The Elder Scrolls IV Oblivion Remastered

[skunRace 797]

Godzinę temu, Frog67 napisał(a):

Fuuuuj, dla mnie stonowane kolory remastera to największy atut ze w końcu to wyglada, i nie ma bloomu nawalone po uszy, jak patrze na tego moda to źle mi się robi, wszystko psuje, całe szczęście że Remaster nie poszedł tą drogą.

Szkaradztwo.

Dlatego ReShady są takie fajne, jeden będzie narzekał na sztuczny brązowy filtr w Remasterze, a drugi chce takich kolorów jak były w oryginale, niech sobie każdy gra jak uważa za słuszne  Tak powinno być ze wszystkimi modami, ale niestety za niektóre banują 

 

@Frog67 dla mnie fuj to jest ten sztuczny brązowy filtr, którego nie było w oryginale i na forach fanatyków Beci właśnie na to narzekali. Jak wyżej, jeden powie fuj, drugi będzie zachwycony, tak to jest z tymi "filtrami"   Właśnie w tym modzie nie ma w ogóle bloomu jak to było w oryginale. 

Edytowane 24 Kwietnia przez skunRace

[aureumchaos 440]

Ktos sprawdzal ile fps zabiera RTX HDR?

[DżonyBi 1 969]

[aureumchaos 440]

Nexus Mods broni zaimków w grach i braku podziału na płcie. "Nie można się tak zachowywać"

 

https://ithardware.pl/aktualnosci/nexus_mods_oblivion-41101.html

 

[galakty 3 312]

Nexus to od dawna ściek niestety, ale lepszej alternatywy nie ma... 

[Vulc 2 191]

11 godzin temu, slafec napisał(a):

@crush Dzięki za przypomnienie, że miałem rację. 110k to nie był super wynik, bo wczoraj dobiło do 190k (a weekend przed nami).

Strasznie pokrętna logika. Gra dopiero co wyszła, więc siłą rzeczy nadal budowała ilość graczy. Zwłaszcza, że bez specjalnie rozbudowanego marketingu, jeszcze nie wszyscy o niej wiedzieli. To był jak najbardziej super wynik jak na czas który minął od premiery i jej okoliczności - remaster niemal 20-letniej gry bez trudu pokonał duże produkcje AAA w kilka godzin po "cichej" premierze. Jak więc to nazwać, umiarkowanym sukcesem? Przeciętnym? Suche fakty.

[Frog67 389]

Edytowane 25 Kwietnia przez Frog67

[skunRace 797]

15 godzin temu, slafec napisał(a):

@crush Dzięki za przypomnienie, że miałem rację. 110k to nie był super wynik, bo wczoraj dobiło do 190k (a weekend przed nami).

Nadal daleko do sukcesu innych gier Bethesdy. W oczekiwaniu, aż znowu spróbujesz mi pocisnąć, pogram chwilę w Clair Obscur: Expedition 33. Oblivion grzecznie czeka w kolejce  

Piękne fikołki w Twoim wykonaniu. Jak Dragon Age Veilguard dobił po kilku dniach do 89K to pisałeś pierdoły, żeby pamiętać, że DA wyszedł jeszcze na Epic Store i EA App i był a abonamencie i jeszcze konsole. Hit BioWare za kilkaset milionów dolarów, na który ludzie czekali 10 lat z jęzorem na wierzchu, a kampania marketingowa trwała ile, rok ? Podobny przykład AC Black Samuraj. Niezapowiedziany Remaster 20 letniej gry z abonamentu Game Pass miał pokaz o godzinie 17, a o 18 był dostępny na Steam. Do tego w środku tygodnia w przeciągu trzech godzin wbił  125K ludzi to nie jest super wynik  Dobę po premierze w srodę wbił 190K ludzi  

 

To, że chodziły jakieś plotki o niczym nie świadczy, oficjalnie pokaz gry został zapowiedziany dzień przed premierą i masa ludzi nawet o takiej premierze nie wiedziała. Daleko do sukcesu innych gier Bethesdy ? Chyba kpisz, skoro Skyrim ma 287K, Starfield 330K ze swoim marketingiem i oczekiwaniami graczy na pełnoprawnego TES, czy szumnie zapowiedzianego przez kłamczuszka Todda kosmiczny Starfield. Przy nich niezapowiedziany Remaster, który wbija 189K w dobę to ogromny sukces. Zwłaszcza na tle takich hitów jak DA i AC, gdzie BioWare z Corine Busche i Ubisoft może się czuć jakby w pysk dostał. Przypominam, że też jest w abonamencie i też wyszedł na konsole 

 

[samsung70 210]

22 minuty temu, skunRace napisał(a):

Piękne fikołki w Twoim wykonaniu. Jak Dragon Age Veilguard dobił po kilku dniach do 89K to pisałeś pierdoły, żeby pamiętać, że DA wyszedł jeszcze na Epic Store i EA App i był a abonamencie i jeszcze konsole. Hit BioWare za kilkaset milionów dolarów, na który ludzie czekali 10 lat z jęzorem na wierzchu, a kampania marketingowa trwała ile, rok ? Podobny przykład AC Black Samuraj. Niezapowiedziany Remaster 20 letniej gry z abonamentu Game Pass miał pokaz o godzinie 17, a o 18 był dostępny na Steam. Do tego w środku tygodnia w przeciągu trzech godzin wbił  125K ludzi to nie jest super wynik  Dobę po premierze w srodę wbił 190K ludzi  

 

To, że chodziły jakieś plotki o niczym nie świadczy, oficjalnie pokaz gry został zapowiedziany dzień przed premierą i masa ludzi nawet o takiej premierze nie wiedziała. Daleko do sukcesu innych gier Bethesdy ? Chyba kpisz, skoro Skyrim ma 287K, Starfield 330K ze swoim marketingiem i oczekiwaniami graczy na pełnoprawnego TES, czy szumnie zapowiedzianego przez kłamczuszka Todda kosmiczny Starfield. Przy nich niezapowiedziany Remaster, który wbija 189K w dobę to ogromny sukces. Zwłaszcza na tle takich hitów jak DA i AC, gdzie BioWare z Corine Busche i Ubisoft może się czuć jakby w pysk dostał. Przypominam, że też jest w abonamencie i też wyszedł na konsole 

 

hej, takie pytanie 

skad wy bierzecie te statystyki? 

[Vulc 2 191]

11 minut temu, slafec napisał(a):

Ale ok, pociągnijmy ten temat dalej. Stosujesz ogólniki w stylu remaster 20 letniej gry pokonał duże produkcje AAA. Jakie produkcje? Wszystkie? Nie, bo np. chyba najbliższy gatunkowo Kingdom Come Deliverance 2 mimo bycia niszowym IP wykręcił znacznie lepszy wynik. Może Monster Hunter Wilds? Pytam, choć wiem dobrze, że pisząc ten komentarz miałeś w głowie tylko jedną produkcje od Ubisoftu.

 

Chyba nie do wszystkich tutaj docierało jak potężną marką jest The Elder Scrolls. Już pomijam nawet fakt, że ten remaster jest tylko z nazwy, a produkcja nad nim trwała co najmniej 4 lata.

No i na koniec, decydowanie o sukcesie/porażce na podstawie SteamDB jest niepełne i powinno się tego unikać.

Miałem na myśli produkcje już w tym wątku wspominane, czyli Shadows, Veilguarda czy choćby Stalkera. Założyłem, że wątek czytałeś, widocznie się pomyliłem. Więc nie, nie wszystkie duże produkcje, ale takie które potencjalnie powinny mieć lepsze wyniki. KCD2 w żadnym wypadku nie jest już niszowym IP, to absurdalne założenie. Przed premierą długimi miesiącami gra była maglowana przez wszystkie możliwe serwisy i miała naprawdę widoczną kampanię marketingową. Dodatkowo to nie jest remaster, podobnie jak wcześniej wymienione produkcje. Zresztą zaraz po premierze - patrząc na Steamdb - wynik był porównywalny.

 

Jak nie docierało, jeśli ludzi w tym wątku taki wynik cieszy, ale z pewnością nie dziwi? Nie ma znaczenia ile tak gra powstawała. Odświeżanie stosunkowo dużych gier, siłą rzeczy zajmuje trochę czasu. Mam już 5h zrobione i nazywanie jej remasterem jest IMO w porządku.

 

Tak, Steamdb nie odpowiada za całość obrazu, ale i tak Twoje marginalizowanie sukcesu tej gry jest całkiem bezpodstawne. To są suche cyfry, a fakt że to potężna marka, sprawia że powinno się je podważać? Nie przedstawiłeś żadnego poparcia dla swojej tezy, że to nie był sukces, w kontekście braku większej akcji marketingowej, braku recenzji (na co niektórzy patrzą). Cały czas te elementy ignorujesz, co jest dla mnie zwyczajnie niezrozumiałe. To jest duży sukces jak na okoliczności i nie ma znaczenia jak długo będziesz obracać kota ogonem.

[skunRace 797]

23 minuty temu, samsung70 napisał(a):

hej, takie pytanie 

skad wy bierzecie te statystyki? 

Pytasz o stronę steamdb ?

 

https://steamdb.info/charts/

 

https://steamdb.info/app/2623190/charts/

[Vulc 2 191]

5 minut temu, slafec napisał(a):

Skoro czytałeś cały wątek to tym bardziej nie powinieneś pisać takich ogólników, bo były tutaj wspominane przeróżne produkcje.

KCD nadal nie jest popularną marką, daleko mu do Elder Scrollsów.

Daleko, ale to nie jest kolejna część Elder Scrolls tylko remaster starej odsłony, wydany bez większego rozgłosu. I w tym momencie KCD jest już praktycznie popularną marką, a z pewnością nie jest już niszowym IP. Forsujesz taką interpretację, aby poprzeć swoje argumenty. Tyle, że to nie jest zgodne z rzeczywistością.

5 minut temu, slafec napisał(a):

Co do tego zdziwienia. Serio chcesz żebym Ci tutaj cytaty wklejał? Wystarczy się cofnąć kilka stron..

 

Chyba nieco za bardzo wybiegasz z interpretacją. 

Mój komentarz w postaci 110k to nie jest jeszcze super wynik sugeruje (a przynajmniej tak mi się wydawało), że na tak znane IP ludzi grających powinno być więcej.

W wielu przypadkach to był zwykły entuzjazm. Czy potrzebny? Niekoniecznie. Czy zrozumiały? Jak najbardziej.

 

Nie, nie wybiegam z interpretacją, bo cały czas ignorujesz fakty o których się wspominano nie raz. 110k w bodajże 3-4h dla gry wydanej bez pompy, na zasadzie oznajmienia na końcu konferencji, że "będzie dostępna już dziś", będącej remasterem a nie nową odsłoną dużej serii, to jest świetny wynik jak na okoliczności. I nie podałeś żadnych, konkretnych argumentów dlaczego to nie jest sukces, prócz "powinno być więcej". Czyli ile? Jak część ludzi nawet nie widziała, że ta gra istnieje. Wybacz więc, że porównywanie do dużych produkcji, o których było ostatnio głośno, wydaje się bardziej sensowne. A w dzisiejszych czasach, gdzie mało która firma chwali się konkretnymi wynikami sprzedaży, Steamdb daje jakiś obraz sytuacji.

5 minut temu, slafec napisał(a):

 

Oczywiście uraziłem dumę niektórych i teraz mam każdemu z osobna odpowiadać. Burza z niczego.

Uraziłeś dumę czy zwyczajnie mijałeś się z prawdą? Kwestia interpretacji. I ja tutaj burzy nie widzę, bo rozmawiamy o suchych cyfrach, a nie faktycznej jakości tej gry.

[Frog67 389]

 

Złoto absolutne  

[Vulc 2 191]

Jedynka KCD taka była. Dwójka wjechała na salony.

 

Pograj trochę w tego remastera. Ja gram i jak się przebijesz przez ścianę nostalgii, nie jest już tak różowo. Tak jak wspomniałem, toporność tej produkcji szybko daje o sobie znać. Dlatego to tylko remaster. Graficznie, po ochłonięciu i nieco bardziej wnikliwej ocenie, też szału nie ma. Nie widzę tutaj za bardzo nowej gry, po kilku godzinach, jak chwilę się posiedzi i oswoi z całością. 

 

Celowe działanie czy nie, wyciek nadal miał znacznie mniejszy efekt niż otwarta, rozbudowana kampania, na którą przecież Bethesdę stać. A i tak cyfry mówią same za siebie.

Edytowane 25 Kwietnia przez Vulc

[Ryszawy 401]

Błędów i niedoróbek w tym remasterze na pewno jest masa, ja naliczyłem już kilka a właściwie tylko wylazłem z kanałów i wszedłem do miasta.

 

Zwalone shadery na drzewach w czasie deszczu, mam dwie stojące postacie w mieście, nie odpalają się skrypty dopóki z nimi nie pogadam, widziałem strażnika popylającego na wrotkach, cały zesztywniały ze strachu, tekstury mchu na budynkach wczytały mi się połowicznie, na jednej połowie były a na drugiej już tylko niewyraźne plamy, itd.

 

Postacie są brzydkie jak licho, nie mam pojęcia dlaczego, przecież to UE5, Metahumans i tym podobne. Widziałem że siatka samej głowy to 65K trójkątów.

Edytowane 25 Kwietnia przez Ryszawy

[skunRace 797]

2 godziny temu, slafec napisał(a):

Oczywiście uraziłem dumę niektórych i teraz mam każdemu z osobna odpowiadać. Burza z niczego.

A teraz ukrywam, że Oblivion jest w GP? 

Jak mi podasz dane ze wszystkich platform to wtedy możemy dyskutować dalej. Takie przepychanki, znając tylko informację ile jednocześnie gra osób na Steam, są głupie.

Głupie to jest robienie fikołków w wątku Dragon Age i próbowanie przekuć tamtą premierę na sukces, bo Epic, bo konsole. Za to w tym wątku próbujesz znowu umniejszyć sukces jakim jest ta premiera. Może mi jeszcze powiesz, że przez to, że nie znamy dokładnych danych DA Veilguard jednak okazała się sukcesem, bo sprzedała się rewelacyjnie na konsolach i Epicu  Przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Mamy takie dane do jakim mamy dostęp. Znając peak ilości graczy na Steam można sobie przynajmniej zrobić jakiś podgląd.

 

Fakty są takie, że wielki hit od BioWare po kilku dniach wbił 89k ludzi, a niezapowiedziany ten sam drewniany Remaster Obliviona 190k w dobę a 125k w 3 godziny. Ty próbujesz nieudolnie pisać, że to jednak nie tak dużo, a wszędzie piszą jak dobrze ten Remaster wypadł na tle innych dużych gier na Steam mimo GP. Twierdzisz, że w porównaniu do innych gier Bethesdy to nie dużo, a to tylko 100k mniej od pełnoprawnej części TES Skyrim, który miał 287k, a Remaster ma 190k w dobę beż żadnej kampanii i premiery znikąd 

[crush 3 575]

16 minut temu, skunRace napisał(a):

DA Veilguard jednak okazała się sukcesem

I to takim, że aż z wrażenia studio zlikwidowali!

 

[skunRace 797]

@crush a  Corinne Busche wykonała zadanie, wyprowadziła BioWare na prostą, przywróciła serie DA do korzeni i poszła szukać nowych wyzwań, czytaj wyjebali mnie z pracy 

[Element Wojny 4 775]

Pograłem w tego remastera 1,5h i poleciał na zwrot. 2 powody:

 

- już kiedyś tą grę ograłem, więc ciśnienia aż tak wielkiego nie było, przeważyła ciekawość.

 

- jak pisał @Vulc- bardzo szybko mija nostalgia, i człowiek odkrywa, jak perfidnie przestarzała mechanikami jest ta gra. Na wyższym poziomie trudności robiłem co chciałem, i to używając jakiegoś zardzewiałego przypadkowego sprzętu; gra ma mnóstwo błędów i upodleń oryginału - śledzenie z odległości 1 metra bez zauważenia w środku dnia to kryminał, animacje na poziomie oryginału, mnóstwo jakiegoś dziwnego doczytywania tekstur w trakcie gry, spore spadki, przy każdych drzwiach ekrany doczytywania itd. mnóstwo małych pierdoł...

 

Szkoda, że przenosząc grę na nowy silnik, zamiast zmienić też mechaniki, gameplay i system walki, zostawili jak było w oryginale. 

Edytowane 25 Kwietnia przez Element Wojny

[Kakarotto 727]

Pobrałem, pograłem i zaraz usuwam. Kiedyś grałem i mimo, że wygląda jak inna gra to jednak czuć, że to już było, a i Obliviona średnio wspominam.

 

 

Wszystko na ful, lumen i bez wspomagaczy:

Procka dociska bardziej niż CP77.

 

[Ryszawy 401]

Wydajnościowo to padaka, włączenie DLSS, zbalansowany, dodaje w moim przypadku oszołamiające 7 klatek, z pięćdziesięciu paru do sześćdziesięciu coś tam. Wow!
Niedawno ograłem Horizon Forbidden West, tam nawet mech składa się z pojedynczych listków i jest na każdym kamieniu w promieniu kilometra, wszystkie modele oszołamiają bogactwem szczegółów. Tutaj nie ma nic co zarzynałoby wydajność, a od HFW to ten Remaster dzieli przepaść, albo raczej zajebisty kanion, wydajnościowo, technologicznie i artystycznie.

[Element Wojny 4 775]

33 minuty temu, slafec napisał(a):

P.S. Pamiętaj, że Veilguard osiągnął najwyższy peak na Steamie spośród całej serii Dragon Age. Powinien to być sukces, prawda?

Hmm, może dlatego że to jedyny Dragon Age, który miał premierę na Steamie w dniu premiery na wszystkich platformach? Origins wyszło na Steamie rok po premierze, DA2 9 lat po premierze, a Inkwizycja 6 lat po premierze. 

[skunRace 797]

37 minut temu, slafec napisał(a):

Aaa, Ty masz do mnie uraz o Dragon Age . Było to pół roku temu i jeśli dobrze pamiętam, byłem zdania, że do czasu pojawienia się oficjalnych danych od EA nie ma co ogłaszać sukcesu/porażki, bo jako gracze nie mamy dobrego dostępu do informacji nt. sprzedaży. Nadal się tego trzymam. 

Rola konsol, a przede wszystkim PS5, jest istotna na rynku gier AAA. Abonamenty wpływają na decyzje zakupowe. Znając peak na Steam można sobie wyrobić pogląd, który nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości.

 

Odnośnie TES4 - napisałem jeden komentarz, a Ty doszukujesz się w nim ukrytego celu. Oświeć mnie, jaki mam interes umniejszając "sukcesowi" MS/Bethesdy?

Pozwolę sobie zadać dodatkowe pytanie. W tym wątku pojawiają się głosy, że ten remaster jest niedorobiony tzn. drewniany i pełen bugów. Czy to dobrze, że gracze kupili kota w worku?

 

P.S. Pamiętaj, że Veilguard osiągnął najwyższy peak na Steamie spośród całej serii Dragon Age. Powinien to być sukces, prawda?

Pięknie teraz głupka udajesz i odwracasz kota ogonem, dobrze wiesz co napisałem w pierwszym poście  

 

Napisałeś jasno.

 

"Dzięki za przypomnienie, że miałem rację. 110k to nie był super wynik, bo wczoraj dobiło do 190k (a weekend przed nami).

Nadal daleko do sukcesu innych gier Bethesdy. W oczekiwaniu, aż znowu spróbujesz mi pocisnąć, pogram chwilę w Clair Obscur: Expedition 33. Oblivion grzecznie czeka w kolejce"

 

Ja nie mam żadnego urazu, to Ty do mnie zadzwoniłeś jak przeszkadzało Ci, że podobają mi się rude dredy u Angbrody i od tego się zaczęło. Skojarzyłem nick, gdzie uruchamiasz się zawsze jak ktoś krytykuje wpychane na siłę w grach wokegówno i tak się potoczyło. To nie jest umniejszanie tej premiery, równocześnie zachwalając premierę Dragon Age. Masz pojęcie o czym mówisz jeśli chodzi o poprzednie serie Dragon Age i Steam na które nie wychodziły  

[Frog67 389]

4 godziny temu, Element Wojny napisał(a):

Szkoda, że przenosząc grę na nowy silnik, zamiast zmienić też mechaniki, gameplay i system walki, zostawili jak było w oryginale. 

Bo mechaniki są zaszyte głęboko i są w silniku Bethesdy, a Unreal robi tylko za oprawe, dlatego całe drewno zostalo z wszystkimi bugami i niedostatkami.

[reddy 152]

Dokładnie. Z ciekawości pograłem z 20h i jest to stuprocentowy „stary, dobry” Oblivion, tylko pociągnięty farbą i obwieszony lampkami choinkowymi. 
A o samej grze dowiedziałem się w dzień premiery