Skocz do zawartości

Mój Garaż / moje Auto.... dodaj swoje


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
5 godzin temu, Krzysiak napisał(a):

Te kołpaki to nawet pasują :E 

nic nie pasuje, ale tak ma byc, jeszcze bym okleil kazdy panel w inny kolor ale szkoda mi kasy narazie na pierdoły 

Opublikowano (edytowane)

Dziś dołączył kolejny złomek :E 2015rok, 2.0bhdi 150KM (będzie trzeba pomyśleć o czipsie na wiosnę), bezwypadek, choć 2 elementy malowane po przycierkach parkingowych (bratowa nie ogarniała czasem gabarytu :E ).

 

2bScEvn.jpeg

Edytowane przez Krzysiak
  • Like 6
Opublikowano

Ech no to u mnie najdziwniejszy wybór jaki mógł być, ale uwielbiam to auto:

 

Nissan X-Trail 2024 w hybrydzie "e-power" z 4x4 "e4orce". Ma silnik 1.5 3-cylindry, który jest generatorem prądu dla dwóch silników elektrycznych :E 
Wyposażenie Tekna + Pakiet Premium, czyli wszystko co było w katalogu.

 

IMG_1891.thumb.jpg.bf23924d1c7afa8f2828bf3f79dc5275.jpgIMG_1899.HEIC

  • Like 2
Opublikowano
9 godzin temu, Tornado3 napisał(a):

dziwne, żeby większe auto miało więcej miejsca ? :D

W cenie A4 jest BMW 3, które prowadzi się dużo lepiej i materiały w środku też są lepszej jakości. Od VAG'a ma się SuperBa taniej niż A4, a dla mnie to jest ten sam poziom wykończenia wnętrza ( siedziałem w obu). Silniki i skrzynie są chyba nawet te same?

Opublikowano (edytowane)
38 minut temu, KiloKush napisał(a):

Silniki i skrzynie są chyba nawet te same?

Oj nie wiem czy SuperB nie ma silnika montowanego w poprzek a A4 wzdłużnie. To powoduje, że o ile słupek silnika jest taki sam to reszta jest inna. Z resztą daleko szukać, sam się rozglądam za nowym samochodem i w samochodach takich jak Cupra Terramar, VW Tiguan czy Tayron silnik 2.0 TSI 204KM występuje bez żadnej hybrydy. A w Audi ten sam silnik montowany jest już jako bardzo rozwinięty koncept mHev z motorem elektrycznym o mocy 26KM, gdzie na elektryku da się już ruszać bądź też przejeżdżać na nim krótkie odcinki. Bardzo fajne rozwiązanie, które znacząco obniża spalanie w mieście. I taką samą hybrydę Audi daję też do swoich diesli. W markach Vaga póki co próżno szukać tego rozwiązania.

Edytowane przez trepek
Opublikowano
14 godzin temu, trepek napisał(a):

Oj nie wiem czy SuperB nie ma silnika montowanego w poprzek a A4 wzdłużnie. To powoduje, że o ile słupek silnika jest taki sam to reszta jest inna. Z resztą daleko szukać, sam się rozglądam za nowym samochodem i w samochodach takich jak Cupra Terramar, VW Tiguan czy Tayron silnik 2.0 TSI 204KM występuje bez żadnej hybrydy. A w Audi ten sam silnik montowany jest już jako bardzo rozwinięty koncept mHev z motorem elektrycznym o mocy 26KM, gdzie na elektryku da się już ruszać bądź też przejeżdżać na nim krótkie odcinki. Bardzo fajne rozwiązanie, które znacząco obniża spalanie w mieście. I taką samą hybrydę Audi daję też do swoich diesli. W markach Vaga póki co próżno szukać tego rozwiązania.

IMHO Audi się kupuje dla quattto+DSG+2.0TDI/TSI nie wspominając o 5 cylindrowych. Ale kupno 150KM + FWD + DSG jak dla mnie jest bez sensu. To pierwsze combo daje dobre osiągi i poprawia główną wadę Audi czyli prowadzenie. To drugie daje to co może dać każdy producent tylko w większej cenie i zdecydowanie droższych naprawach. Bo osiągi takiego 2.0 TSI 150KM daje każdy producent. Nawet w samym koncernie VAG mamy według mnie lepiej wyceniona konkurencję dla A4 i wolałbym zdecydowanie lepiej wyposażonego Passata czy Octavię niż A4.

Opublikowano
10 godzin temu, KiloKush napisał(a):

Ale kupno 150KM + FWD + DSG jak dla mnie jest bez sensu.

bo ? każdy potrzebuje dużo mocy ?  1.2 w VAGu też się kiedyś dobrze sprzedawało,  tak samo wszystkie wersje 1.4, większość konfigów z dsg(stronic ) i znakomicie dawało sobie radę

każdemu według potrzeb...

sam mam od 12lat prawie 300PS w TSI i naprawdę nie ma gdzie tego wykorzystać...

 

10 godzin temu, KiloKush napisał(a):

Audi się kupuje dla quattto

ale wiesz że audi w słabszych silnikach nawet z silnikiem wzdłuznym to teraz haldex a nie torsen. czyli tak naprawdę auto z napędem na przód,  z dołączanym tyłem w razie potrzeby

 

czasy kiedy silnik wzdłużny łączony był tylko i wyłącznie z prawdziwym quattro czyli torsenem odeszły parę lat temu do lamusa.

kiedyś to było jasne, poprzeczny ( a3 i inne na podwoziu golfa ) haldex, a większe z silnikiem wzdłużnym to torsen. teraz zależy od silnika

 

 

 

 

 

Opublikowano
14 godzin temu, miro napisał(a):

bo ? każdy potrzebuje dużo mocy ?  1.2 w VAGu też się kiedyś dobrze sprzedawało,  tak samo wszystkie wersje 1.4, większość konfigów z dsg(stronic ) i znakomicie dawało sobie radę

każdemu według potrzeb...

sam mam od 12lat prawie 300PS w TSI i naprawdę nie ma gdzie tego wykorzystać...

 

ale wiesz że audi w słabszych silnikach nawet z silnikiem wzdłuznym to teraz haldex a nie torsen. czyli tak naprawdę auto z napędem na przód,  z dołączanym tyłem w razie potrzeby

 

czasy kiedy silnik wzdłużny łączony był tylko i wyłącznie z prawdziwym quattro czyli torsenem odeszły parę lat temu do lamusa.

kiedyś to było jasne, poprzeczny ( a3 i inne na podwoziu golfa ) haldex, a większe z silnikiem wzdłużnym to torsen. teraz zależy od silnika

 

 

 

 

 

Bo Mondeo 1.6/1.5 EB lub Insignia 1.5T palą zdecydowanie mniej niż A4 2.0 TSI, a wrażenia z jazdy podobne.

 

Nie ważne czy haldex czy torsem. Mało mnie obchodzi co tam jest. Fakt jest taki, że szybki automat+ AWD daje dużo jeśli chodzi o osiagi, zwłaszcza 0-100. A DSG +2.0TSI to daje.

Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, KiloKush napisał(a):

Bo Mondeo 1.6/1.5 EB lub Insignia 1.5T palą zdecydowanie mniej niż A4 2.0 TSI, a wrażenia z jazdy podobne.

pisałem to, bo myslałem że piszesz o samym VAGu, jesli tak ok, nie kazdy musi jeździć skodą czy seatem, oczywiście. wszystko jest dla ludzi.  sam bym obecnie pewnie koreańcem jeździł..

 

 

9 godzin temu, KiloKush napisał(a):

Nie ważne czy haldex czy torsem. Mało mnie obchodzi co tam jest.

ważne, jeśli piszesz o quattro.

 

9 godzin temu, KiloKush napisał(a):

Fakt jest taki, że szybki automat+ AWD daje dużo jeśli chodzi o osiagi, zwłaszcza 0-100. A DSG +2.0TSI to daje.

możesz jaśniej, kompletnie tego nie rozumiem ? ten daje i ten daje

 

obydwa napędy w połączeniu z stronic(dsg) mają swoje wady i zalety

 

Ty patrzysz tylko na moc i przyspieszenie od 0-100, co ważne jest szczególnie dla tych co od świateł, albo na 1/4 , w życiu ważniejsze są te których suche katalogi nei podają, czyli drogowe, jak wyprzedzasz tira to nie robisz tego od 0-100...   często auto z mniejszą mocą na papierze i gorszymi od 0-100 na odcinku drogi zrobi bez problemu tego mocniejszego.  16lat temu miałem a3 8p 2.0tdi zrobione na dość duża moc wtedy bo 220PS, na drodze bez problemu radził sobie z o wile mocniejszymi autami, choć od 0-100 szału nie robił, na 1/4 robiła niskie 15 ( o ile wiesz o czym mwoa, bo to prehistoria )  ale a3 z tą samą mocą w diselu, z napędem na 4kołą i dsg dostawało baty okrutne za każdym razem, tak samo jak np 270konne a6 3.0, ehh to były czasy.. 

 

haldex oczywiście że jest kapitalny, ale nie zawsze potrzebny... choc znam wielu którzy dokłądali do swoich aut, za czasów płyty pq35 właściwie tylko a3 miało napęd quattro(haldex ) , najmocniejsze golfy ( poza r32) czy seaty tego nie miały, więc jak ktoś chciał mieć to przekładał z a3/s3 do cupry czy golfa e30... choc znowu np seat w cuprze nie wkładał w ogóle dsg, było w słabszym FR

 

przy super mocnych autach i owszem, bez tego kaplica, mam okazję czasem poużytkować rs5 2020, z podniesioną delikatnie mocą na 500PS, tu bez quattro nie byłoby życia, ale dsg(stronic) tu nie ma, jest 8b tiptronic, przez wielu na papierze uznawany za wolną skrzynię... o boshe, nie wiedza co piszą

 

a w normalnym życiu, kolega kupił teraz bmw 1 z napędem na 4koła, jeździ tylko po mieście i chętnie by z tego napędu zrezygnował na rzecz mniejszego spalania.

mama podobnie, tyle co ja jeźdzę, w ogóle po górach, sniegu, napęd jest totalnie zbędny, natomiast manuala na stronic chętnie bym zamienił.

 

a następnym moim autem i tak będzie na 99% koreaniec, żadnego vaga czy bmw nie będzie, bo są po prostu zdecydowanie za drogie, nawet seat czy skoda, jeśli za dobrze wyposażoną skodę trzeba wyłożyć 180tys to ja podziękuję. Tyl e że mnie już osiągi średnio interesują, ważne żeby w miare sprawnie wyprzedzić i tyle, dlatego nie każdy musi mieć mocne auto.

Słabsze uczy też pokory na drodze, głupoty nie przychodzą do głowy... może poza przedstawicielami.

 

szerokosci

10 godzin temu, lewuS napisał(a):

stalówki na zimę to rozum i godność człowieka, jedyny prawilny wybór.

no ba, ale ty to jeszcze masz ładniutkie, u mnie farba schodzi, prysnąłem sprayem :)

kupiłem kołpaki z a3 8y, ale w nich koło wygląda na 14, wywaliłem to..

Edytowane przez miro
  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Nie wiadomo co oznacza 'warto'. Generalnie, lepiej przemyśleć sprawę, a nie szukać losowych porad od losowych, nieznajomych ludzi. Bądź ostrożny z ludźmi dającymi konkretne kierunki. Trzymaj się z dala od ludzi podających konkretne zyski w przyszłości, któr według nich na pewno się pojawią. Wszyscy (od jutuberów do "ekspertów telewizyjnych") którzy podają konkretne długofalowe prognozy to kłamcy. Ogólnie, masz następujące typu lokat gotówki: a) nadające się na czas krótki (od dnia do miesięcy) b) nadające się na czas długi (od kilku do kilkunastu lat) c) gwarantujące jakiś zwrot  d) nie gwarantujące zwrotu, czyli obarczone ryzykiem inwestycyjnym Zazwyczaj brak ryzyka oznacza brak możliwości wyższego zysku, gdyż ryzyko przenoszone jest na oferenta inwestycji.  Zazwyczaj inwestycje przy pośrednictwie dużych, znanych instytucji (klasyczne banki) są gorsze pod względem warunków od inwestycji w elastycznych fintechach. Zazwyczaj wysokość potencjalnego zysku w inwestycji go nie gwarantującej jest powiązana z wysokością ryzyka tej inwestycji, ale to jest już sprawa czasami bardziej skomplikowana. Największy potencjał na zysk (ciągle: nie gwarancję, potencjał) mają instrumenty o największej dynamice zmian wartości, czyli te rysujące najbardziej chaotyczne wykresy   Z tych 40K zł stosunkowo łatwo technicznie (kilka klików) jesteś w stanie zrobić do wigilii powiedzmy że z 20-100K zł - ale w tej chwili piszę o pochodnym instrumencie lewerowanym kilkukrotnie (!) na zysk/stratę (long/short) instrumentu podstawowego. Mieliśmy w tamtym tygodniu ostrą dramę na giełdzie amerykańskiej, więc jest to do zrobienia...ale ryzyko jest duże: gdyż musiałbyś "przewidzieć" mocną zmianę instrumentu podstawowego, musiałaby ona się pojawić, musiałaby to być zmiana w kierunku w którym chcesz i musiałbyś się wstrzelić w kupno/sprzedaż instrumentu lewerowanego w moment o dużej płynności transakcji. Duży potencjał, przy jednoczesnym dużym ryzyku masz w przypadku produktów finansowych mało, lub wcale nie powiązanych z konkretnym czymś fizycznym: przykłady to crypto, klasyczne złoto, których ceny są albo w całości, albo częściowo oparte na spekulacji. Produkty, które "reprezentują" coś realnego, mają (zazwyczaj) mniejszą dynamikę, zwłaszcza w okresach makro. Co do powyższych wypowiedzi: złoto jest "specyficznym" produktem, nieco opartym na fizycznym elemencie ograniczonej dostępności, ale też opartym na spekulacji, gdyż są (zazwyczaj) widoczne pewne trendy makro w powiązaniu ceny złota z np. kondycją ekonomii. Jakie to trendy? No, można sobie poszukać Giełda to (zazwyczaj) nie jest rynek, na którym się traci 'wszystko', albo 'bardzo dużo'. Trzeba mieć dużego pecha, być idiota, lub bardzo ryzykować. Jak można się domyśleć, giełda jest wypełniona idiotami skłonnymi do ryzyka. To bardzo dobrze. Dzięki temu można zarabiać na giełdzie piniaszki. 
    • Dzięki bitce AMD vs Intel mieliśmy kilka dobrych lat tanie, zajebiste procesory. Obecnie trochę AMD obrósł w piórka ale jeszcze dużo ciekawego może się stać i na pewno w segmencie CPU nie jest tak tragicznie jak z GPU. Także naiwniaka i logicznego myślenia poszukaj we własnych kręgach. 
    • Kolejne bzdury. 99% ludzi ma gdzieś twoją orientację seksualną czy to za kogo się uważasz. Za to nikt nie lubi jak tego typu wątki są wciskane na chama gdzie popadnie (w filmach i grach) tylko po to aby można było zafajkować odpowiednie rubryki i spełnić wymagania DEI i innych tego typu tworów.   Z tym obwinianiem przypadkowych ludzi o przyczynę samobójstw to też widzę grubo pojechałeś. Szkoda że całkowicie pominąłeś fakt że wśród osób np zmieniających płeć dochodzi do wzrostu samobójstw min dlatego że żałują swojej decyzji ponieważ w niektórych krajach zamiast poprzedzić zabieg odpowiednimi badaniami i terapią psychologiczną są kierowani od razu na operację. Coraz więcej pozwów też wpływa w tych sprawach.   Ale nie, to przecież znów ci źli prawacy ludzi zabijają 
    • Zlo nie ale patrzac na procesory AMD wcale nie jest lepiej, gdy amd mialo slabszy produkt to po prostu byl tanszy, ma lepszy od intela i widac co sie dzieje z cenami. To tylko takie naiwniaki jak Ty mysla ze sie cos poprawi. A teraz przy wtopie intela dopiero AMD obrosnie w piorka i zoabczysz to konkurencja sprzyjajaca klientowi, tak ze bedziesz musial wydac wiecej a nie mniej
    • Właśnie poczytałem o tym backtracingu i faktycznie sporo graczy na to narzeka, ale czyż to nie jest część tego gatunku - metroid?   W Rescue Mission nie grałem.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...