Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
12 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Dla mnie Star Wars to zawsze będzie George Lucas, Leia, Han, Luke, Anakin, Chewie, R2D2 i C3PO, a nie jakaś Daisy, Kathleen Kennedy, gość w majtach do klaty i osrany lider Snoke. 

Dzesiki i brajanki :hihot:

Opublikowano (edytowane)

527761301_1421469672490678_5898140846717965103_n.thumb.jpg.8981e2b8d984497173f3c1261720c502.jpg

 

Tak mi się właśnie kojarzy ta gra :D

 

 A tak na poważnie Massive miał piękny materiał, którego nie wykorzystał. To samo było w ich autorskiej grze The Division, które odbiegało od tego co zapowiadali. 

Ale tak to jest jak ma się za wydawce Kupesoft.

Edytowane przez Strilok
  • Haha 8
Opublikowano

Wydawca to jedno, Massive nigdy nie było specjalnie utalentowanym studiem. Powinni zostać na gruncie, na którym radzili sobie dobrze, czyli strategiach RTS. W The Division przerosło ich wypełnienie otwartego świata, choć gra miała przebłyski potencjału. W Outlaws polegli na podstawowych mechanikach takich jak skradanie czy melee combat, reszta też nie prezentowała specjalnie wysokiego poziomu. Ta gra miała łowić ludzi na markę Star Wars i zawadiackie klimaty ala Han Solo, nie oferując pod tym płaszczykiem niczego więcej niż zwyczajową dla produkcji Ubi przeciętność i schematyczność. Szczęście w nieszczęściu, ludzie nie dali się na to nabrać.

  • Upvote 3
Opublikowano (edytowane)
W dniu 5.08.2025 o 05:08, Vulc napisał(a):

Ta gra miała łowić ludzi na markę Star Wars i zawadiackie klimaty ala Han Solo, nie oferując pod tym płaszczykiem niczego więcej niż zwyczajową dla produkcji Ubi przeciętność i schematyczność.

I to by mogło zadziałać, problem w tym, że gra nie zaoferowała nawet tego - położono core gameplay, który w grach UBI zwykle był jednak dopracowany i prezentował co najmniej przyzwoity poziom (abstrahując od powtarzalności czy rozwinięcia podstawowych mechanik, które ostatnio często już kulało - wszystkie eksperymenty z grindem, GaaS, warstwą "RPG").

Teraz, po poprawkach, jest ponoć lepiej (ale pałki nasza złodziejka nadal się nie dorobiła) - tylko kogo to teraz obchodzi?... No właśnie: nikogo. I bardzo ... dobrze! :E 

Edytowane przez Zas
Opublikowano (edytowane)

Chciałbym poznać tego geniusza, który się uparł, że okładanie szturmowców po głowie pięścią, będzie doskonałym pomysłem na stealth takedown. :E Zresztą to nie jedyna taka pokraczna animacja, można też pchnąć przeciwnika w ziemię, tak z niezbyt dużą siłą, i automatycznie traci on przytomność.

 

To są podstawowe i stosunkowo ważne mechaniki, bo bardzo często się powtarzają i towarzyszą nam przez całą grę, a można odnieść wrażenie, że zajmował się tym jakiś stażysta.

Edytowane przez Vulc
Opublikowano

No cóż, przynajmniej on jest zadowolony, a przecież najważniejsze w życiu jest, aby dbać w pierwszej kolejności o siebie. :E

 

Jeszcze jedna kwestia, w zasadzie poboczna, ale mnie mocno irytuje - moda na wciskanie jakiegoś towarzysza przykurcza (lub normalnego) do gier. Czasem duety się sprawdzają, ale generalnie to takie typowo disneyowskie pierdy. W Jedi Survivor było to samo.

 

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Outlaws nie jest grą idealną, ale kompletnie oderwanym od rzeczywistości trzeba być, aby twierdzić że to :kupa:
Całe szczęście, że sam sprawdziłem ten tytuł, bo by mnie ominęła bardzo fajna gra.
 

  • Like 1
  • Upvote 4
Opublikowano

teraz była na promce za 70zł ale jakoś odpuściłem.

Trochę niepokoi mnie brak mjeczy świetlnych i tylko jedna broń pistolet

Może jak znowu wleci promka to kupię. Avatar Pandora wziąłem za 50zł i jeszcze nie ruszony

Opublikowano

Ona miała problemy z zapychanym vram. Nawet pamięci w 4090 jej nie starczało. Później niby naprawili ale mi w RTX 5070 potrafiła zapchać i wyłączał sie mfg. Poza tym technicznym aspektem to jak grałem wydawała sie spoko. Podobno fajny epizod jest ze statkiem kosmicznym także na pewno będę jeszcze ogrywał ale jest takie zatrzęsienie w tym roku, że musiałbym tylko grać i grać- nie narzekam:D

Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, Stjepan napisał(a):

 

8 minut temu, Phoenix. napisał(a):

6 postów wyżej... serio aż tak trudno przeczytać co zostało wrzucone na bieżącej stronie, bo już o poprzedniej nie będę wspominał, ponieważ to by było za dużo :)

Edytowane przez AndrzejTrg
Opublikowano
7 godzin temu, Kadajo napisał(a):

Trzeba było zagrać na premierę, zobaczyłbyś wtedy jako to fajna gra :hihot:

Grę miałem od dnia premiery i faktycznie była od początku klimatyczna z ciekawie pokazanym światem w klimatach Gwiezdnych Wojen.

  • Haha 2
Opublikowano
8 minut temu, Kadajo napisał(a):

Taaaa, niesamowita gra... :rotfl2:

 

 

Kolega przedstawił film z różnymi bugami Z przed roku, a być może jest to zlepek bugów z kij wie jakich miesięcy, za raz po premierze być może. Ktoś ma jakieś dowody że nadal tak jest? Nie grałem, miałem zamiar kiedyś, ale jak tak to wygląda na dzień dzisiejszy, to podziękuję.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Mam win11 najnowszy updejt. I powiem tak, aktualizację z automatu wyłączam jak i defendery i inne pierdoły ale to już od czasów win7 czy win8. Aktualizuję jak mi się przypomni ale to też od dawna tak robię. Nie czytam, nie patrzę po forach, czy kolejny updejt coś zepsuł, po prostu odkładam czasowo i nie miałem nigdy żadnych problemów z aktualizacjami.   Co do skryptu to już pisałem, ale się powtórzę, mi coś namieszał, a laik nie jestem, zrobiłem na samym początku przywracanie ale nie zadziałało, i z większego problemu to tylko zauważyłem nie działającą apkę od pada do xboxa, jakbyś chciał zaktualizować to lipa ponieważ błąd wyskakuje. Więc jak ogarniałeś ręczne wyłączanie updejtów czy innych defenderów to lepiej zrób to ręcznie     Ogólnie między winxp a tym nie widzę różnicy oprócz otoczki graficznej, z każdym systemem postępuje tak samo i czy to win7 czy win11 działa jak powinien.    Na Twoim miejscu bym olał te wszystkie problemy(w 99% przypadkach ludzie są powodem problemów) i wybrał opcję 2, ewentualnie 5/6 tylko z tym skryptem by uważał, ja instalowałem ponad dwa lata temu i kwiatki jak wyżej, niby pierdoła ale trochę irytująca  
    • Dobry. Mam pytanie. Płyta główna Gigabyte B450 AORUS ELITE Socket AM4, obecnie procesor AMD RYZEN 5 3600. Tak patrząc po tym co się  wyprawia z cenami myślę czy by nie stuningować tego co mam na ile się da bazując na tej płycie. Jaki tu można wsadzić bezproblemowo najmocniejszy procesor?? Ramy różnych producentów zakładając, że trzymają te same parametry mogą grymasić??
    • sprobuj ustawic kolory wgl tego co podalem i posiedz tak 30min i zobaczy cz sa jakies roznice - jak nie to wroc do defaultowych bo why not   korzystaj z profilu USER/uzytkownik to moze ustawienia sie zachowają.   jesli nie te monitory to nad jakimi myslisz?
    • Fajny bo mega stabilny, ale mało kulek na minutę.  Życia by brakło aby tyle nabić albo to jakieś chińczyki grają 24/7 na zmianę. 
    • Mam do zainstalowania system na dwóch nowych komputerach i im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie, serio. Oba komputery mają służyć do zabawy i podstawowych zastosowań (gry, emulatory, programy Adobe i podobne) 1 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen 7 9800X3D chłodzenie: be quiet! DARK ROCK ELITE płyta: MSI MAG X870E TOMAHAWK WIFI pamięć: GOODRAM 32GB (2x16GB) 6000MHz CL30 IRDM BLACK V karta graficzna: Gigabyte GeForce RTX 5070 Ti GAMING OC (16 GB) zasilacz: MSI MPG A850G PCIe5.0 850W 80 Plus Gold ATX 3.1 obudowa: Corsair AIRFLOW 7000 Black 2 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen-7 7700 AM5 chłodzenie: Arctic Freezer 36 Black płyta: Gigabyte B650 EAGLE AX AM5 pamięć: GoodRam IRDM 32GB (2x16GB) DDR5 6000 CL30 Black karta graficzna: ASUS Prime Radeon RX 9070 OC Edition 16GB GDDR6 zasilacz: Seasonic FOCUS GX-750 (80 PLUS GOLD) obudowa: Corsair AIRFLOW 4000 White  Mam wrażenie że w czasach Windowsa 10 wszystko było prostsze i mniej problemowe, teraz ciągle gdzieś czytam o tym jak to jakas aktualizacja Win11 coś totalnie zjeb**ła i trzeba czekac na porządny updajte , poleca sie też blokować aktualizacje Problem w tym że szczerze ja już mam dosyć na starość pierdole**nia sie z tym wszystkim , śledzenie forum, czytania newsów i ręcznego blokowania wybranych aktualizacji. Ktoś może napisać, ze przecież wystarczy zatrzymać aktualizacje i zainstalować ją później jak "już bedzie dobrze", tyle że to jest jest problem jednorazowy, Mały Miękki co chwila coś odwala i jedna aktualizacja psuje drugą, oni tam totalnie nie ogarniają tematu (pewnie przez hindusów zatrudnionych za miske ryżu) W związku z tym nie wiem co robić, Windows 11 aktualnie też juz wystepuje w różnych wersjach np 23h2, 24h2,25h2  Poniżej parę teoretycznych rozwiązań: 1) Zainstalować Windows 10  2) Zainstalować Windows 11 zaktualizować go na maksa i zacisnąć zęby. 3) Zainstalować Winsows 11 ale nieco starszej wersji np 23h2 i zablokować aktualizacje (pytanie jakie będą tego konsekwencje teraz oraz w dłuższym terminie) 4) Zainstalować Windows 11 LTSC  5) Zainstalować Windows 11 w nieco starszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 6) Zainstalować Windows 11 w najnowszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 7) Zainstalować jakąś customową wersje Win11 8) Są też takie wynalazki jak ATLAS OS W całym tym bałaganie jest jeszcze kwestia 1 konfiguracji wymienionej wyżej (mam na mysli procesor) Nie wiem na ile to co tutaj jest poniżej napisane jest aktualne Niektórzy w internecie dla świętego spokoju polecają zainstalować Windowsa 11 LTSC IoT (podobno nadaje sie lepiej do gier niż zwykły LTSC wg niektórych osób)  i w tym windowsie polecają doinstalować ręcznie odpowiedni komponent do obsługi procesorów AMD X3D    
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...