Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
12 minut temu, Keller napisał(a):

Hetero foch musi być. Dumni samozwańczy samcy alfa. Jedyni słuszni, jedyne słuszne poglądy, jedyne słuszne spojrzenie na gry, świat, politykę. Jedyni którzy dobrze wyglądają. Jedyni którzy mają prawo żyć na tym świecie.

No, jak mówią że aby lewaków dupa bolała, to tutaj ewidentnie kogoś innego boli.

Ale co mnie ma boleć? Jak będzie tęczowy rzyg to nie kupię... I temat zamknięty.

 

To nie ja się muszę bać, że mnie zredukują. xD

  • Like 2
Opublikowano

Straty wyceniono na 2zł. Można sobie gadać, ale gra będzie dobra, ale nie taka jaką by konfederaci chcieli. Ci którzy płaczą na wygląd ciri i w ogóle że ona jest główną, już mogą przejść do innych tematów, bo tutaj nic się nie zmieni dla nich na lepsze.

  • Like 1
  • Confused 1
Opublikowano
16 minut temu, Keller napisał(a):

Hetero foch musi być. Dumni samozwańczy samcy alfa. Jedyni słuszni, jedyne słuszne poglądy, jedyne słuszne spojrzenie na gry, świat, politykę. Jedyni którzy dobrze wyglądają. Jedyni którzy mają prawo żyć na tym świecie.

Stare, znałem. Ten wspomniany wyżej Cian, też grał na nucie "white males with privileges". 

 

Doprawdy wzruszająca końcówka wypowiedzi. Weź mi wyjaśnij proszę, jaki związek ma fragment "jedyni którzy mają prawo żyć na tym świecie", z czymkolwiek o czym rozmawia się w tym wątku? Możesz to zrobić?

  • Like 1
Opublikowano
17 minut temu, Keller napisał(a):

Straty wyceniono na 2zł. Można sobie gadać, ale gra będzie dobra, ale nie taka jaką by konfederaci chcieli. Ci którzy płaczą na wygląd ciri i w ogóle że ona jest główną, już mogą przejść do innych tematów, bo tutaj nic się nie zmieni dla nich na lepsze.

Ty. A Concord, Transguard, SW Outlaws i inne to też konfederaci uwalili? 🤔

  • Confused 1
Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, crush napisał(a):

To się trochę kłóci bo generalnie gracze co raz mniej lubią prawdziwe wyzwania.

Jakie były trzy najpopularniejsze singlowe gry na Steamie w ostatnich trzech latach? Czy nie były to przypadkiem 2 soulslajki i 1 drużynowy, turowy erpeg? 

Edytowane przez Lypton
Opublikowano
1 godzinę temu, Vulc napisał(a):

Weź mi wyjaśnij proszę, jaki związek ma fragment "jedyni którzy mają prawo żyć na tym świecie", z czymkolwiek o czym rozmawia się w tym wątku? Możesz to zrobić?

Mod już upomina że za dużo politycznej gadki, no ale odpowiedź jest prosta - pewne grupy lubią szkalować mniejszości. Jedni "tylko" ich wyśmiewają, inni używają przemocy wobec nich, a jeszcze inni chcieliby by nie istnieli wcale i najlepiej nie pokazywali się nigdzie. Skrajną ich wersję widzimy w Rosji, Czeczenii czy u islamistów. Tam nawet prowadzi się "poszukiwania" takich by ich torturować i nie tylko. U nas nasi "grzeczniejsi" chcą, aby nie było ich w filmach, grach ani w życiu. Więcej mi się nie chce komentować, bo jak ktoś tego nie widzi, to nie zobaczy.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Keller napisał(a):

Straty wyceniono na 2zł. Można sobie gadać, ale gra będzie dobra, ale nie taka jaką by konfederaci chcieli. Ci którzy płaczą na wygląd ciri i w ogóle że ona jest główną, już mogą przejść do innych tematów, bo tutaj nic się nie zmieni dla nich na lepsze.

Mi nie przeszkadza że jest główną postacią, ba nawet mi to pasuje. Nie podoba mi się jej wygląd (i to nie dlatego że nie lata z wywalonymi cycami na wierzchu ale ogólnie twarz dziwnie wygląda) ale to też mi nie przeszkadza. Za to bardzo mi przeszkadza że w tym trailerze wychodzi na to że została pełnoprawną wiedźminką co nijak ma się do wydarzeń w książce (gdzie chciała ale nie mogła) a z tego co mi wiadomo Redzi chcieli jednak trzymać się książek. 

 

I co to w ogóle za dziecinny argument? Takie samo pieprzenie kiedy ludzie krytykowali obsadzenie czarnoskórej aktorki w roli Anny Boleyn w historycznym filmie. Jak oni śmieli ją krytykować, rasiści jedni nie? :heu:

Edytowane przez Asag
  • Like 1
  • Confused 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Lypton napisał(a):

Jakie były trzy najpopularniejsze singlowe gry na Steamie w ostatnich trzech latach? Czy nie były to przypadkiem 2 soulslajki i 1 drużynowy, turowy erpeg? 

Ja bym jednak spojrzał szerzej. Jakie gry zarabiają najlepiej?

 

I ja tu nie twierdzę, że singlowe gry się nie sprzedają. Ale jak ma się Dark Souls przy Call of Duty?

 

A w BG3 to trzeba by się zapoznać z danymi dotyczącymi wybieranych poziomów trudności. 

Bo na balanced ta gra to był w sumie banał, a pytanie ilu grało na tym trybie dla recenzentów. :E

49 minut temu, Keller napisał(a):

Mod już upomina że za dużo politycznej gadki, no ale odpowiedź jest prosta - pewne grupy lubią szkalować mniejszości. Jedni "tylko" ich wyśmiewają, inni używają przemocy wobec nich, a jeszcze inni chcieliby by nie istnieli wcale i najlepiej nie pokazywali się nigdzie. Skrajną ich wersję widzimy w Rosji, Czeczenii czy u islamistów. Tam nawet prowadzi się "poszukiwania" takich by ich torturować i nie tylko. U nas nasi "grzeczniejsi" chcą, aby nie było ich w filmach, grach ani w życiu. Więcej mi się nie chce komentować, bo jak ktoś tego nie widzi, to nie zobaczy.

Ja chcę dobrze napisane postacie. A 95% tych ""progresywnych"" to jest dno i metr mułu.

 

W tym konkretnie przypadku dochodzi rozjazd z materiałem źródłowym.

 

 

Poza tym jak to jest, że trans może stwierdzić swoją niechęć do oglądania, czy grania postaciami ""nieheteronormatywnymi"" i takie osoby jak Ty klaskają uszami.  Ale jak ktoś hetero nie chce grać postaciami LGBTQ to jest to faszyzm i konfederacja? 🤔

"Bo oni się nieidentyfikują z postaciami hetero". A ja się nieidentyfikuję z nimi. I co teraz?

A teraz piękno demokracji i wolności głosowania portfelem. 

Edytowane przez crush
  • Confused 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Lypton napisał(a):

Jakie były trzy najpopularniejsze singlowe gry na Steamie w ostatnich trzech latach? Czy nie były to przypadkiem 2 soulslajki i 1 drużynowy, turowy erpeg? 

Cyberpunk, Elden , Baldur 3 i Hogwarts Legacy. Elden załapał się tylko dzięki odejściu od zamkniętej formuły znanej z Soulsów.

Godzinę temu, Keller napisał(a):

Mod już upomina że za dużo politycznej gadki, no ale odpowiedź jest prosta - pewne grupy lubią szkalować mniejszości. Jedni "tylko" ich wyśmiewają, inni używają przemocy wobec nich, a jeszcze inni chcieliby by nie istnieli wcale i najlepiej nie pokazywali się nigdzie. Skrajną ich wersję widzimy w Rosji, Czeczenii czy u islamistów. Tam nawet prowadzi się "poszukiwania" takich by ich torturować i nie tylko. U nas nasi "grzeczniejsi" chcą, aby nie było ich w filmach, grach ani w życiu. Więcej mi się nie chce komentować, bo jak ktoś tego nie widzi, to nie zobaczy.

Prawacy ostatnio dominują na forach. Są nieliczni, ale głośni.

Rozwalają filmy i gry zanim te się ukażą.

Niestety można to tylko przeczekać - kilka lat i im się znudzi.

Przeciętny konsument/gracz nie ma z nimi szans - nawet nie jest w stanie zrozumieć, co oni bełkoczą. Człowiek chce zagrać a im przeszkadza, że baba z marines ma ogoloną głowę albo, że 35-letnia styrana na szlaku Ciri nie wygląda jak 20-letni podlotek.

Nie dociera też, że Redzi, w zgodzie z umową z Sapkowskim tworzą kanon na równych prawach z autorem książek.

Edytowane przez tgolik
  • Confused 1
Opublikowano (edytowane)
37 minut temu, crush napisał(a):

W tym konkretnie przypadku dochodzi rozjazd z materiałem źródłowym.

 

 

Poza tym jak to jest, że trans może stwierdzić swoją niechęć do oglądania, czy grania postaciami ""nieheteronormatywnymi"" i takie osoby jak Ty klaskają uszami.  Ale jak ktoś hetero nie chce grać postaciami LGBTQ to jest to faszyzm i konfederacja? 🤔

"Bo oni się nieidentyfikują z postaciami hetero". A ja się nieidentyfikuję z nimi. I co teraz?

A teraz piękno demokracji i wolności głosowania portfelem. 

Z jakim materiałem źródłowym? Przecież Ty nawet książek o Wiedźminie nie przeczytałeś, bo byś wiedział choćby o tym że Geralt był tak brzydki że na sam widok palpitacji serca ludzie dostawali, dzieci się go brały, ludzie brzydzili. Nie był wymuskanym samcem alfa którego można sobie oglądać w wanience jak się pręży z muskułkami.

Nie umiem dzielic cytatów więc odpowiem tak

"Poza tym jak to jest, że trans może stwierdzić"

A niech sobie stwierdza. Nikt go i tak nie słucha. Nie ma żadnej nagonki od transów by usuwać hetero z gier. To wasza działka z tym usuwaniem homo czy trans czy innych niż hetero i białych najlepiej. To jest straszny chochoł, bo mojego poglądu tutaj nie punktujesz tylko jakichś tam losowych ludzi, jednak próbujesz wmówić że "takie osoby jak ja".

"A teraz piękno demokracji i wolności głosowania portfelem. "

Większość prawaków z neta siedzi w piwnicy u mamy i nie ma kasy, więc i tak piraci gierki zamiast kupować. Naprawdę nikogo nie interesują straty na takich ludziach. Ważne żeby ludzie wzajemnie jakoś żyli na tym świecie, mimo że różnimy się. Nikt nie chce usuwania hetero ze świata, więc inni niehetero też niech istnieją i można żyć w zgodzie. Póki będzie wojenka tego typu zaczęta oczywiście przez większość, a nie mniejszości, to tak to się skończy. Każdy w swoim obozie. Ja w tym by nie gnębić i nie wykluczać. Oczywiście idealnie by było gdyby w każdej grze był kreator postaci i każdy mógł sobie wybrać czy chce grać mężczyzną, kobietą, hetero,homo, czarnym, białym. No ale to się nie zdarzy, ja się nie spinam, nawet jakby Geralt miałby być gejem.Null, nic mnie to nie interesuje i nie boli, bo ja nie jestem w tej grze tą osobą i oddzielam real od wirtuala. Jednak jakby chodził w sukience i był umalowany, to nie pasowałoby to do klimatu gry o zabijaniu i ratowaniu świata.

Tak jak wymuskana Ciri nie pasuje o twarzy aniołka i 12 latki. Musi być dlatego bardziej tęga i ostrzejsza. Normalne, żaden feminizm.

Edytowane przez Keller
  • Like 1
Opublikowano
26 minut temu, tgolik napisał(a):

Są nieliczni, ale głośni.

Rozwalają filmy i gry zanim te się ukażą.

9ejut0.jpg

 

Znając Twoją twórczość jeszcze z PCL kompletnie niczego po Tobie się nie spodziewam... Ale i tak udało Ci się mnie zaskoczyć. 😆

  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)
15 minut temu, Keller napisał(a):

Z jakim materiałem źródłowym? Przecież Ty nawet książek o Wiedźminie nie przeczytałeś, bo byś wiedział choćby o tym że Geralt był tak brzydki że na sam widok palpitacji serca ludzie dostawali, dzieci się go brały, ludzie brzydzili. Nie był wymuskanym samcem alfa którego można sobie oglądać w wanience jak się pręży z muskułkami.

Geralta bali się z powodu blizn i oczu. A kreacja z gier również nie jest przesadnie wymuskana.

 

Plus... Brawo. Odkryłeś, że przesadnie brzydcy protagoniści się nie sprzedają. To teraz tylko trzeba czekać aż developerzy zaprzestaną produkcji wybryków natury.

Video-Game-Concord-2024-Bazz-Red-Coat.jp

 

15 minut temu, Keller napisał(a):

A niech sobie stwierdza. Nikt go i tak nie słucha. To jest straszny chochoł, bo mojego poglądu tutaj nie punktujesz tylko jakichś tam losowych ludzi, jednak próbujesz wmówić że "takie osoby jak ja".

Punktować to można na boisku. Dziecinada.

A Twój pogląd jest taki, że takiej postawy bronisz.

 

15 minut temu, Keller napisał(a):

Większość prawaków z neta siedzi w piwnicy u mamy i nie ma kasy, więc i tak piraci gierki zamiast kupować. Naprawdę nikogo nie interesują straty na takich ludziach. Ważne żeby ludzie wzajemnie jakoś żyli na tym świecie, mimo że różnimy się. Nikt nie chce usuwania hetero ze świata, więc inni też niech istnieją i można żyć w zgodzie.

Ale to już przerabialiśmy? Nie odpowiedziałeś dlaczego wszystkie te gry za setki milionów dolarów nie sprzedały się.

Edytowane przez crush
Opublikowano
1 minutę temu, crush napisał(a):

Ale to już przerabialiśmy? Nie odpowiedziałeś dlaczego wszystkie te gry za setki milionów dolarów nie sprzedały się.

Jak świat, światem, większość filmów, gier i książek nie przynosiła zysków.

Gry, które trafią w gusta graczy sprzedają się choćby były nie wiadomo jakie homo-dei-woke - przykład Baldurs Gate 3.

Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, tgolik napisał(a):

Jak świat, światem, większość filmów, gier i książek nie przynosiła zysków.

Gry, które trafią w gusta graczy sprzedają się choćby były nie wiadomo jakie homo-dei-woke - przykład Baldurs Gate 3.

Jak świat, światem te studia które teraz masowo produkują chłam, produkowały przyzwoite i bardzo dobre gry.

 

No rzecz w tym, że BG3 wcale takie uporczywie DEI woke nie było. Homo poniekąd, bo kompani byli zbyt "player sexual" i bycie po prostu miłym kończyło się idiotycznym flirtem.

 

A jak się mają do tego te inne tytuły ze spektakularnymi porażkami?

Edytowane przez crush
  • Upvote 1
Opublikowano
2 minuty temu, tgolik napisał(a):

Gry, które trafią w gusta graczy sprzedają się choćby były nie wiadomo jakie homo-dei-woke - przykład Baldurs Gate 3.

Inaczej ludzie patrzą na zagadnienia, nawet jak się z nimi nie zgadzają, jeśli nie są im wyłożone protekcjonalnym tonem, jak na szkoleniu HRu, tylko są zręcznie wplecione w dobrą historię. Jeśli jest to tylko element olbrzymiej całości, a nie clou historii aktywistów podszywających się za scenarzystów, to chyba jest jasne, że takie coś jest dużo łatwiejsze do przełknięcia...

1 godzinę temu, Keller napisał(a):

pewne grupy lubią szkalować mniejszości

29 minut temu, Keller napisał(a):

To wasza działka z tym usuwaniem homo czy trans czy innych niż hetero i białych najlepiej

Biali w skali świata są bardziej mniejszością niż czarni ;) I nikt tu nie chce usuwać istniejących postaci reprezentujących mniejszości, tylko ludzie mają powoli dosyć wciskania tego do każdej "mainstreamowej" produkcji i tłumaczenia jak osobom niedorozwiniętym co mają postrzegać za dobre, a co złe. Wiele osób widzi też, że wraz z upowszechnieniem virtue signaling, self-insert i dostosowywania opowieści pod współczesne problemy, poziom historii jest wyraźnie niższy, niż mógłby być gdyby nie skupiali się na takich rzeczach. Obecni twórcy wręcz plują na własne dziedzictwo i dostajemy poprawną politycznie czarno-białą papkę z nijakimi bohaterami, którzy nie mają szansy zmierzyć się z prawdziwymi problemami, cierpieć i przejść zmiany na lepsze (albo gorsze).

Dziwi mnie ta cała dyskusja, bo słusznie ludzie zainteresowani produkcją nie są zachwyceni, że jakieś role przy jej powstawaniu mają ludzie z problemami

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano

Alan Wake 2, Frostpunk 2, God of War Ragnarok na PC, Senua's Saga: Hellblade II

 

Kilka tytułów z głowy. Wysokobudżetowe ale nie trafiły w gusta graczy. Nie sposób wyjaśnić czemu. Tak po prostu jest.

Opublikowano
38 minut temu, crush napisał(a):

 

Ale to już przerabialiśmy? Nie odpowiedziałeś dlaczego wszystkie te gry za setki milionów dolarów nie sprzedały się.

No jak to dlaczego. To przecież przez tych nielicznych, głośnych prawaków siedzących w piwnicach u mamy. Przecież ci już to tłumaczyli :smiech:

 

 

  • Haha 1
  • Confused 1
Opublikowano

Nie każda postać homo jest woke.

 

Żart.

 

Kanonicznie bi.

 

Bardziej obiekt żartu, komiczny przerywnik niż próba wciskania zboczenia jako czegoś normalnego.

 

 

Musisz się bardziej postarać.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Nie muszę, w Wieśku 4 się postarają i będzie tego więcej, traktowane jako oczywiście normalność. Bywa, miłość jest różna i ma różne wymiary. Każdy ma do niej prawo, mniejszości również. I bardzo dobrze. Tak ma być. Wtedy nie będzie 70% samobójstw w tej grupie społecznej, a statystyki są spowodowane takimi ludźmi jak powyżej, którzy zamiast traktować tych ludzi jak zwykłego człowieka, to traktują jak śmieci.

Ciekawe ile fochów by było gdyby w grze pokazywano inceli i w ogóle samotnych mężczyzn jako aberrację do wyśmiewania, jako nienormalnych, wariatów, albo niedorobionych. Oj zgraja graczy strasznie by się zbulwersowała, bo jak obrażać to kogoś innego, nie ich! Oni są normalni i fajni, i oni mają prawo obrażać innych. Ale to tak jest, jak nas boli to niedobrze, a jak ich boli to ich problem. Życzę temu światu jednak większego rozwoju pod względem emocjonalnym, by ludzie wzajemnie rozumieli siebie bardziej. Póki co wielu zostało w jaskiniach.

Edytowane przez Keller
Opublikowano
6 godzin temu, Keller napisał(a):

Mod już upomina że za dużo politycznej gadki, no ale odpowiedź jest prosta - pewne grupy lubią szkalować mniejszości. Jedni "tylko" ich wyśmiewają, inni używają przemocy wobec nich, a jeszcze inni chcieliby by nie istnieli wcale i najlepiej nie pokazywali się nigdzie.

Super, ale jaki to ma związek z tym wątkiem, z Wiedźminem 4? Wstawiasz jakieś oderwane od kontekstu monologi o potrzebie szanowania odmienności, o przemocy czy zabranianiu istnienia. Serio? 

 

Obawy dotyczą tylko i wyłącznie ludzi o określonych poglądach, których obecność podczas developingu wpływa negatywnie na poziom historii i innych elementów składowych. Ludzi, którzy mają inne cele niż dostarczanie jak najlepszej jakościowo gry. Jaskrawym przykładem jest Veilguard, produkcja pogrążona przez tego typu osoby. Dlaczego nikt tego nie chce kupować? Gdzie są ci wszyscy rzekomi zainteresowani, do których twórcy chcieli trafić?

 

Pisanie o samobójstwach w kontekście gier i próba robienia z nich wymaganego elementu terapii, to już grube przegięcie. Podobnie jak obarczanie winą o to zjawisko przypadkowych ludzi. Pomyliłeś wątki kolego, nie pierwszy raz.

  • Like 2
  • Upvote 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...