda 3 według konfiguratora wychodzi przy wkładzie własnym 40k jakoś 1200zł brutto miesięcznie na 48msc. Nie wiem ile wykup bo nie podają ale chyba można zwrócić w rozliczeniu. Mniej kasy na start trzeba dać, a jednak nowe to nowe (Mazda 3 to przykład). 

Najem bez działalności moim zdaniem się nie opłaca, ale musiałbyś to przeliczyć. 

 

Przy tej maździe to w ogóle się nie opłaca, bo spłacisz zbyt dużo w stosunku do utraty wartości. Na 4 lata tam wychodzi, że spłacisz ok. 66% wartości pojazdu. Moim zdaniem się nie opłaca.

 

Jeśli bardzo chcesz nowe to jest to jakaś opcja, ale w ogóle widzę, że te mazdy mają niezłe rabaty nawet. 

Opublikowano
13 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Jeśli bardzo chcesz nowe to jest to jakaś opcja, ale w ogóle widzę, że te mazdy mają niezłe rabaty nawet. 

Nie wiem czy chcę, rozważam opcje ;) Wiadomo że taniej wyjdzie używka za gotówkę, tu bez dwóch zdań. Tylko jakbym nie musiał dużo dołożyć to bym rozważył nowe.

 

Ale jak patrzę... To nie dość że koszty wysokie to zostaję z niczym bo oddaję do salonu i trzeba brać kolejne. 

Opublikowano
4 minuty temu, galakty napisał(a):

Nie wiem czy chcę, rozważam opcje ;) Wiadomo że taniej wyjdzie używka za gotówkę, tu bez dwóch zdań. Tylko jakbym nie musiał dużo dołożyć to bym rozważył nowe.

 

Ale jak patrzę... To nie dość że koszty wysokie to zostaję z niczym bo oddaję do salonu i trzeba brać kolejne. 

No to się opłaca przy JDG i przy modelach dobrze wycenionych w formie najmu. 

 

Jak tak patrzę to możesz zerknąć tu: https://www.ayvens.com/pl-pl/oferta-dla-osob-prywatnych/oferta/186311/kia-ceed/

 

 

Opublikowano
1 godzinę temu, galakty napisał(a):

Wieeem ale jak tylko chcę się rozeznać to serio wysyłać teraz 10 zapytań i porównywać mi się nie chce :D Myslałem że może wiecie mniej więcej jak to wychodzi kosztowo. 

Nie da się jednoznacznie powiedzieć. Masz na stronach proste kalkulatory, wskazujesz wkład własny i cenę wykupu a raty same się dopasowują. 

Aczkolwiek leasing konsumencki czy najem bez odliczenia VAT średnio się kalkuluje.

  • Upvote 1
Opublikowano

Widzieliście nagranie z sali rozpraw żaka? Tego od arteona, co chcieli wrobić jego dziewczynę w wypadek? 

 

Szkoda jedzenia dla niego. Może faktycznie na organy to byłoby dobre wyjście. 

 

Opublikowano
W dniu 11.10.2025 o 23:19, larry.bigl napisał(a):

Gwarantuje Ci że nie. Wiertła miałem, koronki diamentowe, kilka sztuk. Wiele płytek położyłem jako amator i tak twardego dziadostwa jeszcze nie spotkałem. 

To takie na szlifierkę kup.

10 godzin temu, DjXbeat napisał(a):

 Teraz siedzi na 13Pro od 2 lat za który dała 2500zł a 12Pro oddała Mamie. 

12Pro ma już kilka ładnych lat a działa tak samo dobrze jak mój 16 Pro :E 


 

Ja też ciągle 13pro i jedyne co, to chyba baterie wymienię. Tu chłopy coś pyskują, a sami piszą, że muszą zewnętrzne aplikacje wgrywać, żeby aparaty działały dobrze xD

  • Upvote 3
Opublikowano
11 godzin temu, Petru23 napisał(a):

Aczkolwiek leasing konsumencki czy najem bez odliczenia VAT średnio się kalkuluje.

Jak patrzyłem to RRSO średnio wychodzi 9-10%, więc nawet jakbym sobie wziął i kasę która zostanie wrzucił w inwestycje to musiałbym mieć sporo szczęścia by utrzymać powyżej 10% rocznie przez 4 lata... 

 

U Mazdy wychodzi niby nieco ponad 7%, znajomy mi mówi że takie odsetki na 4 lata to nie jest duży koszt. 

Opublikowano
22 minuty temu, galakty napisał(a):

Jak patrzyłem to RRSO średnio wychodzi 9-10%, więc nawet jakbym sobie wziął i kasę która zostanie wrzucił w inwestycje to musiałbym mieć sporo szczęścia by utrzymać powyżej 10% rocznie przez 4 lata... 

 

U Mazdy wychodzi niby nieco ponad 7%, znajomy mi mówi że takie odsetki na 4 lata to nie jest duży koszt. 

Mazda ma teraz promke 50/50 0%. Pierwsze 50% płacisz a drugie możesz sobie na raty rozłożyć. Z tego co pamiętam nawet na 48 rat

  • Upvote 1
Opublikowano

Tylko muszę się dobrze zastanowić co wziąć, bo jest szansa że w trakcie tych 2-4 lat pojawi się dziecko i przy używce sprzedaję, biorę nowe większe a tu będę zamrożony (wiem że się da zmienić ale jednak nie tak jak przy używanym) :E 

Opublikowano
1 minutę temu, galakty napisał(a):

Tylko muszę się dobrze zastanowić co wziąć, bo jest szansa że w trakcie tych 2-4 lat pojawi się dziecko i przy używce sprzedaję, biorę nowe większe a tu będę zamrożony (wiem że się da zmienić ale jednak nie tak jak przy używanym) :E 

To od razu bierz nową CX-5 :P nie będzie problemów w razie zmiany planów. :E

Opublikowano (edytowane)
53 minuty temu, galakty napisał(a):

Jak patrzyłem to RRSO średnio wychodzi 9-10%, więc nawet jakbym sobie wziął i kasę która zostanie wrzucił w inwestycje to musiałbym mieć sporo szczęścia by utrzymać powyżej 10% rocznie przez 4 lata... 

 

U Mazdy wychodzi niby nieco ponad 7%, znajomy mi mówi że takie odsetki na 4 lata to nie jest duży koszt. 

Czy duży koszy to zależy od nas samych. No dla mnie najem dużym kosztem nie jest, bo doliczam stracone nerwy i poniesione ryzyko przez awarie używanych aut. I spokój serwisowy.

Ktoś inny zaś powie, żem ciołek bo nie dość że płace to jeszcze nie będę mieć jako swój za kilka lat :witojcie2:

 

Pkt widzenia zależy od pkt siedzenia ;)

 

A mazdę odradzam. To był mój naturalny kierunek w poszukiwaniu nowego i niestety... Wygląd to nie wszystko a i doświadczenie z poprzednią generacją zniechęciło bardzo.

Wykończenie mazdy w miejscach, gdzie nie patrzymy bez przeszkód kuleje. Np wykończenie podsufitki przy dachu przesuwnym to jakiś żart...

Edytowane przez Petru23
Opublikowano
1 minutę temu, Petru23 napisał(a):

Czy duży koszy to zależy od nas samych. No dla mnie najem dużym kosztem nie jest, bo doliczam stracone nerwy i poniesione ryzyko przez awarie używanych aut. I spokój serwisowy.

 

Gdybym miał JDG to bym się dwa razy nie zastanawiał, ale niestety plany się zmieniły. Chociaż trochę VATu bym odliczył, a tak...

 

10 minut temu, Gret napisał(a):

Pewnie zdławione softowo. Po gwarancji sobie odblokujesz na 200km. 3 nie ma turbo tylko kompresor i to też malutki lekko wspomagający w dolnej partii obrotów. Chyba ze 3 z USA to tam jest 2.5 turbo. 

 

Ale to bez sensu, po to chcę nowe auto żeby jechało od razu, po gwarancji to ja to oddam w rozliczeniu albo sprzedam :E 

Opublikowano
55 minut temu, galakty napisał(a):

Jak patrzyłem to RRSO średnio wychodzi 9-10%, więc nawet jakbym sobie wziął i kasę która zostanie wrzucił w inwestycje to musiałbym mieć sporo szczęścia by utrzymać powyżej 10% rocznie przez 4 lata... 

 

U Mazdy wychodzi niby nieco ponad 7%, znajomy mi mówi że takie odsetki na 4 lata to nie jest duży koszt. 

7% to faktycznie niskie RRSO, bo z tego co patrzę to standardem jest powyżej 10%.

 

Pytanie jednak czy chcesz wchodzić w kredyt na zakup auta :) 

Opublikowano
2 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Pytanie jednak czy chcesz wchodzić w kredyt na zakup auta :) 

Niezbyt :E Gdybym mógł odliczyć chociaż połowę VATu to co innego, chyba na razie wezmę jakąś używkę (w przyszłym roku tak w okolice 70k celowałem), a potem w razie jak się plany zmienią to można sprzedać i wziąć finansowanie. Wolę trochę hipoteki nadpłacić póki co. 

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
45 minut temu, galakty napisał(a):

Tylko muszę się dobrze zastanowić co wziąć, bo jest szansa że w trakcie tych 2-4 lat pojawi się dziecko i przy używce sprzedaję, biorę nowe większe a tu będę zamrożony (wiem że się da zmienić ale jednak nie tak jak przy używanym) :E 

Ooo, jeden z arg za najmem/leasingiem operacyjnym (no, bez konieczności wykupu) ;)

11 minut temu, galakty napisał(a):

Niezbyt :E Gdybym mógł odliczyć chociaż połowę VATu to co innego, chyba na razie wezmę jakąś używkę (w przyszłym roku tak w okolice 70k celowałem), a potem w razie jak się plany zmienią to można sprzedać i wziąć finansowanie. Wolę trochę hipoteki nadpłacić póki co. 

To oszacuj wartośc potencjalnego nabytku za te 3-4 lata i $$, która wsadzisz po zakupie, w trakcie eksploatacji i ew awariach + opony i ubezpieczenie.

 

Ja liczyłem dla 50-70tys pod postawione wymagania (w tym dzieci) i cholera... 

A autka używane tanieją znacznie (wg stawek choćby TU). A za 10-20tys więcej nowe z salonu...

Edytowane przez Petru23
  • Upvote 1
Opublikowano
6 minut temu, galakty napisał(a):

Niezbyt :E Gdybym mógł odliczyć chociaż połowę VATu to co innego, chyba na razie wezmę jakąś używkę (w przyszłym roku tak w okolice 70k celowałem), a potem w razie jak się plany zmienią to można sprzedać i wziąć finansowanie. Wolę trochę hipoteki nadpłacić póki co. 

To brzmi rozsądniej. Ja korzystam z wynajmu bo JDG. No i nie mam też hipoteki, więc to moje jedyne finansowe zobowiązanie. 

 

 

W hipotekę + kredyt na auto to bym się nie pchał za bardzo - szczególnie bez JDG. 

  • Upvote 1
Opublikowano
1 minutę temu, GordonLameman napisał(a):

To brzmi rozsądniej. Ja korzystam z wynajmu bo JDG. No i nie mam też hipoteki, więc to moje jedyne finansowe zobowiązanie. 

 

 

W hipotekę + kredyt na auto to bym się nie pchał za bardzo - szczególnie bez JDG. 

W szczególności w dzisiejszych czasach wysokie zobowiązania długoterminowe nie są wskazane...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Być ładnym i się tak oszpecić... nie wiem czym to jest spowodowane, czy faktycznie strzępkiem mózgu czy ogólnym stereotypom że kobieta bez "lifitingu" jest brzydka.
    • Zacznij od formata i zainstalowania podstawowych rzeczy, msi center i tam tylko sterowniki do chpisetu i nic więcej, stery do grafy trochę starsze i testuj. Żadnych light, razerów i co przyjdzie Ci jeszcze do głowy, tym bardziej programów monitorujących, bo to też potrafi działać negatywnie na gry jak i na psychikę  .W obecnym stanie możesz jeszcze wrzucić ss z latencymoon. Czy w ww grach różnicę robią ustawienia graficzne? Tzn. czy jak dasz wszystko na low to jest taki sam efekt jak na Twoich ustawieniach? Czy jak ograniczysz liczę klatek do 60fps, to też jest problem? Ja wiem że w grach online trzeba mieć więcej, ale z ciekawości możesz zobaczyć. Oczywiście blokujesz klatki o te 3 mniej, niż masz odświeżanie monitora? A tak na marginesie możesz poczytać  https://forum.ithardware.pl/topic/8975-stuttering-latencymon/ https://forum.ithardware.pl/topic/8444-stuttering-w-grach/#comments tylko tutaj są procki od AMD czy ludzie sobie z tym poradzili to nie wiem, trzeba się zagłębić, aaa jeszcze mamy jednego kolegę którego stuttery już długo męczą i sobie z tym nie poradził, też na AMD.      
    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...