Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja jestem wyluzowany :P

 

Wypoczęty w sensie, że się zatrzymuję, idę do restauracji czy tam jakiegoś lokalu i nie leje mi się pot z czoła, koszulka nie jest przemoczona i po prostu nie śmierdzę :P

 

Dla mnie to jest komfort, że jadę gdzieś daleko na rowerze i jak jestem u celu, to wyglądam świeżo. 

 

NIe rozumiem argumentu sceptyków/przeciwników ebików, że to powinny być rowery dla emerytów. 

Cała frajda w tym, że jeździsz rowerem, ale (prawie) wszystkie wady jazdy na rowerze znikają. Jednocześnie rozumiem np. Ciebie, że potrzebujesz się "namęczyć". Ta sama zasada, co z siłownią. Tylko, że no masz oczyszczony umysł, ale otaczający Cię ludzie chcą Cię wykopać pod prysznic :P

 

Edytowane przez marko
  • Like 1
Opublikowano

z rowerem jest jak z bieganiem, na początku sie robi ogromny progres. 

 

ja w sezonie z żoną jechałem. ona na hulajnodze rowno 20km/h. ja rowerem, przez 15km tętno nie przekroczyło mi 90, niektórzy przy spacerze potrafią mieć wieksze. 

a na jestem raczej z tych wysokoobrotowych. mi sie beztlen zaczyna przy 187 jak biegnę. 

Opublikowano (edytowane)

Nie znasz dnia ani godziny, kiedy pikawa powie Ci "stop" przy takim tętnie ;)

 

U mnie dwóch kolegów wyleczyło się z biegania. Znaczy ortopedzi wybili im to z głowy. Przeginali pałę i stawy nie wytrzymały. Jeden musiał być operowany, drugi niby jeszcze spoko, ale nie może przeciążać kolan. Skutki uboczne, gdy sport zamienia się w nałóg. Jeszcze jak robisz to zawodowo, to masz przy sobie ludzi, co mają pojęcie, żeby to ogarnąć. Jak robisz to w domowym zaciszu, eksploatacja do porzygu, to ani nie wiesz, gdzie jest granica (na czuja, to kiepski wyznacznik), ani nie wiesz co zrobić, jak już będzie źle... 

 

Podziwiam, za wytrwałość i silną wolę. Ale jednocześnie nie rozumiem potrzeby wycieńczenia popadającej w skrajność. Bo tak jak moja żona chodzi na siłownię i sama twierdzi, że potrzebuje takiego wysiłku i dobrze jej to robi. Ale wraca do domu i nie wygląda jakby tam przerzucała 5ton węgla... A niektórzy po treningu właśnie tak wyglądają.

Edytowane przez marko
Opublikowano

Ameryki nie odkryje, ale jak to bywa z większością rzeczy w życiu - trzeba zachować zdrowy balans. Bieganie jest o tyle problematyczne, że wystarczy nieodpowiednie obuwie lub bieganie na twardej nawierzchni i już po kilku sesjach można odczuć to w kolanach. Niby prosta aktywność fizyczna, a potrafi narobić więcej szkód niż pożytku. Do tego dorzućmy brak rozciągania i rozbijania mięśni. Też oczywiście nie ma co sobie komplikować i zaraz rezygnować z jakiejkolwiek aktywności fizycznej, bo "ola boga, trzeba najpierw się rozciągać przez 15 minut" ale warto to zrobić, co którąś sesję treningową. 

  • Upvote 1
Opublikowano

ja nie lubię biegać, cale 340km w 2024. 

buty dobrane pod stopę (specjalnie wersja szeroka).  

a tętno trzymam zazwyczaj 150-170. 

trzymam tez kadencję biegu ponad 170

 

rower bije na głowę każdy inny sport ;)

Opublikowano
9 godzin temu, Gang napisał(a):

normalny rower to 10kilo ;p  

Dychę ważą porządne gravele za średnią krajową czy carbonowe mtb ale też nie te za 4-5k zł, wszelakie mtb, crossy i trekkingi w okolicach 3k zł to bliżej 15kg na gotowo do jazdy.

Opublikowano

Ebike też swoje kosztuje. W sensie dobry ebike. Rzekłbym, że budżet startowy na ebike trekking, to tak 12tys. zł? Coś sensownego to już widełki 15-20tys. zł. Dobry sprzęt w teren, to jeszcze drożej.

Mój po 3 latach i 2500km bez jakichkolwiek napraw, sprawdzam regularnie łańcuch i nadal nie jest wyciągniety. 

Opublikowano

a czym sprawdzasz? 

ja jeżdżę na 3 łańcuchy i te wszystkie tanie przyrządy są do d.... 

nie ma to jak gwóźdź i wieszanie obok siebie. ;)

ale tez łańcuchy do ebikow są trochę mocniejsze.

Opublikowano

Przyrządem, tak samo jak serwis. Jeśli przyrząd trzyma wymiar, to nie może źle mierzyć. Z kolei wieszanie i porównywanie długości jest niemiarodajne, bo ściśle zależy od ilości ogniw w łańcuchu. Ogniwa mają trafiać w zębatkę i tyle, i przyrząd się do tego sprawdza. 

 

Inna kwestia, że możesz kupić łańcuch za stówkę jak i za 5 stówek. 

 

Swój rower sprawdzam sam, żona ma wykupiony z pracy pakiet serwisowy obejmujący wszelkie naprawy. Więc serwis sam szuka sobie rzeczy do wymiany. W tamtym roku po pierwszych 1000km wstępnie zakwalifikowali łańcuch (pordzewiał w zimie) i kasetę do wymiany. Ostatecznie po dokładnych pomiarach poszedł tylko łańcuch do wymiany, regulacja przerzutek + aktualizacja oprogramowania 

Opublikowano (edytowane)

Ja właśnie planuję założyć hak do 508 żeby na urlopy czy wyjazdy weekendowe wrzucić na niego bagażnik i rowery. Na ostatnim urlopie rok temu cholernie brakowało nam rowerów i musieliśmy je wypożyczać.

 

Kilka razy do roku też potrzebuję zapiąć przyczepkę, więc i do tego się przyda (do tej pory ciągałem ją za 307).

Edytowane przez Krzysiak
Opublikowano

Marko zależy od przyrządu, bo przyrząd mierzy zużycie tych kółek/pinów łączących tylko.  

 

ja oczywiście porównuje łańcuchy tej samej ilości ogniw ;) wybieram najkrótszy z 3 i tyle. i az zajadę kasete do końca.  

 

przerzutki regulowalem na początku, ale teraz juz sie z nimi nic nie dzieje. 

ale to 105, a w elektrykach zazwyczaj jesy trochę niższa półka 

Opublikowano

to w szosie odpowiednik tiagry? 

no to juz całkiem całkiem. 

chociaż ja seryjnie mam łańcuch właśnie z deore m6100 i dwa dokupiłem 105 m7100.

i w zasadzie jeżdżę na dwóch bo m6100 najbardziej wyciągnięty jest nadal mimo 3x niniejszego przebiegu. chociaż moze byc to kwestia początkowego docierania wszystkiego. bo ani kadencja mi nie wzrosła, a noga raczej nie osłabła. 

 

w ogole jak kiedyś nie cierpiałem podjazdów na stojąco, to od kiedy SPD na nogach to uwielbiam. SPD to największy game changer. lepsze niz baranek

 

ja mam to:

 

 

 

 

 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Gang napisał(a):

to w szosie odpowiednik tiagry? 

no to juz całkiem całkiem. 

chociaż ja seryjnie mam łańcuch właśnie z deore m6100 i dwa dokupiłem 105 m7100.

i w zasadzie jeżdżę na dwóch bo m6100 najbardziej wyciągnięty jest nadal mimo 3x niniejszego przebiegu. chociaż moze byc to kwestia początkowego docierania wszystkiego. bo ani kadencja mi nie wzrosła, a noga raczej nie osłabła. 

 

w ogole jak kiedyś nie cierpiałem podjazdów na stojąco, to od kiedy SPD na nogach to uwielbiam. SPD to największy game changer. lepsze niz baranek

 

 

nie wiem co to tiagra. 

 

SPD, to dla mnie partia polityczna w Niemczech. Scholz do niej należy :P 

 

PS: Wygooglowałem sobie :Pna podjazdach jadę normalnie, zmieniam jedynie przerzutkę i siłę wspomagania. Zwykłe obuwie sportowe ogarnia temat :P

Edytowane przez marko
Opublikowano

ja sprawdziłem tiagra to odpowiednik deore.

srednia polka po prostu. 

 

polecam spróbować SPD, to jest inny komfort jazdy. coś jak przesiadka na automat w aucie. 

komfort rośnie x10. 

Opublikowano (edytowane)

Ja Ci to uproszczę. Dla zwykłego rowerzysty Deore jest jak bardzo dobry samochód. Ani Cię nie zdenerwuje, ani nie zawiedzie, i przy okazji nie zrujnuje finansowo. Działa precyzyjnie, miękko, bez szarpnięć i stan ten przy normalnym użytkowaniu utrzymuje się przez lata.  A jak chcesz jeszcze lepiej, to masz serię XT. 

 

Wiadomo, są też lepsze przerzutki, i tutaj wejdzie temat, że każdy będzie chwalił co innego jako "najlepsze", a tamto inne to dno.

 

Normalny Kowalski nie potrzebuje highendowego roweru, ale fajnie by było jakby nic w nim nie zgrzytało i nie musiał co chwilę czegoś dokręcać czy regulować. Bo to zabija frajdę z użytkowania.

Edytowane przez marko
Opublikowano (edytowane)

Żona ma Alivio. Przy zakupie roweru stwierdziła, że nie potrzebuje nic lepszego. Teraz tylko klnie na to i czeka do końca leasingu, wykupujemy rower i wlatuje Deore (czy jak to się będzie wtedy nazywać ta linia modelowa). Jakie problemy? Chodzi to jak traktor (głośność), co jakiś czas przestaje przerzucać przerzutki, albo przyjdzie reakcja dopiero po 100metrach. Fajnie wtedy szarpnie rowerem, jak człowiek się nie spodziewa. Po regulacji jest znowu ok, ale na jakiś czas. 

Serwis oczywiście posprawdzał wszystko, czy nic nigdzie się nie zacina. Ten typ po prostu tak ma. Moje Deore przy tym to jak szwajcarski zegarek. No i moja opinia nie jest odosobniona. Nie są to złe przerzutki, ale daleko im do bezobsługowych.

 

W Polsce w rowerze też miałem Alivio i tak samo wieczne problemy z regulacją. W DE kupiłem sobie jakiś stary rower Herkules, z Deore na pokładzie. Łańcucha to tam chyba nikt nie wymieniał od 15lat, na zębatkach smar wymieszany z piachem, rower stał cały sezon pod gołym niebem, a przerzutki jak gdyby nigdy nic. Zero problemów. Przez 5 lat jedynie dętkę kupiłem i wygodniejsze siodełko.

Edytowane przez marko
Opublikowano

Ja ogólnie poskładałem rower jakieś 15-16 lat temu (kupno gotowca wtedy było dla mnie czymś dla lamerów :E ), właśnie na alivio i to nawet daje radę...ale też nie mam czasu zbytnio na niego, przez ten czas zrobiłem na nim może 1000km  :E Nawet myślałem niedawno o zakupie czegoś nowego, ale sobie przypomniałem ile zrobiłem na obecnym rowerze i odpuściłem :rotfl:

Opublikowano

ale ja sie nie czepiam deore. tą średnia półkę uważam za bardzo bardzo dobry wybór. 

u mnie dostępność roweru ze 105 zadecydowała ze nie mam tiagry z której byłbym tak samo zadowolony pewnie. 

 

na poprzednim rowerze miałem alivio przez 4000 km i też problemów nie uświadczyłem. 

 

Marko ja mysle ze to bardziej kwestia linek i moze ich prowadzenia. często w rowerach jesy tak, że osprzęt to jescze jest ok tak jak alivio, ale oszczędzanie jest tam gdzie nie widać.  

 

ja mam budżetowa holenderska sense, ale im trzeba przyznać ze kazda linka to Shimano, dętki do schwalbe itp. piasty w kołach Shimano itd. po prostu jest jakis poziom i nje ma nic niżej. 

 

zmien serwis przed wymianą roweru. 

 

bo dla rekreacyjnej jazdy to i alivio powinno ogarnąć. 

 

zresztą teraz wlasnie bedzie cues slx xt i xtr. 

bo te niższe grupy juz od dawna sie różnią nieistotnymi plastikami. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...