Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
12 minut temu, Bono_UG napisał(a):

Sugerujesz, że takie instalacje buduje się na odwal?

Istnienie szybów wentylacyjnych, ewakuacyjnych nie oznacza, że one są otwarte na oścież, że nie robi się ich hermetycznie, bez filtrów, bez możliwości odcięcia awaryjnego.

Masz z grubsza intuicję jaka jest siła wybuchu użytych bomb i co zostaje z hermetyczności oraz z filtrów? Czy nie?

  • Odpowiedzi 5,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
2 minuty temu, adashi napisał(a):

Masz z grubsza intuicję jaka jest siła wybuchu użytych bomb i co zostaje z hermetyczności oraz z filtrów? Czy nie?

Intuicja podpowiada, że rakieta balistyczna uderzająca w miasto równa najbliższy budynek z ziemią. Cóż, patrząc po zdjęciach jednak nie zrównały.

Myślę, że ani ja, ani ty nie mamy pojęcia jak się zachowuje fala uderzeniowa pod ziemią oraz w jaki sposób te instalacje zostały wybudowane. Nie dopuszczasz możliwości, że przy okazji zawalania się konstrukcji, skały, ziemia uszczelniły?

 

Zdaje się, że co i raz ganisz za chłoporozumowanie, a teraz sugerujesz właśnie takie podejście, że duża bomba robi duże bum i wszystko rozpierniczone? :Up_to_s:

Opublikowano

I szacujesz to na podstawie czego? Bo było duże bum?

 

A wiesz, że ta forma gazowa jest dopiero po podgrzaniu?
Myślisz, że zakłady wzbogacania nie przerwały działania, że nikt nie przewidział ryzyka ataku i zniszczenia?

Opublikowano

Tak jak już napisałem: na podstawie braku wzrostu poziomu promieniowania ponad tło. BUM było najwyraźniej za małe.

 

Nie mam pojęcia czy wzbogacanie zostało przerwane czy nie. Ja się odnoszę do tego, że zasób uranu nie został zniszczony. Najprawdopodobniej nie został nawet naruszony. Nie wiem czy go tam nie było, czy nie trafili, czy za słabe bomby.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Bono_UG napisał(a):

A gdzie mają stać systemy obronne, niż tam gdzie są potrzebne?
Trochę logiki. Systemy i rakiety nie mają nieograniczonego zasięgu, nie można ich stawiać gdziekolwiek, żeby pokryć ochroną dany teren.
Jeżeli optymalizuje się skuteczność, uwzględnia też gdzie będą lecieć odłamki, to jak najbardziej może wyjść, że najlepiej postawić w środku miasta, a nie naokoło. Podobnie możliwe kierunki nalotu, możliwości terenowe.

Miałem na myśli umieszczania miedzy budynkami takich obiektów, instalacji, zgrupowań i tak dalej, które mogą być celem same w sobie. Będące powodem, aby w ogóle skierować tam ognień. Inaczej należy ocenić ostrzał tychże obiektów postawionych między budynkami mieszkalnymi a inaczej ostrzał w którym celem są budynki same w sobie. No i oczywiście wszystko w z uwzględnieniem kontekstu napaść/obrona.

 

17 godzin temu, Asag napisał(a):

To jeszcze raz bo widzę że nie dotarło.

Terrorystów tam nie było tylko po prostu ostrzelano punkt humanitarny po wcześniejszej blokadzie jakiejkolwiek pomocy cywilom. Ale no tak, przecież każdy czekający tam na żywność i leki w kieszeni pewnie nosił ze 2-3 terrorystów. Poziom narracji godny Putina i jego walki z nazistami. 

Jeżeli nie było napastników i ich instalacji to należny to ocenić źle. Jam mówię bardziej o sytuacjach gdzie napastnik, chowa swoich ludzi i instalacje za plecami cywili kiedy napadnięty zdecyduje się kontratakować. 

W dniu 25.06.2025 o 09:08, DjXbeat napisał(a):

Bzdura.  
Obydwie strony ponoszą odpowiedzialność za ewentualną śmierć niewinnych osób! 

Bzdura 

To napadający decyduje się postawić cywili w polu rażenia kontrataku napadniętego. Już przez samą decyzję o napaści. Nie widzę podstaw, aby napadnięty ryzykował dalej śmierć swoich bliskich czy rodaków, tylko dlatego że napastnik schował się miedzy cywilami i stamtąd operuje. 

1 godzinę temu, adashi napisał(a):

Nie dopuszczam to może za dużo napisane. Przypisuję temu prawdopodobieństwo niższe niż 10%.

 

Wiesz, że fluorek uranu podczas wirowania jest w formie gazowej?

Nie wiadomo jak takie bomby działają. Może się tam pod tą górą wszystko zeszkliło i zamknęło jak w butelce. 

Jakiś efekt tych bombardowań na pewno był. 

Nawet jeśli wywieźli kluczowe elementy, to teraz pewnie zajmie im kilka lat przywrócenie tego do stanu pierwotnego. 

 

No i jeszcze jedno. Oni raczej wiedzieli o ataku. Uran mógł się w tym czasie już nie "wirowac" a być przechowywany w taki sposób, że nawet pobliska eksplozja nie powoduje wycieku radioaktywnego. 

 

Tak czy siak, najistotniejsze, że ta wojna chyba jednak dobiegła końca, przynajmniej do kolejnych nalotów Izraela jak już Iran te wirówki postawi na nowo. 

Edytowane przez Suchy211
Opublikowano

Słyszałem że te 5% co ma obowiązywać na obronność, to jakąś cześć można przeznaczyć na pomoc Ukrainie, ale to tylko słyszałem. Ukraina przetestowała swoje KABY, a tych bombek na sporo zmagazynowanych, do tego ruskie marudzą że Ukraińskie lotnictwo im doskwiera 

Opublikowano
4 godziny temu, adashi napisał(a):

Tak jak już napisałem: na podstawie braku wzrostu poziomu promieniowania ponad tło. BUM było najwyraźniej za małe

A to skąd wiesz, że nie wzrosło? Biegałeś tam z licznikiem geigera po okolicy?

  • Haha 1
Opublikowano
21 godzin temu, adashi napisał(a):

Są szyby wentylacyjne, szyby ewakuacyjne, gdyby realnie rozwalono działającą wirówkę, coś by się musiało wydostać. Nie użyto tam bomby silikonowo-bursztynowej.

Nie musiało bo szybem wleciały rakiety i zawaliły kompleks. Jeszcze raz - jakby nic się nie stało to by nie betonowali wejść.

17 godzin temu, matakujce napisał(a):

Bzdura, izrael stosuje od lat uderzenia wyprzedzające. Większość konfliktów od tego się zaczyna. Systematycznie od lat przejmuje obszary PALESTYŃCZYKÓW na zachodnim brzegu jordani, stosuje prowokacje m. in. w meczecie al-aksa pałując i zamykając ludzi. 

Bzdura i mylisz osadnictwo na Zachodnim Brzegu (którego nie bronię, jest krytykowane na całym świecie i nakładane są na Izrael sankcje z tego tytułu), a wojny są wynikiem albo bezpośredniego ataku, albo solidnego ostrzału.

15 godzin temu, matakujce napisał(a):

Ciężko nie krytykować kogoś kto wtargnął do czyjegoś państwa, wysiedlił ludzi, odciął od wody i żywności, zniszczył szpitale, szkoły i domy, a ludność wysiedloną, która otrzymuje pomoc humanitarną rozstrzeliwuje.

Nigdy w historii nie istniało państwo palestyńskie. Izrael został  utworzony na terenach gdzie większość ludności stanowili Żydzi, resztę arabowie uczciwie przegrali w wyniku (wywołanych przez siebie) wojen. Wielu Palestyńczyków żyje w Izraelu, pracuje itp (nawet w policji), w gettach zostali ci zaczadzeni obsesją zabijania. W 2006 roku Gaza wyglądała tak:

gazacity.jpg.893f213945b2843b4d3a887ad9b2ba26.jpg

 

Miała swoją gospodarkę, wodociągi, a nawet rolnictwo. Izrael oddając kontrolę w Gazie Palestyńczykom zorganizował tam jedyne w historii wybory. Wygrał Hamas obiecując zabijanie Żydów. Od tego momentu Hamas przekształcił to miejsce w chujnię pełną biedy i nienawiści, metalowe rury wodociągowe zostały wykopane żeby zrobić z nich rakiety samoróbki do ostrzeliwania Izraela. Rozumiesz? Przez ten cały czas Izrael zaopatrywał Strefę w wodę bo debile wykopali rury żeby zabijać Izraelczyków. Ja wręcz podziwiam cierpliwość Izraela do Palestyńczyków w Gazie, do dawania im kolejnych szans z takim samym efektem.

PS. Pod większością zniszczonych szpitali znalazły się składy broni Hamasu. Oczywiście całkowitym przypadkiem.

14 godzin temu, DjXbeat napisał(a):

Hamas trzeba zniszczyć bo to zło ale nie kosztem cywili w tym dzieci.

Nie da się inaczej. Hamas jest dumny ze skuteczności w jaką zbudował swoje struktury w infrastrukturą cywilną. Pod szpitalami, żłobkami, wystrzeliwuje rakiety z ich parkingów (jak jedna im wybuchła to oskarżyli Izrael i 10x zawyżyli ilość ofiar). Przy pełnym wsparciu ludności cywilnej która w 80% popiera zamach z 7 października wraz z jego skutkami. Która odda bojownikom Hamasu ostatnią kroplę wody, która celebruje śmierć własnych dzieci w słusznej sprawie, a kierownictwo terrorystów z lubością z tego korzysta. Nie da się zniszczyć Hamasu bez ofiar cywilnych, a biorąc pod uwagę że stanowią one zdecydowana mniejszość zabitych to operację Izraela można uznać za niezły majstersztyk. I nie kupuję fałszywych statystyk od hamasowksiej propagandy gdzie liczba ofiar rosła liniowo nawet w dniach w których nie było bombardowań.

11 godzin temu, adashi napisał(a):

Masz z grubsza intuicję jaka jest siła wybuchu użytych bomb i co zostaje z hermetyczności oraz z filtrów? Czy nie?

Głowica zawiera 2,5 tony materiałów wybuchowych. To najpotężniejsza konwencjonalna bomba w historii.

10 godzin temu, Bono_UG napisał(a):

Myślisz, że zakłady wzbogacania nie przerwały działania, że nikt nie przewidział ryzyka ataku i zniszczenia?

Ale wiesz, że wirówki wirują z prędkością 1000 obrotów na sekundę? I nie da się ich tak po prostu zatrzymać, a potem wywieźć ciężarówką po wertepach. I to tak żeby Izrael z góry nie zauważył i nie śledził każdego przejechanego metra. 

10 godzin temu, Suchy211 napisał(a):

Nawet jeśli wywieźli kluczowe elementy, to teraz pewnie zajmie im kilka lat przywrócenie tego do stanu pierwotnego. 

Budowa obecnych instalacji zajęła im 20 lat. Odbudowa od nowa, w jeszcze większym ukryciu, z jeszcze mniejszymi funduszami potrwa dłużej.

7 godzin temu, 8V32 PcLab napisał(a):

Słyszałem że te 5% co ma obowiązywać na obronność, to jakąś cześć można przeznaczyć na pomoc Ukrainie, ale to tylko słyszałem.

Te 5% to jest taki trochę "list intencyjny w sprawie wyrażenia woli". Po pierwsze "tylko" 3,5% ma iść na sprzęt, właściwą armię, a 1,5% ma być bardziej obrotowy. To raz. Dwa - nawet te 3,5% to jest tylko cel do którego kraje mają dochodzić latami, długo po końcu prezydentury Trumpa.

  • Upvote 1
Opublikowano
10 godzin temu, adashi napisał(a):

Zgodne komunikaty MAEA oraz agencji irackiej, a także emirackiej uznałem za wiarygodne. Brak chwalenia się USA też nie był tu bez znaczenia.

To Iran wpuszcza zagraniczne agencje na swój teren w okolice tych ośrodków? Myślałem, że m. in. za to ich bombardują, że nie wpuszcza.

Opublikowano
8 godzin temu, kalderon napisał(a):

Nigdy w historii nie istniało państwo palestyńskie. Izrael został  utworzony na terenach gdzie większość ludności stanowili Żydzi, resztę arabowie uczciwie przegrali w wyniku (wywołanych przez siebie) wojen. Wielu Palestyńczyków żyje w Izraelu, pracuje itp (nawet w policji), w gettach zostali ci zaczadzeni obsesją zabijania. W 2006 roku Gaza wyglądała tak:

cytat z wiki: (...)Podczas wojny sześciodniowej w 1967 Izrael zajął całe terytorium Zachodniej Palestyny i zajęte wtedy terytorium okupuje do dziś, mimo protestów społeczności międzynarodowej. Na okupowanych terenach, zasiedlanych niezgodnie z prawem międzynarodowym przez Izraelczyków, wybuchły dwa powstania palestyńskie (tzw. intifady), skierowane przeciwko izraelskiej okupacji(...) 

 

wg takiego rozumowania Rosja też zajęła część Ukrainy w uczciwej walce.

Żydzi osiedlali się przez ruch syjonistyczny w XIX i XX w., czyli powrót Żydów do ziemi obiecanej, i po niecałych 100 latach rościli sobie prawa do tamtych terenów, stąd też te skupiska. 

8 godzin temu, kalderon napisał(a):

Izrael oddając kontrolę w Gazie Palestyńczykom zorganizował tam jedyne w historii wybory. Wygrał Hamas obiecując zabijanie Żydów. Od tego momentu Hamas przekształcił to miejsce w chujnię pełną biedy i nienawiści, metalowe rury wodociągowe zostały wykopane żeby zrobić z nich rakiety samoróbki do ostrzeliwania Izraela. Rozumiesz? Przez ten cały czas Izrael zaopatrywał Strefę w wodę bo debile wykopali rury żeby zabijać Izraelczyków. Ja wręcz podziwiam cierpliwość Izraela do Palestyńczyków w Gazie, do dawania im kolejnych szans z takim samym efektem.

PS. Pod większością zniszczonych szpitali znalazły się składy broni Hamasu. Oczywiście całkowitym przypadkiem.

Zrobili im getto niecałe 40x10km dla prawie 2,5mln osób, część ludzi wypędził do krajów ościennych a Ci co zostali nie mają obywatelstwa, i są uznawani za bezpaństwowców. Miłościwy gest Izraela zagrabił sobie 22 tys. km2 i oddał 360km2, ciągle budując osiedla w zachodnim brzegu Jordanu, wypędzając kolejnych ludzi, również chrześcijan. 

  • Upvote 2
Opublikowano
20 godzin temu, adashi napisał(a):

Tak jak już napisałem: na podstawie braku wzrostu poziomu promieniowania ponad tło. BUM było najwyraźniej za małe.

Nie mam pojęcia czy wzbogacanie zostało przerwane czy nie. Ja się odnoszę do tego, że zasób uranu nie został zniszczony. Najprawdopodobniej nie został nawet naruszony. Nie wiem czy go tam nie było, czy nie trafili, czy za słabe bomby.

Taka mała sugestia, czy Amerykanie ryzykowaliby atak, gdyby istniała realna szansa na wyciek?

Generalnie mam wrażenie, że absolutnie nikt w tej wojnie nie zająknął się na temat ewentualnych skażeń wynikających z niszczenia infrastruktury jądrowej. Dlaczego tak się dzieje?

Nikt się nie przejmuje? Mam wątpliwości, bo jak pójdzie w atmosferę, to nie ma nad tym kontroli gdzie trafi, może zostanie w Iranie, może zdmuchnie do sąsiadów lub dalej. Nawet gdyby poleciało tylko w Teheran, to przecież Chiny, Rosja i inni od razu by zgłaszały ludobójstwo.

Nic tam nie było? Amerykański atak nie był z zaskoczenia, nawet izraelski nie był, więc Iran miał czas na zatrzymanie produkcji, zabezpieczenie obiektów, uranu. Atakujący mogli doskonale wiedzieć o wyłączeniu instalacji, wywiad irański o ataku.

Sposób ataku, konstrukcja obiektów gwarantowała brak znaczących wycieków? Też tak może być, zwłaszcza jak to infrastruktura podziemna.

 

Brak wycieku w takim przypadku nie gwarantuje, że infrastruktura nie została zniszczona.

 

10 godzin temu, kalderon napisał(a):

Ale wiesz, że wirówki wirują z prędkością 1000 obrotów na sekundę? I nie da się ich tak po prostu zatrzymać, a potem wywieźć ciężarówką po wertepach. I to tak żeby Izrael z góry nie zauważył i nie śledził każdego przejechanego metra.

Ten 1kHz ma wzbudzić jakieś uznanie? ;)

Jw. mieli czas na zatrzymanie produkcji, zabezpieczenie materiałów radioaktywnych. Sprzętu nie mieli jak wywieźć.

 

20 godzin temu, Suchy211 napisał(a):

Miałem na myśli umieszczania miedzy budynkami takich obiektów, instalacji, zgrupowań i tak dalej, które mogą być celem same w sobie. Będące powodem, aby w ogóle skierować tam ognień. Inaczej należy ocenić ostrzał tychże obiektów postawionych między budynkami mieszkalnymi a inaczej ostrzał w którym celem są budynki same w sobie. No i oczywiście wszystko w z uwzględnieniem kontekstu napaść/obrona.

Jak ktoś chce, to i wóz strażacki uzna za obiekt militarny.

Na pewno opl będzie ściągać na siebie dodatkowy ogień, no ale nie zawsze da się rozstawić tak, żeby nie stała blisko cywilnych obiektów lub mocno ograniczy się możliwości systemów.

Opublikowano
5 minut temu, Bono_UG napisał(a):

Jw. mieli czas na zatrzymanie produkcji, zabezpieczenie materiałów radioaktywnych. Sprzętu nie mieli jak wywieźć.

Część UF6 zapewne zapakowali do zbiorników i wywieźli, a Izrael dobrze wie gdzie on jest. Tym niemniej od tego miejsca, do ponownego rozpoczęcia produkcji i budowy nuke'a jest bardzo daleka droga, dużo dalsza niż wcześniej, tym bardziej że Izrael zlikwidował tez merytoryczny mózg tej operacji.

2 godziny temu, matakujce napisał(a):

wg takiego rozumowania Rosja też zajęła część Ukrainy w uczciwej walce.

Ale to nie Ukraina zaatakowała Rosję w krwiożerczej manii wymordowania wszystkich Rosjan.

2 godziny temu, matakujce napisał(a):

Zrobili im getto niecałe 40x10km dla prawie 2,5mln osób, część ludzi wypędził do krajów ościennych a Ci co zostali nie mają obywatelstwa, i są uznawani za bezpaństwowców. Miłościwy gest Izraela zagrabił sobie 22 tys. km2 i oddał 360km2, ciągle budując osiedla w zachodnim brzegu Jordanu, wypędzając kolejnych ludzi, również chrześcijan.

Znowu mieszasz Gazę i Zachodni Brzeg to raz. Dwa - piekło w Gazie zrobili sobie sami Palestyńczycy swoją obsesją na punkcie zabijania. Dzikiej zwierzyny która chce tylko zabijać nie trzymasz luźno żeby ci zabijała stado tylko się od niej odgradzasz. Są uznawani za bezpaństwowców bo nimi są. Palestyna nigdy nie była państwem. Nigdy w historii nie miała państwa, władców, historii, kultury itp. Wszystko zaczęło się po 1948 roku. W tzw międzyczasie wielokrotnie proponowano im państwo, czy rozwiązanie dwupaństwowe, na lepszych warunkach terytorialnych niż dotychczas - odmówili za każdym jednym razem. Tak samo teraz - odmówili każdej propozycji rozejmu zakładającej uwolnienie zakładników. Każdej w tym takiej zakładającej utworzenie i uznanie państwa palestyńskiego. Oni nie chcą żadnej wolności, państwa, uznania - Palestyńczycy są zaczadzeni mordowaniem Żydów i zniszczeniem Izraela i nie interesuje ich nic innego co nie doprowadzi do tego celu.

  • Upvote 2
Opublikowano
34 minuty temu, Bono_UG napisał(a):

Taka mała sugestia, czy Amerykanie ryzykowaliby atak, gdyby istniała realna szansa na wyciek?

Generalnie mam wrażenie, że absolutnie nikt w tej wojnie nie zająknął się na temat ewentualnych skażeń wynikających z niszczenia infrastruktury jądrowej. Dlaczego tak się dzieje?

Nikt się nie przejmuje? Mam wątpliwości, bo jak pójdzie w atmosferę, to nie ma nad tym kontroli gdzie trafi, może zostanie w Iranie, może zdmuchnie do sąsiadów lub dalej. Nawet gdyby poleciało tylko w Teheran, to przecież Chiny, Rosja i inni od razu by zgłaszały ludobójstwo.

Nic tam nie było?

 

Brak wycieku w takim przypadku nie gwarantuje, że infrastruktura nie została zniszczona.

W kwestii skażenia byłoby tak: tam nie byłoby przecież żadnej reakcji jądrowej. Wirowany uran jest śladowo zanieczyszczony innymi pierwiastkami aktywnymi, ale o rzędy wielkości słabiej niż zużyte paliwo lub to co powstaje podczas wybuchu jądrowego.

 

Fluorek uranu, który by się wydostał do atmosfery, szybko by się zestalił i opadł. Zagrożony byłby obszar rzędu kilku może kilkunastu kilometrów wokół. Więc mogli z takiego powodu się tym nie przejmować. Przy jakimś mega silnym wietrze może jakiś konkretny kierunek byłby poszkodowany na lekko większą odległość.

 

Brak wycieku nie gwarantuje, że nie zostały zniszczone ściany, urządzenia czy góra zbudowana z granitu. Gwarantuje w praktyce, że nie został zniszczony zasób uranu. A to on jest clue. A nie kręciołki.

45 minut temu, kalderon napisał(a):

Tym niemniej od tego miejsca, do ponownego rozpoczęcia produkcji i budowy nuke'a jest bardzo daleka droga, dużo dalsza niż wcześniej

To wspaniale. Zapanuje teraz pokój na świecie!

  • Upvote 1
Opublikowano
25 minut temu, kalderon napisał(a):

 

Znowu mieszasz Gazę i Zachodni Brzeg to raz. Dwa - piekło w Gazie zrobili sobie sami Palestyńczycy swoją obsesją na punkcie zabijania. Dzikiej zwierzyny która chce tylko zabijać nie trzymasz luźno żeby ci zabijała stado tylko się od niej odgradzasz. Są uznawani za bezpaństwowców bo nimi są. Palestyna nigdy nie była państwem. Nigdy w historii nie miała państwa, władców, historii, kultury itp. Wszystko zaczęło się po 1948 roku. W tzw międzyczasie wielokrotnie proponowano im państwo, czy rozwiązanie dwupaństwowe, na lepszych warunkach terytorialnych niż dotychczas - odmówili za każdym jednym razem. Tak samo teraz - odmówili każdej propozycji rozejmu zakładającej uwolnienie zakładników. Każdej w tym takiej zakładającej utworzenie i uznanie państwa palestyńskiego. Oni nie chcą żadnej wolności, państwa, uznania - Palestyńczycy są zaczadzeni mordowaniem Żydów i zniszczeniem Izraela i nie interesuje ich nic innego co nie doprowadzi do tego celu.

Nie mieszam, jeśli mówimy o Palestynie i Izraelu to: obecnym terytoriom Izraela, Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu Jordanu jest nazywany Palestyną. 

Palestyna – region geograficzny w zachodniej Azji. Obejmuje on obszar o różnie określanych granicach. Współcześnie nazwa Palestyna odnoszona jest najczęściej do obszaru terytorium mandatowego Wielkiej Brytanii z lat 1920–1947, odpowiadającego obecnym terytoriom państwa Izrael oraz Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu Jordanu (tworzących razem państwo palestyńskie). 

 

Żeby była jasność, uważam że Palestyńczycy są skrajnie radykalni, ludność wysiedlona która trafiła do sąsiednich krajów często doprowadzała kraje do rewolucji i wywoływała mniejsze lub większe konflikty. Prawdopodobnie od małego uczą się nienawiści do Żydów, być może nigdy się to nie zmieni. Nie jest prawdą, że za każdym razem się nie zgadzali, bo Ehud Olmert były premier Izreaela był bardzo blisko porozumienia dwupaństwowego ale został oskarżony o korupcję. Z każdym kolejnym porozumieniem krojone były terytoria, Tak jak napisałeś, Palestyna jest dziką zwierzyną ale czy to daje Izraelowi pozwolenie na masowe mordowanie, bo zabijając już 50-70 tys. ludzi deklarując na początku wojny że hamasowców jest ok 2 tys. kogo z nich robi? Myślę też, że trybunał w Hadze, ONZ,  Amnesty International i Human Rights Watch nie bez powodu nazywają to ludobójstwem w w Strefie Gazy.

 

 

warto zobaczyć co napisał był premier Izraela:

 

  • Upvote 3
Opublikowano
W dniu 2.11.2024 o 17:05, adashi napisał(a):

Wyniki gruzińskich wyborów są takie, że wygrała partia prorosyjska o nazwie Gruzińskie Marzenie

Na pewno to demokratyczna decyzja narodu. Kremliny na pewno nie sypały kasą, nie "pomagały" oszukiwać, nic a nic. Wszystko w porządku na 100%

 

Gruzja nie podskoczy. Oczywiście, że wariant Białoruski. Teraz czy później każdy kraj byłego ZSSR zostanie w taki czy inny sposób napadnięty. Swoją drogą grzebanie przy wyborach powinno być traktowane jako wypowiedzenie wojny.

*  * *

 

bez związku z postem wyżej, ale przypominam, żeby być czujnym. 

Antyizraelskość jest na rękę kremlinom:

 

https://wykop.pl/link/7737913/setka-pro-palestynskich-aktywistow-zdemolowala-sprzet-wojskowy-dla-ukrainy-bel

 

  • Upvote 1
Opublikowano
6 godzin temu, matakujce napisał(a):

Nie mieszam, jeśli mówimy o Palestynie i Izraelu to: obecnym terytoriom Izraela, Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu Jordanu jest nazywany Palestyną. 

Mieszasz, a teraz dodałeś trzecią rzecz do tego mieszania - krainę geograficzną.

6 godzin temu, matakujce napisał(a):

Nie jest prawdą, że za każdym razem się nie zgadzali, bo Ehud Olmert były premier Izreaela był bardzo blisko porozumienia dwupaństwowego ale został oskarżony o korupcję

Blisko porozumienia było wiele razy, ale nigdy do niego nie doszło, zawsze ze strony Palestyńczyków. Co więcej - często po tym Palestyńczycy wywoływali kolejną wojnę w wyniku której znowu tracili tereny.  Porozumienia nie będzie, porozumienie oznaczałoby koniec marzeń o zniszczeniu Izraela oraz zabiciu wszystkich Żydów, a to się nie zdarzy, nie dobrowolnie. Bardziej prawdopodobne jest to, że gdy Izrael dorżnie Hamas na tyle że odzyskają wszystkich lub prawie wszystkich zakładników to Gaza zostanie oddana w zarządzanie wojskowe koalicji państw arabskich i to na ich barkach będzie zapewnienie tam spokoju. I raczej nie będą się patyczkować bo jak Palestyńczycy się znowu "rozhuśtają" to nie będzie można zwalić winy na zły Izrael.

6 godzin temu, matakujce napisał(a):

ale czy to daje Izraelowi pozwolenie na masowe mordowanie, bo zabijając już 50-70 tys. ludzi deklarując na początku wojny że hamasowców jest ok 2 tys. kogo z nich robi? Myślę też, że trybunał w Hadze, ONZ,  Amnesty International i Human Rights Watch nie bez powodu nazywają to ludobójstwem w w Strefie Gazy.

Tak, daje. Wymienione organizacje się wielokrotnie zbłaźniły w tym i innych konfliktach, zasiadają w nich albo zideologizowane dzieci-kwiaty, albo muzułmanie którym religia nakazuje zamordowanie każdego napotkanego Żyda, często zaangażowani po stronie palestyńskiej.  Nie mamy tu też do czynienia z klasycznym konfliktem bo po jednej ze stron nie ma klasycznej wyodrębnionej armii, tylko są bojownicy pół-cywile schowani pod cywilnymi budynkami jak za tarczą. To samo w sobie brutalizuje starcie i sprawia że szkody i ofiary rosną. Czy są popełniane zbrodnie wojenne? Tak. Po obu stronach, taktyka zagłodzenia Gazy jakkolwiek brutalna, jest jednym ze skuteczniejszych sposobów na taką organizację jak Hamas. Liczebność Hamasu jest dużo większa niż 2 tys, trzęsą całą Gazą, mają struktury wszędzie, w tym w organizacjach pomocowych - UNRWA jest przybudówką Hamasu i służy do zaopatrywania jego bojowników. W Gazie na 40 tys. ludzi ginie ok. 30-35 tys. członków i osób powiązanych z Hamasem, co jest niesamowitym wręcz stopniem celności biorąc pod uwagę jak bardzo zbudowani są w infrastrukturę cywilną i jak chętnie korzystają z ludzi jak z żywych tarcz. Na 2,5 mln cywilów. Tu nie ma żadnych znamion ludobójstwa, a powielanie tego słowa jest miara zindoktrynowania przez ideologię terrorystów który jest bardzo sprawny w mediach społecznościowych.

 

 

  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)
14 godzin temu, kalderon napisał(a):

Tu nie ma żadnych znamion ludobójstwa, a powielanie tego słowa jest miara zindoktrynowania przez ideologię terrorystów który jest bardzo sprawny w mediach społecznościowych.

Skoro sam kalderon tak mówi to nie ma o czym gadać, czym są organizacje międzynarodowe przy opini samego kalderonona

Jesteś zmanipulowany skoro dla ciebie masakry na ludności cywlinej , gwałty, głodzenie, palenie żywcem jest ok.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ludobójstwo_w_Strefie_Gazy

 

-Celowe niszczenie infrastruktury cywilnej

-Niszczenie obiektów kulturowych i religijnych

-Trzymanie w odosobnieniu, tortury i przemoc seksualna

-Ataki na ochronę zdrowia

-minister obrony Izraela Jo’aw Galant powiedział:

'Ogłaszam totalną blokadę Strefy Gazy. Odcinamy wszystko. Zero elektryczności. Zero jedzenia. Zero paliwa. Takie metody są konieczne, bo naszymi wrogami są ludzkie zwierzęta.'

-Minister energii Izraela, Jisra’el Kac, powiedział:

'Cała ludność cywilna w Gazie musi natychmiast opuścić ten obszar. Wygramy. Nie dostaną ani kropli wody, ani jednej baterii, dopóki nie opuszczą tego miejsca.'

-minister finansów, Becalel Smotricz, oświadczył:

'Nie ma półśrodków… Rafah, Dajr al-Balah, Muchajjam an-Nusajrat – całkowita zagłada. »Wytępisz imię Amaleka spod nieba«. Nie ma dla nich miejsca pod słońcem.'

-Nissim Vaturi, 

'Teraz wszyscy mamy jeden wspólny cel – wymazanie Strefy Gazy z powierzchni ziemi'

-Generał dywizji Ghassan Alian, Koordynator Działań Rządu na Terytoriach, oświadczył:

'Nie będzie prądu ani wody [w Gazie], będzie tylko zniszczenie. Chcieliście piekła, dostaniecie piekło'

 

Edytowane przez TheKaczyłeb
Opublikowano (edytowane)
14 godzin temu, kalderon napisał(a):

Tu nie ma żadnych znamion ludobójstwa, a powielanie tego słowa jest miara zindoktrynowania przez ideologię terrorystów który jest bardzo sprawny w mediach społecznościowych.

na szczescie MTK, prokuratorzy i inne organizacje maja inne zdanie

 

powielanie takich bredni co piszesz to jest wlasnie wynik zindoktryzowania przez ideologie żymskich terrorystow, co w ogole nie dziwi patrzac kto to pisze

Edytowane przez kubikolos
  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...