Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
5 godzin temu, Grolshek napisał(a):

Tutaj potrzeba nieco planowania, użycia głowy.

To weź mi powiedz, jak zaplanować ucieczkę przed 2 kolesiami w pełnej zbroi, którzy gonią mnie po polu, gdzie ja w jakichś szmatach padam na pysk bo kończy mi się kondycja, a Ci doskakują jakby nigdy nic i mnie pacyfikują w 5 sekund. Niby tyle realizmu w tych walkach, a polegli na takich podstawach. 

  • Upvote 1
Opublikowano
14 minut temu, Element Wojny napisał(a):

To weź mi powiedz, jak zaplanować ucieczkę przed 2 kolesiami w pełnej zbroi, którzy gonią mnie po polu, gdzie ja w jakichś szmatach padam na pysk bo kończy mi się kondycja, a Ci doskakują jakby nigdy nic i mnie pacyfikują w 5 sekund. Niby tyle realizmu w tych walkach, a polegli na takich podstawach. 

Wsiąść na qnia

Opublikowano
21 minut temu, Element Wojny napisał(a):

To weź mi powiedz, jak zaplanować ucieczkę przed 2 kolesiami w pełnej zbroi, którzy gonią mnie po polu, gdzie ja w jakichś szmatach padam na pysk bo kończy mi się kondycja, a Ci doskakują jakby nigdy nic i mnie pacyfikują w 5 sekund. Niby tyle realizmu w tych walkach, a polegli na takich podstawach. 

W jedynce ok, ale w dwójce? Ta gra praktycznie przechodzi się sama. 

 

Parowanie 2 kolesi to pikuś, tam nawet z 8 da się walczyć. 

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano

Jak się ogarnie mechaniki to jest łatwo, zresztą w jedynce jak się ogarnęło też tak było. 

Ale 2 w całokształcie jest łatwiejsza.

 

Na początku jest się golasem więc trzeba ostrożnie, ale dość szybko można się naładować i załapać mechaniki jak działają.

Opublikowano
46 minut temu, Element Wojny napisał(a):

To weź mi powiedz, jak zaplanować ucieczkę przed 2 kolesiami w pełnej zbroi, którzy gonią mnie po polu, gdzie ja w jakichś szmatach padam na pysk bo kończy mi się kondycja, a Ci doskakują jakby nigdy nic i mnie pacyfikują w 5 sekund. Niby tyle realizmu w tych walkach, a polegli na takich podstawach. 

Przecież Ty zawsze wszystko robisz w każdej grze a tu nagle olewasz że wp... dostajesz?

  • Upvote 1
Opublikowano

Ogólnie jest fabularnie uzasadnione dla czego Heniek taki słaby na początku. Po prostu jest osłabiony i trochę czasu musi minąć zanim wyliże rany :E 

Ale ogólnie wszędzie już od początku się walają dobre zbroje i sprzęt.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Element Wojny napisał(a):

To weź mi powiedz, jak zaplanować ucieczkę przed 2 kolesiami w pełnej zbroi, którzy gonią mnie po polu, gdzie ja w jakichś szmatach padam na pysk bo kończy mi się kondycja, a Ci doskakują jakby nigdy nic i mnie pacyfikują w 5 sekund. Niby tyle realizmu w tych walkach, a polegli na takich podstawach. 

Też iść na siłownię. Serio. Załóż na plecy 50 kilo kamieni i zobacz jak szybko podpakujesz zwiedzając okolicę. I na niczym w tej grze nie polegli. To po prostu wy jesteście przyzwyczajeni że gracie półbogami.

Edytowane przez Grolshek
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Grolshek napisał(a):

To po prostu wy jesteście przyzwyczajeni że gracie półbogami.

xD

 

Wychodzę z jakiejś wioski, widzę że jakiś gość w pełnej zbroi płytowej i jakiś szmaciarz z nożem próbują zabić kobietę. Po 5 load/save wiem już, że nie ma opcji żebym ich pokonał, no to żeby babę uratować, podchodzę, daję w łeb i w nogi. W każdym scenariuszu mnie doganiają. Szmaciarza z nożem wykończę bezproblemowo, ale ten w zbroi to jakiś Arnold na sterydach, 2 strzały i mnie nie ma. No to biorę ich na sposób - odciągam ich od baby, zabijam szmaciarza, a gościa w zbroi płytowej podprowadzam do jakiejś wioski bo jest tam sporo gości z bronią więc go razem wykończymy - ale co się dzieje? Arnold na sterydach rozpieprza całą wioskę w pył, nieważne czy w pojedynku 1:1 czy 1:5 (z 10 razy robiłem load/save próbując najróżniejszych rozwiązań), robi to na pełnym biegu, a potem jeszcze leci gdzieś w las za jakimiś kobietami z tej wioski, a ja potem znajduję po drodze ich ciała. Więc gość albo jest z innego wymiaru, albo to jakiś miks Ryszarda Lwie Serce i Zawiszy Czarnego. 

 

Ale to niby ja jestem tu jakimś półbogiem xD 

Edytowane przez Element Wojny
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
44 minuty temu, Element Wojny napisał(a):

xD

 

Wychodzę z jakiejś wioski, widzę że jakiś gość w pełnej zbroi płytowej i jakiś szmaciarz z nożem próbują zabić kobietę. Po 5 load/save wiem już, że nie ma opcji żebym ich pokonał, no to żeby babę uratować, podchodzę, daję w łeb i w nogi. W każdym scenariuszu mnie doganiają. Szmaciarza z nożem wykończę bezproblemowo, ale ten w zbroi to jakiś Arnold na sterydach, 2 strzały i mnie nie ma. No to biorę ich na sposób - odciągam ich od baby, zabijam szmaciarza, a gościa w zbroi płytowej podprowadzam do jakiejś wioski bo jest tam sporo gości z bronią więc go razem wykończymy - ale co się dzieje? Arnold na sterydach rozpieprza całą wioskę w pył, nieważne czy w pojedynku 1:1 czy 1:5 (z 10 razy robiłem load/save próbując najróżniejszych rozwiązań), robi to na pełnym biegu, a potem jeszcze leci gdzieś w las za jakimiś kobietami z tej wioski, a ja potem znajduję po drodze ich ciała. Więc gość albo jest z innego wymiaru, albo to jakiś miks Ryszarda Lwie Serce i Zawiszy Czarnego. 

 

Ale to niby ja jestem tu jakimś półbogiem xD 

Podjeżdżasz na koniku gwiżdżesz, puszczają młodą, ty długa na koniu i to porządnie bo cię dogonią. No jak na tym się zaciąłeś to dalej tylko gorzej będzie :} Jak wcześniej napisałem: ta gra premiuje kombinatorów, jest zdecydowanie POLSKA :P Oczywiście konia kradniesz bo to edycja Berlin Zachodni...

Edytowane przez Grolshek
  • Haha 1
Opublikowano
14 godzin temu, WJ_PR napisał(a):

Pierwsza moja gra RPG, nie licząc cbp. Naprawdę, totalny amator ze mnie nie gram w takie gry. Ale skusiłem się bo to projekt twórcy mojej ukochanej mafii the city of lost heaven. Za mną 13 godzin gry. I z jednej strony jestem mega zajarany tym światem, immersją, grafiką, klimatem i czeskim dubbingiem. W ostatnich latach tylko cbp i rdr 2 mnie tak urzekły. Ale jednoczesnie jestem zniechęcony i przerażony patrząc na to jaka to trudna gra i na ile rzeczy trzeba zwracac uwage. Ukonczyłem dopiero prolog, znalazlem swojego psa i uratowałem córke Bożeny i bawiłem sie świetnie ale jak widze że miecz mi sie niszczy po kilku ciosach, że buty mi sie zniszczyły po kilku kilometrach, że co chwile łażąc spotykam bandytow, i nie da sie im uciec ani ich pokonac, bo zawsze są krok za tobą ale tylko tobie kończy sie kondycja, a walka z nimi też nie ma sensu, próbowałem na dystans łukiem ale ciągle skracają, jeden przyjął 3 strzały w klate i dalej był w stanie za mną pobiec i zabić mnie mieczem czy i inną bronią. Żarcie, zioła, wszystko sie niszczy, pies cie może nawet olać jak nje dasz mu jeść, konia ukradłem żeby mijać tych bandytów to na moj widok wyjeli broń a koń mnje zrzucił prosto na nich bo sie wystraszył. Moze za 100 godzin ogarne podstawy.

Jak chcesz wsiąknąć w ten klimat to najpierw 1ke skończ i kilka dlc do niej, btw najpierw najlepiej robić poboczne, można szybciej dopakować postać żeby łatwiej było w głównej fabule, ja olewałem treningi walk itd i lekkiem pierdem 1ke jak i 2ke tak skończyłem i tak jak ktoś pisał, chodź często przeciążony to szybciutko siłę dopakujesz, rozwijaj złodziejstwo jak opanujesz otwieranie skrzyń to droższe rzeczy goń albo używaj, żarcie zioła możesz suszyć itd itp.

Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, Grolshek napisał(a):

Podjeżdżasz na koniku gwiżdżesz, puszczają młodą, ty długa na koniu i to porządnie bo cię dogonią. No jak na tym się zaciąłeś to dalej tylko gorzej będzie :} Jak wcześniej napisałem: ta gra premiuje kombinatorów, jest zdecydowanie POLSKA

Babę spotkałem zanim dostałem konia, ale jej śmierć odebrała mi radość z gry i od ponad 2 tygodni nie włączyłem. image.png.73fc9466c6095f69b5758cd84af1d7d4.png

Edytowane przez Element Wojny
Opublikowano (edytowane)
33 minuty temu, Element Wojny napisał(a):

Babę spotkałem zanim dostałem konia, ale jej śmierć odebrała mi radość z gry i od ponad 2 tygodni nie włączyłem. image.png.73fc9466c6095f69b5758cd84af1d7d4.png

Jakie dostałem, jaka śmierć :P Żadna z tych rzeczy się nie wydarza. :P

Edytowane przez Grolshek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...