Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jakiej krytyki ? Powiedziałem że ją ukończę i wtedy się wypowiem, teraz jedynie relacjonuję na bieżąco gdzie jestem.

Z chęcią zmierzę się z tym oklepanym "nie grałeś, nie masz prawa się wypowiadać". 

 

Mam na koncie jakieś 20h, a jeszcze z Aktu 1 nie wyszedłem, robię CAŁY content poboczny jaki jest.

Edytowane przez Element Wojny
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
33 minuty temu, Element Wojny napisał(a):

Jakiej krytyki ?

Nie obraź się ale jedziesz po tej grze od samego początku jeszcze przed premierą od lewa do prawa i naprawdę piszesz coś takiego? Poniżej tylko mały bardzo mały wycinek a jest tego duuużo więcej. Nikt Ci nie odbiera prawa do krytyki ale nie pisz, że tego nie robisz. XD

 

  

W dniu 30.10.2024 o 20:01, Element Wojny napisał(a):

Brak słów. Już widzę jakie recki wyjdą na dniach, jak fani to dorwą. 

  

W dniu 31.10.2024 o 14:40, Element Wojny napisał(a):

Widzialem wczoraj kolejne filmiki z rozgrywki, ciezko sie to ogladalo.

  

W dniu 31.10.2024 o 14:40, Element Wojny napisał(a):

Nie jestem w stanie zyczyc im sukcesu, mam nadzieje ze sie wywala na pierwszym zakrecie, spadna z tego roweru i polamia obie nogi, inaczej ta marka bedzie zalatwiona na amen.

  

W dniu 30.10.2024 o 17:01, Element Wojny napisał(a):

to było tak beznadziejne i bezjajeczne doświadczenie że szkoda gadać, dialogi, postacie, ogólne interakcje - DNO. 

  

W dniu 1.11.2024 o 07:47, Element Wojny napisał(a):

Tego nawet moderzy nie beda w stanie uratowac, bo tutaj wszystko lezy od podstaw. Nie sadze tez, ze komus chcialoby sie ten konkretny produkt ratowac w jakikolwiek sposob. 

  

W dniu 1.11.2024 o 23:04, Element Wojny napisał(a):

Walka jest tak beznadziejna że zmieniłem poziom trudności na easy żey nie tracić czasu, tutaj nie ma żadnej taktyki czy strategii, tylko nawalanie przyciskami

 

Jeżeli to nie jest krytyka to nie wiem co nią jest wedle Twoich standardów. 🤷

Edytowane przez userKAMIL
Opublikowano
14 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Mam na koncie jakieś 20h, a jeszcze z Aktu 1 nie wyszedłem, robię CAŁY content poboczny jaki jest.

 

A tego pobocznego contentu jest naprawdę sporo, non stop dochodzą jakieś poboczne zadania, i jeszcze nie wszędzie uzyskałem dostęp, niektóre lokacje nadal są niedostępne. Smoki w tej grze są masakryczne z ich wytrzymałością, jak pójdziesz na takiego o 10 leveli wyżej od ciebie, to tłuczesz go przez godzinę :lol2: Z tych opcjonalnych to został mi jeszcze do rozwalenia ten na 50 levelu, ja mam 32 w tej chwili.

  • Upvote 1
Opublikowano

Ja za to muszę pochwalić (odrobinę) projekt lokacji, bo o ile w pierwszych godzinach jesteśmy prowadzeni za rączkę, to w późniejszych etapach stają się znacznie bardziej otwarte.

Żebyśmy się zrozumieli, nadal idziemy jak po sznurku, tylko teraz tych sznurków jest więcej i możemy wybrać którym podążamy.;)

Opublikowano (edytowane)

@userKAMIL

 

Nic nie nie jest czarne albo białe, jest sporo odcieni szarości. Ludzie do dzisiaj uważają, że jestem największym anty-fanem CP2077, gdzie podstawce dałem 7/10, a po naprawieniu gry i ograniu Phantom Liberty całość oceniłem na 9/10 :) 

 

Spoiler
W dniu 1.11.2024 o 20:20, Element Wojny napisał(a):

Nie opierdalam się! Jak skończę prolog, dam znać co i jak.

 

image.thumb.png.5cb779a306bd3f477dd91a4087011dfe.png

 

W dniu 1.11.2024 o 21:31, Element Wojny napisał(a):

No ok, jestem już po prologu i ruszyłem w las.

 

Graficznie jest mega, lokacje są dopieszczone na maxa, aż chce się zaglądać tu i tam. Animacje włosów postaci topka, ale ruchy postaci są czasem bardzo nienaturalne. Korytarzówka totalna, idziesz przed siebie, nie ma opcji pójścia w lewo czy prawo. Eksploracja nie istnieje, tu po prostu nie ma co zbierać, co jakiś czas idąc po drodze znajdujesz jakieś złoto albo dzbanek, tyle. Na różowe dialogi jeszcze nie trafiłem, ale poziom jest już w tym momencie bardzo średni, tam gdzie powinien paść tekst CO ZA GÓWNO pada CO ZA KLOPS i tego typu rzeczy. Jest bardzo grzecznie, nie padają żadne brzydkie słowa, żeby czasem kogoś nie urazić. Fabuła jest póki co w porządku, ale jedno... TUTAJ NIE MA ŻADNEGO KLIMATU - gra jest go totalnie pozbawiona.

 

W dniu 1.11.2024 o 22:38, Element Wojny napisał(a):

Graficznie topka, i chodzi rewelacyjnie, nie mam żadnych bugów/glitchy typowych dla premier z ostatnich lat. 

 

W dniu 1.11.2024 o 23:57, Element Wojny napisał(a):

Słowo się rzekło, próbuję magiem.

 

image.thumb.png.ff58d1539368fb6487a310fd7fd817f4.png

 

W dniu 2.11.2024 o 11:56, Element Wojny napisał(a):

Bo gra jest bardzo ładna pod kątem designu lokacji, tego nikt nie poddaje w wątpliwość. 

 

W dniu 4.11.2024 o 07:45, Element Wojny napisał(a):

Tutaj naprawde postawiono nacisk na wyglad, jest ladnie, chce sie ogladac, chce sie robic screenshoty, chce sie zwiedzac. Fabularnie poki co wstrzymam sie z ocena, sa pewne ciekawe polaczenia z poprzednimi grami (zrozumiale tylko dla tych co grali), bardziej kosmetyczne ale sa. 

 

W dniu 4.11.2024 o 08:09, Element Wojny napisał(a):

Tutaj zadnych bledow czy glitchy nie uswiadczycie, dla mnie pod wzgledem technicznym to najlepsza premiera do wielu lat, wszystko ladnie plynnie, zadnych spadkow problemow z animacjami nic, pod tym wzgledem brawa dla Bioware. 

 

W dniu 4.11.2024 o 09:04, Element Wojny napisał(a):

Na ten moment jestem zainteresowany fabula, chce wiedziec co dalej, a to juz na plus. O questach pobocznych sie nie wypowiem, bo jeszcze nie dotarlem. Poki co zwiedzam, zeby niczego nie pominac - a latwo mozna cos pominac, bo mini-mapa jest totalnie do dupy.

 

W dniu 5.11.2024 o 22:24, Element Wojny napisał(a):

Kilka rzeczy ode mnie - Treviso - przepiękna lokacja, która ma feeling znany z Dragon Age 2. Kto lubił tamte zabawy w miejskich korytarzach, polubi też to miasto. Trochę walk, trochę eksploracji, jakieś zagadki. Fabuła tutaj jest przyjemna, lekka, naprawdę w tym momencie jedyne co psuje odbiór to jakieś idiotyczne dialogi. Zabrałem ze sobą Neve i Lucanisa, bo Bellary i Harding niestety nie da się słuchać, pierdzielą totalnie od rzeczy.

 

 

W dniu 6.11.2024 o 10:42, Element Wojny napisał(a):

Obiecalem, ze dam szczera opinie o samej grze z perspektywy fana Dragon Age i tego sie trzymam. Staram sie skupiac na kwestiach bardziej fabularnych/gameplayowych i w miare mozliwosci pomijac cale to pierdololo. Na chwile obecna przyznam, ze oprocz tych fatalnych dialogow na zaden konkretny syf nie trafilem, ale robie dopiero pierwsza duza lokacje i mam tylko 4 kompanow. 

 

W dniu 6.11.2024 o 11:55, Element Wojny napisał(a):

Ja uwielbiam obie serie, trudno powiedziec ktora bardziej. A Veilguarda zagram zeby samemu porownac to wszystko co slyszalem i czytalem z tym co sam zobacze. Poki co, widze ogromna zbieznosc z pewnymi recenzjami, ktore koncentrowaly sie na GRZE a nie na DEI/Sweet Baby/LGBT. I tak jak pisze od ladnych paru dni, ta gra ma wieksze problemy niz rozterki Taash czy pompki Isabeli. 

 

W dniu 6.11.2024 o 19:32, Element Wojny napisał(a):

Goście od designu lokacji w Veilguard powinni dostać robotę przy nowym Mass Effect, bo widać że znają się na rzeczy. 

 

20 godzin temu, Element Wojny napisał(a):

Jedna z ładniejszych gier, w jakie miałem okazję grać.

 

image.thumb.png.cac46285a88a00cc55efd20a523162cc.png

 

 

Edytowane przez Element Wojny
Opublikowano (edytowane)

Masz rację, krytyka jest, zagalopowałem się z tym wpisem - cóż, po ukończeniu gry okaże się, czy była ona uzasadniona czy nie. Uwierz mi, nie będę miał problemu przyznać się do błędu, jeśli gra okaże się lepsza niż sądziłem że jest. 

 

Póki co - jest nieźle - ta gra ma vibe Dragon Age 2 który bardzo lubię - szkoda tylko że mi tak crashuje, bo akurat trafiłem na parę fajnych rzeczy.

Edytowane przez Element Wojny
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Czy mi się zdaje, czy podczas dialogów, na które wszyscy narzekają, kreujemy charakter naszej postaci? NPC zapamiętują to co mówimy, wracają do tego parę konwersacji później, rozmowy z naszą drużyną, banter się wokół tego kręcą, i mają inny ton zależnie od tego co wybraliśmy podczas dialogów itp. To samo z tłem naszej postaci i tym kogo w danej chwili mamy ze sobą.

Edytowane przez DITMD
Opublikowano (edytowane)

Ja z banteru miałem póki co tylko dyskusje o jakimś dalijskim żarciu między Neve i Bellarą, lepiej nie komentować... ale z kolei jak potem wziąłem na miasto Lucanisa, to mówił o tym co padło podczas tej rozmowy, chociaż w niej nie uczestniczył...

 

btw. czy wybór frakcji początkowej przekłada się na jakieś unikatowe questy/zadania tylko dla tej frakcji ? 

Edytowane przez Element Wojny
Opublikowano

U mnie pada sporo rożnych komentarzy odnośnie konwersacji i rzeczy które robiłem w grze. Ostatnio nawet jakaś postać mi powiedziała że jestem zbyt cienki jeśli chodzi o smoki, bo dopiero jednego zabiłem, i może powinienem nabrać więcej doświadczenia, albo wchodzę do lochu z tym championem, a któraś z postaci, znowu ten gość? Meh. Gram gwardia żałobną, i idąc do Necropolis czujesz się jak u siebie w domu, posiadasz wiedzę, znasz wszystkie obrzędy itp, inaczej to wygląda jak idziesz tam inna postacią która nic nie wie i jest traktowana jak kompletny żółtodziób.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
45 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Ja z banteru miałem póki co tylko dyskusje o jakimś dalijskim żarciu między Neve i Bellarą, lepiej nie komentować... ale z kolei jak potem wziąłem na miasto Lucanisa, to mówił o tym co padło podczas tej rozmowy, chociaż w niej nie uczestniczył...

 

btw. czy wybór frakcji początkowej przekłada się na jakieś unikatowe questy/zadania tylko dla tej frakcji ? 

 

Ciężko to stwierdzić jak grasz po raz pierwszy, robiłem questy dla każdej frakcji, możliwe że są jakieś opcjonalne, albo tylko opcje dialogowe się zmieniają.

 

24 minuty temu, Mindstorm napisał(a):

twój wybór to zabić szczura v zabij szczury.

Akurat w tej grze masz mało wyborów, ale przynajmniej mają one konsekwencje i odzwierciedlenie w świecie gry. W większości gier masz tonę wyborów podczas dialogów, które i tak najczęściej prowadzą do tego samego, albo pięć minut później nikt o nich nie pamięta. Nie będę spoilerował, ale wybory tutaj maja duży wpływ na zakończenie, i w zależności od tego co wybierzesz, to albo sobie otworzysz drogę do dobrego zakończenia, albo ją sobie zamkniesz, bo nie będziesz mógł czegoś wybrać później gdy będzie to wymagane.

Edytowane przez DITMD
Opublikowano (edytowane)

Dla mnie ta seria zaczęła się i skończyła na Origins i dodatku do niej. Przez dwójkę nie dałem rady przebrnąć, ze względu na te powtarzające się w kółko lokacje, nic chyba w grach mnie tak nie irytuje jak backtracking do lokacji które wcześniej wyczyściłem żeby zrobić jakiegoś pobocznego questa. A w Inkwizycję pograłem trochę, doszedłem chyba do trzeciej strefy i na tym się skończyło.

Edytowane przez DITMD
  • Upvote 1
Opublikowano

Bardzo sceptycznie podchodziłem do tego tytułu, ze względu na "onu/jenu", ale czytam Wasze opinie i widzę, że nie jest tak źle, zwłaszcza jak do gry podejdzie się jak do prostego rpg, a nie kontynuacji DA 🤔

Jak stanieje do stówki+, to zakupię :hihot:

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)

Gdyby z tej gry usunięto nazwę Dragon Age i tag RPG, to nie byłoby tych całych jazd przedpremierowych i 90% filmików na YT, tak ładna gra mogłaby sprzedać się nawet lepiej niż to wygląda obecnie (400k na Steam według Install Base). 

 

Sami sobie zaszkodzili, tutaj Solas, Morrigan czy Inkwizytor mogliby równie dobrze nazywać się Isildur, Lady Stoneheart czy Eleven, połączenia z poprzednimi częściami są żadne, Morrigan pojawiła się totalnie znikąd i to mógłby być ktokolwiek inny, nawet jakaś wróżka-zębuszka. Niepotrzebnie połączyli to z tym uniwersum, to powinna być osobna, zamknięta historia w świecie fantasy. A to że dali kółeczko dialogowe, które nie daje totalnie żadnych wyborów, nie robi z tej gry RPG'a. To liniowa gra akcji, zamiast kółka mogli dać reżyserowane sceny, lepiej by to wyglądało. 

 

 

Edytowane przez Element Wojny
  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Element Wojny napisał(a):

@userKAMIL

 

Nic nie nie jest czarne albo białe, jest sporo odcieni szarości. Ludzie do dzisiaj uważają, że jestem największym anty-fanem CP2077, gdzie podstawce dałem 7/10, a po naprawieniu gry i ograniu Phantom Liberty całość oceniłem na 9/10 :) 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A widzisz, nie znasz sie, ja od razu wiedzialem ze to swietna gra 🤣

Wiadomo ze byly spore problemy techniczne, ale ja wychowalem sie na graniu w 15 fps w erze pixela lupanego wiec mi bledy nie straszne.

Co do Veilguarda to juz bedac dosc daleko musze przyznac ze momentami glowna fabula nawet mi sie podoba. Jak juz wiele razy pisalem jest tu straszny dysonans miedzy wspomniana fabula a dialogami, jakby glowni scenarzysci i autorzy dialogow wogole nie mieli ze soba komunikacji.

  • Like 1
Opublikowano

Czy w Dragon Age przypadkiem fabula nie jest jednym z głównych fundamentów ?

Wiec skoro fabula i dialogi są skopane to jak to może być dobra gra.

 

To tak jakby Doom miał skopane strzelanie ale to dobra gra bo ma ładną grafikę...

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
17 minut temu, Sheenek napisał(a):

Jak juz wiele razy pisalem jest tu straszny dysonans miedzy wspomniana fabula a dialogami, jakby glowni scenarzysci i autorzy dialogow wogole nie mieli ze soba komunikacji.

A ja uważam, że fabułę i dialogi pisały zupełnie inne zespoły - różnice w jakości pomiędzy fabułą główną/questami głównymi a dialogami/postaciami pobocznymi do niej pisanymi są tak ogromne, że wydaje się wręcz niemożliwe, by to było efektem prac jednego i tego samego zespołu. Proszę pamiętaj - gra była tworzona 10 lat, przez co najmniej 3 różne ekipy, bo dostała 3 duże resety. Jak dla mnie fabuła główna to jest efekt prac poprzednich ekip, ludzi mocno powiązanych z marką, którzy robili ją pod kątem fabuła-->Dragon Age, a dialogi/kompani to jest fan fik obecnej ekipy Corinne. Mary Kirby pracowała w Bioware 17 lat, pisała dialogi do wszystkich gier z serii, zwolnienie jej na początku zeszłego roku wzbudziło wiele obaw, nawet na BSN'ie - nie zwalnia się kogoś tak obytego z serią w momencie pisania kluczowych dialogów. To oczywiście spekulacje, ale ze względu na to że ona sama nie odeszła, a została zwolniona - uważam, że ona po prostu nie zgadzała się z obranym kierunkiem i tym bełkotem, który wrzucono jako dialogi. Jak to jest możliwe, że jadąc questy główne widzę naprawdę niezły poziom, gra robi się bardzo Dragon Age'owa, ale jak tylko choć na moment wyjdę z questów głównych, to gadają o jakichś ziołach, jabłkach, jak bardzo się lubią, cenią, jak fajni są i że księżyc taki ładny - i tego typu pierdołach ???

Edytowane przez Element Wojny
Opublikowano (edytowane)

No wlasnie tez o tym pisze, moze zle sformulowalem, fabula i dialogi to dwa inne swiaty. Fabula jest calkiem ciekawa, do tego swietnie zrobiony swiat, na tyle ze od tygodnia wieczorami ciezko mi odejsc od gry i siedze codziennie do 1 rano. 

 

26 minut temu, Kadajo napisał(a):

Czy w Dragon Age przypadkiem fabula nie jest jednym z głównych fundamentów ?

Wiec skoro fabula i dialogi są skopane to jak to może być dobra gra.

 

To tak jakby Doom miał skopane strzelanie ale to dobra gra bo ma ładną grafikę...

Dialogi sa skopane, pisane jak do peppy a fabula jak wyzej, calkiem calkiem.

Edytowane przez Sheenek
Opublikowano

W sumie jak oni to tworzyli 10 lat a przez te 10 lat się sporo na świecie wydarzyło to cud ze ta gra powstała.
Chyba ze te "10 lat" to była jak w CP2077 czy innych Andromedach ze grę tak naprawdę sklecili w 2 lata no i wyszło co wyszło.

 

Jedno jest pewne na nowego Mass Effect od nich nie czekam nawet jeśli to tworzy inny zespól. Po prostu nie wierze ze oni potrafią stworzyć coś godnego kontynuacji oryginalniej trylogii.
Tam nie ma ani ludzi z talentem ani wizja.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Zacznij od formata i zainstalowania podstawowych rzeczy, msi center i tam tylko sterowniki do chpisetu i nic więcej, stery do grafy trochę starsze i testuj. Żadnych light, razerów i co przyjdzie Ci jeszcze do głowy, tym bardziej programów monitorujących, bo to też potrafi działać negatywnie na gry jak i na psychikę  .W obecnym stanie możesz jeszcze wrzucić ss z latencymoon. Czy w ww grach różnicę robią ustawienia graficzne? Tzn. czy jak dasz wszystko na low to jest taki sam efekt jak na Twoich ustawieniach? Czy jak ograniczysz liczę klatek do 60fps, to też jest problem? Ja wiem że w grach online trzeba mieć więcej, ale z ciekawości możesz zobaczyć. Oczywiście blokujesz klatki o te 3 mniej, niż masz odświeżanie monitora? A tak na marginesie możesz poczytać  https://forum.ithardware.pl/topic/8975-stuttering-latencymon/ https://forum.ithardware.pl/topic/8444-stuttering-w-grach/#comments tylko tutaj są procki od AMD czy ludzie sobie z tym poradzili to nie wiem, trzeba się zagłębić, aaa jeszcze mamy jednego kolegę którego stuttery już długo męczą i sobie z tym nie poradził, też na AMD.      
    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
    • Jaki Linuks dla początkujących?Która dystrybucja Linuksa jest najlepsza dla osób początkujących. Czy dla komputera co ma 4 GB pamięci RAM gdyby wybrać Gnome albo KDE to czy wystarczyłoby miejsca w pamięci RAM na uruchomienie przeglądarki internetowej czy lepiej jest wybrać pulpit XFCE albo jeszcze lżejszy. Czy pulpit Cynamon jest lekki czy ciężki. Czy to złe pomysł wybierać lekkie ale mniej znane pulpity jak LXDE. Czy programy w Linuksie są pisane tylko pod konkretną dystrybucję Linuksa czy też pod konkretny pulpit KDE albo Gnome albo XFCE? Ubuntu ma taką polityke że tam muszą być tylko pakiety na darmowej licencji to tam zabraknie kodeków i ma swój rodzaj pakietów to też jest na minus. To że w Google najwięcej stron odnosi się do Ubuntu to nie znaczy że to najlepsza dystrybucja. Rozważam tylko 2 dystrybucje. Linuksa Mint albo Linuksa Debiana i taki pulpit graficzny żeby był jak najlżejszy żeby zostało coś wolnej pamięci RAM ale jednocześnie popularny żeby miał jak najmniej błędów to XFCE wydaje mi się oczywistym wyborem bez względy na to jaką bym wybrał dystrybucję Linuksa. Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana ale Linuks Debian jest dużo czystszym Linuksem od Linuksa Minta i dużo stabilniejszy i ma programy z w wersji ESU z długoterminowym czasem wsparcia na przykład przeglądarka internetowa Firefox. Interesuje mnie taki Linuks żeby był na zasadzie żeby zainstalować i zapomnieć i się z nim nie mordować. Co z tego że Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana jak Linuks Debian ma dużo więcej deweloperów i jest dużo lepiej dopracowany i stabilniejszy i jak coś będzie trudniej zainstalować to można użyć ChataGPT. Sprawdzałem różne Linuksy w wirtualnej maszynie VMWare Worsktation to sporo programów w Linuksie Mincie i tak trzeba ręcznie z konsoli za pomocą ChataGPT zainstalować i Linuks Debian oferuje dodatkowo większą stabilność. Czy da się tak Ustawić Linuksa żeby w czasie uruchamiania systemu nie trzeba było wpisywać hasła i nawet do wchodzenia do panelu sterowania i zarządzania partycjami i żeby systemowa konsola każde polecenia traktowała jako administratora tak jak to jest w Windowsie? Na naukę Linuksa najlepszy jest osobny komputer z przydzielonym całym dyskiem to nie ma takiej obawy że usunie przez pomyłkę Windowsa. Mam zainstalowanego Windowsa 10 22H2 64 bit na dysku talerzowym i tylko 8GB pamięci RAM to jest to do dupy pomysł żeby powolny dysk twardy jeszcze obciążać instalację Linuksa na VMWare Workstation. W takiej własnie konfiguracji Lnuks będzie najbardziej mulił. Czy gdybym zdecydował się na instalacje Linuksa na komputerze z 2003 roku na procesorze 1 rdzeniowym i obsługującym tylko 32 bity to czy lepszym pomysłem jest wybranie ostatniej dystrybucji Linuksa Debiana albo Minta co jeszcze obsługiwała 32 bity czy mniej znanej ale najnowszej co obsługuje 32 bity. Czy na procesorze 1 rdzeniowym muliłby YouTube gdyby na takim komputerze był zainstalowany najlżejszy możliwy graficzny Linuks. Dla Windowsa żeby oglądać bezpośrednio YouTube absolutne minimum to 2 rdzenie i 2 wątki. Czy Linuks nadaje się do codziennego użytku zamiast Windowsa. Czy MacOS jest dużo lepszy od Linuksa i czy Linuks jest tylko dlatego alternatywą dla Windowsa że jest darmowy i nie wymaga specjalnych komputerów i czy gdyby wszyscy ludzie byli bogaci to gdyby zrezygnowali z Windowsa to czy braliby tylko pod uwagę MacaOSa? Czy Linuks jest dla biednych osób i trudny terminal w Linuksie jest za kare że nie chciało się ludziom pracować i zarabiać więcej pieniędzy żeby sobie kupić lepszy komputer do najnowszego Linuksa albo komputer od MacaOSa?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...