Stellar Blade - PS5, PC

[Element Wojny 4 775]

Czekaj jak to było... Symulator wchodzenia po drabinie?

[Isharoth 597]

3 minuty temu, Element Wojny napisał(a):

No teraz to sobie chyba bekę ze mnie robisz - pierdyliard negliży i 1 miecz? 

No masz jeden miecz, ale zamiast tego masz masę perków które odblokowują różne ciekawe rzeczy, czy to jeśli chodzi o walkę czy o eksplorację. W soulsach np. masz cały arsenał broni, ale nie możesz zbytnio zmienić sposobu w jaki będziesz eksplorował świat.

[Element Wojny 4 775]

Teraz, Isharoth napisał(a):

No masz jeden miecz, ale zamiast tego masz masę perków

Nier pełną gębą - 40 vs 1  

[Jaycob 1 934]

6 minut temu, dan254 napisał(a):

Ja grę przechodziłem jak była premiera na PS5 i dla mnie stroje to była tragedia.

Nie gadaj, kilka było naprawdę dobrze zrobionych. 

14 minut temu, Isharoth napisał(a):

No ale nie chciałbym poruszać głębiej tych wątków w ramach samej gry. Nie skupiam się zbytnio na wyeksponowanym tyłku. Może was to zdziwi ale nie muszę grać jedną ręką.

Serio, zawsze mnie bawi to oskarżanie, że ktoś kupuje Stellar Blade tylko po to, żeby sobie pofapać i żeby sobie popatrzeć na cyfrowe pośladki.   W czasach, gdzie w kilka sekund można wejść na żółtą albo czerwoną stronę i mieć cimcirimci - góra-dół w 4K, bez płacenia ~300zł. 

[DITMD 787]

48 minut temu, Isharoth napisał(a):

W ogóle zabawne że to co w latach 80-90 było normą, teraz wywołuje takie zgorszenie. Czy to wina jakiegoś purytanizmu wywodzącego się z religii? Wątpię. To raczej rakowy feminizm, ta wielce dziś popularny, który wmówił mężczyznom że ich seksualność jest zła.  

 

No ale nie chciałbym poruszać głębiej tych wątków w ramach samej gry. Nie skupiam się zbytnio na wyeksponowanym tyłku. Może was to zdziwi ale nie muszę grać jedną ręką. Niektóre stroje są miłe dla oka. Jak jakiś strój komuś nie pasuje (też nie wszystkie mi się podobają), to uwaga... wystarczy go nie używać. A tak to skupiam się głównie na gameplayu. Fabuła na razie nie porywa, ale gameplay jest spoko.

Niektórzy zachowują się jak purytanie, którzy zasłaniają oczy na widok kawałka pośladka czy biustu, a dyskusje na temat Stellar Blade przypominają te z jakichś kolek różańcowych, zlotów dla dewotek. Jakby Stellar Blade była jakąś grą porno siejącą zgorszenie i niszczącą umysły. Aż żal dupę ściska, gdy się czyta te idiotyzmy, jakby wcześniej w grach nie było całej masy roznegliżowanych bohaterek biegających niemal nago. Praktycznie w każdym rpg kobieca zbroja wygląda tak, jakby nie chroniła absolutnie niczego, ale nagle stroje Eve w Stellar Blade to już dla niektórych przekroczenie granicy  

Edytowane 13 Czerwca przez DITMD

[galakty 3 310]

No cóż, takie czasy  Kiedyś to było normalne, dzisiaj fuuuuuj jak tak można  

[musichunter1x 1 308]

50 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Czekaj jak to było... Symulator wchodzenia po drabinie?

Tylko jedna drabina jest w mym sercu.

[DITMD 787]

Zamiast cieszyć się wdziękami kobiecego ciała w grach tworzonych przez azjatyckich deweloperów, którzy nie są jeszcze zindoktrynowani i mają wyjebongo na te wszystkie wypaczone ideologie i sztuczne standardy moralności, to ludzie wspierają ten drugi front, ten, który najchętniej zrobiłby z każdej kobiecej postaci w grach butch lesbę z pięćdziesięcioma kilogramami nadwagi 

[musichunter1x 1 308]

A pro po modów... Nudasy istnieją od czasów Tomb Ridera, gdy to jeszcze był trójkątne kształty.  
Korea, czy ogólnie Azja do przesady potrafi monetyzować fanserwis, w końcu królują tam gatcha games, czy jak się zwie ten chłam. 

[Element Wojny 4 775]

Godzinę temu, DITMD napisał(a):

Zamiast cieszyć się wdziękami kobiecego ciała w grach tworzonych przez azjatyckich deweloperów, którzy nie są jeszcze zindoktrynowani i mają wyjebongo na te wszystkie wypaczone ideologie i sztuczne standardy moralności, to ludzie wspierają ten drugi front, ten, który najchętniej zrobiłby z każdej kobiecej postaci w grach butch lesbę z pięćdziesięcioma kilogramami nadwagi 

No proszę jak niecelnie, bo wyrażam opinię jako osoba bardzo ceniąca sobie wdzięki kobiecego ciała, która ogrywa BARDZO WIELE pozycji azjatyckich deweloperów. Nie jestem zindoktrynowany (kto czytał moje posty odnośnie Veilguarda ten wie), ale nie jestem też ślepy, i potrafię rozróżnić sztukę i wizję twórcy od zwykłej wulgarności.

 

Tyle.

Edytowane 13 Czerwca przez Element Wojny

[DITMD 787]

Gdzie w Stellar Blade masz wulgarność? W grze nawet kawałka cycka nie widać, a tu teksty jakby w każdej scenie nie wiadomo co tam robili 

 

Jakoś to ci nie przeszkadzało 

Edytowane 13 Czerwca przez DITMD

[Element Wojny 4 775]

7 minut temu, DITMD napisał(a):

Jakoś to ci nie przeszkadzało 

Wow, znalazłeś 1 strój z dodatkowo płatnego DLC, który trzeba było zdobyć poprzez zwycięstwo na arenie. Porównamy sobie ile tego typu negliży mamy w Stellarze? Pewnie wyjdzie jak z ilością broni do wyboru, czyli 40 vs 1. 

 

Żeby oni jeszcze dali te 20-30 broni, 10 fryzur, jakieś dodatki, cokolwiek - to bym przyznał że zależało im na pełnej customizacji postaci. Ale tutaj tylko dupa na wierzchu i 1 broń przez całą grę. 

Edytowane 13 Czerwca przez Element Wojny

[DITMD 787]

Ta, bo w Replicancie Kainé nie lata prawie na waleta przez całą grę. Żaden z tych strojów za wiele nie pokazuje, a jest ich masa, i każdy może wybrać taki, jaki mu odpowiada. Od tych, co odkrywają ciało, do w pełni zakrytych, więc nie wiem, o co tu się bulwersować.

Edytowane 13 Czerwca przez DITMD

[Element Wojny 4 775]

Teraz, DITMD napisał(a):

Ta, bo w Replicancie Kaine nie lata prawie na waleta przez całą grę. Żaden z tych strojów za wiele nie pokazuje, a jest ich masa, i każdy może wybrać taki jaki mu odpowiada.

Ale Ty wiesz że w Repilkancie wygląd Kaine miał też pewne uwarunkowania fabularne?

 

"Kainé jest osobą interpłciową (intersex) i przez całe życie doświadczała odrzucenia oraz szykan. Jej wygląd i strój są pewnym manifestem niezależności, próbą odzyskania kontroli nad własnym ciałem i tożsamością — formą buntu wobec społeczeństwa, które ją odrzuciło."

 

A tutaj jest jakiś głębszy kontekst czy tyłek dla tyłka? 

 

 

[AndrzejTrg 2 740]

jak się komuś coś nie podoba to niech zakłada strój miśka i kropka  

 

[JeRRyF3D 1 725]

1 godzinę temu, DITMD napisał(a):

Niektórzy zachowują się jak purytanie, którzy zasłaniają oczy na widok kawałka pośladka czy biustu, a dyskusje na temat Stellar Blade przypominają te z jakichś kolek różańcowych, zlotów dla dewotek. Jakby Stellar Blade była jakąś grą porno siejącą zgorszenie i niszczącą umysły. Aż żal dupę ściska, gdy się czyta te idiotyzmy, jakby wcześniej w grach nie było całej masy roznegliżowanych bohaterek biegających niemal nago. Praktycznie w każdym rpg kobieca zbroja wygląda tak, jakby nie chroniła absolutnie niczego, ale nagle stroje Eve w Stellar Blade to już dla niektórych przekroczenie granicy  

Godzinę temu, DITMD napisał(a):

Zamiast cieszyć się wdziękami kobiecego ciała w grach tworzonych przez azjatyckich deweloperów, którzy nie są jeszcze zindoktrynowani i mają wyjebongo na te wszystkie wypaczone ideologie i sztuczne standardy moralności, to ludzie wspierają ten drugi front, ten, który najchętniej zrobiłby z każdej kobiecej postaci w grach butch lesbę z pięćdziesięcioma kilogramami nadwagi 

To jest interesujące. Jak spór "postępowej młodzieży" vs "mochery z PiS", a... sposób wypowiedzi, argumenty, zapalczywość, jak u tego pis właśnie.
Zobaczcie, jak ortodoksyjni stajecie się w ocenach. ZERO szarości i gry środka.

Jestem 54-letnim typem, hetero (oj lubię "bimbałki" z KingSajzu, lubię!), wiem, jak to się robi, i gdzie wsadza. Wszystko ze mną OK.

Chodzi tylko o to, że jeżeli mam ochotę na "te klimaty", to biorę babę, albo wchodzę na tuba i... niekoniecznie musi być to gra.

I żeby była jasność. SB i kreacja dziewczyn jest DOSKONAŁA. Pamiętam, jak jako szczeniak, jarałem się cutscenami albo cinematicami w takim np. Tekeenie!
WOW! Ależ to wyglądało! A i tak był to jeszcze czas poligonów i krągłości, nie były aż tak krągłe, jak dziś mamy w... gameplayu!

Cała istota rzeczy idzie o finalną (IMO mocno spaczoną) OCENĘ tej gry.
W moim przekonaniu - jeżeli drastycznie wywaliłby jej wszelką goliznę i krągłości, i wsadził w ten świat (czy ja wiem (?)) - postać bohatera, jako egzoszkielet, mechatronika, albo mięśnia z Gears'ów, to jej ocena drastycznie by spadła. 
Tylko tyle.

Po prostu - gra IMO jak wiele innych na rynku, a dopiero te dupcie robią WOW! Bez nich byłaby to, jakieś 7/10... 6/10.
A świat się posrał, jakiż to hit! No jaki? Zabrać te wszystkie dupeczki i fatałaszki, a nota drastycznie by spadła.
Tylko o to mi idzie. O "tani" trick podnoszący notę.

Oczywiście nie jest to zabieg zamierzony! Wiem to.

To gra Azjatów, ich świat, ich universa, ich mentalność i podejście do świata i gamingu, w których Europejczyk nie musi się odnajdywać.

Edytowane 13 Czerwca przez JeRRyF3D

[DITMD 787]

Nie sądzę, to nadal jest solidna gra akcji, ze świetnym systemem walki, te jakby usunąć to, albo tamto, jest idiotyczne, bo każdą grę można w ten sposób dojechać. 

Edytowane 13 Czerwca przez DITMD

[Jaycob 1 934]

1 minutę temu, AndrzejTrg napisał(a):

jak się komuś coś nie podoba to niech zakłada strój miśka i kropka

Ale tak po pustyni biegać w stroju misia? Czuję pot nawet przez ekran.  

[JeRRyF3D 1 725]

@DITMD Czy Ty przeczytałeś w ogóle, co napisałem, czy PiSujesz dla zasady?

Nigdzie nie napisałem, że to gra zła.
Nie widzę w niej tylko niczego wybitnego (poza wybitnie świetnymi tyłkami i cyckami), co mogłoby dawać tej grze, aż takie noty i takie WOWy, jakie otrzymuje!

Edytowane 13 Czerwca przez JeRRyF3D

[Element Wojny 4 775]

Nie oceniam gry, fabuły ani systemu walki. Być może gra naprawdę jest dobra, wciąga, satysfakcjonuje. Dla mnie po prostu jej styl haczy o wulgarność, mówię na podstawie tego co widzę. Podziwiam kobiece kształty, które dla mnie - heteroseksualnego mężczyzny - są naprawdę 9/10, ale nie jestem przekonany że taka wizualizacja była tutaj potrzebna.

 

Wycofuję się, bo wiem że i tak się nikt ze mną tutaj nie zgodzi (wiadomo że dolna partia ciała prawie zawsze wygrywa walkę na argumenty ), życzę miłej zabawy, wracam do Clair. 

Edytowane 13 Czerwca przez Element Wojny

[JeRRyF3D 1 725]

Ja się zgadzam.

 

 

6 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Nie oceniam gry, fabuły ani systemu walki. Być może gra naprawdę jest dobra, wciąga, satysfakcjonuje. Dla mnie po prostu jej styl haczy o wulgarność, mówię na podstawie tego co widzę. Podziwiam kobiece kształty, które dla mnie - heteroseksualnego mężczyzny - są naprawdę 9/10,

Ba! Ja oceniam jakość tych lalek 10/10. Nie ma chyba na rynku gry, aż tak dopieszczających kobiece krągłości.
Uważam jedynie, że bez nich gra ogromnie straciłaby na notach.

Edytowane 13 Czerwca przez JeRRyF3D

[userKAMIL 856]

Są bardziej kolorowe te lokacje dalej czy cały czas taka ''szarość'' ?

 

[AndrzejTrg 2 740]

10 minut temu, Jaycob napisał(a):

Ale tak po pustyni biegać w stroju misia? Czuję pot nawet przez ekran.  

Wiesz czym się różni zioło od kuciapki?

Dobre zioło czuć z drugiej strony ulicy  

 

[Element Wojny 4 775]

7 minut temu, JeRRyF3D napisał(a):

Uważam jedynie, że bez gra ogromnie straciłaby na notach.

Ok ostatni wpis i spadam - kiedy gra była jeszcze Projektem Eve, pierwszy trailer zdecydowanie celował w fabułę i system walki, a bohaterka po prostu bardzo ładnie się prezentowała. Dopiero kiedy gra zmieniła się w Stellar Blade, nagle wszystko zacząło obracać się wokół jej wyglądu, a cała reszta stała się dodatkiem. I tak ją wypromowano, naprawdę ładną i zgrabną DUPĄ. 

[DITMD 787]

Oceniacie grę po kilku gifach, albo urywkach z YT, jaka tam jest wulgarność? To, że ci białe majtki świsną przed oczami na dwie sekundy, serio to was tak gorszy? 

 

Strasznie wulgarne, jakby w innych grach laski nie latały z gołymi dupami 

Edytowane 13 Czerwca przez DITMD