Exodus - Sci-Fi action adventure RPG od Archetype Entertainment

[JeanPepin 333]

15 godzin temu, Element Wojny napisał(a):

 

 

Na każdą misję ruszasz z 2 kompanami, każdy kompan ma być wielką indywidualnością, mogą się lubić, mogą się nienawidzić, co będzie miało przełożenie na ich zachowanie i dialogi. Jak pozostawisz kompana, i nie zabierzesz go ze sobą, wracając po niego kolejny raz on może być... starszy niż był, ze względu na ten motyw z dylatacją czasu  

 

Kładą nacisk na wybory - epickie, duże i małe, wybory mają mieć znaczenie. Ma to być typowa space-opera z dobrą fabułą. Jeśli kochacie Mass Effecta, pokochacie naszą grę. 

 

 

[Zas 287]

A na koniec wyjdzie kicha taka sama jak w przypadku Calisto Protocol  (róbta screeny)

W dniu 17.12.2024 o 19:37, Vulc napisał(a):

Mam delikatne obawy, że wątek upływu czasu może być przedstawiony w powierzchowny sposób, bo to generalnie nie jest łatwy temat.

Obawy? To raczej pewne - przecież przy zachowaniu szczątkowego realizmu wszyscy, których nie zabierzemy ze sobą, skończyliby martwi na samym początku gry. No chyba, że ta dylatacja będzie "minimalna" bo w świecie gry istnieje technika podróżowania tylko odrobinkę mniej wydajna niż przekaźniki masy, albo będziemy poruszać się w obrębie jednego układu gwiezdnego. 

 

Edit: no pewno, że istnieje, Wrota Niebios
(choc nie wiem na ile to wiki opiera się na oficjalnych informacjach od twórców)

https://exodus-game.fandom.com/wiki/Exodus_Game_Wiki

Generalnie dylatacja to będzie jakiś smaczek odnośnie powrotu na rodzimą planetę...

 

Fakt, intrygująco wygląda ten tygiel zacofanych i pogardzanych oraz omnipotentnych technologicznie i fizycznie gatunków. 
Nie wiem, czy to wszystko nie jest za mocno "wykręcone", tak jeśli chodzi o genetycznie zmodyfikowanych jak i o możliwości niektórych... Niebian?, czy da się to z sensem zbalansować... ale może się da? 

 

Zobaczymy. Na razie jestem mocno sceptyczny, choć duży plus za to, że materiały wyglądają jak gra na UE4 - może nie będzie wymagać 5090 i DLSS4 by działać dobrze w 1080p  

Edytowane 18 Grudnia 2024 przez Zas

[TmK 91]

Jaram się tym jak oryginalną trylogią Massa. Koncept na świat (nie czytałem książek) wydaje mi się cholernie ciekawy, gdzie tak na prawdę nie ma "alienów" a tylko ludzie, tylko na diametralnie innych biegunach rozwoju technologiczno cywilizacyjnego. Jedynie pod najnowszym trailerem trochę mi śmierdzi zbyt kolorowa estetyka (zs dużo tych kolorowych wybuchów na ekranie) no i walka z tymi metalicznymi mechami. To też mi się np nie podobało od Halo 4 w górę. Wolę bardziej mięsistych wrogów, ale to tylko mała rysa na tym póki co fantastycznie zapowiadającym się sci-fi. Wcześniejszy CGI trailer 5 minutowy zarysujacy cała historię oraz późniejszy z Mara Yama są rewelacyjne. 

[Element Wojny 4 775]

Ten trailer jest tak zrobiony, żeby nic nie pokazać. Ohlen mówił że scenarzyści utną mu głowę, jeśli cokolwiek sprzeda w temacie fabuły. Czasami lepiej wiedzieć mniej, niż dostać trailer który powie Ci więcej niż powinien, a poza tym - przecież będą kolejne. 

[skypan 1 753]

No cóż taki trailer zrobi każdy kto ogarnia UE5. UE słynie z takich zajawek co widać w innym wątku. Tu nawet ciężko zauważyć faktyczną rozgrywkę. 

[Element Wojny 4 775]

Ta prezentacja dość ciekawie pokazała pewien aspekt ludzki - jak wiadomo w każdej firmie mamy zarówno celebrytów, którzy mają dobrze wyglądać i ładnie mówić, jak i rzemieślników, którzy wykonują całą robotę za kulisami. Widać było, że zarówno Ohlen jak i Robertson przed kamerą nie czuli się zbyt dobrze, że to są ludzie techniczni, którzy nie do końca umieją sprzedać produkt. Dopóki mówił Miller, wyglądało to dość ciekawie, ale jak tylko w/w panowie doszli do głosu to było czuć, że nie wiedzą co i jak powiedzieć.

Jeśli chodzi o marketing tej gry, to albo powinni przekazać pałeczkę komuś innemu, albo ktoś powinien do nich dołączać przy okazji takich streamów. Dobry marketing to podstawa. 

 

[tuhmunud 207]

Tam to jeszcze było w miarę przychylne środowisko, przy rozmowach z bardziej tradycyjnymi mediami jest dużo gorzej. Przykład tego mieliśmy przy No Man's Sky, gdzie w wywiadach głównie grillowany był Sean Murray - założyciel studia, managing director, ale osoba mało medialna. Gospodarze programów w telewizji, redaktorzy w wywiadach robili z nim co chcieli i później po wypaczeniu słów Seana każdy wywiad dokładał kolejną obietnicę do zrealizowania w produkcji. Później przy premierze kolejny raz można kopać konia i powiedzieć jak to nic z obietnic nie zostało zrealizowane (żeby nie było gra była w fatalnym stanie na start i wiele obietnic nie zostało spełnionych, ale pismaki powykręcały narrację tak, że wydawało się że nic nie zostało zrealizowane i że samych obietnic było dużo więcej)

[Vulc 2 191]

Na razie to nie widać, żeby ten marketing w ogóle istniał, za wiele się o grze w sieci nie mówi, niektóre serwisy nawet nie wspomniały o ostatnim materiale. 

[musichunter1x 1 316]

W dniu 17.12.2024 o 19:37, Vulc napisał(a):

Obejrzałem odcinek poświęcony grze z serii Secret Level na Prime Video - nic szczególnego. Mam delikatne obawy, że wątek upływu czasu może być przedstawiony w powierzchowny sposób, bo to generalnie nie jest łatwy temat. Zobaczymy, może zostanie to poruszone w kolejnych materiałach.

Idealnie pasuje do tego słowo "lame", jak zresztą większości odcinków..., gdzie Exodus skipowałem, bo od razu pachniało schematami pod produkt, a nie pasją. Cliekawe jak i dlaczego dostali tam swoje miejsce u Amazona. 
Projekt stworzone z pasją dostały równie dobre show, a nie spodziewałem się tak dobrego UT  Idealnie pasuje do tych gównianych abonamentów, gdzie serwisy walczą o naszą atencję, tworząc rozrywkowe barachło kopiując popularne style. Taki Xan mógłby zhakować DEI oraz te twory abonamentowe. 

Edytowane 21 Grudnia 2024 przez musichunter1x

[Vulc 2 191]

Ciekawe dlaczego swoje miejsce dostał Concord.  Odcinek w uniwersum W40K jest całkiem niezły. Ten UT chyba najwyżej oceniany. Ogólnie raczej słaba seria, wyglądająca bardziej na szybką fuchę niż na coś, nad czym ktoś się uczciwie pochylił.

[Spychcio 802]

Jedno jest pewne jak kiedyś zapowiedzą Remake Trylogii Mass Effect na takim np. UnrealEngine6 to będzie ogień. Brałbym Day1

[Pawelek6 253]

Hmm... Obecnie cena nowej gry od obecnej generacji to niby 70$ (a było tak pięknie przez wszystkie lata wcześniej 60$). Mnożąc to x3 części daje nam to skromne 210$. Nawet nie zamierzam przeliczać tego na złotówki Dobrze się zastanów, przy tendencji wzrostowej i dojenia graczy za wszystko, byłaby to myślę całkiem prawdopodobna sumka

[Element Wojny 4 775]

To się zapowiada wspaniale.

 

[JeanPepin 333]

Widzę że pachnie trochę pomysłem na ludzi jak w ME. Tutaj ludzie to nowość w galaktyce i takie popierdółki, tak jak w ME gdzie też nie było nigdy człowieka w radzie itp. Obawiam się ataków na devów w sprawie dyskryminacji ludzkiej rasy..

[Art385 339]

Czekam na tą gierkę, tak samo jak czekałem na mass effecta. Już po pierwszym teaserze wiadomo, że mają tam kogoś co ma mózg. Na tej podstawie mogą zmontować fabułę, która nie ztrigeruje żadnej ze stron. Jestem na takim głodzie space opery w stylu mass effect, że zrobił bym preordera na kontynuacje andromedy.

[Element Wojny 4 775]

Tam jest pomysl, jest stworzone uniwersum, sa podstawy do opowiadania tej historii, sa zmotywowani i utalentowani ludzie, maja wszystko zeby to sie udalo.

 

Jesli chcecie dowiedziec sie o co w tym wszystkim chodzi, w ktorym momencie zaczyna sie gra, to obejrzyjcie wstep do calego uniwersum:

 

 

 

Edytowane 8 Stycznia przez Element Wojny

[JeanPepin 333]

Były jakiekolwiek zajawki nt. jakiegoś okienka premiery ? Dynamiczna walka przypomina ta. Andromedy, tam akurat ten element był git 

[Art385 339]

Z tego co pamiętam to nie ale mogę pierdzielić, bo nie widziałem nawet tego co wrzucił @Element Wojny

[Element Wojny 4 775]

20 minut temu, JeanPepin napisał(a):

Były jakiekolwiek zajawki nt. jakiegoś okienka premiery ?

Nie, ta gra wyjdzie kiedy bedzie gotowa, tworcy nie chca popelniac bledow z czasow Bioware i robic powtorki z CP2077. 

Patrzac na to gdzie sa, jak daleko posuniete sa prace, rozne rzeczy ktore dyskutuja podczas swoich update'ow itd. sadze ze mozliwa jest koncowka 2026r. 

 

Zapiszcie sie na newsletter i zostancie "czlonkiem wyprawy"  , kazdy kto to zrobi dostanie rozne gratisy w grze na premiere. 

Edytowane 8 Stycznia przez Element Wojny

[Art385 339]

Dzięki za info dodałem się do wyprawy.

heh przycebuliłem i wziąłem 1 część książki na Amazonie z dostawą na czerwiec za to za 45 ziko jak przyjdzie wcześniej to jestem do przodu. Jak do tego czasu wydadzą 2 część to jestem tym bardziej do przodu

Edytowane 9 Stycznia przez Art385

[mag_zbc 188]

Nie chcę się za bardzo czepiać, ale sama podstawa lore tego uniwersum nie trzyma się kupy.

 

Ziemia umiera bo zmiany klimatu i mikroplastik w oceanach, więc miliardy ludzi pakują się na statki kosmiczne i ruszają w drogę? Parę uwag:

• dlaczego w 2200 roku zagrożenia dla życia na Ziemi są identyczne jak w 2024? Co kilkadziesiąt lat ludzie zmagają się z nowym kryzysem, który zostaje rozwiązany w ciągu kilkudziesięciu lat (dziura ozonowa - protokół montrealski; kwaśne deszcze - ograniczenie emisji tlenków siarki etc), ale akurat dzisiejsze problemy pozostaną nierozwiązane przez 200 lat
• dlaczego taniej jest zbudować statki kosmiczne mające przewieźć miliardy ludzi na drugi konic galaktyki, niż rozwiązać problemy na Ziemi? Dlaczego te magiczne źródła energii zamontowane na statkach nie zostały po prostu wykorzystane na Ziemi żeby ograniczyć emisję gazów cieplarnianych?
• dlaczego muszą lecieć konkretnie w tamto miejsce, gdzie podróż zajmuje 16 000 lat? Według lore nie lecą do jakiejś konkretnej planety, tylko w randomowe miejsce i dopiero po przybyciu będą szukać światów nadających się do zamieszkania. Dlaczego nie szukają takich światów po prostu w odległości kilkudziesięciu-kilkuset lat podróży od Ziemi, tylko muszą lecieć konkretnie 16 000 lat?

To jest leniwe pisarstwo.

[Art385 339]

Nie wiem bo książkę przeczytam dopiero w czerwcu

[skypan 1 753]

Ciekawe czy te różnice czasowe będą jakoś fajnie rozwiązane. Jednak coś czuję, że może to wyglądać w ten deseń. Zrobiliśmy swoje. Wracamy i mamy napis Minęło 20 lat. Wszystko będzie wymuszone fabułą.

[Art385 339]

Jak nie przekombinują to wcale zły nie będę choć zakładam, że jak pierwszy tom książki ma ponad 900 stron, to kwestie konstrukcji świata są nader dokładnie opisane.

[Vulc 2 191]

W dniu 9.01.2025 o 11:50, mag_zbc napisał(a):

Nie chcę się za bardzo czepiać, ale sama podstawa lore tego uniwersum nie trzyma się kupy.

 

Ziemia umiera bo zmiany klimatu i mikroplastik w oceanach, więc miliardy ludzi pakują się na statki kosmiczne i ruszają w drogę? Parę uwag:

• dlaczego w 2200 roku zagrożenia dla życia na Ziemi są identyczne jak w 2024? Co kilkadziesiąt lat ludzie zmagają się z nowym kryzysem, który zostaje rozwiązany w ciągu kilkudziesięciu lat (dziura ozonowa - protokół montrealski; kwaśne deszcze - ograniczenie emisji tlenków siarki etc), ale akurat dzisiejsze problemy pozostaną nierozwiązane przez 200 lat
• dlaczego taniej jest zbudować statki kosmiczne mające przewieźć miliardy ludzi na drugi konic galaktyki, niż rozwiązać problemy na Ziemi? Dlaczego te magiczne źródła energii zamontowane na statkach nie zostały po prostu wykorzystane na Ziemi żeby ograniczyć emisję gazów cieplarnianych?
• dlaczego muszą lecieć konkretnie w tamto miejsce, gdzie podróż zajmuje 16 000 lat? Według lore nie lecą do jakiejś konkretnej planety, tylko w randomowe miejsce i dopiero po przybyciu będą szukać światów nadających się do zamieszkania. Dlaczego nie szukają takich światów po prostu w odległości kilkudziesięciu-kilkuset lat podróży od Ziemi, tylko muszą lecieć konkretnie 16 000 lat?

To jest leniwe pisarstwo.

Leniwe pisarstwo i leniwe oglądanie. Przede wszystkim to nie jest lore od twórców tylko materiały zebrane przez jakąś babeczkę na YT. Mogą więc zawierać nieścisłości i własną interpretację.

 

Co do uwag, jest wspomniana w video kwestia wyczerpania się zasobów naturalnych, można więc założyć, że chodzi o zasoby nieodnawialne, z których częściowo zbudowane były arki i o które toczyła się rywalizacja do ostatnich chwil. Bez tych zasobów, rozwiązanie problemu mikroplastiku czy emisji CO2, nie byłoby równoczesnym rozwiązaniem innych problemów. To akurat jest motyw w literaturze sf dość powszechny.

 

Arki nie lecą konkretnie w tamto miejsce, nigdzie nic takiego nie padło. Po prostu akurat tam, w gromadzie Centauri, część statków odnalazła duże skupisko planet nadających się do zamieszkania, po czym został wysłany sygnał do reszty okrętów, rozrzuconych po galaktyce. Za mało jest informacji na ten temat, ale można założyć, że nikt nie leciał całkowicie na ślepo, wybrano bardziej rokujące kierunki, co można ocenić choćby na podstawie obecności większych gwiazd.

 

Materiał fajny, ale sama otoczka nie jest specjalnie oryginalna. Co oczywiście nie musi być problemem, bo jak zawsze wszystko rozbije się o realizację. Wygląda na to, że mamy dwa główne wątki, czyli ratowanie planety przed katastrofą spowodowaną awarią silnika Archimedesa i kontakty z Celestialami. Twórcom na pewno nie brakuje ambicji, pozostaje mieć nadzieje, że ich ten projekt nie przerośnie.