Skocz do zawartości

Demografia Polski - System Emerytalny


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W 2025r najprawdopodobniej urodzi się mniej osób niż w 2024r jednak obecne dane mówią, że nastąpiło mocne wyhamowanie spadku narodzin. A nawet w czerwcu czy tam w lipcu, r/r urodziło się (nieznacznie bo nieznacznie) więcej dzieci.

Opublikowano

Ja bym powiedział, że wszyscy po równo siedzą z nosami w telefonach. Może poza najstarszymi dziadkami. Z tą różnicą, że młodsi to już nie potrafią normalnie iść tylko muszą być wpatrzeni w komórkę a milenialsi jeszcze nie ale tylko siądą to zaraz komórczak w łapę i durne Tiktoki. 

Opublikowano

Komórki to wierzchołek góry. Kolejne pokolenia stają się coraz bardziej wycofane ze wszelkich aktywności. Prawko to już nie jest must have, na studia też coraz mniej idzie. Coraz bardziej widzę jak ludzie chcą tylko w spokoju odpękać pracę jak najmniejszym nakładem wysiłku, wyjść i skupić się na sobie. Zaczyna nastepować pewien rodzaj izolacji, niby w spoleczeństwie ale udajemy że nikogo nie ma obok. Dzięki telefonom zaczyna nam wystarczać płytszy rodzaj relacji. Sam zaczynam się na tym łapać coraz częściej. Zmiany społeczne są daleko idące a dzietność to tylko jeden z elementów który zaczyna klękać. 

  • Upvote 3
Opublikowano
Cytat

Do 2060 roku co trzeci Polak będzie miał powyżej 65 lat. Starzejemy się najszybciej w UE

Dane dotyczące demografii Polski na tle reszty Unii Europejskiej są wyjątkowo przykre. Nie dość, że pod względem dzietności jesteśmy obecnie najsłabsi, to jeszcze żaden naród wspólnoty nie starzeje się tak szybko, jak nasz. Jak tak dalej pójdzie, do 2060 co trzeci Polak będzie uznawany za seniora.

https://www.fxmag.pl/gospodarka/do-2060-roku-co-trzeci-polak-bedzie-mial-powyzej-65-lat-starzejemy-sie-najszybciej-w-ue

 

 

do-2060-roku-co-trzeci-polak-bedzie-mial

Opublikowano
3 godziny temu, nozownikzberlina napisał(a):

Nawet zwierzęta nie będą się rozmnażać w skrajnie niesprzyjających warunkach. 

Moim zdaniem właśnie te niesprzyjające warunki powodują że ludzie bardziej się rozmnażają. Niż przy dobrobycie.

  • Like 2
Opublikowano
15 minut temu, nozownikzberlina napisał(a):

Taki przykład. Mój wujek nie będąc milionerem, a kierowcą w PKS'ie i alkoholikiem, dał radę postawić każdemu swojemu dziecku dom w tamtym okresie.

A Ty ile masz dzieci i ile domów dla nich postawiłeś? 

Ale ja doskonale zdaję sobie sprawę z tych różnic. Tyle że kierowca PKS żeby wybudować te domy musiał “załatwiać” dużo rzeczy z pracy :) 

 

Jeszcze nic nie wybudowałem bo młoda ma 3 miesiące. Mam czas.

Opublikowano (edytowane)
15 godzin temu, sabaru128 napisał(a):

Moim zdaniem właśnie te niesprzyjające warunki powodują że ludzie bardziej się rozmnażają. Niż przy dobrobycie.

8 godzin temu, GordonLameman napisał(a):

Czyli mówisz, że lata 50 XX w. w Polsce to był raj? :) 

Dostęp do informacji (internet), usunięcie żelaznej kurtyny, poszerzenie światopoglądu, = wygodnictwo + większa świadomość.
Kiedyś nie miałeś świadomości, że dla bliźniaków potrzebujesz 2 wózków najlepiej ze wspomaganiem elektrycznym, że w chacie bez ciepłej wody też da się wykąpać dzieciaka i ile kosztuje wychowanie jednego smerfa.
Dziś tiktoki i inne w 60 sek weryfikują wiedzę, jak to robią inni, co mają = czego ja nie mam = entuzjazm spada, przychodzi refleksja. 

Patrz ciemne czarne ludy bez dostępu do czegokolwiek (w tym wiedzy i świadomości) = mnożą się, jak norki. Jak i wcześniejsza Europa (bo bez dostępu do informacji = tak samo, jak "czarne lądy").
Ten czas się skończył. 

Edytowane przez JeRRyF3D
Opublikowano
17 godzin temu, JeRRyF3D napisał(a):

Kiedyś nie miałeś świadomości, że dla bliźniaków potrzebujesz 2 wózków najlepiej ze wspomaganiem elektrycznym, że w chacie bez ciepłej wody też da się wykąpać dzieciaka i ile kosztuje wychowanie jednego smerfa.
Dziś tiktoki i inne w 60 sek weryfikują wiedzę, jak to robią inni, co mają = czego ja nie mam = entuzjazm spada, przychodzi refleksja. 

To się nazywa konsumpcjonizm. Konsumpcjonizm wpoił do głowy, że noworodek/niemowlak potrzebuje od 1 dnia super wypasionego pokoiku z milionem zabawek, łóżeczkiem i innymi fancy rzeczami. A tak naprawdę (patrząc po córce) to potrzebuje ciepła i... dobrego kocyka do spania. I teraz szok - dziecko ma wywalone, czy kocyk jest w najmodniejszym kolorze sezonu czy może jest to kocyk, na którym spał ojciec dziecka będąc niemowlakiem :E 

Oczywiście dziecko (niemowlak) też ma swoje upodobania i zachcianki, które trzeba będzie kupić. Nie ma wyjścia. Dla mojej córki, podczas ząbkowania, najlepszą zabawką do gryzienia jest kabel do ładowania telefonu. Ale nie byle jaki, musi być pokryty miękką, wręcz aksamitną w dotyku gumą. Wszelkie kable w oplocie odpadają. Więc koszta są, bo taki dobry kabel do gryzienia to i 20zł kosztuje. A i fajnie aby końcówki USB nie były plastikowe ale podgumowane. No to cena do 30zł wzrasta.

Druga ulubiona zabawka małej to pognieciona butelka PET (ale nie mówcie tego Grecie!!!).

Także można by długo wymieniać czym się bawi moja córka a czym internety i mass media programują umysły rodziców, czym powinno się dziecko bawić.

  • Like 2
  • Upvote 5
Opublikowano
Godzinę temu, trepek napisał(a):

Druga ulubiona zabawka małej to pognieciona butelka PET (ale nie mówcie tego Grecie!!!).

 

ale z cienkiego czy grubego plastiku? :E

 

Godzinę temu, trepek napisał(a):

To się nazywa konsumpcjonizm. Konsumpcjonizm wpoił do głowy, że noworodek/niemowlak potrzebuje od 1 dnia super wypasionego pokoiku z milionem zabawek, łóżeczkiem i innymi fancy rzeczami. A tak naprawdę (patrząc po córce) to potrzebuje ciepła i... dobrego kocyka do spania.

od kilku lat mam ogromny problem co mogę dać moim bratanicom na urodziny, bo dziewczyny mają dosłownie wszystko - pokój zawalony zabawkami, klockami Lego, sprzętem RTV... więc daję im coś czego na codzień nie mają - mój czas. Ostatnim razem zabrałem je do Mandorii na karuzele i śmieciowe jedzenie :E zrobiliśmy wspomnienia do końca życia. A w przyszłym roku będzie Afrykarium :)

Godzinę temu, trepek napisał(a):

Także można by długo wymieniać czym się bawi moja córka a czym internety i mass media programują umysły rodziców, czym powinno się dziecko bawić.

te wszystkie Labubu, lalki LOL, czy pokemony - nie dosyć że świat programuje dzieci na konsumpcjonizm, to jeszcze na hazard...

  • Upvote 2
Opublikowano

Chrześniak mojej narzeczonej to samo, zabawki co chwilę nowe, co chwilę impreza a to imieniny a to urodziny a to święta (dziecko ma 4 lata...). Wiecie gdzie najlepiej się bawi? W piaskownicy rękami, a zabawki leżą, rodzice dalej nie rozumieją w czym problem xD 

  • Like 2
Opublikowano
Godzinę temu, huudyy napisał(a):

ale z cienkiego czy grubego plastiku? :E

Z głośnego :D im bardziej butelka się tucze przy uderzaniu nią o podłogę tym lepsza :D

 

Godzinę temu, huudyy napisał(a):

więc daję im coś czego na codzień nie mają - mój czas. Ostatnim razem zabrałem je do Mandorii na karuzele i śmieciowe jedzenie

Super!

  • Like 1
Opublikowano

Skończcie z tymi głupimi wymówkami, że nie stać kogoś na dziecko, że mieszkania drogie i nie mam własnego to nie będę miał dzieci. Te powody może są faktycznymi powodami dla małego odsetka ludzi. Obecnie powodami, dla któych mlodzi nie decydują się na dzieci jest wygoda przejawiająca się w różny sposób. 
- Ludzie widzą ile jest rzeczy do zrobienia i zobaczenia na świecie itp, z dzieckiem to problem 
- Ludzie słyszą na około ile przy dziecku jest roboty, dodatkowo w obecnych czasach wszyscy latają po różnych specjalistach fizjo dzieciecy, logopeda, osteopata, i inni specjaliści każdy kosztuje, każdy diagnozuje jakieś schorzenie i daje listę co należy robić i nagle strach, że to takie trudno i czasochłonne. 
- I wreszcie zmiana pokoleniowa. Ludzie młodzi obecnie w wieku 20-30  wychowani są w łatwiejszym świecie, gdzie wiele rzeczy nie trzeba robić samemu, bo się zleci lub ktoś zrobi samemu. WIęc takie dziecko do wychowania jest czymś przeokrutnie trudnym.

Później oczywiście wszyscy powtarzają finansowo/mieszkaniowe argumenty, ale są one kłamstwem i wymówką. No bo jak powiesz, że CIe nie stać i nie masz mieszkania, to nikt z tym nie będzie polemizował. Co ważniejsze nikt się nie przyzna, że nie chce dzieci z wygody, bo jak to. Łatwiej sobie opowiedzieć bajeczkę i nikt nie będzie się przyczepiał. 
 

Aha no i na koniec jest baardzo zmniejszona presja społeczna na posiadanie dzieci. 15-20 lat temu ci średnio chętni pod wpływem presji decydowali się na potomstwo. Dzisiaj bez tej presji nawet Ci, którzy nie negują posiadania przez siebie dzieci, nie mają takiego bodźca to popchnięcia w tym kierunku

  • Upvote 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • No, szkoda tylko, że "technologicznie" to tak nie bardzo premium: "Główne problemy z marką Hongqi, zwłaszcza w modelu E-HS9, dotyczą głównie awaryjności pneumatycznego zawieszenia (które "pada" w upały), niedopracowanego oprogramowania (GPS, radio) oraz ogólnej jakości i niezawodności w porównaniu do oczekiwań na rynku premium, czego potwierdzeniem są badania JD Power w Chinach, umieszczające markę poniżej średniej, mimo obietnic luksusu i gwarancji assistance.  Najczęstsze problemy i zarzuty:     Awarie pneumatycznego zawieszenia (E-HS9): Najczęściej zgłaszana usterka, w której samochód w upalne dni zapada się, staje się sztywny i traci zdolność do jazdy, co jest potwierdzane przez dystrybutorów.     Problemy z elektroniką: Niedziałające lub zbyt czułe systemy nawigacji GPS i radia, które sprawiają trudności nawet dealerom.     Niska jakość i niezawodność (ogólnie): Badania JD Power (wrzesień 2024) wskazują, że Hongqi wypada poniżej średniej w badaniach jakości nowych samochodów w Chinach, co podważa wizerunek marki luksusowej.     Wyzwania dla mechaników: Dziwne rozwiązania techniczne i elektronika mogą stanowić wyzwanie przy naprawach. " Może kosztują jak Audi, ale przynajmniej psują się  jak stare Francuzy.
    • https://autoblog.spidersweb.pl/silniki-spalinowe-zakaz-2035-koniec     Do przewidzenia to było, szkoda że tak późno.  Ciekawe z tymi range extenderami - epower ma szanse na dalszy rozwój  
    • U mnie również fabryczne webasto steruje klimą, rozmraża szyby itp. To wynika z faktu, że w aucie jest 22*C i szyba się nagrzewa. Trzeba grzać trochę dłużej. Około 30 minut. Tzn 22*C w aucie osiągane jest szybciej, ale potrzeba tych dodatkowych 10 minut żeby szyby puściły.   (nie jestem przeciwnikiem EV, raczej gadżeciarzem, więc z tego powodu kupiłbym teslę ) 
    • Panie Wiśniowy a jak znajdziesz 5070 ponizej 2050 zł to co wtedy ? Też byłem zwolennikiem 4060 i 5060 , ale mocno to przeanalizowałem i czekałem tylko na odpowiednią promocję .    https://www.pepper.pl/share-deal-from-app/1173207 . Akurat juz dawno po promce ale ja bym czekał mimo to.   
    • Na Win 10 nie działa ten program wymagany jest win 11.    
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...