Skocz do zawartości

Wszystkiego najlepszego! Czyli ile nasze auta mają na blacie :D


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

27.09.2024 było:
image.thumb.png.14421eb77742469dc72b9347af121740.png

Obecnie jest ~91.5 tys. km; W październiku był 3-dniowy wypad w Dolnośląskie + Czechy (~1200km); 
Dzisiaj powrót z urodzinowego wypadu w góry (~500km);
A tak to w tym roku Flu-ence'a czeka już tylko jazda wokół komina;

Kolejna większa trasa: maj 2025 i objazd wschodu Polski, wyjdzie łącznie z ~1500km na pewno...
Kupiony w maju 2023 z przelotem ~73 tys. km.

Opublikowano

O Citroen 1.5 102? To jeszcze ze 120k km i silnik do wymiany. To jest ten przypadek, gdzie trzeba nawalać kilometrów - dzięki temu można załapać się na nowy poprawiony silnik na gwarancji - bo po gwarancji taka przyjemność kosztuje 11000 złociszy za zestaw naprawczy plus kilka tysiaków za robociznę. Mam nadzieję, że pocieszyłem :-)

  • Haha 2
Opublikowano
2 godziny temu, bergercs napisał(a):

O Citroen 1.5 102? To jeszcze ze 120k km i silnik do wymiany.

Tak. Przy moich przebiegach to będzie za jakieś ...25 lat.

Wymiana łańcuszka na 8 mm 7-8k zł. Ale przy wymianie rozrządu prawdopodobnie założę wzmocniony 7 mm (choć problemem jest przede wszystkim napinacz). 

W zasadzie już przed zakupem planowałem, że pojeżdzę 3 lata i następne, ale niestety za bardzo lubię to auto. 

Opublikowano

Opcja w pełni bezpieczna to cała nowa góra /wałki rozrządu itd/ - "poprawiona" - to same części 11 (a kosztowały w okolicy właśnie 6-7 ale zaczęło tego brakować na rynku). Natomiast wymiana na "grubszy" łańcuszek to o wiele mniejsze koszta , tak zwiększenie jego żywotności z 60k km do około 100k km.

Opublikowano

Mi 3 tygodnie temu określili koszt na 8k (z wałkami, obudową itd.) w K.I.G. Katowice. W innym zakładzie w Częstochowie na około 7.5k. 

Loteria ile wytrzyma choc dopóki mam gwarancję to śpię trochę spokojniej. 

Opublikowano
51 minut temu, SweetDreams napisał(a):

Mi 3 tygodnie temu określili koszt na 8k (z wałkami, obudową itd.) w K.I.G. Katowice. W innym zakładzie w Częstochowie na około 7.5k. 

Loteria ile wytrzyma choc dopóki mam gwarancję to śpię trochę spokojniej. 

Tyle to  albo jakaś obniżka była w tym miesiącu :-) /chociaż patrząc po Allegro to jakieś Freccia się pojawiły wałki - nie mam pojęcia jak to jakościowo się ma/ , albo na wałkach "starego typu" (czyli pod ten łańcuszek max 100k km) - tylko, że jeśli nie wyjechane to ich wymiana to wyrzucenie pieniędzy w błoto (mamy wciąż graty z wadliwej serii).  W Cz-wie o szczegóły najlepiej pytać tutaj - najlepszy specura od PSA

Opublikowano
W dniu 12.11.2024 o 15:36, SweetDreams napisał(a):

Mi 3 tygodnie temu określili koszt na 8k (z wałkami, obudową itd.) w K.I.G. Katowice. W innym zakładzie w Częstochowie na około 7.5k. 

 

Faktycznie ceny spadły do akceptowalnego poziomu (poniżej 4k za zestaw) - problem z dostępnością - w Stellantisie "kolejka oczekujących" 160 k (z całej Europy). Wszystko co się pojawia jest od razu wykupywane.

Teraz duża partia zestawów się pojawiła w Iner-Cars - jako OE Toyoty.

  • Thanks 1
Opublikowano

Rozmawiałem o tych łańcuszkach z kierowniczką serwisu w aso psa w sosnowcu, akcja serwisowa która jest we Francji jest też u nas. Jeśli jest ciągłość przeglądów olejowych w ASO to wymieniają całą górę na własny koszt jeśli coś się dzieje/stanie z silnikiem (7k zł).

Opublikowano (edytowane)

U mnie pęka zaraz 17 tysięcy ,a dokładnie 16532km... i po tej dyszce czas na przyszły rok zmieniać bo ile można. :D 

Edytowane przez Iri

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Mam wrażenie że cały ten szumnie zapowiadany system A-Life 2.0 wypada gorzej od tego co było w poprzednich odsłonach wliczając w to AI 🤭     Coś musiało tam pójść bardzo nie tak i mamy to co mamy     Przecież to aż śmiesznie wygląda jak 15 letnia gra robi to lepiej    Ja rozumiem że graficznie tytuł zaliczył downgrade i większość z nas nie gra dla grafiki tylko klimatu i immersji no ale coś takiego to jednak bije po oczach bardziej niż brak RT/PT.  
    • @Klakier1984 Nie mam jakiejś większej wiedzy na temat MTK, więc trudno mi się wypowiadać. Kojarzę tyle, że wszyscy go zlewają. W tym USA, nasz główny sojusznik militarny. Ale też i wrogowie jak Rosja. Wydaje mi się że to taka "pałka" na małych watażków z bieda państw, ale mogę się mylić bo zwyczajnie się tą organizacją nie interesowałem i nie kojarzę sensownych spraw ani wyroków tej instytucji.   Nie wiem nawet po co mnie wołasz w związku z tymże MTK.
    • @Element Wojny Nigdy nie grałem w KCD, i nie wiem co było na premierze, widocznie to norma i tak ma być, dlatego jak się skuszę na premierę to staram się wybierać grę, ale tu trafiłem jak nasi "kopacze do bramki", więc mam przechlapane, jedynym plusem klimat a reszta to poziom góra 2/10 bym obstawił, szczególnie, że chyba tylko ja tak jadę po grze w tym wątku, bo nie będę się patyczkował i za co trzeba ganić to ganię, aktualnie jestem na "skraju załamania nerwowego" przez tę grę  
    • @Totek a mnie pokazało jak ludzie potrafią wpaść w panikę i bić się nawet o papier toaletowy... W przypadku nie daj Boże wybuchu wojny to by było 10xtaka reakcja jak była wtedy. I niestety wydaje mi się, że po tamtym okresie została nam spuścizna irytacji i złości. Przed 2020 r. nieznani sobie ludzie byli dla siebie milsi. Po 2020 nie ma problemu, żeby kogoś nie zaatakować werbalnie lub nawet fizycznie w kolejce do kas w biedrze. A dodatkowo jeszcze PiS podsycał tą wojnę polsko-polską. Od zakończenia pandemii po woli te relacje między ludzkie ulegają poprawie, ale wciąż bardzo dużo frustracji.   Tu część osób dało mi śmieszki pod moim postem. I wiecie co - macie prawo do swojej opinii, ale ja wiem swoje i wiem co mi powiedzieli lekarze i wiem przede wszystkim co przeżyłem. Nie mam jakiś chorób współistniejących. Wcześniej rzadko co chorowałem. Wtedy ten COVID mnie bardziej przeczołgał niż zapalenie płuc, które miałem 15 lat wcześniej. Nigdy tej sprawy nie traktowałem "politycznie" tylko medycznie.   Uważam, że dzięki temu, że do 2022 bardzo rygorystycznie przestrzegałem zasad. Miałem właściwą maskę itd nie zarachowałem, a jak już zachorowałem w 2022 to były szczepionki, które mnie uratowały. Po samym przyjęciu szczepionek, wbrew niektórym głoszonym poglądom w necie, nic mi nie było. Nawet ta ręka nie bolała tylko lekki dyskomfort przez godzinę. Właściwie nawet tego nie pamiętam. Ale sama choroba zmiotła mnie z planszy. Nigdy nie byłem tak chory, żeby wyzwaniem było wstanie z łóżka i pójście do łazienki. Na bank bez szczepionek skończyło by się w szpitalu albo jeszcze gorzej... Piszę to na podstawie własnych doświadczeń, a nie jakiś tez z netu czy na zasadzie coś widziałem, coś słyszałem.
    • Yeah, padzisław mi w końcu działa     Wyspałem się, siadłem na spokojnie i zacząłem po kolei wszystko sprawdzać i testować aby to rozkminić na weekend       Nie wiedzieć czemu w apce "Akcesoria Xbox" nie widzi mi oryginalnego pada do Xbox Series     Tzn. widzi: dzieje się to samo, co w grze - zjawia się i znika, śliczny taki - Mister of America    Identycznie jak w grze - wypinam, podpinam, mignie na sekundę i go nie ma       To wziąłem jakiś zamiennik od PDP co mam podpięty pod konsolę Series X i eureka kurła, appka go widzi, Stalker 2 również i nareszcie DZIAŁA     Nie wiem, czy  to jest jakiś bug, szczęście, kwestia firmware'u czy może jakiś soft się gryzie ze sobą no ale wygląda na to, przynajmniej u mnie, że jak w apce akcesoria xbox się pojawia to w grze również.   @DżonyBi dzięki za nakierowanie w tę stronę            
  • Aktywni użytkownicy

    1. 1
      Jaycob
      Jaycob
      192
    2. 2
    3. 3
      Kelam
      Kelam
      165
    4. 4
      Camis
      Camis
      162
    5. 5
      azgan
      azgan
      162
×
×
  • Dodaj nową pozycję...