Skocz do zawartości

Auta elektryczne (BEV)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

no to masz problem . szczegolnie w pkt C :E

puma, smart#1, elroq, 

 

no i nie da sie bez wizyty w salonie :) nie wszsytko co w necie jest prawda/aktualne.

Edytowane przez SuLac0
Opublikowano
W dniu 27.05.2025 o 08:08, Cappucino napisał(a):

Ktoś pisał, że tesla wróci na szczyt ?:E https://autokult.pl/tesla-spadla-z-rowerka-model-y-poza-top-50-najpopularniejszych-aut-w-europie,7159408766757664a

W pierwszej 10 żadnego elektryka.

1 kwartał był wiadomy że Y zanotuje spadki bo wszyscy czekali na premierę odświeżonej wersji Yuniper, która trafiła do sprzedaży pod koniec lutego. 
Kolejny miesiąc czyli do końca marca Yuniper sprzedawany był tylko w jednym kolorze bez możliwości modyfikacji. Dopiero od końca marca ruszył konfigurator z możliwością doboru koloru i wyposażenia. 
Oczywiście konkurencja również przyczyniła się do takiego wyniku ;)

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, DjXbeat napisał(a):

1 kwartał był wiadomy że Y zanotuje spadki bo wszyscy czekali na premierę odświeżonej wersji Yuniper, która trafiła do sprzedaży pod koniec lutego. 
Kolejny miesiąc czyli do końca marca Yuniper sprzedawany był tylko w jednym kolorze bez możliwości modyfikacji. Dopiero od końca marca ruszył konfigurator z możliwością doboru koloru i wyposażenia. 
Oczywiście konkurencja również przyczyniła się do takiego wyniku ;)

To byś miał duży wzrost sprzedaży w kwietniu spotęgowany tymi co czekali kilka miechów na nowe wydanie, a tak nie jest.

kwietniu 2025 roku sprzedaż Tesli w Unii Europejskiej spadła o 52,6% rok do roku, osiągając poziom 5 475 pojazdów

 

Edytowane przez Cappucino
Opublikowano

Jemu chodzi o to, że dopiero od końca marca ludzie mogli zacząć zamawiać auta. One są dopiero zamówione, jak dojadą to dopiero wtedy będą "sprzedane".

 

Choć fakt, też jestem sceptyczny co do wyników. 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Cappucino napisał(a):

To byś miał duży wzrost sprzedaży w kwietniu spotęgowany tymi co czekali kilka miechów na nowe wydanie, a tak nie jest.

kwietniu 2025 roku sprzedaż Tesli w Unii Europejskiej spadła o 52,6% rok do roku, osiągając poziom 5 475 pojazdów

 

Tak jak wspomniał @marko. Zamówienia na Y w indywidualnych wersjach ruszyły dopiero na początku kwietnia bo na koniec marca Tesla uruchomiła konfigurator.  Znam osoby, które złożyły zamówienie na samym początku kwietnia a odbiór auta mają dopiero we wrześniu i w październiku bo tyle jest zamówień :E

W pierwszym miesiącu sprzedaży Y dostępny był tylko w jednym kolorze w wersji Launch Edition. 

Zamówienia nie są liczone jako sprzedaż bo finalna opłata jest dokonywana gdy auto jest gotowe do odbioru więc sprzedaż będzie liczona na wrzesień/październik. 

Oczywiście konkurencja goni i to widać - tego w żaden sposób nie neguje i bardzo dobrze :) 

Edytowane przez DjXbeat
Opublikowano
11 godzin temu, SuLac0 napisał(a):

ludzie szukaja czegos w okolicy 100k pln, a tutaj Tesla nic nie ma. imo Tesla okopie sie w US z robotaxi i tyle. swoje 5min juz mieli

Podobno na szybko pracują nad jakimś małym autem, kiedyś miała to być Tesla2.

Opublikowano

raczej nie na szybko bo idzie to im strasznie wolno od dawna

 

Tesla i tak idzie w kierunku technologicznym/autonomicznym itd.

długofalowo nie ma sensu walka cenowa z chinczykami bo i tak by przegrali, europa nawet nie probuje, od razu biala flaga

 

nawet vw w chinach sprzedaje lepsze modele vw niz w eu bo w chinach wsadzaja nowoczesniejsze architektury od chinczykow

 

https://elektrowoz.pl/auta/ruszyla-produkcja-vw-id-evo-dzieki-xpengowi-wlozono-800-v-do-platformy-meb-tylko-chiny-ale-jest-nadzieja-na-vw-id-8/#google_vignette

 

przykro patrzec jak przegralismy z wlasnej woli

Opublikowano (edytowane)
13 godzin temu, duniek napisał(a):

tm3 rwd LR 2018

wojewodzka droga zgodnie z przepisami i troche korka, klima 18-19*C caly czas

W przedziale 50-90km/h jadąc ze stałymi prędkościami, klima 21C można zejść poniżej 100Wh/km ;)

Ja właśnie przygotowuję się do 2-tygodniowej trasy ze zwiedzaniem Wiednia, Słowenii i Włoch. Zobaczymy jakie zużycie wyjdzie jadąc zgodnie z przepisami :E 

 

image1.png

image2.png

Edytowane przez DjXbeat
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, bergercs napisał(a):

Prawie 3,5 godziny na "tankowania" - w tyle zajmuje mi dojazd z Cz-wy do Gdańska :E 

Po 1 to nie jest trasa z punktu A do punktu B tylko zwiedzanie rozłożone na kilka dni po całej długości trasy.

Po 2 rozumiem, że jako kierowca auta spalinowego z zaburzeniami mając do pokonania cały dystans ~2250km nie robił byś przerwy tylko gnał jak idiota? 

Bo ja gdybym miał jechać spalinowym cały dystans  ~2250km bez zwiedzania to robił bym przerwy 20min co 400km czyli na dystansie ~2250km zrobił bym 4 stopy po 20min = 80min/2250km.

3.5h ładowania czyli 210min - 80min = 130min

130min to jest różnica względem auta spalinowego na dystansie  ~2250km.

 

Tylko ja jadę w trasę ze zwiedzaniem i na 3 postoju mam garaż podziemny z ładowarką. Podczas zwiedzania Wiednia przez cały dzień auto się ładuję więc przed wyjazdem dalej mam naładowany na full. To samo w Słoweni. To samo pod Wenecją i w Rzymie. 

Z tych łącznie 6.5h przeznaczonych na ładowanie na dystansie 4300km na ładowarce spędzę nie całe 2.5h bo reszta czasu ładowania wrzucona jest w zwiedzanie. Wiem nie ogarniesz tego. Nie dziwię sie. ;) 

 

 

 

Edytowane przez DjXbeat
Opublikowano
Godzinę temu, DjXbeat napisał(a):

rozumiem, że jako kierowca auta spalinowego z zaburzeniami mając do pokonania cały dystans ~2250km nie robił byś przerwy tylko gnał jak idiota? 

 

 

 

 

Nie. Zatrzymywałbym się gdy potrzebuję odpocząć, dzieciaki chcą siku lub zjeść. Na pewno nie dawałbym im ultimatum - siku i żarcie za 1,5 godziny bo wtedy tankowanie - na tankowania poza tymi "naturalnymi" przerwami nie straciłbym więcej niż  kilkanaście minut.

A mój rekord wakacyjny to 3600km - nie przypominam sobie aby prawie 20% czasu podróży musiał spędzać na stacjach.

 

Opublikowano
2 godziny temu, DjXbeat napisał(a):

rozumiem, że jako kierowca auta spalinowego z zaburzeniami

 

2 godziny temu, DjXbeat napisał(a):

gnał jak idiota?

Ale zapiekło, że ktoś nie lubi marnować czasu pod ładowarką. 

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, bergercs napisał(a):

Nie. Zatrzymywałbym się gdy potrzebuję odpocząć, dzieciaki chcą siku lub zjeść. Na pewno nie dawałbym im ultimatum - siku i żarcie za 1,5 godziny bo wtedy tankowanie - na tankowania poza tymi "naturalnymi" przerwami nie straciłbym więcej niż  kilkanaście minut.

 

Bo jesteś typowym polaczkiem który bezpieczeństwo rodziny ma w pupie. Liczy się dojechać jak najszybciej, najlepiej na strzala.

Badania pokazują że dla bezpiecznego podróżowania praktycznie każdy kierowca potrzebuje ~10min przerwy co 250-300km.
Na zachodzie statystycznie kierowcy w trasie robią sobie przerwy co 300-400km ale polaczek wie jak jest bezpieczniej. 
Kierowca zawodowy ze względów bezpieczeństwa w ciągu doby może jechać 9h z przerwa 45min po 4.5h jazdy a Ty chcesz rodzinę zawieźć ponad 2200km z kilkunastominutowym postojem 

44 minuty temu, huudyy napisał(a):

 

Ale zapiekło, że ktoś nie lubi marnować czasu pod ładowarką. 

Całe życie jeździłem spalinówka i robiłem sobie dokładnie takie same przerwy jak obecnie robię elektrykiem. I wtedy marnowałem i teraz ale w obydwu przypadkach byłem wypoczęty i jechałem bezpiecznie.

 

A co do marnowania czasu ładując auto 95% czasu w domu i tak w rozliczeniu rocznym zaoszczędzam czasu więcej niż tułanie się po CPN ;) 

 

 

 

 


 

Edytowane przez DjXbeat
Opublikowano

Powodzenia w poszukiwaniu parkingu jeśli przyjeżdżasz np. na duże wydarzenie sportowe w danym mieście :P Jak w Krakowie rok temu jak był finał Pucharu Polski w kopaną a ja akurat przyjechałem na koncert w okolicy, to nie szło znaleźć choćby 1 nawet średnio legalnego miejsca na zaparkowanie. Więc jakbym przyjechał z 10% baterii to miałbym cieplutko robiąc 5-te okrążenie po okolicy i szukając miejsca. Oczywiście mógłbym zaparkować byle gdzie, iść na koncert i o 23 zamiast wracać to się ładować :E

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
    • Jaki Linuks dla początkujących?Która dystrybucja Linuksa jest najlepsza dla osób początkujących. Czy dla komputera co ma 4 GB pamięci RAM gdyby wybrać Gnome albo KDE to czy wystarczyłoby miejsca w pamięci RAM na uruchomienie przeglądarki internetowej czy lepiej jest wybrać pulpit XFCE albo jeszcze lżejszy. Czy pulpit Cynamon jest lekki czy ciężki. Czy to złe pomysł wybierać lekkie ale mniej znane pulpity jak LXDE. Czy programy w Linuksie są pisane tylko pod konkretną dystrybucję Linuksa czy też pod konkretny pulpit KDE albo Gnome albo XFCE? Ubuntu ma taką polityke że tam muszą być tylko pakiety na darmowej licencji to tam zabraknie kodeków i ma swój rodzaj pakietów to też jest na minus. To że w Google najwięcej stron odnosi się do Ubuntu to nie znaczy że to najlepsza dystrybucja. Rozważam tylko 2 dystrybucje. Linuksa Mint albo Linuksa Debiana i taki pulpit graficzny żeby był jak najlżejszy żeby zostało coś wolnej pamięci RAM ale jednocześnie popularny żeby miał jak najmniej błędów to XFCE wydaje mi się oczywistym wyborem bez względy na to jaką bym wybrał dystrybucję Linuksa. Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana ale Linuks Debian jest dużo czystszym Linuksem od Linuksa Minta i dużo stabilniejszy i ma programy z w wersji ESU z długoterminowym czasem wsparcia na przykład przeglądarka internetowa Firefox. Interesuje mnie taki Linuks żeby był na zasadzie żeby zainstalować i zapomnieć i się z nim nie mordować. Co z tego że Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana jak Linuks Debian ma dużo więcej deweloperów i jest dużo lepiej dopracowany i stabilniejszy i jak coś będzie trudniej zainstalować to można użyć ChataGPT. Sprawdzałem różne Linuksy w wirtualnej maszynie VMWare Worsktation to sporo programów w Linuksie Mincie i tak trzeba ręcznie z konsoli za pomocą ChataGPT zainstalować i Linuks Debian oferuje dodatkowo większą stabilność. Czy da się tak Ustawić Linuksa żeby w czasie uruchamiania systemu nie trzeba było wpisywać hasła i nawet do wchodzenia do panelu sterowania i zarządzania partycjami i żeby systemowa konsola każde polecenia traktowała jako administratora tak jak to jest w Windowsie? Na naukę Linuksa najlepszy jest osobny komputer z przydzielonym całym dyskiem to nie ma takiej obawy że usunie przez pomyłkę Windowsa. Mam zainstalowanego Windowsa 10 22H2 64 bit na dysku talerzowym i tylko 8GB pamięci RAM to jest to do dupy pomysł żeby powolny dysk twardy jeszcze obciążać instalację Linuksa na VMWare Workstation. W takiej własnie konfiguracji Lnuks będzie najbardziej mulił. Czy gdybym zdecydował się na instalacje Linuksa na komputerze z 2003 roku na procesorze 1 rdzeniowym i obsługującym tylko 32 bity to czy lepszym pomysłem jest wybranie ostatniej dystrybucji Linuksa Debiana albo Minta co jeszcze obsługiwała 32 bity czy mniej znanej ale najnowszej co obsługuje 32 bity. Czy na procesorze 1 rdzeniowym muliłby YouTube gdyby na takim komputerze był zainstalowany najlżejszy możliwy graficzny Linuks. Dla Windowsa żeby oglądać bezpośrednio YouTube absolutne minimum to 2 rdzenie i 2 wątki. Czy Linuks nadaje się do codziennego użytku zamiast Windowsa. Czy MacOS jest dużo lepszy od Linuksa i czy Linuks jest tylko dlatego alternatywą dla Windowsa że jest darmowy i nie wymaga specjalnych komputerów i czy gdyby wszyscy ludzie byli bogaci to gdyby zrezygnowali z Windowsa to czy braliby tylko pod uwagę MacaOSa? Czy Linuks jest dla biednych osób i trudny terminal w Linuksie jest za kare że nie chciało się ludziom pracować i zarabiać więcej pieniędzy żeby sobie kupić lepszy komputer do najnowszego Linuksa albo komputer od MacaOSa?
    • Czy dałoby się w laptopie HP 530 8HTF12864HDY-667E1 Mobile Intel Calistoga-GME i945GME wymienić 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz na 2-rdzeniowy procesor Intel Pentium Dual-Core T4200. Znalazłem zapusty laptop PP33L z popękanym i zepsutym monitorem i uszkodzoną płytą główną i 2-rdzeniowym procesorem Intel Pentium Dual-Core T4200 ale mam sprawny laptop HP 530 ale ma tylko 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz i chciałbym ten procesor wymienić na 2-rdzeniowy. Oryginalnie ten laptop miał 1 GB pamięci RAM i wymieniłem RAM na 4 GB. Jaki system operacyjny najlepiej pasowałby do tego laptopa HP 530. Nie wiem jaki model ma płyta głowna z Laptopa PP33L dlatego że nie dało się tego laptopa uruchomić żeby sprawdzić w BIOSie albo w systemie. Spisałem jakieś liczby z płyty głownej tego laptopa CN-OP-132H-48643-8CB-0220-A00 DP/N OP132H BPB8C0020 002219 DA8B70-LanID GX D-VOA 94V-0 2-1 0842 E0EC 909G8222E M47 REV :  D DA0FM7MB8D0 PWB T012G REV : A00 Weźcie pod uwagę że zero to moze być duża litera o i odwrotnie.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...