Totek 784 Opublikowano 26 Lutego Opublikowano 26 Lutego 3 godziny temu, marko napisał(a): Kolega z gimnazjum, mocno postrzelony gość. Od końca gimnazjum nie widziałem go, aleee... słyszałem historię, że zdawał na prawo jazdy. Po zaliczeniu placu pojechał na miasto... sam Historii na prawku to było na pęczki. Kumpel po egzaminie nie dostał kwitka (mimo że zdał za pierwszym, bo kiedyś jak zdałeś to nie dostawaleś nic) i zwyzywał egzaminatora na odchodne. Jak się dowiedział ocb to zrobił się miętowy, ale po 3 tygodniach dostał plastik. Do gimnazjum jeździliśmy maluchem matki kumpla. Stawialiśmy go pod tartakiem żeby nauczyciele nie widzieli, potem do domu polnymi drogami. Wszyscy i tak wiedzieli ale grunt by przy szkole nie było. Egzamin na kartę motorowerową odbywał się w szkole, lokalny policjant go przeprowadzał. Każdy przyjeżdżał swoim koszmarkiem, ogarkiem na egzamin i nie było problemu. Tak samo to, że połowa z tych sprzętów nie miała papierów. Jakoś tak życie i świat nie był tak obsrany jak teraz. 1 2
marko 720 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego To wszystko spoko. Ale nie zawinąć auto egzaminacyjne i pojechać na miasto. Przy zachowaniu analogii to na tym komarku musiałbyś przyjechać pijany i jeszcze poczęstować policjanta. To może byłby ten sam poziom debilizmu
dannykay 623 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego 9 godzin temu, bergercs napisał(a): 1 200 000 mil Teslą - mniej więcej... 14 silników i 4 baterie. Czyli silnik na 150k km i bateria na 500k km. Ktoś się orientuje ile kosztuje wymiana takiego silnika elektrycznego?
marko 720 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego https://otoev.pl/czy-tesle-sie-psuja.html#:~:text=mianowicie%2C powstaje coraz więcej firm,złotych%2C z wymianą i programowaniem.
Katystopej 988 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego Wychodzi, że użytkowanie tej Tesli S kosztowało drugą Teslę S, ale i tak przebieg imponujący, przy czym środek pewnie styrany jak Tarpan po 50kkm. 2
Krzysiak 1 527 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego Niby imponujący...i nie Zależy jak spojrzeć
bergercs 1 405 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego W zalinkowanym - silnik cena 32 000zł. Niby "da się zregenerować" ale czy zawsze i czy w nowszych modelach? Więc jest ryzyko, że mityczne "nie ma się co zepsuć" będzie generować większe koszty jak zwykła spalinówka.
Krzysiak 1 527 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego Przy takiej średniej na silnik 307 by był mniej więcej w połowie trzeciego, C5 był niedługo po wymianie na trzeci, a 508 był niedługo na połówce drugiego
GordonLameman 8 464 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego Ech, pieprzę to. Następnym razem wstanę wcześniej i po prostu stanę w kolejce w dobrej piekarni. Są pyszne, ale ile z tym roboty 5
Arczevski 137 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego U mnie żona też tak mówi, a co roku i tak robi swoje Produkcja od rana idzie. Smacznego! 3
trepek 1 359 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego U mnie dziewczyna ze wsi ma profi cukiernię a z racji, że jestem lokalnym partiotą gospodarczym, to zrobiłem u niej zamówienie na 8 pączków ;-) Fakt, że wychodziło po 10zł za sztukę ale pierwszy raz jem pączka, w którym jest więcej nadzienia niż ciasta! I wszystko robione ręcznie. Pychota! Oprócz tego oczywiście moja mama napiekła oponków i chrustu. Smacznego! 3 1
Gang 344 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego ja dzis byłem w piakerni ktora robi po domowemu. kosmicznie dobre paczki, jak od babci. larry zobacz może sa w Bydgoszczy. Klimko sie nazywają 2 1
SuLac0 354 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego (edytowane) 4 godziny temu, Krzysiak napisał(a): Niby imponujący...i nie Zależy jak spojrzeć biorac pod uwage jak byla uzytkowana ta Tesla , to zdecydowanie imponujace ogolnie temat z zeszlego roku. duzo zrobione na gwarancji + darmowe ladowanie ;). jakis ogolny problem z silnikami w tym konkretnym modelu, ale na jednym udalo mu sie zrobic 780.000km powstrzymam sie od komentarzy dot ICE w tym przypadku Edytowane 27 Lutego przez SuLac0
dannykay 623 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego Ty byś chory był, jakbyś nie wszedł w dyskusję o elektrykach 2
SuLac0 354 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego jakos tak mam, ze nie moge przejsc obok "glupoty wynikajacej z niewiedzy"
dannykay 623 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego Tyle, że efekt jest odwrotny od zamierzonego, a Ty wychodzisz na pośmiewisko.
Katystopej 988 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego (edytowane) Ciekawe ile mogła kosztować obsługa tego przez kancelarię jakieś stare raty 0% i chyba ostatnia rata była wyższa Edytowane 27 Lutego przez Katystopej 1
Krzysiak 1 527 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego 29 minut temu, dannykay napisał(a): Ty byś chory był, jakbyś nie wszedł w dyskusję o elektrykach Tak jak kiedyś pisałem...posiadacze elektryków są gorsi od ortodoksyjnych wegan
Arczevski 137 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego (edytowane) Najgorzej jak ortodoksyjny weganin jednocześnie jeździ elektrykiem Edytowane 27 Lutego przez Arczevski 1
SuLac0 354 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego niestety, ale wasze "kolko wzajemnej adoracji" reprezetuje mentalnie poziom "wykopu", wiec nawet nie probuje do was jakos dotrzec. chodzi o to, ze w swojej ograniczonej percepcji otaczajacej was rzeczywistosci, nawet nie przyszlo wam przez mysl, ze nie jestescie jedynymi odbiorcami tresci internetowej. z jednej strony przerazajaca "logika", a z drugiej jaka typowa w obecnych czasach
Katystopej 988 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego Idź sprawdzić, czy Cię nie ma na innym forum. 1
dannykay 623 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego no tak, my jesteśmy kółko wzajemnej adoracji, a Ty ten jedyny objawiony
SuLac0 354 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego na cale szczescie nie jedyny i dlatego, i teraz uwaga bo to trudne slowo, mamy postep w kwestii napedu samochodow. mnie to cieszy, ze mamy wybor, was widze przeraza , jak moja babcie swego czasu komputer ale jest dla was nadzieja widze https://elektrowoz.pl/auta/koncze-75-lat-nigdy-nie-myslalem-o-elektryku-teraz-sie-przymierzam-wystarczylo-ze-sie-przejechalem-przemyslalem-policzylem/ "Do niedawna jeśli w ogóle myślałem o samochodach elektrycznych, to moje nastawienie określiłbym mianem raczej powściągliwego. Ciężko o inne podejście po tym wszystkim, co człowiek czyta w internecie, prawda?" eee . no jak. kwiat moto-intelektu z ith/pcl przeciez nie moze sie mylic
Katystopej 988 Opublikowano 27 Lutego Opublikowano 27 Lutego Już widzę jak 75 latek żongluje pomiędzy aplikacjami i/lub kartami płatniczymi w tel żeby zapłacić za ładowanie gdzieś na trasie, bo coś się wysrało po stronie operatora 1 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się