huudyy 2 837 Opublikowano 15 Lipca Opublikowano 15 Lipca 19 minut temu, Suchy211 napisał(a): Podobno jest niemała grupa, która zdaje egzaminy, zostaje zatrudniona, a w dniu 1, kiedy wpływa pierwsze wynagrodzenie składają wypowiedzenie. CO
Badalamann 982 Opublikowano 15 Lipca Opublikowano 15 Lipca @Suchy211 Myślę że ktoś Ci raczej naściemniał, takie wynagrodzenia to może ATcy jak dobry miesiąc mają. Chyba że mają jakieś ogromne ilości nadgodzin. Na upartego przy dużych brakach wszystko możliwe, jak policzyć średnia roczną wraz z dodatkami. A maja braki bo wynagrodzenie nierewelacyjne. Z drugiej strony kiedyś policja miała nieoficjalne bonusy za ochronę biznesu, czy drogówka z klasycznych łapówek, zniżki w knajpach i klubach itd. Myślę że sporo z tego zostało do dziś. Ale to nie dla dzielnicowych.
Suchy211 1 256 Opublikowano 15 Lipca Opublikowano 15 Lipca (edytowane) Pewnie podstawą jest jaka jest, a reszta to różnorodne dźwigary. Widzę że według oficjalnych danych coś między 5500 a 7500 bez dodatków, zależnie od scenariusza. To nadal jest ok. Edytowane 15 Lipca przez Suchy211
209458 268 Opublikowano 15 Lipca Opublikowano 15 Lipca 4 godziny temu, Badalamann napisał(a): Z drugiej strony kiedyś policja miała nieoficjalne bonusy za ochronę biznesu, czy drogówka z klasycznych łapówek, zniżki w knajpach i klubach itd. Myślę że sporo z tego zostało do dziś. Ale to nie dla dzielnicowych. No ja widziałem, że w Maku na dworcu brali burgera i nie płacili. Taki policyjny odpowiednik owocowych czwartków. 6 godzin temu, GordonLameman napisał(a): https://www.bankier.pl/wiadomosc/Bezdzietni-odpowiadaja-za-wiekszosc-PIT-Panstwo-zyje-z-ich-podatkow-8975598.html?fbclid=IwQ0xDSwLi7zVleHRuA2FlbQIxMQABHvQfzg_xnXfRMw8q07-jw2-nVOVE1GODmzkzvKqD6tw6eWz5bwUKSpsyyl_A_aem_apahGKSMnzXWsRLxUDtZJA Tytuł jednak tendencyjny, bo w dochodach państwa PIT to akurat podatek drugiej kategorii.jakieś 15% budżetu. W dniu 14.07.2025 o 08:51, zdunzdun napisał(a): Brat ojca jako celnik (ale w zawodzie już długo, będzie z 15 lat jak nic) zaczynał z dość niskiego pułapu, ale teraz pensje ma bardzo przyzwoitą, a z dodatkami to już w ogóle jest bardzo solidny zarobek.
zdunzdun 200 Opublikowano 18 Lipca Opublikowano 18 Lipca @209458trochę masz racji z tym uśmieszkiem, bo od momentu zatrudnienia to załoga została strasznie przetrzebiona. Oczywiście na skutek nadużyć, łapówek. Podkreślić należy jednak, że to stare czasy i dzisiaj do tego nie dochodzi. Wcześniej wpadali często i gęsto.
Camis 5 886 Opublikowano 20 Lipca Autor Opublikowano 20 Lipca (edytowane) Homonto na bezdzietnych!. Cytat Podwójna składka emerytalna dla bezdzietnych? Propozycja w Sejmie Podwyższenie składek emerytalnych dla osób, które nie posiadają dzieci lub mają wyłącznie jedno dziecko – taka petycja obywatelska trafiła do Sejmu. Jej autor twierdzi, że taka zmiana przyczyni się do poprawy sytuacji demograficznej w naszym kraju i zapewni stabilność systemu emerytalnego. W sprawie tej zdecyduje teraz komisja sejmowa na najbliższym posiedzeniu – 22 lipca. https://www.rmf24.pl/ekonomia/news-podwojna-skladka-emerytalna-dla-bezdzietnych-propozycja-w-se,nId,8001611 Cytat 17 lutego 2025 roku do Sejmu wpłynęła petycja obywatelska, w której autor domaga się radykalnych zmian w systemie ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z jej treścią, osoby, które ukończyły 30 lat i nie mają dzieci, miałyby płacić podwójną składkę emerytalną. Natomiast rodzice jedynaków - składkę wyższą o 50 proc. Wyjątek miałyby stanowić osoby, które przedstawią "dokument medyczny potwierdzający bezpłodność" lub których dziecko zmarło. Co za dzban wysłał tą petycje Edytowane 20 Lipca przez Camis 1
GordonLameman 8 432 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca Te petycje to Nie ma co się przejmować Poza tym to by nie pomogło.
209458 268 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca 3 minuty temu, GordonLameman napisał(a): Te petycje to Nie ma co się przejmować Poza tym to by nie pomogło. Na dzietność raczej nie, na dziurę w ZUS pewnie w jakimś stopniu tak
Yedi 277 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca (edytowane) I tak ponoc bezdzietni płacą najwiecej w podatkach , mało k..a jeszcze ? Edytowane 20 Lipca przez Yedi 1
Camis 5 886 Opublikowano 20 Lipca Autor Opublikowano 20 Lipca 17 minut temu, GordonLameman napisał(a): Te petycje to Jak wszystko co wypluwa Jakubiak dzban.
adashi 1 637 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca To byłby ciekawy eksperyment. Na pewno podbiło by to szarą strefę, jako całkowitą ucieczkę od ZUS. Podbiło by też statystyki adopcji. Czy by per saldo podbiło wpływy FUS, pewnie tak. Lecz nieznacznie. Oczywiście pomysł jest idiotyczny. Ciekawi mnie też czy aborcje by się tu liczyły do statusu dziecko zmarło, czy tym razem płód by już nie był dzieckiem. 1
Suchy211 1 256 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca (edytowane) Co do tej petycji tam wyżej matematycznie wszystko się zgadza, jeśli chcemy wyjść z obecnego systemu i przejść na samofinansowanie. To jest finansowanie swojej emerytury ze swoich składek. No i jeszcze jedna sprawa która u wszystkich spowoduje zwarcie. Przy obecnym systemie, kiedy powstał dzieci zaczęły finansować emerytury swoich rodziców, a ich emerytury mieli mieli firmy lansować ich dzieci. Więc teraz, kiedy system podobno się załamuje i trzeba byłoby go zamknąć. To musiałaby się wydarzyć jedna z dwóch rzecz. Płacący nadal płacą, ale po zamknięciu systemu już nie otrzymują emerytur, bo ich dzieci na nich nie płacą. Druga opcja, tu i teraz przestają płacić, a ich rodzice przestają otrzymywać emerytury. Strasznie, ale logiczne. Jak się komuś takie rozwiązania nie podobają, to albo trzeba utrzymać wydolność obecnego systemu, znaleźć inny sposób na finansowanie przeżycia staruszków. Edytowane 20 Lipca przez Suchy211
adashi 1 637 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca Te jak ktoś to celnie nazwał ciche eutanazje to są przesądzone. Pytanie tylko jaką one przybiorą skonkretyzowaną formę. Obecny system się szybko nie załamie sam z siebie. Wg mnie to nastąpi przy jakiejś okazji typu globalny kryzys czy lokalna wojna. Państwo wypnie się na emerytów totalnie i tyle.
GordonLameman 8 432 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca 21 minut temu, Suchy211 napisał(a): Co do tej petycji tam wyżej matematycznie wszystko się zgadza, jeśli chcemy wyjść z obecnego systemu i przejść na samofinansowanie. To jest finansowanie swojej emerytury ze swoich składek. No i jeszcze jedna sprawa która u wszystkich spowoduje zwarcie. Przy obecnym systemie, kiedy powstał dzieci zaczęły finansować emerytury swoich rodziców, a ich emerytury mieli mieli firmy lansować ich dzieci. Więc teraz, kiedy system podobno się załamuje i trzeba byłoby go zamknąć. To musiałaby się wydarzyć jedna z dwóch rzecz. Płacący nadal płacą, ale po zamknięciu systemu już nie otrzymują emerytur, bo ich dzieci na nich nie płacą. Druga opcja, tu i teraz przestają płacić, a ich rodzice przestają otrzymywać emerytury. Strasznie, ale logiczne. Jak się komuś takie rozwiązania nie podobają, to albo trzeba utrzymać wydolność obecnego systemu, znaleźć inny sposób na finansowanie przeżycia staruszków. Nie ma takiej opcji, aby system emerytalny w tej formie się utrzymał. Jego założeniem była zastępowalność pokoleń, a tego w Polsce nie będzie. Chyba, że imigrantami. Dlateho trzeba sięgnąć po inne rozwiązania- np. Emeryturę obywatelską dla każdego pracującego.
adashi 1 637 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca Jeżeli będzie taki zamiar, obecny system da się utrzymać dowolnie długo. Nadal większość przychodów FUS pochodzi ze składek. Coraz większą część stanowi dotacja z budżetu. Można ją dowolnie zwiększać w razie potrzeby. Jak tę dotację sfinansować? Np. wprowadzając stuletnie obligacje emerytalne. Może kupi je rynek. Jeśli nie kupi można jeszcze użyć proinflacyjnego dodruku, w formie skupu tych obligacji przez NBP (po lekkiej modyfikacji lub zignorowaniu obecnej treści konstytucji). Wtedy wszyscy się dodatkowo złożą w formie inflacji, ale system da się utrzymać. Można też finansować to sprzedając rezerwy walutowe NBP, co starczy na małe kilkadziesiąt lat. Można też próbować zastosować bardziej zaawansowane instrumenty i próbować upchać to na rynku.
Dimazz 565 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca System się nie załamie przez najbliższe 10-20 lat a po takim czasie wiadomo gdzie będą Tusk i Kaczyński. Nikt tego długo nie ruszy a z czasem starszych będzie coraz więcej więc to oni będą decydować Będą dokładać z budżetu jak długo się da i będzie coraz większe rozwarstwienie na tych którzy mają dostęp do lekarzy i na tych którzy muszą czekać latami w kolejce aż w końcu zwolnią miejsce. PiS wprowadził już podwalimy i specjalne szpitale dla elit. Polityków i ich rodzin. Problem osób starszych w znaczniej części rozwiąże niewydolna służba zdrowia a może i jakaś wojna wpadnie. Stare społeczeństwo będzie łatwym łakomym kąskiem. Pierwszym krajem który przejdzie przyśpieszone załamanie demograficzne będzie Ukraina. Już teraz jest ale toczą wojnę i są sponsorowani przez Zachód więc jakoś ciągną.
adashi 1 637 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca Co do eutanazji można mieć nadzieję, że będzie stosowana głównie wobec babć. Bo dziadki się jeszcze w miarę bilansują przy obecnych zasadach. No i będzie maleć stopa zastąpienia, być może będą uzdrowienia rencistów, sporo pomniejszych rzeczy są się zrobić w celu przedłużenia trwania obecnego systemu.
Dimazz 565 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca (edytowane) Nie da się boi politycy znaleźli sposób na życie w dostatku do końca swoich dni. Państwowe emerytury. Rozdają swoim na prawo i lewo. Szybkie awanse, szybka i wysoka emeryturka i wysokie odprawy. Edytowane 20 Lipca przez Dimazz
Totek 774 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca Jeśli mi obciążą moją wypłatę dodatkowymi opłatami, daninami, to jako osobie bezdzietnej, ułatwią wybór i zmienię kraj na jakiś bardziej europejski. Tak samo jak będę widział, że jakaś Konfa się dopcha do władzy to zmykam. Ogólnie to cały czas ten scenariusz biorę pod uwagę bo tylko dokladają potencjalnych obaw o przyszłość.
Suchy211 1 256 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca 2 godziny temu, GordonLameman napisał(a): Nie ma takiej opcji, aby system emerytalny w tej formie się utrzymał. Jego założeniem była zastępowalność pokoleń, a tego w Polsce nie będzie. Chyba, że imigrantami. Dlateho trzeba sięgnąć po inne rozwiązania- np. Emeryturę obywatelską dla każdego pracującego. Stety niestety im szybciej tym lepiej. Czas i demografia działa na naszą niekorzyść. Będzie tylko trudniej i trudniej. 2 godziny temu, adashi napisał(a): Te jak ktoś to celnie nazwał ciche eutanazje to są przesądzone. Pytanie tylko jaką one przybiorą skonkretyzowaną formę. Nieleczenie emerytów i ogólnie powiedzmy 60+ tylko tłumienie bólu. Tak aby emerytury albo nie dożyli albo pobierali ja jak najkrócej. Pomięta jak byłem w liceum, a kiedy to było nauczycielka wspominała, że jeden z rozwiniętych krajów Europy myśli o takim rozwiązaniu. Chodziło o Francję albo UK.
adashi 1 637 Opublikowano 20 Lipca Opublikowano 20 Lipca Raczej odbędzie się to znacznie subtelniej. Dużym polem do popisu są DPS oraz oddziały opieki paliatywnej. Już teraz jeśli nie jest się kompletną patologią i choćby wnuki coś zarabiają, państwo unika jak tylko może finansowania pobytu w DPS. Obciąża tymi kosztami te wnuki. To także jeden ze sposobów przedłużania życia FUS w obecnej formie. Jest jednak znaczne pole do działania w obszarze długości przeżywalności w tych DPS. Bo jednak za kompletną patolę, bez rodziny z formalnymi zarobkami płaci państwo. 1
Camis 5 886 Opublikowano 20 Lipca Autor Opublikowano 20 Lipca 12 minut temu, adashi napisał(a): Jest jednak znaczne pole do działania w obszarze długości przeżywalności w tych DPS. Ten temat zaczyna śmierdzieć... 1
Dimazz 565 Opublikowano 21 Lipca Opublikowano 21 Lipca https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-polska-z-najwiekszym-spadkiem-ludnosci-w-ue-skala-wieksza-ni,nId,22165986
Yedi 277 Opublikowano 21 Lipca Opublikowano 21 Lipca (edytowane) Wk.. mnie ta cała narracja - ze jak będzie dużo dzieci to NA PEWNO będą tu chciały pracowac za miskę ryżu .. Największy problem aktualnie z robotą mają właśnie młodzi i potem 50+ - jedni za mało umieją (bo i skąd) i proste czynności ogarnia już SI a drudzy już ponoć za wolni .. Z takim podejściem to zawsze będzie za mało rąk do pracy Edytowane 21 Lipca przez Yedi 1
galakty 3 312 Opublikowano 21 Lipca Opublikowano 21 Lipca U nas w IT pozatrudniali młodych, to już połowa wyleciała Zero poszanowania do pracy, kolegów, wywalone na wszystko, bo jak nie tu to gdzie indziej robotę znajdą. Jak ktoś się wychował w dobrobycie (a dzisiaj taki mamy porównując do lat 90/00) to tego nie zrozumie. 1 2
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się