Badalamann 982 Opublikowano 25 Lipca Opublikowano 25 Lipca Nie róbcie z górników komandosów na misji, którzy faktycznie ryzykują życie. A chętnych nie brakuje. Odwrotnie, problem jest bo wiadomo że górnictwo węgla w celach opałowych jest obecnie wygaszane i to będzie dość gwałtownie przebiegało i jest nadmiar pracowników. 1 1
adashi 1 637 Opublikowano 25 Lipca Opublikowano 25 Lipca Z ryzykowaniem życiem to może przesada, aczkolwiek warunki pracy dla tych realnie pod ziemią są jednymi z najcięższych. Mogą mieć jakieś przywileje, po prostu przez lata wyrwali ich za dużo, a ich epoka już przeminęła. Teraz to anachronizm, aż takie przywileje. 1 2
kubikolos 1 324 Opublikowano 25 Lipca Opublikowano 25 Lipca W dniu 24.07.2025 o 16:34, kubikolos napisał(a): https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/bezdzietni-seniorzy-nie-widzialam-siebie-jako-matki-nas-jako-rodzicow/h3r2kg7 wszystko zgodnie z planem, rzad nic nie robi z demografia bo wiedza ze to przegrana sprawa Spoiler XDDDDDDDDDD 2 2 1
lokiju 525 Opublikowano 25 Lipca Opublikowano 25 Lipca (edytowane) Onet jest znany z takich artykułów. Ostatnio pisali, że jak kobieta chce odpocząć to jedzie za granice i tam sobie wybiera gościa z, którym idzie do łóżka a mąż zostaje w kraju. W artykule było opisane to jako coś normalnego i, że to nie jest zdrada. Edytowane 25 Lipca przez lokiju 2
crush 3 575 Opublikowano 25 Lipca Opublikowano 25 Lipca Speedrun do bycia samotną matką. A później ona szuka stabilizacji i prawdziwego faceta, który stanie na wysokości zadania i zajmie się nią i jej czarnym bękartem. 3
galakty 3 312 Opublikowano 25 Lipca Opublikowano 25 Lipca Tylko jaki w tym problem skoro chłop weźmie obce dziecko, a potem jeszcze alimenty zapłaci? 1
JeRRyF3D 1 725 Opublikowano 26 Lipca Opublikowano 26 Lipca Męskości, nie męstwa. Btw. Te tabelki alimentacyjne. Naprawdę fajne, motywujące. W dobie niżu demograficznego cudeńko. Czy ich posrało? Czemu to miało służyć? 2
adashi 1 637 Opublikowano 26 Lipca Opublikowano 26 Lipca Jedyne logiczne uzasadnienie to przekierowanie uwagi z innych spraw. 1 3
Klakier1984 726 Opublikowano 26 Lipca Opublikowano 26 Lipca Albo czysta bezmyślność i głupota w jednym. Nawet nie chcę myśleć, która opcja gorsza. 1 3
209458 268 Opublikowano 26 Lipca Opublikowano 26 Lipca (edytowane) W dniu 25.07.2025 o 13:44, GordonLameman napisał(a): Gornicy, hutnicy i inne zawody uprzywilejowane faktycznie drenują FUS, bo wpłacają mało, a wypłacają dużo. Szczególnie gdy się uwzględni wielkie umarzanie składek kopalniom w latach 90 i na początku 2000. Eee, kiedy? W 2023 zdaje się Polska Grupa Górnicza zalegała ZUS 820 mln zł. Nie znalazłem czy ostatecznie umorzyli, czy tylko zawiesili, ale to w sumie bez znaczenia, bo oni tego nigdy nie spłaca, chyba, że prosto ze specjalnego dofinansowania z budżetu. Edytowane 26 Lipca przez 209458 1
Camis 5 886 Opublikowano 26 Lipca Autor Opublikowano 26 Lipca 56 minut temu, adashi napisał(a): Jedyne logiczne uzasadnienie to przekierowanie uwagi z innych spraw. Nie to za skomplikowane dla nich to koalicja debili. 1 2
voltq 1 372 Opublikowano 26 Lipca Opublikowano 26 Lipca (edytowane) 10 minut temu, Camis napisał(a): Nie to za skomplikowane dla nich to koalicja debili. Popatrz pan jaka pozytywna ewolucja Edytowane 26 Lipca przez voltq
GordonLameman 8 432 Opublikowano 27 Lipca Opublikowano 27 Lipca 7 godzin temu, 209458 napisał(a): Eee, kiedy? W 2023 zdaje się Polska Grupa Górnicza zalegała ZUS 820 mln zł. Nie znalazłem czy ostatecznie umorzyli, czy tylko zawiesili, ale to w sumie bez znaczenia, bo oni tego nigdy nie spłaca, chyba, że prosto ze specjalnego dofinansowania z budżetu. O, tego nie wiedziałem. Myślałem że jako tako na bieżąco płacą.
adashi 1 637 Opublikowano 27 Lipca Opublikowano 27 Lipca To chyba dość umowna sprawa do czego im się dołoży. Nawet gdyby płacili na FUS, wiele by to nie zmieniło, bo równowartość by im trzeba i tak dopłacić z budżetu na coś innego. Sektor jest trwale nierentowny z powodu historycznej oraz obecnej postawy wobec ich związków zawodowych. Trzeba to zaorać, a część przekazać w ręce prywatne. To się rzecz jasna w Polsce nie uda bez grubych przewałów po drodze, ale nie ma co innego zrobić. 6
Suchy211 1 256 Opublikowano 27 Lipca Opublikowano 27 Lipca 9 godzin temu, Klakier1984 napisał(a): Albo czysta bezmyślność i głupota w jednym. Nawet nie chcę myśleć, która opcja gorsza. Pewnie pomysł lewicy.
adashi 1 637 Opublikowano 27 Lipca Opublikowano 27 Lipca Miałem na myśli to, że te tablice są tak złe, iż nie potrzeba żadnej specjalistycznej wiedzy, aby to widzieć. Wystarczą cztery działania. Więc to niemożliwe aby pracując nad tym tygodniami, coś takiego wyprodukować tylko z głupoty. Bo jednak, aby dostać się do rządu, nie da się być skrajnym kretynem i nie decyduje o upublicznieniu czegoś jedna osoba, tylko jakiś zespół. Nawet jeśli istnieją pojedyncze wyjątki z tym kretynizmem, to nie zmienia sytuacji ogólnej.
Suchy211 1 256 Opublikowano 27 Lipca Opublikowano 27 Lipca Dowód anegdotyczny, ale znam trochę inteligentnych ludzi, którzy w niektórych sprawach potrafią wykazać się nie tyle brakiem wiedzy i doświadczenie (bo to zupełnie nie ich dziedzina na przykład), co w - ujęciu medycznym - całkowitym skretynieniem i brakiem wyobraźni. Anna Maria Żukowska. Ona nie jest kretynką. Po prostu czasami swoimi wypowiedziami sprawia wrażenie że jest.
GordonLameman 8 432 Opublikowano 27 Lipca Opublikowano 27 Lipca Tablice są spoko pomysłem. Ale wyłącznie w kontekście uśrednionych kosztów utrzymania dziecka, czyli tzw usprawiedliwionych potrzeb. Ograniczyloby to czas trwania postępowania bo w większości nie dałoby rady przedstawić dowodów na podwyższone koszty utrzymania. Sądowi pozostałoby skonfrontować te potrzeby z zarobkami i możliwościami zarobkowymi zobowiązanego do alimentacji. Niestety Pani mec Rudzińska Bluszcz wyszła z założenia że alimenty to prawo do części dochodu zobowiązanego, a przepisy mówią inaczej 2
adashi 1 637 Opublikowano 27 Lipca Opublikowano 27 Lipca Takie przedziały dochodowe są raczej słabym pomysłem. Jeśli już coś takiego konstruować, to chyba lepiej by to było zrobić wzorem analitycznym. Zależność byłaby logarytmiczna, czyli zapotrzebowanie małoletniego na kasę rosło by znacznie wolniej niż dochód osoby płacącej. Stopień komplikacji takiego wzoru byłby spory, bo by to musiało się zmieniać wraz ze zmianą liczby biorców kasy, mogły by nawet być odrębne wzorki dla każdej z liczby biorców. Ogólnie takie standaryzowanie ma imo sens ograniczony, choć jak czytam funkcjonuje to w niektórych krajach. Może więc i jest to sensowne, a ja tego nie dostrzegam, bo się tym bliżej nie interesuję. Przecież inaczej w mieście, inaczej na wsi, inaczej jak dzieciak sprawny, a inaczej jak z upośledzeniami.
Suchy211 1 256 Opublikowano 27 Lipca Opublikowano 27 Lipca Trzeba pamiętać, że płacący musi zachować zdolność do zarabiania pieniędzy. Tj musi mieć za co żyć i należytym stanie się utrzymać. Nikt nie zatrudni prawnika, czy nie pójdzie do dentysty któy wygląda jak lump, bo nie może sobie pozwolić na porządne ubranie i jeździ starą corsą 1.0 45 km. Konserwator powierzchni płaskich który swoją corsą 1.0 45km nie jest w stanie dojechać do pracy, bo jej nie ma, albo nie ma jej za co naprawić też nikt nie będzie zatrudniał. Wszystko musi być przyklejone do rzeczywistości a nie do lewackiego asfaltu. W dniu 25.07.2025 o 13:44, GordonLameman napisał(a): Panowie, tylko jedna uwaga - sędziowie, prokuratorzy, policjanci, wojskowi mają emeryturę wypłacaną z dedykowanego funduszu MSWiA który jest zasilany z podatków. To nie idzie z FUS, czyli powszechnego funduszu ubezpieczeń społecznych. Gornicy, hutnicy i inne zawody uprzywilejowane faktycznie drenują FUS, bo wpłacają mało, a wypłacają dużo. Szczególnie gdy się uwzględni wielkie umarzanie składek kopalniom w latach 90 i na początku 2000. Moim zdaniem należy się skupić na tych, którzy wpłacają do FUS, bo tam jest zatrważająco duza dziura budżetowa. Nie ma większego znaczenia jak fundusz się nazywa. W dniu 25.07.2025 o 14:05, JeRRyF3D napisał(a): Nie myl ciężkiej roboty górnika z patologią ustawodawczą. Ja mówię o tych, co codziennie ryzykują życie. Premią za narażanie życia powinna być odpowiednia wypłata, a nie jakieś przywileje. Jeśli pracodawcy nie są wstanie jej zaoferować, znaczy że ta praca nie jest aż taka potrzebna i trzeba szukać zatrudnienia gdzie indziej.
JeRRyF3D 1 725 Opublikowano 27 Lipca Opublikowano 27 Lipca Ciekawa sprawa obrazująca jak system jest niedoskonały oraz jak tendencyjnie sadzi się na samca w związkach. 1 1 2
Camis 5 886 Opublikowano 27 Lipca Autor Opublikowano 27 Lipca MASAKRA, dzisiaj związki i ożenki są bardzo dużym ryzykiem dla mężczyzn. 1 1
JeRRyF3D 1 725 Opublikowano 27 Lipca Opublikowano 27 Lipca (edytowane) Żeby było śmieszniej, całe to skurw...o tego procederu, nie miałoby miejsca, gdyby nie wystąpił jeden banalny i podstawowy błąd! DO RĄK WŁASNYCH! Gdyby facet dostał kwit do ręki, CAŁA TA HISTORIA urywa się na tym etapie. Jakoś Ziobrze przez X czasu nie mogli skutecznie doręczyć wezwania - czyli system działa - a jakiemuś randomowi - już olać. To jest absurd. Ale pokazuje też, jak z pozoru drobniuteńka sprawa, babol, czasami przypadek wręcz - może pokomplikować sprawy. Zresztą system / żenada doręczeń korespondencji, to jest temat na inny wątek. Często w firmie doświadczam "podrzucania" do najbardziej skrajnego biura w firmie (czyt. moje) czegoś... paczki, listu, itp. kierowanego do kogoś innego w firmie. Po dniu, albo dwóch ktoś ruszy tyłek. Ktoś kuma do kogo to? A to oferta przetargowa, która miała być dostarczona do sekretariatu do godz. 12:00 w poniedziałek (otwarcie ofert). A trafia tam, 2 dni po ogłoszeniu wyników, bo jakiś debilo-kurier - nie mający świadomości, jak dużej wagi czasami niesie kwit (!) - nie dostarczył jej na miejsce. BA! Wytłumacz teraz, jako zamawiający, sytuację biorącym udział w postępowaniu, dlaczego jego oferta nie wygrała albo wcale nie była brana pod uwagę. 4 godziny temu, Suchy211 napisał(a): Premią za narażanie życia powinna być odpowiednia wypłata, a nie jakieś przywileje. Jeśli pracodawcy nie są wstanie jej zaoferować, znaczy że ta praca nie jest aż taka potrzebna i trzeba szukać zatrudnienia gdzie indziej. Ależ oczywiście, że tak i w pełni się z tym zgadzam. Tak samo, jak nie powinno być głodu i rozbojów na świecie = pobożne życzenia. CEDOWANIE należności jednych na drugich (ktoś inny winien, a ktoś inny ma obowiązek spłaty), jest klasykiem, trudnym do uwalenia. Już niemal nim przesiąkliśmy. Pierwsze z czapy. 800+. Zasadne? itd. itd. Edytowane 27 Lipca przez JeRRyF3D
GordonLameman 8 432 Opublikowano 27 Lipca Opublikowano 27 Lipca Doręczenia elektroniczne załatwiają ten temat. Możecie już teraz założyć sobie konta
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się