Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 minuty temu, Jaycob napisał(a):

Prawda, zero wzruszenia, Anthem to nie był hit, ALE komuś ta gra mogła się podobać i mieć dla niego wartość.

Wyłączenie serwerów tak po prostu to trochę nie fair - zwłaszcza, że mogliby dorzucić jakiś tryb offline z botami, żeby dało się chociaż pobiegać po mapie i pograć bez internetu.

 

Może zaskoczę, ale dzisiaj rządzi pieniądz i robienie takiego trybu offline jest totalnie nieopłacalne. 

  • Odpowiedzi 2,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Tak, korpo które ma tryliony nie ma 5 centów na tryb offline.

I właśnie dlatego trzeba ich do tego zmusić.

Bo jakby mogli to bym nam wszytko zabrali, BO SIĘ NIE OPŁACA.

 

Jeszcze chwila i ci kartę graficzną dezaktywują po 2 latach, bo się na to zgodziłeś instalując sterowniki :pozdro:

Tak wiem śmieszne i nierealne... Tak jak kiedyś te rzeczy które dziś się dzieją.

  • Upvote 5
Opublikowano

Mhm na pewno kosztuje 5 centów ;) Ktoś kto nie pracował w korpo nie zdaje sobie sprawy jakie budżety są przejadane. Gwarantuję Ci że dla 200 graczy to kompletnie nieopłacalne i nie ma sensu, tym bardziej dzisiaj gdzie wydaje się mnóstwo kotletów każdego roku i się zapomina o starych momentalnie.

 

Nie będą dla dziadków 30-40 lat tego robić, powodzenia w walce z wiatrakami, fajnie mieć marzenia ;) 

 

7 minut temu, Kadajo napisał(a):

Jeszcze chwila i ci kartę graficzną dezaktywują po 2 latach, bo się na to zgodziłeś instalując sterowniki :pozdro:

Tak wiem śmieszne i nierealne... Tak jak kiedyś te rzeczy które dziś się dzieją.

Bardziej martwi mnie UE i zapędy ekologiczne, naprawdę będziesz chciał żeby za 10 lat Twoim zmartwieniem była karta graficzna.... 

Opublikowano

Takie rzeczy jak Right to repair czy stop killing games probuja zmienić coś prawnie. Dlatego są ważniejsze.

To nie od jakaś tam kolejna petycja.

 

Ale racja, jak nic nie zrobimy, będzie tylko kupować dalej to sami sobie kopiemy dol.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, michaelius33 napisał(a):

A jak to ma działać właśnie w przypadku gier serwisowych ? Bo biorąc pod uwagę że Europa to jakiś ułamek rynku to jest spora szansa, że ci mniejsi wydawcy po prostu nas zleją i nie wypuszczą swojej gry tutaj.

Nie rób mi nadziei, że tak się stanie. Piękne marzenie. Olanie wydawania gówna live service w Europie - danie miejsca innym developerom - Europa za kilka lat miejscem odrodzenia branży gier i powrotu hobby do wysokiego poziomu...

eh.. pomarzyć.

1 godzinę temu, Jaycob napisał(a):

Jakoś nie przypominam sobie, żeby gracze realnie coś ugrali takimi protestami. Nawet jak jest szum. EA nawet nie mrugnie. 

a premierę Xone pamiętasz?

 

@Kadajo

Za ostatnie kilka postów tutaj :piwko:

 

W 100% się zgadzam ze wszystkim co napisałeś. Ludzie sami robią cracka zamieniającego grę always online w coś dostępnego po wyłączeniu serwerów, ale megacorpo nie stać na te dwie godzinki pracy jednego programisty, aby udostępnić ludziom granie w tryb single player tak, żeby działał bez serwera. O multi i opcji dodania połączeń P2P czy tworzenia własnych serwerów nie będę nawet zaczynał, ale w BF1942 mogę pograć do dziś jeśli zechcę. 

 

Edytowane przez VRman
  • Like 1
Opublikowano
3 godziny temu, galakty napisał(a):

Z jednej strony rozumiem, z drugiej... Ojej, zamknęli serwery gry sprzed 5 lat w którą grało 200 osób dziennie, co ja zrobię ze swoim życiem :( 

Też mam kompletnie wywalone na Anthem, ale trzeba na takie praktyki patrzeć szerzej.
To jest niebezpieczny precedens i kolejny kroczek zmian niekorzystnych dla konsumenta.
Jeżeli taka "kasacja" przejdzie bezboleśnie, to za chwilę wydawcy zamiast "dostępu do gry" (bo już teraz kupuje się na Steamie dostęp do gry, a nie samą grę) zaczną w tej samej cenie oferować "czasowy dostęp do gry".
W sumie w przypadku oprogramowania (np. Adobe) już tak jest.
Bardzo bym chciał by w tej sytuacji sądy w UE zaczęły nakazywać EA zwrot kasy każdemu nabywcy Anthema + pokrycie kosztów sądowych.

  • Upvote 1
Opublikowano
6 godzin temu, galakty napisał(a):

Bardziej martwi mnie UE i zapędy ekologiczne, naprawdę będziesz chciał żeby za 10 lat Twoim zmartwieniem była karta graficzna.... 

A reszta świata będzie się śmiać z idiotów :lol2:

  • Like 2
Opublikowano

Dobra fajnie się na tym Anbernicu odpoczywa od typowego pecetowego grania, coś innego, sesje po 15-30 min i starczy, a jaki fun. Granie znowu mi się nie nudzi. Retro gierki górą, te w które nie grałem nigdy, a teraz mam okazje.

  • Upvote 2
Opublikowano

Jeszcze niech na tej fali powstanie inicjatywa żeby gry se steama były naszą własnością i kod przypisany do tytułu można było: darować, dziedziczyć, sprzedać bo obecnie korpo trzyma nas za d. po całości a my jeszcze za to dziękujemy wypożyczając sobie od nich gry.

 

Swoją drogą ciekawe, że wyszło to w UE. Amerykańce tak głupi i tak już zmanipulowani przez korpo, że dają się dymać bez mydła, nawet nie umieją pomyśleć, że to nie fair. Mam na myśli te wyłączania serwerów bo do prawa własności ze steam to jeszcze daleka droga.

  • Like 1
Opublikowano

@Kadajo nawet mój 9 letni siostrzeniec pyka w te stare gierki i ma fun, gra w Stumble Guys na co dzień, to był naprawdę dobry zakup, pokazuje młodemu pokoleniu jakie kiedyś były gry na konsolach i jaki był z nich fun, jak byłem w jego wieku. :E 

  • Like 1
Opublikowano

Grał ktoś w Silent Hill 2 Enhanced Edition? Tam wystarczy pobrać 3,5mb do danych z gry, czy jest coś więcej?

Jutro sprawdzę czy ten celeron j3355 podoła. :E Ale przynajmniej daje radę odpalać touhou 6 i 7 bez spadków, czego nie mogłem dokonać na laptopie z i3 6100u, ale może z przyciętym windows dałoby radę... Tak czy inaczej, będzie złomek z płyty za 20 zł do CRT. Choć tak naprawdę to chciałem tylko do Touhou oraz internetu / bieda NAS.
RE3 z goga daje radę, tylko że mój pad gryzie się z ich sterowaniem, więc wolałem emulować. Crysis 1 w teorii też da radę, zainstaluję płyty. 

Opublikowano

@Kadajo dobrze prawi. Ja nie gram w gry online, których właściwie petycja dotyczy, ale podpisałem w "imię zasad.." bo problem jest bardziej złożony.
Co się stanie (teoretycznie), kiedy Steam nagle przestanie istnieć? Bo na przykład Games for Windows Live przestało, a mam kilka gier, i to wersje pudełkowe, które tego dziadostwa wymagają. To dotyczy nie tylko gier, ale też programów użytkowych, które się teraz "wypożycza" od korporacji. Adobe kiedyś zrobiło taki myk, że jak USA nałożyło sankcje na Wenezuelę to wyłączyli im dostęp do produktów takich jak Photoshop czy Premiere, mimo opłaconych subskrypcji, bo mogli, a wielu ludzi, nawet w Wenezueli, używało aplikacji Adobe po prostu do pracy zarobkowej.

  • Thanks 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Przypomniało mi się, chyba już kiedyś była o to aferka, bo teraz kręci się nowa, ale z oficjalnej EULA UBI (tak wiem, że nikt tego nie czyta):

 

8. ROZWIĄZANIE UMOWY.

Niniejsza umowa EULA obowiązuje od daty zakupu, pobrania lub użycia Produktu przez Użytkownika (w zależności co nastąpiło wcześniej) do dnia jej rozwiązania zgodnie z przewidzianymi warunkami. Użytkownik oraz firma UBISOFT (oraz lub jej licencjodawcami) mogą rozwiązać niniejsza umowę EULA w dowolnym czasie i z dowolnego powodu. Rozwiązanie umowy z inicjatywy firmy UBISOFT będzie skuteczne z chwilą (a) powiadomienia Użytkownika lub (b) likwidacji Konta UBISOFT przez Użytkownika (jeśli Konto istnieje) lub (c) w momencie podjęcia przez firmę UBISOFT decyzji o wycofaniu Produktu z oferty i/lub zaprzestaniu obsługi Produktu. Niniejsza umowa EULA ulega automatycznemu rozwiązaniu, jeśli Użytkownik nie przestrzega zawartych w niej warunków. Po rozwiązaniu umowy z dowolnego powodu Użytkownik powinien niezwłocznie odinstalować Produkt oraz zniszczyć wszystkie kopie produktu będące w posiadaniu Użytkownika.

Edytowane przez Ryszawy
Opublikowano

Z tego co widzę, powyższa petycja wisi od zeszłego roku i wtedy też ją podpisałem, jak tylko trafiłem na ten wątek. Sprawa raczej zero-jedynkowa, to jest kilka minut roboty, a można tutaj tylko zyskać.

Opublikowano

Tak widzę ludków w MS teraz:

 

 

Wykupi się konkurencję to nie będzie trzeba się starać. W razie czego zawsze można dosypać kasy do promocji gamepassów, wykupić tą konkurencję, któraby się jednak pojawiła, albo po prostu przebijać kolejne dna w jakości rozrywki w myśl zasady "więcej osób pogra w gówno, ale za darmo, niż w arcydzieło ale w pełnej cenie".

 

Cloud gaming za 50$ miesięcznie vs. gówniane gry po 70$ i dobre po 100$.

Lag?

50KB na klatkę obrazu?

zaoranie feelingu w wielu grach i atrakcyjności w sterowaniu i precyzji a grach akcji lub zręcznościowych?

 

Nie szkodzi. Da się jakąś filmogrę, gracz się popłacze albo przestraszy, potem pogra sobie w sto pięćdziesiątego klona Fortnite'a, Minecrafta, CoDa, Fifę czy innego Overwatcha i będzie super! :E

 

 

 

  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...