Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdyby nie słynna akcja z wypadkiem na 12 mln to policjanci inaczej by postąpili. W policji teraz pewnie jest przekaz na karanie wysoko tych co przejeżdzają na czerwonym sygnale albo łamią rogatki. 
Źle się wstrzeliłeś. 
 

 

Opublikowano

U mnie (DE, jakby ktoś się zastanawiał) też jest taki Mikołaj. Dzisiaj w radiu słyszałem ostrzeżenie. Na trasie między dwiema miejscowościami postawili sanie Mikołaja, ot dekoracja. A za saniami skitrali fotoradar :E

  • Haha 3
Opublikowano
2 godziny temu, Gang napisał(a):

magnat 16m2 z litra... puszka 2,5 starczyła na 15m2 na raz...

 

sciana zagruntowana wcześniej!

 

i dzis muszę robić powtórkę

Mi też Magnata ceramic zawsze szło więcej niż pisali na puszce. Ogólnie farba dobra ale i tak widać przy gorszych plamach gdzie gąbką się zmywało.

Opublikowano

Ech, kurła. 
czemu ludzie to tacy debile?

Dziś rano (ok. 7.00, ciemno) jechałem sobie na mojej ulicy ze sklepu i widzę, że auto z naprzeciwka w pewnym momencie robi jakiś dziki manewr, prawie jak test łosia. 

Jak podjechałem bliżej to okazało się, że kierowca omijał rowerzystę, który jechał całkowicie nieoświetlonym rowerem. Ani jednego odblasku nie było. I jeszcze ten kretyn miał na foteliku z tyłu dziecko - na bagażniku roweru... 

 

Światło kosztuje kilkanaście zł kurła. A gośc przejeżdża przez drogę prowadząca prawie przez las.

  • Sad 1
Opublikowano
3 godziny temu, Gang napisał(a):

magnat 16m2 z litra... puszka 2,5 starczyła na 15m2 na raz...

 

sciana zagruntowana wcześniej!

 

i dzis muszę robić powtórkę

Jakie podłoże i czym gruntowane?

Opublikowano (edytowane)

Jechałem przed chwilą do domu, podjeżdżam do świateł i patrzę, a na pasie obok jakiś kaszkaj stoi tylko coś mi nie gra, bo niby kaszkaj ale nie do końca, dojeżdżam, a tam napis na klapie OMODA. Pierwszy raz się spotkałem z czymś takim, gdzie raczej w miarę na bieżąco jestem z różnymi nowościami na rynku tak to mnie ominęło. Crossovery to nie moja bajka totalnie ale niebrzydkie toto całkiem. Ciekawe jak z serwisem.

Edytowane przez lesiu155
Opublikowano
37 minut temu, lesiu155 napisał(a):

Jechałem przed chwilą do domu, podjeżdżam do świateł i patrzę, a na pasie obok jakiś kaszkaj stoi tylko coś mi nie gra, bo niby kaszkaj ale nie do końca, dojeżdżam, a tam napis na klapie OMODA. Pierwszy raz się spotkałem z czymś takim, gdzie raczej w miarę na bieżąco jestem z różnymi nowościami na rynku tak to mnie ominęło. Crossovery to nie moja bajka totalnie ale niebrzydkie toto całkiem. Ciekawe jak z serwisem.

W Gliwicach otworzyli się przy dealerze Forda.

Na zdjęciach wyglądają całkiem w porządku, nie miałem jeszcze okazji obejrzeć na żywo.

 

Opublikowano (edytowane)

Widziałem się dziś z kumplem i mi opowiadał o sytuacji która mu się przytrafiła....jakoś latem dostał wezwanie na policję, że niby na wiosnę jednym z aut (auto żony) przytarł gdzieś kogoś na parkingu osiedlowym przed swoim blokiem i odjechał. Stwierdził, że nie pamięta takiej sytuacji, no ale nie wyklucza, iż mogło się coś takiego wydarzyć, nie będzie szedł w zaparte że na pewno tak być nie mogło. Spisali protokół, nie ukarali go żadnym mandatem etc stwierdzając, że w sumie faktycznie mógł nawet nie poczuć tego, bo przycierka na tamtym pojeździe minimalna więc nie ma tu żadnego podejrzenia o ucieczkę, zwłaszcza że jego auto zaraz na ten parking wróciło. Teraz mu ubezpieczyciel (warta) przysłał wezwanie do zapłaty opiewające na 1600zł za naprawę tamtego auta "bo uciekł" i oni tego nie pokryją z OC jego pojazdu...próbuje się od tego odwoływać, że nie uciekł i ucieczki także policja nie stwierdziła, bo go nijak nie ukarała, ale tamci znów się podpierają tym, że właściciel tamtego auta przy zgłoszeniu powiedział o "ucieczce" i ich parafrazując wali co stwierdziła policja w swoim dochodzeniu.

Edytowane przez Krzysiak
Opublikowano

Ostatnio mi jakiś typ auto zarysował, idę do auta i patrzę na tył a tu wielki ślad przecierania chamsko szmatą a w środku zarysowanie, pewnie typ tarł żeby określić "ile mu łobrysowałem" po czym się oczywiście zawinął :( 

  • Sad 1
Opublikowano
1 minutę temu, bbandi napisał(a):

Ostatnio mi jakiś typ auto zarysował, idę do auta i patrzę na tył a tu wielki ślad przecierania chamsko szmatą a w środku zarysowanie, pewnie typ tarł żeby określić "ile mu łobrysowałem" po czym się oczywiście zawinął :( 

2 już takich trafiłem w życiu. Walnął mi w auto jak byłem w środku i jeszcze się kłóci, że to przecież zejdzie. Raz rzeczywiście zeszło to już nie biłem piany. Ale drugi raz zgłosiłem szkodę bo była wgniotka. Ludzie w tym kraju to jakaś masakra.

Opublikowano

We Francji inaczej rozumieją słowo zderzak :E I często go używają! 
 

Mi babka wjechała na parkingu w przód, nic nie było widać, lekkie zarysowanie, puściłem ją, okazało się że przewód od klimy poszedł, plus jakieś duperele, minus tysiąc :E 

 

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Gang napisał(a):

bo w innych krajach zawsze lepiej ;)

we Francji czy na południu sie rozpychają autami... i co tam robić? ;p

Tam mają na to wywalone. Wynajmujesz auto, to nikt Ci go nawet nie sprawdza przy oddawaniu. Oddajesz kluczyki, podpisujesz kwit i wszystko. Sam nie jestem przyzwyczajony do tego i zawsze robię kilka zdjęć jak dostaję auto i jak go oddaję.

 

11 godzin temu, Krzysiak napisał(a):

Rzekomy świadek.

Czyli kiepski dowód. Odwołać się, dać namiar na komisariat policji, który się tym zajmował. Oni mają sporządzoną notatkę.

 

Ja kiedyś oddałem auto na wymianę szyby. Uderzenie kamieniem. Zgłosiłem do ubezpieczenia. Wszystko załatwione, kilka tygodni później pismo do mnie z rekalkulacją umowy, bo... stwierdzili, że muszę parkować na ulicy a nie w garażu (jak mam wpisane w umowie) i dlatego było to uszkodzenie szyby kamieniem. Miałem niezłe WTF jak to czytałem :E Oczywiście od razu naskrobałem maila, co to ma być i albo to cofną albo następne pismo dostaną od mojego prawnika. Kilka dni później przychodzi list, że doszło do pomyłki. Tjaaa

13 minut temu, TheMr. napisał(a):

We Francji inaczej rozumieją słowo zderzak :E I często go używają! 
 

Mi babka wjechała na parkingu w przód, nic nie było widać, lekkie zarysowanie, puściłem ją, okazało się że przewód od klimy poszedł, plus jakieś duperele, minus tysiąc :E 

 

To jest też trochę taka mentalność, że kiedyś to jedyne co, to Ci się zderzak ugiął i tyle. No i jeździliśmy też rzęchami. Teraz w samym zderzaku i tuż za nim tyle elementów nawalonych, że dopiero po jego zdjęciu idzie stwierdzić czy coś się stało czy nie. 

Edytowane przez marko
  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Jaki Linuks dla początkujących?Która dystrybucja Linuksa jest najlepsza dla osób początkujących. Czy dla komputera co ma 4 GB pamięci RAM gdyby wybrać Gnome albo KDE to czy wystarczyłoby miejsca w pamięci RAM na uruchomienie przeglądarki internetowej czy lepiej jest wybrać pulpit XFCE albo jeszcze lżejszy. Czy pulpit Cynamon jest lekki czy ciężki. Czy to złe pomysł wybierać lekkie ale mniej znane pulpity jak LXDE. Czy programy w Linuksie są pisane tylko pod konkretną dystrybucję Linuksa czy też pod konkretny pulpit KDE albo Gnome albo XFCE? Ubuntu ma taką polityke że tam muszą być tylko pakiety na darmowej licencji to tam zabraknie kodeków i ma swój rodzaj pakietów to też jest na minus. To że w Google najwięcej stron odnosi się do Ubuntu to nie znaczy że to najlepsza dystrybucja. Rozważam tylko 2 dystrybucje. Linuksa Mint albo Linuksa Debiana i taki pulpit graficzny żeby był jak najlżejszy żeby zostało coś wolnej pamięci RAM ale jednocześnie popularny żeby miał jak najmniej błędów to XFCE wydaje mi się oczywistym wyborem bez względy na to jaką bym wybrał dystrybucję Linuksa. Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana ale Linuks Debian jest dużo czystszym Linuksem od Linuksa Minta i dużo stabilniejszy i ma programy z w wersji ESU z długoterminowym czasem wsparcia na przykład przeglądarka internetowa Firefox. Interesuje mnie taki Linuks żeby był na zasadzie żeby zainstalować i zapomnieć i się z nim nie mordować. Co z tego że Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana jak Linuks Debian ma dużo więcej deweloperów i jest dużo lepiej dopracowany i stabilniejszy i jak coś będzie trudniej zainstalować to można użyć ChataGPT. Sprawdzałem różne Linuksy w wirtualnej maszynie VMWare Worsktation to sporo programów w Linuksie Mincie i tak trzeba ręcznie z konsoli za pomocą ChataGPT zainstalować i Linuks Debian oferuje dodatkowo większą stabilność. Czy da się tak Ustawić Linuksa żeby w czasie uruchamiania systemu nie trzeba było wpisywać hasła i nawet do wchodzenia do panelu sterowania i zarządzania partycjami i żeby systemowa konsola każde polecenia traktowała jako administratora tak jak to jest w Windowsie? Na naukę Linuksa najlepszy jest osobny komputer z przydzielonym całym dyskiem to nie ma takiej obawy że usunie przez pomyłkę Windowsa. Mam zainstalowanego Windowsa 10 22H2 64 bit na dysku talerzowym i tylko 8GB pamięci RAM to jest to do dupy pomysł żeby powolny dysk twardy jeszcze obciążać instalację Linuksa na VMWare Workstation. W takiej własnie konfiguracji Lnuks będzie najbardziej mulił. Czy gdybym zdecydował się na instalacje Linuksa na komputerze z 2003 roku na procesorze 1 rdzeniowym i obsługującym tylko 32 bity to czy lepszym pomysłem jest wybranie ostatniej dystrybucji Linuksa Debiana albo Minta co jeszcze obsługiwała 32 bity czy mniej znanej ale najnowszej co obsługuje 32 bity. Czy na procesorze 1 rdzeniowym muliłby YouTube gdyby na takim komputerze był zainstalowany najlżejszy możliwy graficzny Linuks. Dla Windowsa żeby oglądać bezpośrednio YouTube absolutne minimum to 2 rdzenie i 2 wątki. Czy Linuks nadaje się do codziennego użytku zamiast Windowsa. Czy MacOS jest dużo lepszy od Linuksa i czy Linuks jest tylko dlatego alternatywą dla Windowsa że jest darmowy i nie wymaga specjalnych komputerów i czy gdyby wszyscy ludzie byli bogaci to gdyby zrezygnowali z Windowsa to czy braliby tylko pod uwagę MacaOSa? Czy Linuks jest dla biednych osób i trudny terminal w Linuksie jest za kare że nie chciało się ludziom pracować i zarabiać więcej pieniędzy żeby sobie kupić lepszy komputer do najnowszego Linuksa albo komputer od MacaOSa?
    • Czy dałoby się w laptopie HP 530 8HTF12864HDY-667E1 Mobile Intel Calistoga-GME i945GME wymienić 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz na 2-rdzeniowy procesor Intel Pentium Dual-Core T4200. Znalazłem zapusty laptop PP33L z popękanym i zepsutym monitorem i uszkodzoną płytą główną i 2-rdzeniowym procesorem Intel Pentium Dual-Core T4200 ale mam sprawny laptop HP 530 ale ma tylko 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz i chciałbym ten procesor wymienić na 2-rdzeniowy. Oryginalnie ten laptop miał 1 GB pamięci RAM i wymieniłem RAM na 4 GB. Jaki system operacyjny najlepiej pasowałby do tego laptopa HP 530. Nie wiem jaki model ma płyta głowna z Laptopa PP33L dlatego że nie dało się tego laptopa uruchomić żeby sprawdzić w BIOSie albo w systemie. Spisałem jakieś liczby z płyty głownej tego laptopa CN-OP-132H-48643-8CB-0220-A00 DP/N OP132H BPB8C0020 002219 DA8B70-LanID GX D-VOA 94V-0 2-1 0842 E0EC 909G8222E M47 REV :  D DA0FM7MB8D0 PWB T012G REV : A00 Weźcie pod uwagę że zero to moze być duża litera o i odwrotnie.
    • To jest jak Yin Yang, każda zła rzecz rodzi pierwiastek dobra. Tutaj tym ziarnem dobra jest ta recenzja wyżej, no i Kamil, który ma znowu naściel lat i cieszy się jak dziecko z jakiś tam skórek i podwójnego XP 
    • prędzej 5800x bo ceny na ali pewnie identyko ceny a 5800x z tego co pamietam mocniejszy jest nawet o kilka procent. kilka dni temu tu dostałem taką porade a ja byłem w szoku że ktoś jest w stanie taką kwote dać 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...