Skocz do zawartości

RTX 50x0 (Blackwell) - wątek zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 minuty temu, Radio Tirana napisał(a):

Przeszedłem Senuę 2 w całości, aczkolwiek pod względem graficznym większe wrażenie zrobiła na mnie polska produkcja Nobody Wants to Die. 

Kwestia gustu / preferencji. No niestety ten tytuł mi siadł (nie mówię, że zły). Może jeszcze do niego wrócę.

Opublikowano
5 minut temu, cichy45 napisał(a):

Niestety LG OLED na ten rok (2025) tylko HDMI 2.1

Ten standard to bardziej na 2026 rok będzie wchodzić :E Akurat do 6090 i może wtedy się zmieni wyświetlacz na nowy oczywiście jak stary się do tego czasu wypali :E Bo mi ogólnie 4k 120hz w zupełności styka.

Opublikowano
1 minutę temu, DżonyBi napisał(a):

Juz za chwile z pieknej kochanki zrobi sie owlosiona i garbata baba bez zebow.

RTX 5090 nie będzie wcale lepszy pod tym względem :smiech:

Bo co ci, że zamiast 20 fps będziesz miał 40 fps :hihot:

 

Opublikowano

Uważam, że 4090 jest dobry do 4K, ale do wielu gier już tylko w UWQHD.

Ja odpuszczam teraz 5090 i czekam do wakacji na zmiany cen.

Zakupiłem 7900XT na przeczekanie, moją 4090 sprzedam niedługo po premierze nowych GPU.

Opublikowano
5 minut temu, Kadajo napisał(a):

RTX 5090 nie będzie wcale lepszy pod tym względem :smiech:

Bo co ci, że zamiast 20 fps będziesz miał 40 fps :hihot:

 

Optymista, będzie pewnie ze 30. ;)

Opublikowano
8 minut temu, Kadajo napisał(a):

Bo co ci, że zamiast 20 fps będziesz miał 40 fps :hihot:

 

Różnica taka, że w 1440p to na 4090 pathtracing był ledwo grywalny (40 fps w górę) z DLAA. A na 5090 już powinno być znacznie lepiej, powiedzmy jak 5090 nie zawiedzie to w natywnym 2560x1440 będzie z 70+ FPS, czyli już przyjemna gra, bez skalowania i fejkowych klatek.

  • Haha 1
Opublikowano
2 minuty temu, lukadd napisał(a):

Ale wymagania gier nie będą stały w miejscu :E Dowalą więcej PT w kolejnych nowych grach + kolejne optymalizacyjne gnioty i znowu cała wydajność w piach :E

Ja od dawna mówię że nvidia ma układ z devami gier aby interes się kręcił :D

Gość P.Wiśnia
Opublikowano

Ledwo zaczął się live intela i już problemy techniczne.

 

Najprawdopodobniej zawinił komputer wyposażony w i7-14700K.

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, cichy45 napisał(a):

Różnica taka, że w 1440p to na 4090 pathtracing był ledwo grywalny (40 fps w górę) z DLAA. A na 5090 już powinno być znacznie lepiej, powiedzmy jak 5090 nie zawiedzie to w natywnym 2560x1440 będzie z 70+ FPS, czyli już przyjemna gra, bez skalowania i fejkowych klatek.

Mhm, w nowych grach zobaczysz te powiedzmy 60 fps jak świnia siodło. Teraz już nie optymalizują gier, bo szkoda czasu i z każdą kolejną generacją sprzętu mają to jeszcze bardziej w dupie. Dołożą z "2 efekty" i będziesz miał taki sam fps jaki masz w obecnych tytułach na 4090. :D 

Edytowane przez Imm
  • Upvote 1
Gość P.Wiśnia
Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, Spl97 napisał(a):

Nie będzie w ogóle nic na tej konfie o kartach gadane.

A jednak będzie, bo już się wzmianka pojawiła. 

Edytowane przez P.Wiśnia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Dla mnie to kolejny skok na kasę Iana Bella. Koleś zawsze obiecuje złote góry. Później mało materiałów reklamowych ale wygląda to całkiem ok. A do premiery jest tak szybko, że nikt się nie zdąży połapać, że to przypudrowany gniot i hajs się zgadza. 
    • @janek25 Tau Ci się tu trochę z PL1/PL2 zlewa, więc rozbijmy to na części pierwsze 😉 - 125 / 253 W – to są PL1 / PL2 (TDP / short turbo). - Tau – to zupełnie osobny parametr w sekundach (np. 28 s, 56 s), a nie „125/253”. Załóżmy więc „książkowy” przypadek Intela: - PL1 = 125 W - PL2 = 253 W - Tau = 56 s - Obciążenie ~250 W non‑stop - Chłodzenie realnie ogarnia >250 W (czyli nie wchodzisz w limit temperatury, tylko w limity mocy). ### Co się wtedy dzieje? 1. Na starcie testu CPU idzie ~250 W (okolice PL2). 2. Algorytm liczy średnią moc z „okna czasowego” Tau: - dla stałych 250 W średnia rośnie wg wykładniczej krzywej. - moment, kiedy średnia dojdzie do PL1 (125 W) wypada mniej więcej po: - t ≈ Tau * ln(2) ≈ 0,7 * Tau - przy Tau = 56 s → ~40 sekund. 3. Około tych kilkudziesięciu sekund CPU zacznie powoli zrzucać zegary, żeby średnia nie przekraczała PL1. 4. Po kilku Tau (3–5×Tau, czyli ~3–5 minut) ustali się na mocy bliskiej PL1, czyli okolice 125 W, o ile BIOS faktycznie szanuje limity Intela. ### A co z chłodzeniem 250 W+? Jeśli: - BIOS ma PL1=125, PL2=253, Tau=56 _i nie są podniesione_, - chłodzenie wyrabia, to i tak długoterminowo zejdzie do ~125 W – bo to wymusza algorytm PL1+Tau, a nie termika. Żeby 250 W „leciało wiecznie”, musi być: - PL1 = PL2 = 253 W albo - PL1 mocno podbite powyżej 125 W albo - Tau ustawione na mega wysokie + „fabryczne OC” płyty (co większość Z690/Z790 robi: PL1=PL2, Tau=max/unlimited). --- Czyli odpowiadając wprost na Twoje pytanie dla scenariusza *czysto po spec Intela*: - przy 125/253 i Tau=56 s oraz stałych 250 W: - po ~40 s algorytm zacznie ściągać moc, - po kilku minutach ustali się mniej więcej w okolicach PL1 ≈ 125 W, - chłodzenie 250 W+ tylko gwarantuje, że nie ograniczy Cię temperatura, ale nie znosi PL1/Tau. Jak podasz, jaka to dokładnie płyta i jakie masz faktycznie wpisane PL1/PL2/Tau w BIOSie, mogę Ci powiedzieć, czy Twój CPU w ogóle „zna” te 125/253, czy jedzie „na chama” PL1=PL2 🙂 gpt-5.1-2025-11-13
    • czyli ile bedzie trwał Tau jeśli jest 125/253 i obciążę 250 wat?do ilu spadnie po jaki  czasie jesli chłodzenie jest 250w+?
    • No tak, WP zwykle ma dobre (choć w moim mieście to też różnie bywa), tylko albo metraż zjada cały budżet, a mieszkanie i tak "do odświeżenia", bo łazienka "po remoncie 20 lat temu", albo tanio, ale okolica podła lub stan "wrzuć kilka granatów i czekaj"... W ogóle mam wrażenie, że nikt niczego sensownego nie sprzedaje u mnie, poza tym, czego i tak nikt poza filpperami nie chce. A niby był taki boom na inwestycyjne nieruchomości... No, chyba że większe metraże po remontach i cena od 700k w górę, ale to opcja dla rodzin...    Kupić coś od dewelopera z układem, który mi kompletnie nie pasuje i próbować wycisnąć, ile się da, a potem cały czas frustrować, ale przynajmniej mieszkając już na swoim? Szczerze mówiąc, to wydaje się kiepska opcja, choć powoli dochodzę do wniosku, że jedyna słuszna. Bo WP może i znajdę lepszą, ale władować lata oszczędzania w WP i być na nią skazany jeśli nie do emerytury, to wystarczająco długo, by potem mieć jeszcze większy, niż się na to zanosi (demografia... no, chyba że "refugees welcome"), problem ze zbyciem?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...