Skocz do zawartości

Czy uważasz się za lepszego od innych?  

13 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy uważasz się za lepszego od innych?

    • Tak
      7
    • Nie
      6


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zastanawiałem się ostatnio na pytaniem zawartym w temacie i trudno mi to obiektywnie ocenić. Czy w ogóle można stwierdzić, że jedni ludzie są lepsi od innych? Czy są jakieś kryteria, które pozwalają nam ocenić, że ktoś jest „bardziej moralny” lub też lepszy w jakiejkolwiek skali oceny jednostki? Czy to kwestia czynów, intencji, a może po prostu wychowania i środowiska.

 

Czy moralność da się w ogóle mierzyć. A może to tylko iluzja, którą tworzymy, żeby czuć się lepiej w porównaniu z innymi. Co o tym myślicie? 

Opublikowano

Moim zdaniem żadna norma etyczna, społeczna, moralna stworzona przez człowieka nie jest mierzalna. Sam zakres takiej normy będzie się różnił od narodu, społeczeństwa, kultury czy religii. Żeby coś takiego porównywać, to trzeba by okroić zakres danej definicji do uniwersalnych podstaw w skali światowej, albo oceniać w grupach ze względu na narodowość, kulturę, religię, status społeczny lub inne tego typu kategorie, żeby móc porównać osoby o teoretycznie podobnych wartościach i poglądach. Lecz i tak na przykład jeden będzie się uważał za lepszego, bo będzie miły, drugi bo bardziej religijny, a trzeci, bo daje pracę jako przedsiębiorca. Każdy z nich będzie się uważał za lepszego wedle kategorii własnych wartości, a przyjdzie czwarty i powie że jest lepszy, bo ma na przykład lepsze wykształcenie od tamtych trzech. 

Co do samej moralności, to tutaj właśnie kultura, religia i ogólnie środowisko danego kraju czy narodowości będzie głównie ograniczało bądź rozszerzało definicję. 

 

Niemoralne jest na przykład oszukiwanie ludzi podatnych w celu czerpania korzyści (np. wciskanie badziewia za zawyżone ceny). Jak doskonale wiesz, są ludzie którzy nie mają z tym problemu i naciągają na przeróżne sposoby innych uważając się niejednokrotnie po prostu za sprytniejszych i wykorzystujących system by podnosić swój standard materialny.

Ogólnie temat rzeka i wszystko zależy od tego kto w jakim systemie wartości żyje.

  • Upvote 3
Opublikowano

@LeBomB

@Wercyngoteryx

 

Moim zdaniem trudno o obiektywną ocenę, gdyż nie ma jednego systemu moralności, który byłby dobry zawsze i uniwersalnie przyjęty.

Prawdą jest, że każdy ma swoją moralność, która kształtowana jest środowiskiem, poglądami a nawet sytuacją życiową. 

 

Na pewno można oceniać według specyficznego kryterium, np:

1. pomaga innym

2. łamie prawo

3. oszukuje innych

 

etc. 

 

Ale te kryteria będą zwodnicze, bo:

1. to że osobnik A pomaga innym osobom np. przekazując 10% dochodów z kontenerów na odzież na cele charytatywne np. dla dzieci nie oznacza, że cała jego działalność jest moralnie dobra, bo społeczeństwo sądzi, że całość tego co wrzucają do kontenerów trafia na pomoc charytatywną. Tymczasem jest to wielki biznes, który żeruje na niewiedzy ludzkiej. I w istocie - prowadzą sobie fundację coś tam pomagają, a jednocześnie dorabiają się małych fortunek w zasadzie wyzyskując niewiedzą ludzi :) 

 

2. Osobnik B łamie prawo uiszczając grzywnę za osobę zniedółeżniałą lbo będącą w trudnej sytuacji, która dopuściłą się jakiegoś wykroczenia czy przestępstwa. Prawo złamane, ale moralnie na to patrząc może to być dobre.

 

Na oszustwo to mi się nie chce wymyślać przykładu czy go poszukiwać, wiecie o co chodzi.

 

 

 

Tak jak @LeBomB napisał - niektórzy mają taką "moralność", że mogą oszukiwać innych i nie czuć się z tym źle. Przydałaby się obowiązkowa etyka w szkole zamiast religii. :)

Opublikowano

szkola to jedno, bo tam czasami dzieci spedzaja wiecej czasu niz z rodzicami, ale to wlasnie rodzice/rodzic/opiekun, powinien byc tym pierwszym i glonym nauczycielem "moralnosci". i nie sa do tego potrzebne zadne przykazania, wyznania i inne indoktrynacje. Kwiestia otwarta pozostaje moralnosc samego jej "nauczyciela" - bo co inengo myslec morlanie, a co innego moralnie dzialac.
A co do wskaznika, no na pewno inteligencja nie jest tutaj glownym wskaznikiem moralnosci, ale mimo wszysko jej poziom ma wplyw na podejmowanie pewnych dzialan moralnych wynikajcach z morlanego myslenia.

nie ja to wymyslilem, ale nie mam problemu z zakceptowanie takiego modelu

 

image.png.68941fc4f079629677e1e2691e32ef08.png

https://ruj.uj.edu.pl/server/api/core/bitstreams/76f12cbe-4c1a-4c0f-a633-b39d9f62c8fe/content

Opublikowano (edytowane)

Czy pewne jednostki są lepsze/bardziej moralne od innych? Ależ oczywiście że tak. Różnimy się ogólnie, więc także w tej kwestii będziemy się różnić, więc jedni będą "lepsiejsi" od drugich.

 

I na tym można by zakończyć gdyby nie to, że my jako cywilizacja mamy niewiarygodnie naiwne podejście do tego tematu :E 

- "moralność" jednostki jest wypadkową bardzo skomplikowanego miksu czynników genetycznych, czynnika "moralność właściwej" oraz czynnika sytuacyjnego. Ten ostatni jest powszechnie ignorowany, a czasami jest decydującym czynnikiem w kreowaniu moralności wypadkowej danego człowieka. Dla zainteresowanych mam zawsze ten sam przykład: eksperyment stanfordzki.

- "dobro uniwersalne", "zło uniwersalne", "moralność uniwersalna" to wymyślone przez nas bajeczki. My ludzie oceniamy wszystko w kontekście, na zasadach porównania.

- nawet pojedyncze wydarzenia, zachowania mogą być jednocześnie odbierane pozytywnie, jak i negatywnie. Zależne jest to od kontekstu i punktu widzenia oceniającego.

- altruizm, jako najczystsza forma poświęcenia swojego dobra dobru kogoś innego jest zjawiskiem bardzo trudnym do udowodnienia że realnie istnieje. Niektórzy sądzą że w ogóle nie istnieje prawdziwy altruizm, osobiście się z tym zgadzam.

- inteligencja i łączenie jej z...czymkolwiek innym od inteligencji są mocno przeceniane. Ale cóż, jesteśmy gatunkiem z mózgami pod niektórymi względami na poziomie gospodarki plemiennej, więc łatwo nam wchodzą takie uproszczenia. Tak naprawdę to nie wiemy dokładnie co to jest inteligencja. Czy aby na pewno to zdolność do znajdywania wzorców w danych i zdolność do obróbki tych danych w sposób, który zadowala projektantów testów na inteligencję?

 

Edytowane przez jagular
Opublikowano

Tak. Różnimy się od siebie w zależności od przyjętej kategorii. Jeśli mowa o moralności czyli przestrzeganiu zasad moralnych występujących w danej zbiorowości, to tak, jedni te normy będą przestrzegać bardziej od innych. 

 

 

Opublikowano
21 godzin temu, Wercyngoteryx napisał(a):

Zastanawiałem się ostatnio na pytaniem zawartym w temacie i trudno mi to obiektywnie ocenić. Czy w ogóle można stwierdzić, że jedni ludzie są lepsi od innych?

Tak, można stwierdzić dość jednoznacznie kto jest lepszy, choć nie za każdym razem jest to łatwe.

Opublikowano

Moim zdaniem to nie ma odpowiedzi. Po prostu "to skomplikowane"

 

A pytanie w treści wątka jest niebezpieczne. Dokładnie przez to, że pojawiło mi się w głowie dawno temu, zostałem ateistą i przestałem wierzyć w bogów i takie tam. A szkoda, bo ignorancja jest błogosławieństwem. Łatwiej się żyło.

 

Nie ma jak ocenić moralności. Nawet z punktu widzenia jakiegoś boga, który wszystko wie.

Im więcej krytycznego patrzenia na siebie i dostrzegania mechanizmów, którym ulegamy, im więcej zbierania wiedzy na temat tego jak działa ludzki mózg, tym bardziej wychodzi, że większość z tej moralności którą się sami przed sobą chwalimy, jest tak naprawdę jakąś bzdurą, przypadkiem, albo pozorem. Np. to, że się komuś pomaga powoduje reakcję w mózgu. Czujemy się lepiej. Może nie jest to to samo co po wciągnięciu ścieżki koksu przez Charliego Sheena, ale już to zadaje kłam wielu zachowaniom, za które się poklepujemy po własnych plecach, myśląc, że jesteśmy dobrzy.

 

Moralność zależy od wielu fizycznych czynników. Od genów, od tego co nam wlazło do głowy w pierwszych latach życia, od jakości snu nawet. I od chorób uszkadzających mózg oraz od  używek, oczywiście. 

 

Ale głównie od definicji. Znam wielu socjopatów, którzy moim zdaniem nie są w stanie wczuć się w nieszczęście i potrzeby innych ludzi. Dwóch z nich założyło rodziny i świetnie udają, także przed samym sobą, że rodzina to są ludzie godni ich troski, ale wszyscy inni to nie. Taka prosta zasada. Jak w gangach i u kiboli. "Swoi to swoi". 

Nawet K44 śpiewał "ale przede wszystkim... nie rób ujstwa swoim bliskim".

A co ci bliscy zrobili, żeby zasłużyć na takie traktowanie? Co zawinił ktoś kto się urodził w innej rodzinie? A co jeśli tych bliskich się lubi bo się ich zna, a innych nie lubi bo nie zna?

Tego typu moralność to bzdura i iluzja. Jak ktoś jest sk... nem w stosunku do ludzi, nie przeszkadza mu oszukiwanie, okradnie czy męczenie innych dla własnych korzyści, ale jest wzorem ojca w swojej rodzinie, to nadal jest kupą gnoju a nie człowiekiem, moim zdaniem. 

 

 

Opublikowano
43 minuty temu, VRman napisał(a):

Czujemy się lepiej. Może nie jest to to samo co po wciągnięciu ścieżki koksu przez Charliego Sheena, ale już to zadaje kłam wielu zachowaniom, za które się poklepujemy po własnych plecach, myśląc, że jesteśmy dobrzy.

Czy interesowna pomoc jest zła?

Opublikowano

Oczywiście, że nie jest. Tylko, że taka pomoc może być bezinteresowna ablo być bezinteresowna tylko pozornie, a to trudno rozróżnić.

 

Poza tym stwarza ogromne ryzyko przeszacowania własnej samooceny. Bo przecież pomagam to znaczy, że jestem ideałem, dobrym człowiekiem, moralnym.

Ojciec kolegi był alkoholikiem. Niszczył życie swoim dzieciom swoich zachowaniem, awanturami, biciem. Ale kupował im prezenty. W swojej głowie był wzorem dobrego człowieka. Przecież on sobie nie kupił, a wydał na prezenty dla nich. Jak oni śmią tego nie doceniać?! On jest taki dobry! 

 

 

 

 

 

Opublikowano
26 minut temu, VRman napisał(a):

Oczywiście, że nie jest.

@Wodzu 

Oczywiście że "to zależy". Jak pomoc jest interesowna, ale dotyczy pomocy przy czynie niemoralnym bądź po prostu złym, to jest dobra czy nie? :) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...