Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
15 godzin temu, Roman_PCMR napisał(a):

Ja czekam na adaptacje netflixa tarzana :E 

Czarny tarzan jedzacy banany i wiszacy na jednej rece na galezi w dzungli :E 

To chyba jedyna niezagrożona "biała rola" bo nikt nie odważy się wstawić czarnoskórego aktora żeby jadł banany i skakał po drzewach ;D

Opublikowano

Nie jestem fanem Harrego Pottera, ale w sumie nie dziwię się, że jest teraz takie zamieszanie o rolę Snape'a. Nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby akurat tę postać obsadzić czarnoskórym aktorem. Normalnie byłoby mi tego ostatniego nawet szkoda, bo dostał propozycję, więc dlaczego ma nie spróbować. Sęk w tym, że z tego co czytałem, widać tutaj kolejny efekt "Śnieżki", czyli zamiast zamknąć usta i się nie odzywać, gość wyjeżdża z nierównym traktowaniem z powodu koloru skóry i jakąś sprawiedliwością społeczną. Natomiast ludzi krytykujących takie decyzje nazywa się - niespodzianka - rasistami.

 

Ile razy można grać tak słabą kartą? Ile razy trzeba tłumaczy tak proste rzeczy? Snape to Rickman, nie trzeba tutaj tego nawet jakoś specjalnie tłumaczyć. Postać skrojona pod niego w każdym aspekcie. Postać oryginalnie opisana jako biała/blada, aby nadać kontrastu z kruczoczarnymi włosami. Za to nie brakuje postaci, których opis jest mniej konkretny i lepiej nadający się do "interpretacji", ale i tak zdecydowano się akurat na niego. Strzał w kolano.

 

Staram się jak mogę aby pozostawać w miarę elastycznym, bo świat się zmienia, zmieniają się zasady. Niestety takie sytuacje temu nie sprzyjają. Ekranizacje książek powinny pozostawać wierne oryginałowi, bo ludzie oczekują... właśnie ekranizacji, a nie odważnych wizji, autorskich pomysłów, sprawiedliwości społecznej i reszty rzeczy, które zazwyczaj wywołują tylko niepotrzebne kontrowersje. Czy są to za duże wymagania? Władca Pierścieni, Wiedźmin, Koło Czasu, żaden z tych seriali nie zyskał na postępowości. A raczej, mówiąc wprost, zatracił ducha oryginału. Harry Potter zmierza w tym samym kierunku. 

  • Like 1
  • Upvote 3
Opublikowano

Nexus przywrócił moda krąży plotka, że Chińczycy zaczęli na potęgę kasować subskrypcje premium w ramach protestu za zbanowanie moda tłumaczącego grę na Chiński (tłumaczenie było przeniesione z podstawki , więc też odwoływało się do płci tradycyjnych ) :E 

  • Thanks 1
  • Haha 1
Opublikowano
5 godzin temu, Vulc napisał(a):

Nie jestem fanem Harrego Pottera, ale w sumie nie dziwię się, że jest teraz takie zamieszanie o rolę Snape'a. Nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby akurat tę postać obsadzić czarnoskórym aktorem. Normalnie byłoby mi tego ostatniego nawet szkoda, bo dostał propozycję, więc dlaczego ma nie spróbować. Sęk w tym, że z tego co czytałem, widać tutaj kolejny efekt "Śnieżki", czyli zamiast zamknąć usta i się nie odzywać, gość wyjeżdża z nierównym traktowaniem z powodu koloru skóry i jakąś sprawiedliwością społeczną. Natomiast ludzi krytykujących takie decyzje nazywa się - niespodzianka - rasistami.

 

Ile razy można grać tak słabą kartą? Ile razy trzeba tłumaczy tak proste rzeczy? Snape to Rickman, nie trzeba tutaj tego nawet jakoś specjalnie tłumaczyć. Postać skrojona pod niego w każdym aspekcie. Postać oryginalnie opisana jako biała/blada, aby nadać kontrastu z kruczoczarnymi włosami. Za to nie brakuje postaci, których opis jest mniej konkretny i lepiej nadający się do "interpretacji", ale i tak zdecydowano się akurat na niego. Strzał w kolano.

 

Staram się jak mogę aby pozostawać w miarę elastycznym, bo świat się zmienia, zmieniają się zasady. Niestety takie sytuacje temu nie sprzyjają. Ekranizacje książek powinny pozostawać wierne oryginałowi, bo ludzie oczekują... właśnie ekranizacji, a nie odważnych wizji, autorskich pomysłów, sprawiedliwości społecznej i reszty rzeczy, które zazwyczaj wywołują tylko niepotrzebne kontrowersje. Czy są to za duże wymagania? Władca Pierścieni, Wiedźmin, Koło Czasu, żaden z tych seriali nie zyskał na postępowości. A raczej, mówiąc wprost, zatracił ducha oryginału. Harry Potter zmierza w tym samym kierunku. 

Nie potrafię zrozumieć o co chodzi ze Snap'em, ale generalnie zapowiada się raczej kiepska produkcja.

 

Gdyby chodziło o transparentność koloru skóry to by tego tak nie podkreślali - a robią to. 

 

 

Opublikowano
5 godzin temu, Vulc napisał(a):

Ekranizacje książek powinny pozostawać wierne oryginałowi, bo ludzie oczekują... właśnie ekranizacji, a nie odważnych wizji, autorskich pomysłów, sprawiedliwości społecznej i reszty rzeczy, które zazwyczaj wywołują tylko niepotrzebne kontrowersje.

Efekt zatrudniania bufonów z ego wielkości UY Scuti, którym wydaje się, że są w stanie poprawić dzieła, przy tym jeszcze spełniając swoje aktywistyczne mokre sny.

 

Nie kupować, nie oglądać, nie czytać, nie grać. Gnoić gdzie się da. Innego wyjścia nie ma.

  • Like 1
  • Upvote 7
Opublikowano
43 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Nie potrafię zrozumieć o co chodzi ze Snap'em, ale generalnie zapowiada się raczej kiepska produkcja.

 

Gdyby chodziło o transparentność koloru skóry to by tego tak nie podkreślali - a robią to.

O to co zwykle, odwracanie kota ogonem. Krytyka jest ukierunkowana na zgodność z oryginałem, ale i tak obrońcy takich decyzji castingowych starają się grać kartą z napisem "rasizm". Nudne i niepoważne. I pomijając skrajne przypadki gdzie atakuje się aktora za sam fakt przyjęcia roli (co jest również śmieszne), gdyby ten aktor trzymał język za zębami, sprawa generalnie rozeszłaby się po kościach. Niestety niektórzy ewidentnie muszą wcisnąć swój przekaz, choćby miało to negatywnie wpłynąć na produkcję, w której wystąpią.

36 minut temu, crush napisał(a):

Nie kupować, nie oglądać, nie czytać, nie grać.

Żadnego z tych seriali nie obejrzałem do końca, a z racji zainteresowania tematyką uczciwie próbowałem. Fantasy nie ma szczęścia do ekranizacji, choć pojawiają się też produkcje pokroju Gry o Tron, gdzie przez większość czasu zgodność z oryginałem wychodzi wszystkim na dobre.

  • Upvote 1
Opublikowano
6 minut temu, Vulc napisał(a):

O to co zwykle, odwracanie kota ogonem. Krytyka jest ukierunkowana na zgodność z oryginałem, ale i tak obrońcy takich decyzji castingowych starają się grać kartą z napisem "rasizm". Nudne i niepoważne. I pomijając skrajne przypadki gdzie atakuje się aktora za sam fakt przyjęcia roli (co jest również śmieszne), gdyby ten aktor trzymał język za zębami, sprawa generalnie rozeszłaby się po kościach. Niestety niektórzy ewidentnie muszą wcisnąć swój przekaz, choćby miało to negatywnie wpłynąć na produkcję, w której wystąpią.

 

W pewnym sensie mógłbym zrozumieć "wściekłość" na to, że biali zawłaszczyli kulturę masową. Ale tak było do pewnego czasu. :) 

 

Nie ma różnicy między białym grającym 2Paca a czarnym grającym Snape'a - w zasadzie. Ale o tym pierwszym przypadku nikt by dziś nie pomyślał.

 

 

Motyw zemsty za "blackface" z przeszłości mnie nie przekonuje i nie ma żadnego znaczenia. Tym bardziej, że np. Chamilionaire za swój whiteface raczej nie spotkał się z krytyką:

 

 

A w drugą stronę wiadomo jakby było :E 

  • Confused 1
Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, Zas napisał(a):

Ktoś przejął konto Gordona? :E 

Nie, po prostu nie rozumiecie co piszę bo jak widzicie, że komuś nie przeszkadza dobrze zrobione DEI to odpalają się takie Romany i wyglądają tak:

 

image.png.7736bbcdcfa573caa698cbb654e0fb46.png

 

Na obrazku uwzględniłem woke/DEI, żeby nie było zbyt płatkośniegowo :E 

Edytowane przez GordonLameman
  • Confused 2
Opublikowano

Masz skrajnie lewicowe poglady. Teraz z jakiegos powodu je znormalizowales ale to chwilowe. Jestes 1% spoleczenstwa europejskiego ktory ma duzy negatywny wplyw na reszte. Od emigracjii przez niszczenie klasy sredniej po kontrole spoleczenstwa bzdurami typu green energy

  • Upvote 2
Opublikowano
23 minuty temu, Roman_PCMR napisał(a):

Masz skrajnie lewicowe poglady.

Bzdura nr 1. ;) 

 

23 minuty temu, Roman_PCMR napisał(a):

Teraz z jakiegos powodu je znormalizowales ale to chwilowe.

Cały czas takie mam, Romuś. Tym jak wielu rzeczy nie wiesz i nie rozumiesz można zapełnić całe UK :) 

 

23 minuty temu, Roman_PCMR napisał(a):

Jestes 1% spoleczenstwa europejskiego ktory ma duzy negatywny wplyw na reszte.

Kolejna bzdura. 

Chocby wybory do PE pokazują, że większość Europejczyków ma poglądy podobne do moich. No, ale wiadomo - ty niewiele wiesz, a jeszcze mniej rozumiesz :) 

 

23 minuty temu, Roman_PCMR napisał(a):

 

Od emigracjii przez niszczenie klasy sredniej po kontrole spoleczenstwa bzdurami typu green energy

Kontrola społeczeństwa to obsesja prawicy - od kontroli kobiet, po kontrolę tego kto z kim sypia, czego się uczy etc. Ale to offtop i nie mam zamiaru robić Ci tutaj darmowej edukacji, bo na nią nie zasłużyłeś. Idź tam sobie pograj w jakiś ubishit ;) 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Roman_PCMR napisał(a):

Ostatnim paragrafem potwierdziles ze mam racje :E 

Jak to sie mowi, zeby pokonac lewaka wystarczy dac mu mowic :E 

Fajne urojenia. Nie dziwie się ze musiałeś uciekać z kraju :) 

 

 

PS.

to są co najwyżej akapity, a nie paragrafy :rotfl2:

 

PS. 2

Emigrant narzekający na imigrację to  jednak jest za dużo żeby traktować cię poważnie. :) 

Edytowane przez GordonLameman
  • Haha 1
Opublikowano
30 minut temu, Roman_PCMR napisał(a):

Masz skrajnie lewicowe poglady. Teraz z jakiegos powodu je znormalizowales ale to chwilowe. Jestes 1% spoleczenstwa europejskiego ktory ma duzy negatywny wplyw na reszte. Od emigracjii przez niszczenie klasy sredniej po kontrole spoleczenstwa bzdurami typu green energy

Czytam sobie często to forum i twoje słowa pokazują  tylko, że nie rozumiesz nic co Gordon pisze. Nie lubię jego napuszonego tonu, ale chyba z tobą nie da się inaczej rozmawiać. Przecież i tak argumenty olejesz albo wrzucisz jakiś film, który ma za Ciebie odpowiedzieć. 

Zresztą i tak wszystko sprowadzisz to poziomu, że DEI jest złe i koniec. A jest to bardziej skomplikowane zagadnienie. 

 

Imo ktoś, kiedyś na szczeblu korporacyjnym (politycznym) musiał dojść do wniosku, że na tym idzie zarobić . Przeanalizowali dotychczasowe trendy i zdecydowali, że  warto w to pójść i zaryzykować. Wielkie firmy, które tworzą gry miały wywierać nacisk na media branżowe, aby o tych grach mówiło się jak najlepiej i jak najwięcej. Przecież tak to działa w branży muzycznej. Wielkie wytwórnie decydują o tym co jest grane w radiu czy telewizji.  Dodatkowe kolorytu miały dodawać kontrowersje np. z obraniem czarnego bohatera w Japonii czy stworzeniu ugrzecznionej i oderwanej od poprzednich części wersji Dragon Age. Nie ważne, przecież czy mówią o tym dobrze, ważne, żeby mówili. Efektem tego kierunku było zatrudnienie ludzi, którzy zamiast skupić się na tworzeniu gier, skupiali się głównie na przekazaniu tej ideologii. Z jednej strony dobrze, że mamy dużo contentu w internecie, które można obejrzeć i dojść do własnych wniosków. Niestety większość filmików z tego tematu, wali swoimi "hasłami" od razu w miniaturce  i zamiast zastanawiać się nad tym, to biorą za pewnik. 

 

Najlepszą walką jest po prostu niekupowanie gier na premierę, jeżeli nie jesteśmy pewni zawartości. Niektórzy jednak wolą krzyczeć w tym wątku, że DEI jest złe a i tak narzekać i kupować :rotfl:

 

  • Confused 1
  • Upvote 2
Opublikowano
2 godziny temu, GordonLameman napisał(a):

Fajne urojenia. Nie dziwie się ze musiałeś uciekać z kraju :) 

 

 

PS.

to są co najwyżej akapity, a nie paragrafy :rotfl2:

 

PS. 2

Emigrant narzekający na imigrację to  jednak jest za dużo żeby traktować cię poważnie. :) 

ehh, przez takich jak ty ruskie przyjda i w okopach bedziesz siedziec z trzesacymi obsranymi gaciami. Przykladasz do tego cegielke i nie bedzie mi ciebie szkoda.

 

Bez odbioru

Opublikowano
9 minut temu, Roman_PCMR napisał(a):

ehh, przez takich jak ty ruskie przyjda i w okopach bedziesz siedziec z trzesacymi obsranymi gaciami. Przykladasz do tego cegielke i nie bedzie mi ciebie szkoda.

 

Bez odbioru

:rotfl2:

 

To, ze logiczne myślenie przekracza twoje możliwości intelektualne to już wiedzieliśmy. 

Ale ten wysryw serio wygrywa. Imigrancik siedzący na dupsku daleko od kraju martwi się o patriotów siedzących w kraju i dbających o ten kraj. Idź się asymilować na brytyjskie fora - wszak według ciebie imigranci muszą się asymilować :rotfl:

 

 

 

IMG_2730.webp

  • Haha 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Fajny bo mega stabilny, ale mało kulek na minutę.  Życia by brakło aby tyle nabić albo to jakieś chińczyki grają 24/7 na zmianę. 
    • Mam do zainstalowania system na dwóch nowych komputerach i im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie, serio. Oba komputery mają służyć do zabawy i podstawowych zastosowań (gry, emulatory, programy Adobe i podobne) 1 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen 7 9800X3D chłodzenie: be quiet! DARK ROCK ELITE płyta: MSI MAG X870E TOMAHAWK WIFI pamięć: GOODRAM 32GB (2x16GB) 6000MHz CL30 IRDM BLACK V karta graficzna: Gigabyte GeForce RTX 5070 Ti GAMING OC (16 GB) zasilacz: MSI MPG A850G PCIe5.0 850W 80 Plus Gold ATX 3.1 obudowa: Corsair AIRFLOW 7000 Black 2 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen-7 7700 AM5 chłodzenie: Arctic Freezer 36 Black płyta: Gigabyte B650 EAGLE AX AM5 pamięć: GoodRam IRDM 32GB (2x16GB) DDR5 6000 CL30 Black karta graficzna: ASUS Prime Radeon RX 9070 OC Edition 16GB GDDR6 zasilacz: Seasonic FOCUS GX-750 (80 PLUS GOLD) obudowa: Corsair AIRFLOW 4000 White  Mam wrażenie że w czasach Windowsa 10 wszystko było prostsze i mniej problemowe, teraz ciągle gdzieś czytam o tym jak to jakas aktualizacja Win11 coś totalnie zjeb**ła i trzeba czekac na porządny updajte , poleca sie też blokować aktualizacje Problem w tym że szczerze ja już mam dosyć na starość pierdole**nia sie z tym wszystkim , śledzenie forum, czytania newsów i ręcznego blokowania wybranych aktualizacji. Ktoś może napisać, ze przecież wystarczy zatrzymać aktualizacje i zainstalować ją później jak "już bedzie dobrze", tyle że to jest jest problem jednorazowy, Mały Miękki co chwila coś odwala i jedna aktualizacja psuje drugą, oni tam totalnie nie ogarniają tematu (pewnie przez hindusów zatrudnionych za miske ryżu) W związku z tym nie wiem co robić, Windows 11 aktualnie też juz wystepuje w różnych wersjach np 23h2, 24h2,25h2  Poniżej parę teoretycznych rozwiązań: 1) Zainstalować Windows 10  2) Zainstalować Windows 11 zaktualizować go na maksa i zacisnąć zęby. 3) Zainstalować Winsows 11 ale nieco starszej wersji np 23h2 i zablokować aktualizacje (pytanie jakie będą tego konsekwencje teraz oraz w dłuższym terminie) 4) Zainstalować Windows 11 LTSC  5) Zainstalować Windows 11 w nieco starszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 6) Zainstalować Windows 11 w najnowszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 7) Zainstalować jakąś customową wersje Win11 8) Są też takie wynalazki jak ATLAS OS W całym tym bałaganie jest jeszcze kwestia 1 konfiguracji wymienionej wyżej (mam na mysli procesor) Nie wiem na ile to co tutaj jest poniżej napisane jest aktualne Niektórzy w internecie dla świętego spokoju polecają zainstalować Windowsa 11 LTSC IoT (podobno nadaje sie lepiej do gier niż zwykły LTSC wg niektórych osób)  i w tym windowsie polecają doinstalować ręcznie odpowiedni komponent do obsługi procesorów AMD X3D    
    • Niestety ramię tutaj nie zadziała ponieważ często przenoszę monitor np. na szafkę obok kanapy gdy chce coś sobie obejrzeć niekoniecznie siedząc przy biurku , także mobilna podstawa jest mi potrzebna.   OSD w Samsungu G8 jest w porządku, nawet joystick jest wygoniejszy niż myślałem, problem jest w G7, ale przetestuję to co radzisz czyli ten Samsung Display Manager, jeśli monitor będzie będzie w stanie zapamiętać raz ustawione parametry i nie włączać za każdym razem tego gaming mode to miałbym problem z głowy.    Barw nie ustawiałem w końcu, jedyne co zrobiłem to aktualizację, a że w recenzjach pisali że fabryczne ustawienia są zwykle bardzo dobrze dopasowane w ich przypadku to uznałem, że nie będę się w to bawił skoro i tak kolorystycznie było dla mnie super.
    • Te towary u nich są i będą, ale gdyby nie sankcje, byłyby tańsze. 
    • putin i sami rosjanie są nieobliczalni. Ja miałem na myśli, że wojska natowskie - polskie, amerykańskie, francuskie wchodzą na Ukrainę i strzelają do rosjan. Miałem dokładnie to na myśli pisząc o 3WŚ. Nie uzbrojenie, nie specjaliści - dokładnie to. Wtedy Chiny mogłyby dać zgodę. Ale właśnie ten scenariusz by mógł ocalić Ukrainę, a nie półśrodki. No i jak się okazuje sankcje są blamażem świata zachodniego...   Wszyscy wiedzą jakie mam zdanie na temat korpo, ale możliwe jest też to, że za parę(naście) lat wyjdzie, że korpo omijały te sankcje bo rosja to tak ogromny rynek, że tego nie byli w stanie odpuścić. Są i byli podróżnicy w Moskwie czy małych dziurach w rosji i mówili i pokazywali, że półki w Moskwie czasami lepiej zaopatrzone niż w Warszawie... Więc jakie sankcje?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...