Skocz do zawartości

Auta elektryczne (BEV)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

no to masz problem . szczegolnie w pkt C :E

puma, smart#1, elroq, 

 

no i nie da sie bez wizyty w salonie :) nie wszsytko co w necie jest prawda/aktualne.

Edytowane przez SuLac0
Opublikowano
W dniu 27.05.2025 o 08:08, Cappucino napisał(a):

Ktoś pisał, że tesla wróci na szczyt ?:E https://autokult.pl/tesla-spadla-z-rowerka-model-y-poza-top-50-najpopularniejszych-aut-w-europie,7159408766757664a

W pierwszej 10 żadnego elektryka.

1 kwartał był wiadomy że Y zanotuje spadki bo wszyscy czekali na premierę odświeżonej wersji Yuniper, która trafiła do sprzedaży pod koniec lutego. 
Kolejny miesiąc czyli do końca marca Yuniper sprzedawany był tylko w jednym kolorze bez możliwości modyfikacji. Dopiero od końca marca ruszył konfigurator z możliwością doboru koloru i wyposażenia. 
Oczywiście konkurencja również przyczyniła się do takiego wyniku ;)

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, DjXbeat napisał(a):

1 kwartał był wiadomy że Y zanotuje spadki bo wszyscy czekali na premierę odświeżonej wersji Yuniper, która trafiła do sprzedaży pod koniec lutego. 
Kolejny miesiąc czyli do końca marca Yuniper sprzedawany był tylko w jednym kolorze bez możliwości modyfikacji. Dopiero od końca marca ruszył konfigurator z możliwością doboru koloru i wyposażenia. 
Oczywiście konkurencja również przyczyniła się do takiego wyniku ;)

To byś miał duży wzrost sprzedaży w kwietniu spotęgowany tymi co czekali kilka miechów na nowe wydanie, a tak nie jest.

kwietniu 2025 roku sprzedaż Tesli w Unii Europejskiej spadła o 52,6% rok do roku, osiągając poziom 5 475 pojazdów

 

Edytowane przez Cappucino
Opublikowano

Jemu chodzi o to, że dopiero od końca marca ludzie mogli zacząć zamawiać auta. One są dopiero zamówione, jak dojadą to dopiero wtedy będą "sprzedane".

 

Choć fakt, też jestem sceptyczny co do wyników. 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Cappucino napisał(a):

To byś miał duży wzrost sprzedaży w kwietniu spotęgowany tymi co czekali kilka miechów na nowe wydanie, a tak nie jest.

kwietniu 2025 roku sprzedaż Tesli w Unii Europejskiej spadła o 52,6% rok do roku, osiągając poziom 5 475 pojazdów

 

Tak jak wspomniał @marko. Zamówienia na Y w indywidualnych wersjach ruszyły dopiero na początku kwietnia bo na koniec marca Tesla uruchomiła konfigurator.  Znam osoby, które złożyły zamówienie na samym początku kwietnia a odbiór auta mają dopiero we wrześniu i w październiku bo tyle jest zamówień :E

W pierwszym miesiącu sprzedaży Y dostępny był tylko w jednym kolorze w wersji Launch Edition. 

Zamówienia nie są liczone jako sprzedaż bo finalna opłata jest dokonywana gdy auto jest gotowe do odbioru więc sprzedaż będzie liczona na wrzesień/październik. 

Oczywiście konkurencja goni i to widać - tego w żaden sposób nie neguje i bardzo dobrze :) 

Edytowane przez DjXbeat
Opublikowano
11 godzin temu, SuLac0 napisał(a):

ludzie szukaja czegos w okolicy 100k pln, a tutaj Tesla nic nie ma. imo Tesla okopie sie w US z robotaxi i tyle. swoje 5min juz mieli

Podobno na szybko pracują nad jakimś małym autem, kiedyś miała to być Tesla2.

Opublikowano

raczej nie na szybko bo idzie to im strasznie wolno od dawna

 

Tesla i tak idzie w kierunku technologicznym/autonomicznym itd.

długofalowo nie ma sensu walka cenowa z chinczykami bo i tak by przegrali, europa nawet nie probuje, od razu biala flaga

 

nawet vw w chinach sprzedaje lepsze modele vw niz w eu bo w chinach wsadzaja nowoczesniejsze architektury od chinczykow

 

https://elektrowoz.pl/auta/ruszyla-produkcja-vw-id-evo-dzieki-xpengowi-wlozono-800-v-do-platformy-meb-tylko-chiny-ale-jest-nadzieja-na-vw-id-8/#google_vignette

 

przykro patrzec jak przegralismy z wlasnej woli

Opublikowano (edytowane)
13 godzin temu, duniek napisał(a):

tm3 rwd LR 2018

wojewodzka droga zgodnie z przepisami i troche korka, klima 18-19*C caly czas

W przedziale 50-90km/h jadąc ze stałymi prędkościami, klima 21C można zejść poniżej 100Wh/km ;)

Ja właśnie przygotowuję się do 2-tygodniowej trasy ze zwiedzaniem Wiednia, Słowenii i Włoch. Zobaczymy jakie zużycie wyjdzie jadąc zgodnie z przepisami :E 

 

image1.png

image2.png

Edytowane przez DjXbeat
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, bergercs napisał(a):

Prawie 3,5 godziny na "tankowania" - w tyle zajmuje mi dojazd z Cz-wy do Gdańska :E 

Po 1 to nie jest trasa z punktu A do punktu B tylko zwiedzanie rozłożone na kilka dni po całej długości trasy.

Po 2 rozumiem, że jako kierowca auta spalinowego z zaburzeniami mając do pokonania cały dystans ~2250km nie robił byś przerwy tylko gnał jak idiota? 

Bo ja gdybym miał jechać spalinowym cały dystans  ~2250km bez zwiedzania to robił bym przerwy 20min co 400km czyli na dystansie ~2250km zrobił bym 4 stopy po 20min = 80min/2250km.

3.5h ładowania czyli 210min - 80min = 130min

130min to jest różnica względem auta spalinowego na dystansie  ~2250km.

 

Tylko ja jadę w trasę ze zwiedzaniem i na 3 postoju mam garaż podziemny z ładowarką. Podczas zwiedzania Wiednia przez cały dzień auto się ładuję więc przed wyjazdem dalej mam naładowany na full. To samo w Słoweni. To samo pod Wenecją i w Rzymie. 

Z tych łącznie 6.5h przeznaczonych na ładowanie na dystansie 4300km na ładowarce spędzę nie całe 2.5h bo reszta czasu ładowania wrzucona jest w zwiedzanie. Wiem nie ogarniesz tego. Nie dziwię sie. ;) 

 

 

 

Edytowane przez DjXbeat
Opublikowano
Godzinę temu, DjXbeat napisał(a):

rozumiem, że jako kierowca auta spalinowego z zaburzeniami mając do pokonania cały dystans ~2250km nie robił byś przerwy tylko gnał jak idiota? 

 

 

 

 

Nie. Zatrzymywałbym się gdy potrzebuję odpocząć, dzieciaki chcą siku lub zjeść. Na pewno nie dawałbym im ultimatum - siku i żarcie za 1,5 godziny bo wtedy tankowanie - na tankowania poza tymi "naturalnymi" przerwami nie straciłbym więcej niż  kilkanaście minut.

A mój rekord wakacyjny to 3600km - nie przypominam sobie aby prawie 20% czasu podróży musiał spędzać na stacjach.

 

Opublikowano
2 godziny temu, DjXbeat napisał(a):

rozumiem, że jako kierowca auta spalinowego z zaburzeniami

 

2 godziny temu, DjXbeat napisał(a):

gnał jak idiota?

Ale zapiekło, że ktoś nie lubi marnować czasu pod ładowarką. 

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, bergercs napisał(a):

Nie. Zatrzymywałbym się gdy potrzebuję odpocząć, dzieciaki chcą siku lub zjeść. Na pewno nie dawałbym im ultimatum - siku i żarcie za 1,5 godziny bo wtedy tankowanie - na tankowania poza tymi "naturalnymi" przerwami nie straciłbym więcej niż  kilkanaście minut.

 

Bo jesteś typowym polaczkiem który bezpieczeństwo rodziny ma w pupie. Liczy się dojechać jak najszybciej, najlepiej na strzala.

Badania pokazują że dla bezpiecznego podróżowania praktycznie każdy kierowca potrzebuje ~10min przerwy co 250-300km.
Na zachodzie statystycznie kierowcy w trasie robią sobie przerwy co 300-400km ale polaczek wie jak jest bezpieczniej. 
Kierowca zawodowy ze względów bezpieczeństwa w ciągu doby może jechać 9h z przerwa 45min po 4.5h jazdy a Ty chcesz rodzinę zawieźć ponad 2200km z kilkunastominutowym postojem 

44 minuty temu, huudyy napisał(a):

 

Ale zapiekło, że ktoś nie lubi marnować czasu pod ładowarką. 

Całe życie jeździłem spalinówka i robiłem sobie dokładnie takie same przerwy jak obecnie robię elektrykiem. I wtedy marnowałem i teraz ale w obydwu przypadkach byłem wypoczęty i jechałem bezpiecznie.

 

A co do marnowania czasu ładując auto 95% czasu w domu i tak w rozliczeniu rocznym zaoszczędzam czasu więcej niż tułanie się po CPN ;) 

 

 

 

 


 

Edytowane przez DjXbeat
Opublikowano

Powodzenia w poszukiwaniu parkingu jeśli przyjeżdżasz np. na duże wydarzenie sportowe w danym mieście :P Jak w Krakowie rok temu jak był finał Pucharu Polski w kopaną a ja akurat przyjechałem na koncert w okolicy, to nie szło znaleźć choćby 1 nawet średnio legalnego miejsca na zaparkowanie. Więc jakbym przyjechał z 10% baterii to miałbym cieplutko robiąc 5-te okrążenie po okolicy i szukając miejsca. Oczywiście mógłbym zaparkować byle gdzie, iść na koncert i o 23 zamiast wracać to się ładować :E

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Teraz to już nie wiem czy trollujesz, czy serio masz taki dziwny gust lub jego brak.  Widzę cię głównie w tematach generycznych, przemysłowo produkowanych gier, z checklistą zamiast pasji oraz outsourcingu, zamiast chętnych, stałych pracowników. Te "wizytówki" były robione przez AI, często w ogóle nie pasujące do gry. Firma nie podała w opisie Steam że użyli AI, więc chyba każdy może dostać zwrot, nawet po wielu godzinach i ponad 2 tygodniach, bo były takie przypadki.   Zajarzałem ponownie do tematu, bo król parodii zrobił film.  
    • Zgadza się. 5060ti powinna mieć najwyżej 12GB, za to 5070 już 16GB. Wtedy miałoby to sens. A tak muszę się posiłkować DLSS + ewentualnie FG  Jednak różnica pomiędzy 3060ti 8GB a 5060ti 16GB jest spora. Może te 16GB Vram wystarczy do Rubina w 2027 roku  
    • Przy okazji przedstawiania planu pokojowego sekretarz amerykańskiej armii Dan Driscoll przekazał stronie ukraińskiej, że stoi w obliczu "nieuniknionej porażki" - donosi stacja NBC News. Zdaniem Amerykanina sytuacja Ukrainy oznacza, że nie może ona dyktować warunków, a dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabia jej pozycję. W opinii Kijowa pierwotna propozycja USA oznacza de facto kapitulację wobec Kremla. Sekretarz armii USA Dan Driscoll wygłosił serię ponurych prognoz dotyczących sytuacji na froncie i nalegał na przyjęcie wstępnej wersji amerykańskiego planu pokojowego podczas niedawnej wizyty w Kijowie - informuje stacja NBC News, powołując się na dwa źródła zaznajomione z przebiegiem spotkania. Według informatorów Driscoll poinformował ukraińskich urzędników, że sytuacja ukraińskiej armii pogarsza się: Rosjanie zwiększają tempo nalotów, dysponują praktycznie nieograniczonymi zasobami i mogą prowadzić długotrwałą wojnę bez utraty impetu. Podkreślił, że dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabi pozycję Kijowa. Delegacja USA ostrzegała również, że Stany Zjednoczone nie są już w stanie zapewnić Ukrainie niezbędnej liczby środków obrony powietrznej i amunicji.   Jedno ze źródeł twierdzi, że komunikat Driscolla po przedstawieniu planu pokojowego był jasny.    "Generalnie przesłanie było takie: Przegrywacie i musicie zaakceptować ofertę" - czytamy.   Stacja opisuje, że strona ukraińska uprzejmie odmówiła podpisania pierwotnej wersji dokumentu, który w Kijowie uznany został za de facto kapitulację wobec Kremla.   Według NBC News sytuacja ta była kolejnym przejawem głębokiego podziału w ekipie Donalda Trumpa co do sposobu zakończenia wojny w Ukrainie.   Obóz skupiony wokół wiceprezydenta USA J.D. Vance'a i specjalnego wysłannika Steve'a Witkoffa uważa, że to Kijów utrudnia osiągnięcie pokoju i nalega na wywieranie presji i wymuszanie kompromisów ze strony Ukrainy.   Tymczasem obóz sekretarza stanu USA Marco Rubio winą obarcza Rosję i twierdzi, że Moskwa ustąpi dopiero pod presją sankcji i twardej postawy Zachodu.   Sam Donald Trump - jak podaje stacja - często "waha się" pomiędzy tymi dwoma podejściami. https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-przegrywacie-naciskal-na-ukraine-w-usa-narasta-konflikt,nId,22460388
    • Co za glupie porownanie 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...