Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny

[ibizpl 175]

Zaczyna się szczucie debili z peło na weto:

 

"Karol Nawrocki nie wyciągnął wniosków z dzisiejszego badania zaufania do polityków w którym notuje ogromny spadek tegoż zaufania. Zawetował bowiem nowelę ustawy o ochronie małoletnich, Lex Kamilek. To już wyższa szkoła szkodzenia obywatelom" — stwierdził poseł KO Zbigniew Konwiński.

 

"Nie prezydent, a wetyzent. Totalny. To weto to szaleństwo" — napisał poseł KO i wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki.

 

"Karol Nawrocki zawetował nowelizację ustawy o ochronie małoletnich, czyli przepisów tzw. Lex Kamilek. Haniebna i niezrozumiała decyzja" — twierdzi poseł KO Bogusław Wołoszański.

 

"Zwykłe szkodnictwo. Brak słów" — napisał europoseł KO Andrzej Halicki.

 

"Karol »Weto« Nawrocki. Nowy prezydent szybko zapracował na ksywkę o wątpliwym charakterze. Tylko czemu tym razem postanowił uderzyć w niewinne dzieci?" — napisała posłanka KO Agnieszka Pomaska.

 

 

[Pentium D 1 159]

19 minut temu, adashi napisał(a):

Nie słyszałem nic o tym pilocie, ale przyrąbać w ziemię w trakcie prób przed pokazem, to wydaje się dość dziwne. Na samym pokazie, gdzie się chce pokazać jak najlepiej przed widownią, to byłoby bardziej zrozumiałe.

Niedostosowanie wysokości do warunków panujących w powietrzu 

 

Powietrze też było złe 

 

Jeśli to był błąd pilota to oni to przykryją aby pamięci o nim nie psuć i zrzucą to na awarię wysokościomierza. 

[LeBomB 2 053]

@krukkpl @galakty tak pokazy widzą chyba ludzie, którzy nigdy na pokazach nie byli, albo oglądali je za ogrodzeniem. Do całego pokazu masz komentarz wraz z wyjaśnieniami. To jest prezentacja możliwości maszyny i umiejętności pilota. Nie chodzi o to żeby sobie polatać, tylko właśnie pokazać konkretne cechy maszyny i umiejętności pilotów. Dlatego też powstają całe zespoły akrobacyjne.

Co to ma na celu? Zapoznanie ludzi z potencjałem w pewnych zakresach, zachęcenie młodych do zainteresowania się, może ktoś po takich pokazach zachce zostać pilotem, może kogoś zainteresują w ogóle militaria, wojsko itd. Całe takie imprezy służą zarówno krzewieniu patriotyzmu w młodych ludziach, jak i starszym uświadomieniu, że wojsko to już nie stare MIGi, Stary, Jelcze i rozpadający się sprzęt. 

Jak ktoś chce tylko popatrzeć to niech jeździ na defiladę w Warszawie w Święto Wojska Polskiego. Jak ktoś chce bliżej poznać zasoby i możliwości to od tego są pokazy i pikniki, imprezy lotnicze i militarne. 

Na AirShow w Radomiu zawsze można było z bliska zobaczyć wiele sprzętów, jak ktoś był ciekawy to można było porozmawiać z żołnierzami, pilotami, ludźmi będącymi blisko tego wszystkiego. Można się było dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy, pytać o wszystko, choć wiadomo że nie wszystko mogą powiedzieć. 

[Henryk Nowak 1 929]

7 minut temu, ibizpl napisał(a):

(...)

"Karol »Weto« Nawrocki. Nowy prezydent szybko zapracował na ksywkę o wątpliwym charakterze. Tylko czemu tym razem postanowił uderzyć w niewinne dzieci?" — napisała posłanka KO Agnieszka Pomaska.

 

 

Czy oni w ogóle czytali tę nowelizację? To ona może nie uderzała, ale była niebezpieczna dla dzieci. 

Uważam, że Nawrocki to matoł najwyższej kategorii, natomiast pani Pomaska tym komentarzem się z nim zrównała. W ogóle wykorzystywanie takiego tematu do politycznej rozgrywki jest obrzydliwe. 

[Pentium D 1 159]

12 minut temu, ibizpl napisał(a):

"Karol Nawrocki zawetował nowelizację ustawy o ochronie małoletnich, czyli przepisów tzw. Lex Kamilek. Haniebna i niezrozumiała decyzja" — twierdzi poseł KO Bogusław Wołoszański.

Nie wiem co w tym złego

 

"Decyzja prezydenta wstrzymuje wejście w życie tych regulacji, co oznacza, że dotychczasowe procedury – w tym obowiązek wielokrotnego sprawdzania osób pracujących z dziećmi – pozostają bez zmian."

 

 

[LeBomB 2 053]

1 godzinę temu, Pentium D napisał(a):

którego w żaden sposób nie da się zabezpieczyć jak np toru wyścigowego, stadionu itp obiektów.

Poczytaj sobie przepisy i wytyczne dotyczące organizowania pokazów

Tam masz i minimalne odległości

 

https://ulc.gov.pl/_download/bezpieczenstow_lotow/materialy-doradcze/PORADNIK_-_jak_zorganizowac_i_przeprowadzic_pokazy_lotnicze__002.pdf

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/prawo-lotnicze-16975592/art-123

 

Masz informacje jak powinna wyglądać organizacja, przeloty, wszystko jest ustalone. Jakiekolwiek wydarzenia to najczęściej awaria maszyny lub błąd ludzki. Twierdzisz, że w wyścigach nie giną kierowcy? Auta nie wpadają w oglądających? 

https://rzeszow.tvp.pl/86902923/wypadek-w-krosnie-samochod-wjechal-w-tlum-ludzi

 

https://www.tvp.info/88031800/francja-tragedia-podczas-rajdu-samochodowego-fourme-auto-wjechalo-w-kibicow-w-miejscowosci-les-ribires-trzech-mezczyzn-zginelo

 

No ale tak, zakazać wszystkiego zatem. Nie, po prostu trzeba najpierw poczekać na to co było przyczyną, a potem podjąć działania by zmniejszyć ryzyko ponownego wystąpienia takiej sytuacji. Ryzyka w 100% nigdzie nigdy nie wyeliminujesz, nawet jak zastosujesz najlepsze dostępne zabezpieczenia.

[Fatality 656]

15 minut temu, LeBomB napisał(a):

Co to ma na celu? (...), zachęcenie młodych do zainteresowania się, może ktoś po takich pokazach zachce zostać pilotem,

Po czymś takim nie zachęci  

 

 

10 minut temu, Pentium D napisał(a):

Nie wiem co w tym złego

 

"Decyzja prezydenta wstrzymuje wejście w życie tych regulacji, co oznacza, że dotychczasowe procedury – w tym obowiązek wielokrotnego sprawdzania osób pracujących z dziećmi – pozostają bez zmian."

Większość i tak podpisuje, ale trzeba grzać temat póki się da do celów politycznych. 90% ludzi w Polsce nie ma pojęcia co w tych ustawach siedzi. Co usłyszą to powiedzą. 

 

Jeszcze co do poprzednich zawetowanych ustaw to można mieć inne zdanie. Ale w tej o dzieciach, tam jeden punkt był tak skandaliczny, że osoba odpowiedzialna za umieszczenie go tam, powinna wylecieć na zbity ryj i sprzątać kible.

Edytowane 29 Sierpnia przez Fatality

[LeBomB 2 053]

9 minut temu, Pentium D napisał(a):

Nie wiem co w tym złego

 

Np. pozostaje zapis, w którym rodzic jadący na wycieczkę szkolną jako opiekun musi spełnić te same formalności co osoba ubiegająca się o pracę z dziećmi. Nie ma żadnych uproszczeń proceduralnych. 

[TheMr. 2 602]

7 minut temu, LeBomB napisał(a):

Np. pozostaje zapis, w którym rodzic jadący na wycieczkę szkolną jako opiekun musi spełnić te same formalności co osoba ubiegająca się o pracę z dziećmi. Nie ma żadnych uproszczeń proceduralnych. 

W kwestii opieki nad dziećmi nie powinno być żadnych uproszczeń proceduralnych. 

[ibizpl 175]

18 minut temu, Henryk Nowak napisał(a):

Uważam, że Nawrocki to matoł najwyższej kategorii, natomiast pani Pomaska tym komentarzem się z nim zrównała. W ogóle wykorzystywanie takiego tematu do politycznej rozgrywki jest obrzydliwe. 

Akurat tym przypadku Nawrocki jest o kilka klas wyżej od tej idiotki bo weto jest wręcz konieczne.

 

6 minut temu, LeBomB napisał(a):

Np. pozostaje zapis, w którym rodzic jadący na wycieczkę szkolną jako opiekun musi spełnić te same formalności co osoba ubiegająca się o pracę z dziećmi. Nie ma żadnych uproszczeń proceduralnych.

No i bardzo dobrze, chciałbyś żeby na takiej wycieczce opiekował się grupą pedofil albo ktoś karany za ciężkie przestępstwo? Nie ważne czy to rodzic, trener czy ktokolwiek inny - masz gnój w papierach = wara od dzieci i po temacie. Żadne dyskusje, rozmydlania i pieprzenia nie wchodzą w grę!

[adashi 1 637]

11 minut temu, LeBomB napisał(a):

Np. pozostaje zapis, w którym rodzic jadący na wycieczkę szkolną jako opiekun musi spełnić te same formalności co osoba ubiegająca się o pracę z dziećmi. 

A co w tym nieprawidłowego? Bycie rodzicem daje jakiś immunitet?

[LeBomB 2 053]

6 minut temu, ibizpl napisał(a):

No i bardzo dobrze, chciałbyś żeby na takiej wycieczce opiekował się grupą pedofil albo ktoś karany za ciężkie przestępstwo? Nie ważne czy to rodzic, trener czy ktokolwiek inny - masz gnój w papierach = wara od dzieci i po temacie. Żadne dyskusje, rozmydlania i pieprzenia nie wchodzą w grę!

No oczywiście że nie, ale procedura może zostać uproszczona zachowując swoją skuteczność.

 

Edit:

@adashi

Nie no serio, jakbym gadał z ludźmi, którzy nie rozumieją co czytają.

Czy ja napisałem że należy znieść te procedury? Nie. Napisałem tylko że przez weto nie ma uproszczeń, które zachowałyby skuteczność procedury.

Edytowane 29 Sierpnia przez LeBomB

[SuLac0 353]

1 godzinę temu, Suchy211 napisał(a):

Pewnie błąd pilota, a może jakieś niedomagania maszyny. Pilot raczej wiedział ...

raczej nie wiedzial. bo gdyby wszytko wiedzial, nie bylby czlowiekem. ale niestety tylko nim byl...

1 godzinę temu, Suchy211 napisał(a):

A pokazy jak najbardziej powinny być. 

 

tak. ale imo glownie statyczne i akrobatyczne zespolow i sprzetu do tego szkolonych i przystosowanych. sprzet bojowy jak i jego piloci takimi nie sa. imo uczestniczenie w pokazach akrobatyczny sprzetu bojowego z czynnymi pilotami wojskowymi, to lamanie wszystkich procedur w jakich oni sa szkoleni. loty bojowe, to nie akrobatyka lotnicza..

 

[209458 268]

6 minut temu, ibizpl napisał(a):

No i bardzo dobrze, chciałbyś żeby na takiej wycieczce opiekował się grupą pedofil albo ktoś karany za ciężkie przestępstwo? Nie ważne czy to rodzic, trener czy ktokolwiek inny - masz gnój w papierach = wara od dzieci i po temacie. Żadne dyskusje, rozmydlania i pieprzenia nie wchodzą w grę!

Ale akurat ten papierek nie gwarantuje, że pedofila nie będzie na wycieczce. Założyłbym się że pewnie z 98% pedofilów (i pewnie z 99,9% pedofilek) w Polsce jest poza jakimikolwiek rejestrami. A papierki musi załatwiać każdy

Edytowane 29 Sierpnia przez 209458

[Paarthurnax 410]

17 godzin temu, adashi napisał(a):

Ten rząd jest tak nieudaczny, że trzeba z nim rozmawiać metodą faktów. Mieli półtora roku aby to zracjonalizować. Nic nie zrobili. A zatem to nie tyle Nawrocki podjął decyzję z dnia na dzień, ile rząd ją podejmował półtora roku.

 

Popatrzmy realnie na sprawę. Gdybyśmy nie władowali tyle miliardów w Ukrainu być może mielibyśmy mniejszy wpływ na proces znikania Ukrainy niż mamy teraz. A teraz mamy jaki właściwie?

ale bzdury, to samo mógł zrobić Duda kilka lat wcześniej, a świadczenia z tego co pamiętam to zatwierdziło rząd PIS. 

https://www.prawo.pl/kadry/500-dla-ukraincow-kiedy-rusza-wyplaty,514700.html

Pieprzenie pod elektorat i tyle.

Gdybyśmy tyle miliardów wraz z EU nie wpakowali w UA to niewiadomo kogo byśmy mieli na granicy. Jak nie byłoby tam jeszcze rusków, to na pewno przedłużyłaby się linia przejścia nielegalnych, tak jak na odcinku z Białorusią. 

 

 

[bourne2008 1 203]

1 godzinę temu, Camis napisał(a):

Ale co ty porównujesz, tutaj utraciliśmy samolot bojowy którego mamy bardzo mało jednostek wraz z cennym pilotem, całkowity koszt to kilkaset milionów złotych.

Który inny sport generuje takie straty?, np bolidy formuły 1 z tego co wiem są własnością prywatną a nie rządową. 

Jednostki wojskowe nie powinny uczestniczyć w żadnych tego typu spędach.

No i właśnie wstrzymali udział F-16 w jakichkolwiek spędach.  I jak zwykle w tego typu sytuacjach na urwaną nogę przykleili plasterek bo problem jest znacznie poważniejszy a jak sprawa przycichnie wszystko wróci do "normy".

 

Edytowane 29 Sierpnia przez bourne2008

[LeBomB 2 053]

@209458 no dokładnie. Dlatego była propozycja, by nauczyciele i szkoły były odpowiedzialne za to, kogo biorą jako dodatkowych opiekunów na wycieczki. Tak to teraz wystarczyło pokazać papiery i git, w zasadzie jeszcze można się było wykłócić o uczestnictwo jak się miało papiery, a to i tak nie gwarantowało tego, że taka osoba nie jest po prostu jeszcze złapana za taki czyn. 

Kto wtedy by poniósł odpowiedzialność? NIKT, bo przecież był papier. 

@ibizpl a co jak szkoła weźmie rodzica, który ma papier, że nie jest przestępcą seksualnym, nie jest pedofilem, ale po prostu się do tego nie nadaje z innych względów? Np. bywa agresywny, ma wybuchy złości, agresji itd.? Nic, bo przecież ma papier, który okazuje się nic nie warty.

 

Natomiast w przypadku zrzucenia odpowiedzialności na szkołę, dyrekcję i pedagogów, będą musieli zadbać o to, żeby brać na takie wycieczki ludzi zaufanych, co do których są odpowiednio pewni na tyle, na ile taką osobę znają. Tylko powinno im się dać wtedy również możliwość dodatkowo wymagania takiego papierka, ale nie powinien on być ostatecznie rozstrzygający w sprawie. 

 

[Paarthurnax 410]

18 godzin temu, Roman_PCMR napisał(a):

Posluchajcie, moze sie nauczycie czegos  

 

 

  nawet tego nie otwieram.  Mnetzen i Morawiecki tylko dodać tu jeszcze Korwina i będzie komplet.

[Pentium D 1 159]

31 minut temu, LeBomB napisał(a):

Poczytaj sobie przepisy i wytyczne dotyczące organizowania pokazów

Tam masz i minimalne odległości

 

 

Twierdzisz, że w wyścigach nie giną kierowcy? Auta nie wpadają w oglądających? 

https://rzeszow.tvp.pl/86902923/wypadek-w-krosnie-samochod-wjechal-w-tlum-ludzi

 

https://www.tvp.info/88031800/francja-tragedia-podczas-rajdu-samochodowego-fourme-auto-wjechalo-w-kibicow-w-miejscowosci-les-ribires-trzech-mezczyzn-zginelo

 

 

Świetne przykłady podałeś. Błędy w organizacji z patusem za kółkiem a w drugim

"Według francuskich mediów, osoby, w które wjechał samochód, znajdowały się w strefie, gdzie przebywanie było niedozwolone."

 

O tym, że są minimalne odległości linii pokazu od widowni to wiem od dawna, ale szczerze gówno to daje. Na tym świeżym przykładzie widać, że po kontakcie z ziemią spory odcinek drogi przebył a prędkość miał małą. Przy większych prędkościach taki gruz pokona większy dystans. Nawet jak do widowni nie doleci to się stratują spierniczając na widok kuli ognia zmierzającej w ich kierunku. 

Edytowane 29 Sierpnia przez Pentium D

[Yahoo86 335]

5 godzin temu, galakty napisał(a):

Czy KO nie miało odpolitycznić SSP? Wina spółek że korzystają jeśli mogą?  

5 godzin temu, GordonLameman napisał(a):

To nie jest kwestia odpolityczniania, a wyników spółek. 

Moim zdaniem SSP nie mają dobrych wyników, tylko dobre plecy. I doskonale wiedzą, że lokalna energia to dla nich zagrożenie - bo odbiera im wpływy i kontrolę.

Dlatego wolą ją opóźniać, niż wspierać.

A politycy - różni, nie tylko z jednej opcji - im w tym przyklaskują.

Taki mamy system, monopol nie lubi konkurencji, nawet jeśli ta konkurencja mogłaby ludziom realnie obniżyć rachunki.

[adashi 1 637]

6 minut temu, Norrberrto napisał(a):

ale bzdury, (...)

Pieprzenie pod elektorat i tyle.

Gdybyśmy tyle miliardów wraz z EU nie wpakowali w UA to niewiadomo kogo byśmy mieli na granicy. Jak nie byłoby tam jeszcze rusków, to na pewno przedłużyłaby się linia przejścia nielegalnych, tak jak na odcinku z Białorusią. 

Nie zakrztuś się z wrażenia. Poza tym zapomniałeś o bombach, które wtedy spadałyby na polskie miasta!

 

Pomoc czysto militarna to jedno, utrzymywanie nierobów latami to drugie.

 

Pisowski rząd rozpoczął tę durnotę, pełowski to kontynuuje. Miało to ręce i nogi przez pierwszy rok, potem już nie. Nawet jeśli jakimś cudem dotrwają do 2027, na co się nie zanosi, to skończą w okolicy progu wyborczego, jak dalej będą usilnie ładować polską kasę w ukraińskie dupy.

[LeBomB 2 053]

6 minut temu, Pentium D napisał(a):

O tym, że są minimalne odległości linii pokazu od widowni to wiem od dawna, ale szczerze gówno to daje. Na tym świeżym przykładzie widać, że po kontakcie z ziemią spory odcinek drogi przebył a prędkość miał małą. Przy większych prędkościach taki gruz pokona większy dystans. Nawet jak do widowni nie doleci to się startują spierniczając na widok kuli ognia zmierzającej w ich kierunku. 

To dowiedz się jeszcze, że takie akrobacje na niższych pułapach organizuje się wyłącznie równolegle do publiczności. Zatem nie, nie byłoby kuli ognia zmierzającej w ich kierunku. 

Byłem na tych pokazach wielokrotnie. Strefa widzów jest równoległa do pasa startowego i to w odległości większej niż zalecana. 

Prócz akcji z wodą pitną jaka miała miejsce 2 lata temu, to pozostałe elementy organizacyjne jak na tak dużą imprezę były bardzo dobre. 

 

Co do rajdu, no to sorry, sam pisałeś, że tam się lepiej da zabezpieczyć niż pokazy lotnicze, po czym sam dajesz cytat, że jednak nie, bo zawsze ktoś może coś spierniczyć organizacyjnie... no bo kto pozwolił tym ludziom tam przebywać? Kto nie dopilnował tej strefy?

Edytowane 29 Sierpnia przez LeBomB

[Paarthurnax 410]

18 godzin temu, sabaru128 napisał(a):

Ciekawe kiedy ten pomysł na zakaz telefonów w szkole upadnie. Pierwsze co mnie zastanawia to jak będą sprawdzać czy dany uczeń ma telefon. Jakimś wykrywaczem czy może będą przeszukiwać osobiście jak będą wchodzić na teren szkoły. Druga sprawa to jak będą przechowywać przez czas trwania lekcji. Tutaj jest pomysł żeby, np. w depozycie. I jak je oznaczać czyj telefon jest czyj. We Włoszech nawet w średnich szkołach mają ich zabronić. Załóżmy że w jakiejś szkole jest 320 uczniów z czego 290 matelfony. Jak później poprawnie wydać taki telefon.

https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-zakaz-telefonow-komorkowych-w-szkolach-srednich-trwaja-przyg,nId,8014229

W podstawówkach już to jest skutecznie robione. W szkole mojego syna jest ogólny zakaz używania telefonów w trakcie lekcji i zostawiają w szafkach. Oczywiście są wyjątki łamiące zakaz ale szybko są wzywani rodzice i dla trudnych uczniów został utworzony depozyt w portierni (telefon zdawany przy wejściu i oddawany przy wyjściu) Dostęp do drzwi jest z czytnikiem więc łatwo zweryfikować kto ma zdać telefon. Jakoś na razie nie ma z tym problemu.

W średnie może być trochę trudniej ale też jest to do zrobienia.

W niektórych szkołach średnich jest limit pkt. i za każde przewinienie pkt są odejmowane. Jak wyzerujesz pulę to wydalają ucznia ze szkoły, więc wystarczy przydzielić odpowiednią ilość pkt. za złamanie pkt regulaminu.   

[Henryk Nowak 1 929]

14 minut temu, LeBomB napisał(a):

(...) a co jak szkoła weźmie rodzica, który ma papier, że nie jest przestępcą seksualnym, nie jest pedofilem, ale po prostu się do tego nie nadaje z innych względów? Np. bywa agresywny, ma wybuchy złości, agresji itd.? Nic, bo przecież ma papier, który okazuje się nic nie warty. (...)

 

Trzeba minimalizować ryzyko. Oczywistym jest, że nigdy nie uda się go obniżyć do zera, ale trzeba robić co się da, żeby dzieci były bezpieczniejsze. Poza tym zaświadczenie obejmuje nie tylko przestępstwa seksualne ale przestępstwa w ogóle, więc jeśli ktoś ma problemy z agresją i został za to skazany to taki dokument o tym informuje. 

[ibizpl 175]

16 minut temu, LeBomB napisał(a):

@209458 no dokładnie. Dlatego była propozycja, by nauczyciele i szkoły były odpowiedzialne za to, kogo biorą jako dodatkowych opiekunów na wycieczki. Tak to teraz wystarczyło pokazać papiery i git, w zasadzie jeszcze można się było wykłócić o uczestnictwo jak się miało papiery, a to i tak nie gwarantowało tego, że taka osoba nie jest po prostu jeszcze złapana za taki czyn. 

Kto wtedy by poniósł odpowiedzialność? NIKT, bo przecież był papier. 

@ibizpl a co jak szkoła weźmie rodzica, który ma papier, że nie jest przestępcą seksualnym, nie jest pedofilem, ale po prostu się do tego nie nadaje z innych względów? Np. bywa agresywny, ma wybuchy złości, agresji itd.? Nic, bo przecież ma papier, który okazuje się nic nie warty.

 

Natomiast w przypadku zrzucenia odpowiedzialności na szkołę, dyrekcję i pedagogów, będą musieli zadbać o to, żeby brać na takie wycieczki ludzi zaufanych, co do których są odpowiednio pewni na tyle, na ile taką osobę znają. Tylko powinno im się dać wtedy również możliwość dodatkowo wymagania takiego papierka, ale nie powinien on być ostatecznie rozstrzygający w sprawie. 

 

Straszne bzdury piszesz!

Główny problem dla którego Nawrocki to zawetował jest taki że nowela znosiła obowiązek przedstawiania jakichkolwiek oficjalnych dokumentów, ma wystarczyć zwykłe oświadczenie pisane na kolanie!

Posiadanie takiego oficjalnego papierka przecież nie zmusza szkoły do akceptacji takiego opiekuna jak jest agresywny, daje im tylko pewność że dany delikwent nie był karany i tyle, argument o tym że ktoś ma oficjalny papier i może coś wywinąć jet już kompletnie z czapy. Może znieśmy prawo jazdy na TIRy i niech na oświadczenia jeżdżą bo jak ktoś będzie miał prawko to też może coś wywinąć - to ma być argumentacja? Może niech piloci też na oświadczenia latają bo też wypadki się zdarzają? Totalnie idiotyczne argumenty podajesz.

Biorąc pod uwagę że ostatnio pedofil zasiadał na sali jako ekspert na rządowych konsultacjach chyba nie trzeba już nic dodawać bo o takich przypadkach w szkołach słyszy się co jakiś czas.

Akurat ten temat jest nie do obrony i kropka ale ciemna strona pełowskiej mocy w tobie silna jest