Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
13 minut temu, GordonLameman napisał(a):

O.

kurde, jestem pewien że jeszcze w zeszłym roku mi go oferowali w salonie. Może to było demo? :hmm:

Normy emisji a sama sprzedaż też nie była jakaś mocno zadowalająca. Jeśli z Toyoty chcemy coś większego niż Rav4 to zostaje tylko Land Cruiser :E przy czym po Highlanderze nie ma co płakać, używek jak na lekarstwo, nikt tego nie chce kupić - drogie a w zamian słabe materiały i wyciszenie. Naszego firmowego 3 letniego Highlandera odkupił komis za 175k i obecnie stoi już dobre pół roku w salonie w Warszawie, nikt go nie chce a samochód igła.

Opublikowano

@Krzysiak ci co sie "bawia" w tej piaskownicy zapominaja tylko o jednym, to nie jest prywatna piaskownica, tylko jest czescia osiedla. specyficzna, ale nie hermetyczna. to, ze sie w niej ktos bawi w taki, a nie inny sposob. ok.  moga sie w niej bawic nawet :kupa: , bo takim czyms jest dla mnie hejt. chodzi tutaj o to, ze smierdzi na calym osiedlu, a dzieciaki roznosza potem  :kupa: pod butami wszedzie, jak juz skoncza zabawa w swojej piaskownicy. to, ze dzieciaki "ignoruja" innych mieszkancow osiedla, nie zmienia faktu, ze smierdzi nadal. pcl, nie jest tutaj zadnym usprawiedliwieniem. jest imo wrecz przykladem patologii jaka nie powinna miec miejsca. szczegolnie jego ostatanie lata.

Opublikowano
17 minut temu, Katystopej napisał(a):

Normy emisji a sama sprzedaż też nie była jakaś mocno zadowalająca. Jeśli z Toyoty chcemy coś większego niż Rav4 to zostaje tylko Land Cruiser :E przy czym po Highlanderze nie ma co płakać, używek jak na lekarstwo, nikt tego nie chce kupić - drogie a w zamian słabe materiały i wyciszenie. Naszego firmowego 3 letniego Highlandera odkupił komis za 175k i obecnie stoi już dobre pół roku w salonie w Warszawie, nikt go nie chce a samochód igła.

Ale bym się władował :E 

 

 

Na szczęście mi się nie podobał, zbyt amerykański. Taki meh w środku 

Opublikowano

@Krzysiak no nie rozumiemy sie. pomijajac tutaj samego @Petru23 chodzi o sama rekacje. hejt czy nawet jego znamiona, bez znaczenia czy jest sprowokowany czy nie, powinien byc pietnowany. napisze to jeszcze raz - hejt w zadnej formie, nie moze byc usprawiedliwiany, tym bardziej omijany, ignorowany, wysmiewany. wrzucilem zapytanie cgpt, sadzilem, ze cos zaskoczy, jakas refleksja gdzies sie poajwi. byla. przez 10-15 min. potem wybilo szambo. i tak . wiem co to jest hejt. podejrzewam, ze lepiej niz wiekszosc tutaj. przerobilem go z innymi w kazdej mozliwej chyba formie i wieku. 

 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Tylko rozważ jedno. Głupia przycinka bez nazwisk, a chłop robi dramę jakbyś mu matkę zabił, „bo sobie nie życzy”. Clue problemu to fakt, że jak ma okazję, to sam komuś przytnie, a teraz zgrywa ofiarę. Tylko o to mi chodzi. Dla mnie też eot, a chłop do ignora.

btw

 

Fejsbuk też mnie prześladuje :E 

 

image.thumb.png.faa9c821359a1da8b5a7e61ec7117d4c.png

Edytowane przez dannykay
  • Like 1
  • Haha 1
  • Upvote 1
Opublikowano
34 minuty temu, Krzysiak napisał(a):

@Gretogólnie tak, ale był na koniec jakiś gwóźdź do trumny :E Później na fb mi napisał, że i tak długo zwlekaliśmy, bo specjalnie trolował i sprawdzał kiedy moderacja zareaguje :E 

Mam nadzieję, że chociaż jego kuchnia za 154 tys zł (uwzględniając inflację :E  ) była prawdziwa... :D

  • Haha 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Tak to już jest z samochodami luksusowymi - no nie da się naprawić :    
    • Jak to ktoś w komentarzu podsumował:   "Kupowanie "wypasionego" SUVa w cenie Fabii wymaga poświęceń. Jezdzij tylko w prawo."
    • Pomysł totalnie bez sensu.. zrób lepiej jak wyżej Jacek napisał 
    • Astral LC ma fan stop'a więc w IDLE wentylator na karcie jest wyłączony. Te na chłodnicy z tego co pamiętam załączają się na defie przy starcie ale w ogóle ich nie słychać. Tak jak montowałem pod zlecenie to całkiem przyzwoite wentyle ale dziwię się nie dali do tej karty wentylatorów z serii EXTREM - 30mm grubości, które Asus wrzuca do najnowszej wersji Aio serii Ryujin Extreme - przy grubości radiatora 37mm zdecydowanie lepsze byłoby to rozwiązanie a i wentylatory są kapitalne - śmiem twierdzić że może nawet lepsze niż Phanteks T30. U mnie i tak jest wszystlko pod Fan Control'em i na chłodnicy mam push-pull'a 6x wspomniane T30.  Temperatury tak jak pisze @DżonyBi - kapitalne. W zasadzie karta łapie 50 stopni dopiero przy poborze 500W w gierkach.    @DżonyBi ja najtańszego Astrala LC wyrwałem we wrześniu za jakieś 11300 PLN  Ze dwa chyba kupowałem jeszcze w wakacje w okolicach 12K PLN. Sezon ogórkowy robi swoje heh.
    • Rozpisałem się bardziej w offtopicu, ale może zrobię jakieś podsumowanie... Z rdzenia serii została tylko walka i od biedy lokacje od strony wizualnej, bo w projekcie są już inne... Oczekiwana dobrego Metroid, który jeszcze mógłby ulepszyć, a nie pogorszyć formułę, skoro tyle gier indie wysnuło poprawne wnioski... Ponoć muzyka jeszcze jest dobra. I tą wąską grupę częściowo olano, na rzecz szukania szerszej grupy odbiorców i wciskaniem schematów na zasadzie "to się teraz dobrze sprzedaje. Na dodatek porzucili filozofię "gameplay first", kopiując marne, tanie trendy.  Paniee, czego oni nie dodali. Przeciągnięty tutorial trzymający cię za rączkę i zabijający chęć ponownej gry, bo ciężko go pominąć... NPC mają durne zachowania i dialogi, trochę taki Marvel i jedynie snajper trzyma poziom. Samus jest ich maskotką, a sami robią za element "łagodzenie stresu"... Typowy schemat do zrobienia gry, który tutaj nie pasuje, ponieważ to METROID i cicha, poważna Samus... Zastąpiono połączony świat liniowością; z czego wywodzi się Metroid... Prowadzona jest poprzez zupełnie zbędny, pustynny hub. Dodano kryształy na pustyni, które są konieczne do ukończenia gry i odpowiadają że część kluczowych ulepszeń, gdzie sama przestrzeń jest marna, a przeciwnicy w tej lokacji są tylko nudną niedogodnością, o której nawet nie myśli się. Psychiczne moce po prostu zastępują część zwykłych rzeczy z poprzednich części, na dodatek nie zmieniają w sposób diametralny rozgrywki i rzadko przydają się poza odblokowaniem lokacji lub pojedyncznymi specjalnymi wrogami, których potem nie spotyka się. Niekiedy taka w nich kreatywność, że Batman Arkham robiło to już lata temu, na dodatek lepiej integrując to z rozgrywką. OH, na dodatek po znalezieniu ulepszenie, trzeba zapylać do inżyniera, aby Ci zamontował, np. działo z ogniem przez co nie możesz od razu lecieć do tej lokacji... Gdy postacie były fajne lub nie przeszkadzały to pół biedy... Kolejny element trzymania za rączkę... Jeden z NPC będzie ciągle nadawał wskazówki odnośnie następnego celu, nawet  gdy to robisz. Końcowa lokacja jest widoczna  od dawna i dążysz do jej odblokowania, snując teorie na jej zawartości... A w środku jest parę nudnych wind i boss... Oczywiście musisz zebrać wszystkie kryształy.  Skanowanie zawsze było, ale tutaj przesadzili z ilością, szczególnie że są rozwodnione i niektóre niewarte uwagi. Mniej, ale o ważniejszej treści byłoby dużo lepsze. Ktoś chyba pomyślał - "gracze lubią nasze skanowanie, wiec dajmy tego więcej." Świątynie, które wyglądają dość podobnie do Zeldy są tutaj zbędne, szczególnie że często dają niepotrzebne rzeczy, bo rozgrywka nie wymaga od Ciebie wiele, a same zdobycze są często bez finezji... I jeszcze raz NPCty, które swoją głupkowatością i beznadziejnym zachowaniem przy Samus niszczą atmosferę..., z które słynnie Metroid. Już Metroid: Other M był tutaj lepszy oraz ikonicznie głupi w realizacji. Metroid Prime  4 jest natomiast marną kalką mody w branży, co jest typowe dla krawaciarzy w łańcuchu decyzji... Na dodatek nawet w pozytywnych recenzjach widzę, że skupiano się na aspekcie wizualnym, muzyce, trochę lokacjach i walce, ale nawet tam narzekali na wrogów bez polotu i wtórnych, zapychacze, NPC, pustynie... Tak, S1 częściowo odpowiada za choćby stan pustyni, której w ogóle nie powinno tam być. Najwyraźniej Nintendo chciało mieć otwartą przestrzeń ze znajdźkami i świątyniami, jak w Zeldzie... Jeszcze ponoć muzyka w hubie jest aktywowana Amiibo za 30$.   Doskonale wiem, że gra była anulowana i zmieniła studia, pisałem to bardziej prześmiewczo. Potem to zgłębiłem i na początku robili to ludzie od Star Wars 1313, które było anulowane po kupieniu Lucasfilm przez Disney... Miała to być pierwsza, poważna gra tego studia, potem mieli szanse z Metroid 4, ale Nintedo stwierdziło że jednak nie. Teraz wątpię w gorszą jakość ich projektu..., na pewno byłby ciekawszy. Nintendo nawet ich kupiło pod koniec listopada 2025, więc coś spodobało się w ich twórczości... Chodzi o Bandai Namco Studios Singapore, które składało się z ludzi m.in. LucasArts Singapore. Oby nie kazali im robić jakiegoś live service, bo morale pewnie już mają niskie...
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...