Ukraina - Rosyjska inwazja 2022

[VRman 2 643]

No jeślibyśmy mieli armię sprawną, bez katastrofalnych niedoborów w czymkolwiek, zbilansowaną i uzupełnioną do stanów wystarczających, to śmigłowce by się przydały, a drony by nie doleciały bo by nimi się zajęły odpowiednie siły anty-dronowe.

 

Ale skuteczność. Każdy dolar wydany w drona da 10x lepszy efekt na wojnie niż taki śmigłowiec. Do tego kwestia technologii, serwisów, napraw, całego zaplecza.

 

Zresztą nie tylko drony są tu dobrym przykładem. Te "sto apaczy" to jest niesmaczny żart. 

To jakby być nagim i dostać 1000zł na ubranie, ale zamiast pójść do lumpeksu, kupuje się czapkę i rękawiczki za 950zł, a za pozostałe 50zł zamiast używanych gaci i spodni, kupuje się klapki Kubota.

1 minutę temu, Keller napisał(a):

To jest wszystko fajne, ale pamiętajmy, że ci alkoholicy, chorzy itd to mała część społeczeństwa. Nadal mają kim walczyć, zdrowe byczki. Oglądając taki materiał myśli się że w sumie to upadają, bo nie ma kogo wysyłać, biją swoich, sam chaos, same straty bo źle to robią, sama amatorka. No ale gdyby tak tylko było to by się nie trzymali.

Nie odniosłem takiego wrażenia. Sam jestem przeciwieństwem MRa tutaj, w sensie, że te teksty typu "ruskim się zaraz skończą lufy i czołgi!" i "ruskim już się kończą ludzie i dlatego biorą z Korei!".

 

Oglądając ten materiał skupiam się na tym zdziczeniu i braku człowieczeństwa w Wielkiej Rassiji. 

Lisowski i Meissner są trochę zbyt optymistyczni czasami, ale bez przesady.

 

Ostatnio nie wiem czy u nich, czy gdzie indziej (chyba u nich) słyszałem "ta słynna mityczna druga armia na tyłach". No OK, takie teksty w 2022 czy 2024 można wyśmiewać, ale ostatnio jednak sporo się mówi o tym, że ruscy przygotowują dużą grupę żołnierzy aby otworzyć "drugi front" (pojęcia militarne na pewno używam źle, bo nie jestem wojskowym ani choćby hobbystą tych tematów).

Także osobiście ja nie widzę zatrudniania Koreańczyków, patoli i więźniów, jako dowodu, że "już zaraz zaraz, za chwilę się skończą ruskim ludzie". 
Raczej ruskim po prostu ludzi nigdy za wiele, a im więcej tym lepiej. Stąd ta akcje "oczyszczania", które na pierwszy rzut oka wyglądają tylko brutalnie (alkoholicy, złodzieje, obciążenie dla społeczeństwa) dopóki nie okazuje się, że w tej grupie "zanieczyszczeń" są też... ludzie po prostu biedni.

 

Rosja to szambo.

[Keller 729]

A ja nie mam przekonania że to Rosja, tylko w każdym kraju na wojnie takie coś by się odbywało. Po prostu wtedy jesteś mięsem, przedmiotem, silny wygrywa, słaby do szturmu i można nim rozporządzać. Całe zło wyłazi z ludzi, bo nie ma bata nad głową, nie ma konsekwencji. Ręka rękę myje gdy jesteś wśród tych silnych, z władzą, a gdy słaby to jesteś jak świnia traktowany i jesteś nikim. Masz się słuchać i twoje życie jest warte 0. Stąd czystki bezrobotnych, chorych, to zwykła kalkulacja dla państwa, jak i tak ich życie jest warte 0, lub nie wnoszą sami wiele do społeczeństwa. Prawa człowieka są gdy jest bezpiecznie... choć i tak średnio z nimi.

Edytowane 1 Kwietnia przez Keller

[trepek 1 362]

Godzinę temu, VRman napisał(a):

Ale.. ale..  STO APACZY!

 

 

Polski nie stać na 100 apaczy! Proszę nie wprowadzać forumowiczów w błąd.

Dlatego kupujemy tylko 96 

[Badalamann 991]

No i dobrze. Nasz zmech od dawien dawna narzekał że w razie walki będą odsłonięci, nie mają tzw bliskiego wsparcia z powietrza.

Stąd śmigłowce bojowe.

Ilość taka sobie, ale lepsze to niż obecne prawie nic.

[divton 14]

2 godziny temu, bbandi napisał(a):

Zychowicz dobrze mówił, po co nam 90 Apaczów które bedą kosztować bajońską sumę w zakupie jak i utrzymaniu skoro może podlecieć dron za kilka k dolców i go rozwalić, wiadomo drony na paradzie  na tle polityków tak fajnie nie wyglądają jak Apacz.

Za te kase to byśmy mieli swoje drony w znacznej ilości i amerykaniec by ich guzikiem nie wyłączył jakby miał kaprys 

Zakładając że załoga z jakiegoś powodu nie będzie używała radaru i termowizji oraz wyłączy automatyczny system samoobrony oślepiający kamery drona.
Stosując analogię można zapytać po co kupować drona za 500$ do zniszczenia czołgów. Skoro wystarczy podejść do czołgu i wrzucić granat ręczy przez otwarty właz.

[adashi 1 638]

Jeżeli to jest ten sam Lisowski co dawniej (były wojskowy, taki nieco prostacki i znerwicowany w obyciu i faktycznie łysy) to on ma bardzo silne tradycje szuriackie.

 

Jeszcze dawno przed ukraińską wojną przerażał zdemenciałe emerytki zapowiedziami, że enigmatyczni ONI nakażą wojsku chodzić po domach o poranku i przymusowo szczepić. 

 

Namawiał też biednych ludzi do robienia zapasów jedzenia i zakopywania ich w beczkach w lesie, bo będzie głód. Zapasy rzecz jasna z konserw wskazanych marek. Czekałem aż każe wodę gromadzić ale przyszła ta wojna i chyba się przebranżowił. Możliwe także, że obecnie daje jakieś wartościowe materiały, dawniej to była kupa śmiechu.

Edytowane 1 Kwietnia przez adashi

[MaxaM 1 664]

@leelooo

 

Dalej to taki gamechanger co Trump powiedział 2 dni temu? Bo już z tego robi się kapiszon 

 

 

[VRman 2 643]

@adashi

Nie interesuje mnie co gadał o szczepionkach, bo nie po to oglądam filmiki na jego kanale, ale brzmi bardzo poważnie. Niezbyt mi pasuje do niego. Możesz pokazać gdzie takiego kalibru bzdury wypowiada? Na pewno o Polskę chodziło?

 

 

Co do reklamowania szajsu to komercha i ew. nieuczciwość, a nie szuria.

[adashi 1 638]

Na pewno o Polskę. Jak byłbyś tego ciekawy to trzeba by poszukać na kanałach typu EterTV czy Dziki Preppers. Na discordach co wygadywał to na pewno już przepadło. O ile tego jeszcze nie pokasowali, bo szuria konsekwentnie usuwa filmy z nieudanymi przepowiedniami i aktualizuje też marketing. Te dwa kanały na 100%, inne też. Mnie się prowadzić poszukiwań nie chce. Znajome nazwisko mi wpadło w oko i tylko tyle.

[VRman 2 643]

OK, to ja póki co zakładam, że coś pokręciłeś, a jak kiedyś znajdziesz jakiekolwiek dowody na to, co napisałeś, to chętnie się zapoznam.

Edytowane 1 Kwietnia przez VRman

[8V32 PcLab 250]

Lisowski występował i nadal udziela wywiadów w Polsacie, na temat wojny w Ukrainie. To nie wiem czy wybrali by jakiegoś szuriata

[MaxaM 1 664]

 

Edytowane 1 Kwietnia przez MaxaM

[Kris194 4 721]

Co do Mercedesa to nie uwierzę póki ktoś jutro nie potwierdzi z wiadomych względów

[MaxaM 1 664]

 

 

 

[Camis 5 901]

Mordo w 24h zakończę wojnę!.

 

 

[MaxaM 1 664]

Nie no szkoła Dworczyka jednak na pełnej 

 

Edytowane 1 Kwietnia przez MaxaM

[Camis 5 901]

FEJK, SZACHY, KLAMSTWO!!!!  

[TheMr. 2 610]

 

[łukasz850 143]

6 godzin temu, MaxaM napisał(a):

 

 

 

Po co putin miałby negocjować? Codziennie zdobywa jakies nowe ziemie ukrainy. Jestem ciekawy dlaczego ukraińcy się cofają.

[AndrzejTrg 2 755]

Może zaczyna im ludzi brakować i skupiają się aby bronić "ważniejszych" terenów? Nie wiem  

Edytowane 2 Kwietnia przez AndrzejTrg

[TheMr. 2 610]

Ukraińcy zbyt mało mielą żeby im ludzi nie starczyło. Bazując na przewidywaniach, to 25-30k ludzi miesięcznie mają, a tracą 35-40k, jest to minus, ale żeby Ukraina wytworzyła przewagę osobową to bez szans. 
Rosjanie w marcu zdobyli najmniej terenu od 2023 roku - 192 km2. A straty rekordowe bądź blisko rekordów. 
 

Tak jak większość już przestała analizować i rozpisywać się o przyszłości, tak można wyciągnąć wniosek że wojna dużo pokaże na przestrzeni lata-jesieni. Pokój to mrzonki, o której mówi tylko Trump w stylu - nie obchodzi mnie kto zaczął, podajcie sobie ręce. 
 

[bourne2008 1 207]

Standardowa gadka ... wojna rozstrzygnie się w "lato-jesień", potem rozstrzygnie się w zimie. Potem znowu że na wiosnę. W międzyczasie już na pewno bedzie kontrofensywa albo dwie. A potem koło się zamyka. Jedno jest pewne. Wojna zakończy się w jakąś porę roku.

Edytowane 2 Kwietnia przez bourne2008

[Badalamann 991]

Nie rozstrzygnie się, tylko będą wówczas intensywne ofensywy, na pewno rosyjska. Zobaczymy co zrobi Ukraina i jakie siły przygotuje.

I nie ma tu żadnej magii. Latem ziemia jest na tyle sucha by dao się sprawnie używać ciężkiego sprzętu poza drogami.

[indexinfio 180]

Obecnie Rosjanie koncentrują wojska w Donbasie ściągając je z innych kierunków. W związku z tym niebawem mogą rozpocząć ofensywę na tym kierunku. Podobno mają znaczną przewagę liczebną nad siłami ukraińskimi.

 

Moim zdaniem to jest obecnie najważniejsze. W szybki rozejm przestałem wierzyć.

[Paarthurnax 412]

1 godzinę temu, bourne2008 napisał(a):

Standardowa gadka ... wojna rozstrzygnie się w "lato-jesień", potem rozstrzygnie się w zimie. Potem znowu że na wiosnę. W międzyczasie już na pewno bedzie kontrofensywa albo dwie. A potem koło się zamyka. Jedno jest pewne. Wojna zakończy się w jakąś porę roku.

Nie dość, że nie czytasz ze zrozumieniem "można wyciągnąć wniosek że wojna dużo pokaże na przestrzeni lata-jesieni"

to pierdzielisz głupoty jak zwykły troll. Nie masz nic sensownego do powiedzenia to się nie wypowiadaj.