Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

To już dwadzieścia lat?

 

Jakby mnie ktoś z nienacka zapytał to bym palnął "no będzie z dekada albo i ponad". 

 

Dla mnie to nadal ta "nowa" gra. W końcu to było już pod karty z Shader Model 2.0, grałem w demko na GF4 4200, a przeszedłem na mocarnej wtedy 6800GT. 

Gra do dziś ma całkiem nieźle wyglądające elementy.  W to się naprawdę fajnie grało. Tylko niestety trzeba do tego się nadawać. Ja już bym musiał mieć jakiś mod obniżający tempo, bo "nie zdanrzam". Już wtedy te 20 lat temu zajęło mi kilka dni dojście do skilla pozwalającego się cieszyć grą, której atrakcyjność polega głównie na tym jak się fajnie czuje gracz, któremu ta walka z hordami przeciwników idzie dobrze. Tu trzeba mieć bardzo dobrze opanowane flick shoty, bardzo szybko reagować, dobrze celować i wbrew pozorom też trochę myśleć np. z trzech kierunków lecą i jaką wybrać kolejność i gdzie się chcemy znaleźć za chwilę gdy tamci dalej już tu dobiegną. 

 

Gra nie była tak fajna jak jedynka, ale była bardzo spoko sequelem. To na niej pokazywałem kolegom na czym polega atrakcyjność grania w strzelanki na porządnym PC zamiast na padzie i konsoli czy gównie z marketu z GF FX5200.

 

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Ja nie chcę grać z rozmytym obrazem, akumulacja przez kilka klatek w "nowych wspaniałych technologiach RT" to dla mnie kompletny kretynizm, bo nic nie jest warte rezygnowania z normalnego obrazu w szybkim ruchu, a więc dla mnie to nierealne. Przynajmniej nie bez jakiegoś przełomu, albo grania 100m od serwerowni gdzie grę generuje sprzęt pobierający przy tym 20kW. 

 

Do tego AI. Wolę 480p i normalną imersję, zamiast super-fotorealizmu, gdzie co chwilę tą imersję psuje gówniana fizyka, przekłamania i halucynacje AI.

Ale nawet bez tego. Gry generowane na żywo przez AI nie zaoferują obrazu ostrego w szybkim ruchu. Nie widzę po prostu jak mieliby to w ogóle osiągnąć. Co innego filmik w 24 czy 30fps na którym prawie nic się nie rusza, a co innego dynamiczna gra, gdzie się chciałbym często rozglądać grając myszką.

 

 

 

 

***

 

 

Zmiana tematu

 

Może kogoś to zainteresuje, ale dla mnie to jakieś nieporozumienie.

 

 

W spojlerze wieszam psy na tym co widać wyżej

Spoiler

 

Autorzy chyba nie mają zielonego pojęcia co stanowi siłę arcade. 

 

Przede wszystkim fun i brak realizmu oraz zalety jego braku. Dobry arcade racer przede wszystkim musi oferować piękne trasy, zachwycać grafiką i tym że jest masa rzeczy dookoła. Przecież tutaj nie ma nic. Już Screamer z 1995r. wypadał lepiej. Latały samoloty, jechał pociąg, ładne obiekty dookoła trasy. 

A tu? Jakaś bieda z sim racerów, gdzie taka bieda niekomu nie przeszkadza, bo grają dla rywalizacji i realizmu sterowania. 

 

Drugi potężny błąd to silnik graficzny. Realistyczne oświetlenie nie tylko nie jest potrzebne, a wręcz przeszkadza. Próbowali to jakoś kompensować podkręcając intensywność kolorów, przez co całość wygląda tragicznie. Nie tędy droga. Do arcade racerów tylko forward render, brak postprocessu, MSAAx4 i ciekawe i pełne żywych kolorów trasy. Tak jak w każdej kultowej ścigałce arcade i tak jak choćby w Forza Horizon 3. 

FH3 to jest arcade. 

To tutaj to jakaś popierdółka a nie Killler.

 

Edytowane przez VRman
Opublikowano

image.thumb.png.7f3cd8b0879b0d2565bb6d1362e52229.png

 

1/3 graczy zaprzęgnięta do orki pt. "free to play". Masakra po prostu.

 

Wincyj nastawienia na live services. Wincyj strzelanek online itp. Niech 80% graczy uda im się skonwertować do graczy grających tylko w ten sposób, a potem niech podniosą ceny gier SP do 500$ bo tak im "koszty skoczyły" (przy sprzedaży 1% tego co w erze PS2/PS3)  :boink:

Wincyj gamepassów.

Wincyj gier na Stutter Engine 5. 

Wincyj pchania RT.

Wincyj gier z gównianym gameplayem, bo wszystko poszło na historię, którą... można obejrzeć na YT albo wybrać obejrzenie filmu zamiat tego.

Wincyj wincyj wincyj! "branża wytrzyma"

 

To jest koniec nadziei, że będzie lepiej. Najbliższa dekada w branży zapowiada się na kompletne dno. 

 

Powrotu do normalności jakoś nie widzę. EA i MS będą cisnąć tylko to co najbardziej dochodowe, bo muszą odrobić koszty przejęć. Sony już od ponad 6 lat ma najgorszych możliwych ludzi w zarządzie. Będzie tylko gorzej. Gdyby nie VR to nie widziałbym już sensu upgrade'u kompa choćby 5090 i 9800x3d były po 200zł.

Opublikowano

Panie, ale ja mam tyle gier na różnych platformach, z cyklu "kupiłem bo fajna i chciałbym w to zagrać", że mógłbym przez dwa lata siedzieć po osiem godzin dziennie przed kompem a i tak pewnie wszystkich bym nie przeszedł. A to i tak będą lepsze gry, od tego co ostatnio wychodzi, bo premiery fajnych nowych gier w ciągu całego roku, to na palcach jednej ręki można zliczyć.
Do tego branża wpadła do tego samego bagna księgowych, co branża filmowa, więc mamy rimejkozę, sequelozę, produkowanie następnych części czegoś co się sprzedało wcześniej, albo robienie jakiegoś Soulslike, bo gracze to lubią a nam nie chce się czegoś nowego wymyślać..., plus robienie gier, które nie wyglądają jakoś super fajnie, ale wymagania sprzętowe to mają z kosmosu, bo trzeba napędzać sprzedaż nowych kart zielonym.

 

W tym grajdole i tak nie będzie już lepiej, trzeba sobie znaleźć niszę, coś co się lubi i tam siedzieć.

  • Like 1
Opublikowano
11 minut temu, VRman napisał(a):

Zgoda, że to bardzo ciekawe, tylko 0,89 sekundy na klatkę i 6 sekund na klatkę jak jest coś bardziej skomplikowanego do przeliczenia.

Trochę to zeskalować, ograniczyć ilość interaktywnych obiektów oraz dokładność i z FG x4 będzie 60fps. :E 
Nadal jestem ciekaw co tam Valve zrobi na swoim silniku fizycznym. 

Opublikowano (edytowane)

Gdzieś kiedyś widziałem jego cały film o Remake FF, ale teraz znalazł mnie short, a szkoda wam marnować czas, skoro równie dobrze to uchwycił na podstawie jednej sytuacji. Beznadziejny jest obecny game dev.... Grafika wystrzeliła w kosmos, ale atmosfera i narracja szura po dnie. 

 

Edytowane przez musichunter1x
  • Upvote 1
Opublikowano

Szczerze to nawet jeszcze bez ogrywania tych remakow już wiedziałem ze one klimatem i narracja nie mają szans dorównać oryginałowi.

Powiedzmy ze to po prostu "inne podejście".

Tak, technicznie na nieporównywalnie lepszym poziomie, ale to tyle.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 13.10.2025 o 12:30, VRman napisał(a):

To już dwadzieścia lat?

 

Jakby mnie ktoś z nienacka zapytał to bym palnął "no będzie z dekada albo i ponad". 

 

Dla mnie to nadal ta "nowa" gra. W końcu to było już pod karty z Shader Model 2.0, grałem w demko na GF4 4200, a przeszedłem na mocarnej wtedy 6800GT. 

Gra do dziś ma całkiem nieźle wyglądające elementy.  W to się naprawdę fajnie grało. Tylko niestety trzeba do tego się nadawać. Ja już bym musiał mieć jakiś mod obniżający tempo, bo "nie zdanrzam". Już wtedy te 20 lat temu zajęło mi kilka dni dojście do skilla pozwalającego się cieszyć grą, której atrakcyjność polega głównie na tym jak się fajnie czuje gracz, któremu ta walka z hordami przeciwników idzie dobrze. Tu trzeba mieć bardzo dobrze opanowane flick shoty, bardzo szybko reagować, dobrze celować i wbrew pozorom też trochę myśleć np. z trzech kierunków lecą i jaką wybrać kolejność i gdzie się chcemy znaleźć za chwilę gdy tamci dalej już tu dobiegną. 

 

Gra nie była tak fajna jak jedynka, ale była bardzo spoko sequelem. To na niej pokazywałem kolegom na czym polega atrakcyjność grania w strzelanki na porządnym PC zamiast na padzie i konsoli czy gównie z marketu z GF FX5200.

 

 

 

 

Właśnie w to gram, w sensie w pierwsze części ogólnie. Była niedawno przecena jesienna gier FPP na Steamie i za jedną starszą grę Serious Sama po kilka złotych. Wersja HD. Grafika śliczna. Nie wiem tylko, jak ustawić w napisach język polski (gram przez Fusion 2017). Voice mam w opcjach jako angielski, wiadomo - oryginał być musi. Ale napisy ustawione jako PL. Efekt jest taki, że napisy w menu są po polsku, cały bestiariusz, opis broni, itd. też, ale teksty Sama są podpisane po angielsku. Rozumiem je, bo to one linery, ale ciekawi mnie tłumaczenie. W 3 części na przykład napisy PL działają, ocenzurowali tam wszystkie bluzgi. Fuck jest tłumaczone np. jako cholera. 

Serious Sam Fusion 2017 Screenshot 2025.10.16 - 22.41.06.13.png

Serious Sam Fusion 2017 Screenshot 2025.10.17 - 22.45.19.79.png

Serious Sam Fusion 2017 Screenshot 2025.10.16 - 22.34.04.75.png

Edytowane przez Áltair
Opublikowano (edytowane)

No i kolejny dowód na to, że Alex i łysy z DF nie mają zielonego pojęcia o grach, i myślą, że skoro znają technikalia, znają się na grafice czy nawet programowaniu, to się znają.

 

A gówno prawda:

 

 

 

Gość pod koniec filmiku się przypierdziela, że graficznie gra rozczarowuje. Że oświetlenie jest złe i gra też była zła (oraz szyny)

 

Gra jest chwalona za optymalizację przez większość (przeze mnie nie, bo powinna chodzić o 100% szybciej na najszybszym procu jaki istnieje) i nie ma shader stutteru. Nie ma problemów z wkurzającym pop-inem 10m od kamery. Nie jesteśmy skazani na gówniane rozmydlacze. Gra nie ma input lagu liczonego w godzinach. Gra jest grą multiplayer gdzie responsywność i fps się liczą najbardziej.

 

Jakim trzeba być nieogarem, żeby się przypierdzielać do "objects floating in space". :boink:

No nie ma RT/PT więc do dupy. Lepiej jakby miało i dzięki temu gra kosztowała więcej (dodatkowy koszt dla developera) i chodziła jak kompletne gówno. Lepiej jakby nie dało się w ogóle ustawić prostego oświetlenia jak w Borderlandsie przez co o graniu w 120fps mogliby zapomnieć wszyscy poniżej 7800x3d+5090. 

 

Na DF wyznacznikiem jakości jest realizm oświetlenia. I to są szanowani eksperci. Na PPE właśnie jakiś szczyl dwudziestoletni napisał, że główną zaletą starych Battelfieldów była... wait for it... fabuła.

No i takie są trendy w branży. 

A. Jeszcze "ajaje" (nazwa dla AI usłyszana na kanale Klawiter na YT, ale mi się spodobała)

 

 

Dlatego wczoraj 2 godziny grałem na emulowanej Amidze 500 i w VR na Queście. Branża tradycyjnych gier niech jedzie dalej beze mnie.

Ja wysiadłem a branża jest pokazana w GIFie który zajmuje prawie 30 mega to go zwijam w spojler żeby nie zamulać ładowania wątka

Spoiler

 

train.gif.c0e74f1b5ca230ad55710fd2ff80aba8.gif

 

 

Edytowane przez VRman
Opublikowano

No ale ma racje, w dzisiejszych standardach gra wygląda mocno średnio.

Powiem więcej, lepsze oświetlenie i cieniowanie ma BF 2042 i to widać od razu po uruchomieniu obydwu gier.

 

Pamiętam jak odpaliłem bete to pierwsze co pomyślałem to, boże jaka słaba grafika :E

 

Tak ze ta "optymalizacja" i niskie wymagania nie wzięły się z powietrza. :D

 

 

Opublikowano (edytowane)

tl'dr:

Ale to gra multiplayer. 

 

 

Werjsa tekstościanowa:

Spoiler

Jak nienawidzę obniżania poziomu graficznego z powodów typu "bo 70% graczy będzie to słabo chodzić" czy "bo biedakonsola tego nie uciągnie, a gra jest robiona też pod tą konsolę" tak jeśli chodzi o grę multiplayer, to jednak najpierw tyle FPS ile potrzeba posiadaczom sprzętu high-end i posiadaczom sprzętu ze średniej półki cenowej (czyli lowend typu 5060Ti 16GB), a dopiero potem grafa.

 

Tutaj ewidentnie zabrakło mocy sprzętu, to jak oczekiwać lepszej oprawy? Przecież choć sam wyśmiewam głupie wymówki jak "bo to gra openworld to musi wyglądać gorzej" tak argument "u wszystkich ma wyglądać tak samo pod kątem widoczności wpływającej na wynik gry" jest sensowny. W takiej sytuacji trudniej dopakować grafę bo trzeba myśleć o ustawieniach low.

Pewnie dałoby się dać lepszą grafę z mojego punktu widzenia (mniej zaawansowane techniki oświetlenia, mniej realizmu i szarości, więcej obiektów, detali i lepsze tekstury) ale utrzymując "nowoczesny" styl to raczej już niewiele mogli zdziałać.

 

 

Mnie najbardziej rozwalił argument Alexa z DF o braku RT. Serio? Do gry multiplayer? No ale czego się spodziewać, jak od niego lecą takie teksty jak "60fps jest w pełni grywalne na PC" w grze... Doom. 

RAZ: 60fps w pełni grywalne na PC (sterowanie myszką!)  :boink:

DWA: W grze będącej sequelem dynamicznego shootera w stylu Painkiller/Serious Sam. 

 

To jest double combo epic fail :D

 

I o tym jest mój post - że oni tam potrafią tak pierdolić od rzeczy, że bania mała, a milion ludzi + sporo ludzi z branży uważa ich za najlepszych ekspertów i wyrocznie na wszelkie tematy okołogrowe. To jest absurdalna sytuacja.

 

Albo jak ostatnio mówił przy recce nowego Dooma, że wrzucenie RT, przez co osiągalny fps spadł z  pasującego do gatunku 300-500fps (Doom Eternal) do 100fps (nowy Doom) to według niego rewelacyjny, wspaniały, przecudowny pomysł, za który każdy powinien developerowi klaskać uszami. 

 

To że gra nie wygląda jak najładniejsze gry single player to OK, ale trudno znaleźć gry wyglądające wyraźnie lepiej, nie mające ograniczonej przestrzeni (korytarzówki w nocy się nie liczą) a nie chodzące wyraźnie gorzej.

 

A co do oświetlenia lepszego w BF2042. Nie wiem, nie grałem. Ale ile ludzi tyle gustów. Mi się te z BF4 bardziej podoba od tego z BF6 i co mi zrobisz ;)

 

 

Edytowane przez VRman

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...