Wojny i konflikty zbrojne na świecie

[raiders 117]

Czy tylko ja mam wrażenie ze  historia zatacza koło i ponownie ktoś inny decyduje o naszych  losach   dogadując się za naszymi plecami i chyba "całej" UE   ?

 

Już przed  od  dawna się  mówi ze UA  jest sprzedana  ruskim tylko pozostaje kwestia  "łagodnego"   poinformowania i przekazani  zeby nie rozkręcić wojny NATO  vs ruskie  bo tego USA nie chce , raczej nie chce.

Po dzisiejszych słowach  Trumpa ... no ciężko nie wierzyć ze te "plotki"   nie są prawdą 

[Radziuwilk 414]

Dlaczego patrzycie na USA? Co ma USA do europy i rosji?

UE i europejskie NATO powinno twardo postawic swoje stanowisko nawet jesli bylo by w konfrontacji do tego co bredzi Trump.

To jest nasz teren i o nasze bezpieczenstwo sie rozbija. To nas chce podporzadkowac putin.

Gdzie jest europa?!?!....aaa zapomnialem walczy o klimat.

 

Do tej pory europa nie rozwinela produkcji wymaganej broni ktora by dala szanse Ukrainie skutecznie mielic ruskich. 

Szkoda gadac...

[Cappucino 222]

4 minuty temu, Radziuwilk napisał(a):

Do tej pory europa nie rozwinela produkcji wymaganej broni ktora by dala szanse Ukrainie skutecznie mielic ruskich. 

Szkoda gadac...

Wyhodowała farmy klimatycznych trolli, mało ?

[Radziuwilk 414]

To nie powinno kolidowac z racjonalnym mysleniem i decyzjami.

[Mar_s 2 226]

Godzinę temu, Kadajo napisał(a):

Tak liczyłem po cichu ze ktoś zestrzeli fiutina 

Widać Duch Kijowa akurat na urlopie.   

17 minut temu, Radziuwilk napisał(a):

To nie powinno kolidowac z racjonalnym mysleniem i decyzjami.

Jedyną rzeczą racjonalną w działaniu UE jest nabijanie sobie kabzy przez jej "działaczy", w tym akurat są dobrzy, w reszcie nie bardzo.

[VRman 2 635]

Niedopałkov znowu w akcji.

Popsuł tym razem fabrykę ruskim:

https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/militaria/gigantyczna-eksplozja-fabryki-amunicji-w-rosji-sceny-jak-z-apokalipsy/267rv4s

 

[MaxaM 1 658]

1 godzinę temu, Suchy211 napisał(a):

Jakiego tym razem na raka i niedługo umrze?

 

Dużo przesłanek wskazywało, że jednak mógł mieć. Chociażby rzekome wizyty specjalistów w tej dziedzinie z Turcji czy widoczne cechy wyglądu wskazujące na obecność choroby.

I może Cię zaskoczę, z raka jest szansa wyleczenia. W przypadku nowotworu krwi, bo o takim ciągle była mowa, niektóre mają szansę wyleczenia w 90%. Przy wybitnych specjalistach pewnie szansa wzrasta do 99%.

 

 

Godzinę temu, Suchy211 napisał(a):

Jak to co "what's going on with him?. Tylko debil by się nie zorientował, że po prostu kpi sobie z przedstawicieli mediów.

Po prostu wiek i obciążenie w postaci wojny pozbyły go z charyzmy. Nie sprawia już wrażenia wielkiego wodza, ogółem wodza, tylko zagubionego przytulnego dziadka.

 

 

Miałem cichą nadzieję, że jeśli sam Putin pofatygował się na spotkanie, to coś się ruszy.

A tutaj Putin się ruszył po wygraną. Widocznie wiedział jaki będzie efekt tego spotkania więc pofatygował się wyjść z nory.

Trump w ostatnich tygodniach zapowiadał wielkie sankcje i potok broni dla Ukrainy i co? Zapowiedział powrót Rosji do wielkiej polityki i niewspieranie Ukrainy. 

[Suchy211 1 253]

@MaxaMale powinieneś się wcześniej zorientować, że to zmierza w tym kierunku. Zbyt wiele na to wskazuwało.

[VRman 2 635]

A ja poważnie dopuszczam myśl, że Putina nie ma. Jest to tylko maskotka, w rękach kilku/kilkunastu osób które realnie trzęsą mafią kremlowską. 

 

W końcu co do tego, że front wizytował jeden z głupszych i bardziej niepasujących "Putinów" nie ma wątpliwości.

 

Zresztą.. 

Czy to cokolwiek zmienia?

Spotkanie było potrzebne wizerunkowo fiutinowi, więc się odbyło. I tyle. 

Trumpov wykonał kolejne zadanie.

 

 

Czy ktoś na serio wierzy, że wybieranie takich kretynów na prezydenta jak Trump czy Joe Biden to przypadek? Zresztą u nas Duda i Najmrodzki. Przepraszam, Nawrocki. Ciągle mi się myli.

 

 

[Suchy211 1 253]

53 minuty temu, Radziuwilk napisał(a):

Dlaczego patrzycie na USA? Co ma USA do europy i rosji?

UE i europejskie NATO powinno twardo postawic swoje stanowisko nawet jesli bylo by w konfrontacji do tego co bredzi Trump.

To jest nasz teren i o nasze bezpieczenstwo sie rozbija. To nas chce podporzadkowac putin.

Gdzie jest europa?!?!....aaa zapomnialem walczy o klimat.

 

Do tej pory europa nie rozwinela produkcji wymaganej broni ktora by dala szanse Ukrainie skutecznie mielic ruskich. 

Szkoda gadac...

Problem w tym, że nie ma żadnych nas. Europa to grupa narodów z których każdy ma swoje interesy. Rosja może być mniej liczna, biedniejsza, ale jest zjednoczona, zdecydowana i jednomyślna. W europejskiej części NATO to nigdy się nie wydarzy. To samo dotyczy UE.

[areczek1987 899]

1 godzinę temu, Kadajo napisał(a):

Trump się dogada z nim, wyjdzie na wielkiego wodza który zakończył straszna wojnę, biedna Ukraina... 

 

 

 

 

 

Edytowane 16 Sierpnia przez areczek1987

[Badalamann 981]

Co do "Europy" to po prostu nie jest jednym państwem.

Część państw europejskich silnie wspiera Ukrianę, inne tak średnio jakby tylko by nie wypaść źle a część jest proruska.

 

Zobaczymy co ustalą Zelenski z Trumpem w poniedziałek. Tzn czy cokolwiek, bo z samej rozmowy Trumpoa z Putinem, przynajmniej z tego co wiadaomo publicznie, wlasciwie nic nie wynika. Putin trzyma sie dawnych hasel, wiec calkiem możliwe że jedyny skutek to będzie to czego się od blisko roku wszyscy spodziewają - pełnego wycofania USA z wspierania Ukriany.

 

Dużo mówili o współpracy gospodarczej. Może to oznacząc że po odrzuceniu przez Ukrianę rosyjskich warunków pokoju, USA wycofa swoje sankcje. Może też grać europejskimi muppetami jak Orban, na złamanie i zniesienie sankcji europejskich.

[adashi 1 637]

2 godziny temu, Suchy211 napisał(a):

Trzeba brać też pod uwagę, że USA są po prostu za słabe aby nakłonić rosję do czegokolwiek. To nie jest pierwszy raz kiedy USA podwija ogon przed rosją. 

Wątpię aby USA na serio liczyły, że Rosję do czegoś zmuszą. To raczej miała być obustronnie korzystna transakcja. Niestety Trump nie ma kart. Oni tam wiedzą, że Putin to nie van der Leyen. Nie wiem czy Trump osobiście to wie, ale ekipa na pewno.

 

Zakończyła się nieudana próba izolacji Rosji przez Zachód. Teraz ciekawi mnie co na to Europa.

[areczek1987 899]

Ukraina pół roku temu zadecydowała kończyć wojne. Jak się któremuś tutaj nie podoba a ma jakieś większe przeszkolenie co chce sprawdzić do czego się nadaje to jeszcze podającego magazynki dostanie z europejskich zakładów pracy. Tutaj mogą nasi internetowi wojownicy się zebrać i naciskać USA za gołosłowność. Dobre i tyle. To będzie tylko by bronić resztek tych obwodów raczej. Nie mniej przyda się Ruskim nauczka i trzeba nawet swoim kosztem dusić tą kurwę.

[adashi 1 637]

Pan Donald Trump próbował sprzedać jako swoje ukraińskie złoża mineralne Rosji. Złoża, które znajdują się na obszarze anektowanym prz z Federację.

 

Coś takiego mogłoby się sprawdzić w negocjacjach z murzynami, ale nie w tym przypadku. I niech nikt nie liczy, że ceną za pokój będą jedynie cztery obwody.

[areczek1987 899]

Potem działają myślę gwarancje co mają być negocjowane to tym bardziej zapraszamy do wykazania sie teraz.

[Suchy211 1 253]

28 minut temu, adashi napisał(a):

Zakończyła się nieudana próba izolacji Rosji przez Zachód. Teraz ciekawi mnie co na to Europa.

Tyle zrobi

 

[adashi 1 637]

Wyolbrzymiasz. Na pewno nie z niczym. Zostaniemy z wartościami europejskimi.

[raiders 117]

38 minut temu, adashi napisał(a):

Wątpię aby USA na serio liczyły, że Rosję do czegoś zmuszą. To raczej miała być obustronnie korzystna transakcja. Niestety Trump nie ma kart. Oni tam wiedzą, że Putin to nie van der Leyen. Nie wiem czy Trump osobiście to wie, ale ekipa na pewno.

 

Nie liczy ale   środowisko Trumpa  ,a  sam Trump jest święcie przekonany ze Putin   jest mu posłuszny ,szanuje go  i  zrobi co  chce  Ameryka ,ale chyba  tylko oni sami w to wierzą . Putin gra swoją  grę   i jak pokazują wydarzenia    , powoli ale wygrywa  i osiąga cele .

Niestety to spotkanie na Alasce było jak spotkanie w Jałcie w 1945 r  ,  pytanie czy   Ukraina została  oddana  cała  i graniczymy z  bezpośrednio z ruskimi czy oddali tylko  to co jest obecnie zajęte .

 

[areczek1987 899]

 

 

 

 

 

 

[kubikolos 1 324]

12 godzin temu, adashi napisał(a):

Trump gra własną grę. Wie jak słabe są USA wobec potęgi Chin. Ukrainę ma w dupie. Nie chce bardzo mocnego zbliżenia Rosji i Chin. Ono i tak jest, ale Trump chce je osłabić. Ukraina nie ma jako taka żadnego znaczenia.

to jest najtrudniejsze do zrozumienia dla wielu ludzi ktorzy uwazaja ze Trump powinien bardziej walczyc o ukraine niz Europa,

 

ta wojna powinna sie rozstrzygnac juz dawno na zasadach wyznaczonych przez europejskich liderow zamiast skomplec na X do Trumpa "do something"

 

 

[areczek1987 899]

 

 

Jak tak się skończy to lekko goszka ale jednak wygrana. Gdyby nie dali się wedrzeć na południu byłoby zbyt pięknie pewnie dla ruskich...

 

 

[kubikolos 1 324]

aha

 

[areczek1987 899]

 

 

[Radziuwilk 414]

1 godzinę temu, Badalamann napisał(a):

Co do "Europy" to po prostu nie jest jednym państwem.

Część państw europejskich silnie wspiera Ukrianę, inne tak średnio jakby tylko by nie wypaść źle a część jest proruska.

No nie jest jednym panstwem, ALE jest wspolnota, jest w jednym pakcie obronnym, ma jedno glowne zagrozenie. 

I do tego nie potrzeba calej europy stojacej jak jeden maz. Europa jest bogatsza, wieksza, liczniejsza. Wystarczy zeby po prostu te najwieksze panstwa przestaly wspierac kropelkowo, a zaczely przytlaczajaco. 

Mowimy o okresie 4 lat juz. Juz teraz nie powinno byc wsparcia ktore ledwo wystarcza na obrone, a takie ktore skutecznie niszczy ruskich bez wiekszego problemu, aby im sie odechcialo tej wojny. To powinno byc jak walenie glowa w mur.

Na ukrainie powinno byc wiecej zaawansowanych systemow obslugiwanych przez wojska NATO. Nie bioracych udzialu bezposrednio ale posrednio.

Tak moim zdaniem NATO powinno oficjalnie stanac przeciwko rosji jako ze jej doktryna ma na celu zniszczenie NATO i podporzadkowanie sobie duzej czesci europy.