Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zależy jak trafisz, ale generalnie więcej PvE tu jest, czasem masz 3 mecze że ktoś strzela (z reguły dzbany na darmowym ekwipunku więc małe zagrożenie), a potem 10 map współpraca ;) Parę razy kogoś uratowałem do bota i dziękował, jest fajnie. 

  • Upvote 1
Opublikowano

Tylko patrzę teraz na artykuł wrzucony powyżej i martwi to, że właśnie na ps5 będę grać :E ale chyba spróbuję, na toksyków nie ma sposobu. Podobno jest pewna reguła, że jak ktoś używa mało lub w ogóle rozmów głosowych, to lepiej nie zdejmować z nim palca ze spustu :E

  • Haha 1
Opublikowano
2 godziny temu, TmK napisał(a):

Tylko patrzę teraz na artykuł wrzucony powyżej i martwi to, że właśnie na ps5 będę grać :E ale chyba spróbuję, na toksyków nie ma sposobu. Podobno jest pewna reguła, że jak ktoś używa mało lub w ogóle rozmów głosowych, to lepiej nie zdejmować z nim palca ze spustu :E

właśnie, a jak wygląda komunikacja w tej grze? trzeba uzywać mikrofonu? 

Opublikowano (edytowane)

Czasami sytuację rozwalają z tego co widziałem jak niektórzy się wczuwają i wręcz krzyczą o pomoc jak ich ARCi masakrują :E

Edytowane przez TmK
  • Haha 1
Opublikowano

W ogóle to z serwerami US to totalna bzdura. Zagrałem 2 razy i dwukrotnie od razu do mnie strzelano, a na dodatek lagi.

Chyba się ludzi nasłuchali że tam spokojnie i zaczęli wykorzystać ;) 

 

Śmieszna sytuacja. Wchodzę do pociągu i widzę że gracz lootuje drugiego (założyłem że go zabił) no to strzał w niego. I zaczął płakać że tamten martwy go zaatakował pierwszy, upsik :hihot: 

Opublikowano (edytowane)

Huh? Czyli to takie Rust bez budowania, ale z robotami? 
Kiedyś chwilę tam spędziłem, odgrywając indianina... Przynajmniej ominąłem grind broni palnej i pancerza oraz kamienia oraz metalu na fortece.

 

W sumie wygląda jak Horizon Zero Dawn z bronią palną.

Edytowane przez musichunter1x
Opublikowano
18 minut temu, musichunter1x napisał(a):

Huh? Czyli to takie Rust bez budowania, ale z robotami? 
Kiedyś chwilę tam spędziłem, odgrywając indianina... Przynajmniej ominąłem grind broni palnej i pancerza oraz kamienia oraz metalu na fortece.

 

W sumie wygląda jak Horizon Zero Dawn z bronią palną.

Bardziej casual Tarkov TPP.

Opublikowano

poprzez zastosowany widok TPP (którego nie lubie ale co poradzić) w grze trzeba brac poprawkę na to co moze z tego wyniknąć. 2 przykładowe scenariusze:

1) skradasz sie wolno pustym korytarzem i nikogo nie widzisz, wydaje ci sie ze jestes sam, ale to moze byc bardzo mylne bo gosc moze byc za rogiem przyklejony do sciany i czekający na ciebie ze strzelbą, i patrzy na ciebie wykorzystując mechanikę kamery jaka jest w grze. ty jego nie widzisz ale on Ciebie widzi.

2) chowasz sie za skałką i rozpoczynasz wymiane ognia ale przez to że kamera jest umieszczona wysoko, nie wiesz dokladnie czy twoja postać jest zabezpieczona , i dostajesz gonga ze snajperki prosto w głowę bo wydawało ci sie ze ta skałka cie osłania w tym momencie (ale twoja głowa jednak odrobine wystawała, a ty nie mogłeś tego ocenić bo nie patrzysz oczami tylko wirtualną kamerą która jest jak zawieszony nad postacią dron)

Opublikowano

Słyszałem teorie, że jak ktoś gra przez kilka rajdów jak pacyfista, nawet nie broniąc się przed innymi, gdy szczury kampery ładują w ciebie ołowiem, to po czasie zaczyna cie przydzielać do bardziej przyjaznych serwerów. Ciekawe czy to prawda czy kolejna bujda na resorach :E

Opublikowano
8 godzin temu, Oldman napisał(a):

poprzez zastosowany widok TPP (którego nie lubie ale co poradzić) w grze trzeba brac poprawkę na to co moze z tego wyniknąć. 2 przykładowe scenariusze:

1) skradasz sie wolno pustym korytarzem i nikogo nie widzisz, wydaje ci sie ze jestes sam, ale to moze byc bardzo mylne bo gosc moze byc za rogiem przyklejony do sciany i czekający na ciebie ze strzelbą, i patrzy na ciebie wykorzystując mechanikę kamery jaka jest w grze. ty jego nie widzisz ale on Ciebie widzi.

2) chowasz sie za skałką i rozpoczynasz wymiane ognia ale przez to że kamera jest umieszczona wysoko, nie wiesz dokladnie czy twoja postać jest zabezpieczona , i dostajesz gonga ze snajperki prosto w głowę bo wydawało ci sie ze ta skałka cie osłania w tym momencie (ale twoja głowa jednak odrobine wystawała, a ty nie mogłeś tego ocenić bo nie patrzysz oczami tylko wirtualną kamerą która jest jak zawieszony nad postacią dron)

No i właśnie wymieniłeś 2 wady takiego widoku. Plusem natomiast jest to, że możesz widzieć pięknego skina za którego wydałeś pinionżki.

 

Sama gra jest świetna, żeby nie było. Choć jest spory desync, widok tpp plus problemy z balansem broni. Ale klimat, lore, audio, rozgrywka gameplay, przedstawienie extraction shootera szerszej, bardziej casual publice, bez zbyt dużego wyjałowienia rozgrywki mocno na plus.

Opublikowano

Wczoraj ze cztery razy pod rząd zrobiłem rajd na matriarchini, i za każdym razem ludzie elegancko współpracowali bez jakichś krzywych akcji. Jakiś progres jest w porównaniu do tego co było na początku, może nie wszyscy ogarniają ten tryb i przychodzą na darmowym wyposażeniu, ale przynajmniej za to nie strzelają w plecy.

Opublikowano

Spędził ktoś w grze już kilkadziesiąt godzin i wypowie się czy gra przyciąga na dłużej? Lootowanie jest fajne, ale jak zbierze się dużo to robi się nudne (albo trafiasz na sufit grając samemu), więc zastanawiam się czy ARC utrzyma mnie na stałe. Raczej gra solowa. 

Opublikowano
15 minut temu, barteke napisał(a):

Spędził ktoś w grze już kilkadziesiąt godzin i wypowie się czy gra przyciąga na dłużej?

Ostatnio na discordzie zapytałem się ile godzin grają, to dostałem dwie odpowiedzi 93 i 112, z tego co mi wiadomo to jeden na pewno gra solo i unika pvp, a drugi to nie wiem do końca ale obstawiam, że też grywa, zaś znajomy na steamie ma 100 godzin, znajomy gra solo i w duo z bratem, jak i bawi się w PVP.

Wszystko zależy teraz od Ciebie, jednego przyciąga innego odrzuca na dłuższą metę. Co by nie powiedzieć na dłuższą metę może znużyć ale gra jest częściowo losowa- resp, przeciwnicy jak i loot, no i każdy rajd może być inny.

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

No, powolutku, powolutku, zaczynam mieć oznaki znużenia.

Raz, że mendy - i to takie perfidne, a dwa, że to lootowanie pod ekspedycję to jakaś masakra, nigdzie nie idzie znaleźć pierdół. Ubzdurali sobie coś, nie spawnują i weź szukaj...

Lewel jakoś 54, ale nie biegam nie wiadomo z czym, heh

W dniu 22.11.2025 o 16:30, galakty napisał(a):

W ogóle to z serwerami US to totalna bzdura. Zagrałem 2 razy i dwukrotnie od razu do mnie strzelano, a na dodatek lagi.

Chyba się ludzi nasłuchali że tam spokojnie i zaczęli wykorzystać ;) 

 

Śmieszna sytuacja. Wchodzę do pociągu i widzę że gracz lootuje drugiego (założyłem że go zabił) no to strzał w niego. I zaczął płakać że tamten martwy go zaatakował pierwszy, upsik :hihot: 

A to też tak miałem, że leżał gościu, chciałem zlootować, to - nie wiem, czy normalnie by mnie zaatakował - inny mi w plery... OMGGGG powinien być system jakiś tagowania, jak ktoś zabije raidera, to MUSI wejść...

6 godzin temu, barteke napisał(a):

Spędził ktoś w grze już kilkadziesiąt godzin i wypowie się czy gra przyciąga na dłużej? Lootowanie jest fajne, ale jak zbierze się dużo to robi się nudne (albo trafiasz na sufit grając samemu), więc zastanawiam się czy ARC utrzyma mnie na stałe. Raczej gra solowa. 

U mnie:

Level 54

109,8 godzin

nie zabijam pierwszy, zabiłem może 4-5 raiderów, jak zaczęli do mnie strzelać.

Na oko 85-88% raiderów przyjaznych

Dzisiaj miałem pierwsze oznaki znużenia... to lootowanie pod ekspedycję wydaje się masakrą. Nie wiem ile trzeba lootować, żeby to wsio zapełnić, a kolejne levele to jakaś masakra. Brakuje mi chyba 3 cooling fans do zakończenia drugiego etapu...

 

Tak samo oprócz 2 workshopów wsio mam na maksa, ale te dwa muszę mieć rzeczy z ARC-ów, także sobie poczeka, bo mimo, iż we współpracy ukatrupiliśmy parę, to jednak nie zawsze zabrałem te najlepsze rzeczy...

Edytowane przez Sponsi
  • Thanks 1
  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, Sponsi napisał(a):

Raz, że mendy - i to takie perfidne, a dwa, że to lootowanie pod ekspedycję to jakaś masakra, nigdzie nie idzie znaleźć pierdół. Ubzdurali sobie coś, nie spawnują i weź szukaj...

Lewel jakoś 54, ale nie biegam nie wiadomo z czym, heh

A te ekspedycje potrzebne w ogóle? 

 

12 godzin temu, Sponsi napisał(a):

A to też tak miałem, że leżał gościu, chciałem zlootować, to - nie wiem, czy normalnie by mnie zaatakował - inny mi w plery... OMGGGG powinien być system jakiś tagowania, jak ktoś zabije raidera, to MUSI wejść...

No niestey, randomowych ludzi dorzuca i nigdy nie wiesz jak się zachowają. Trochę wkurza, ale też dodaje nutki niepewności i każdy rajd jest inny. W takim Tarkovie wiesz że KAŻDY strzela, a tu? No nie :D 

Czasem ekipa 5 randomów współpracuje, a czasem każdy wali do każdego. 

 

EDIT: Chociaż coś jest na rzeczy, od wczoraj trafiam CIĄGLE na PvP, ledwo wyjdziesz z respa i już walą. Odechciewa się ryzykować i współpracować. 

Edytowane przez galakty

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...