lokiju 525 Opublikowano 5 Lipca Opublikowano 5 Lipca W dniu 3.07.2025 o 09:17, Camis napisał(a): Jest przepis że na hulajce można tylko w pojedynkę jeździć i co dał?. Nic nie dał. Widziałem ostatnio 3 osoby na jednej hulajnodze.
trepek 1 345 Opublikowano 5 Lipca Opublikowano 5 Lipca 2 godziny temu, huudyy napisał(a): Odpowiem na to inaczej - moja znajoma pracuje jako lekarz na ostrym dyżurze, a to co opowiadała czy pokazywała na zdjęciach sprawiło, że: a) nigdy nie wejdę na hulajnogę elektryczną (a przynajmniej na taką odblokowaną, co jedzie powyżej 25km/h) b) nigdy nie wejdę na hulajnogę bez kasku. Wyrwane/wybite zęby, zdarta do kości skóra z twarzy, dłoni, łokci, kolan. Złamania otwarte i zamknięte, wybite barki, palce, nadgarstki, połamane oczodoły czy kości czaszki. A to wszystko przez ostatni rok pracy Najsmutniejsza była dla mnie historia bardzo młodej, 18 letniej dziewczyny, która przez swoją głupotę i brak zabezpieczeń, nie dosyć że uszkodziła sobie dosłownie pół twarzy (oszpecenie do końca życia) to jeszcze dobre kilka miesięcy musiała jeść przez rurkę. Nie wytrzymała psychicznie i po próbie skończyła w Tworkach edit: zanim ktoś mi napisze, że jestem panikarz - nie mam problemu z lataniem na rowerze czy motocyklu (sam miałem kilka), ale po coś jednak te zabezpieczenia człowiek wymyślił. W przypadku hulajnogi jest ten problem, że w sytuacji podbramkowej zwykle jest już za późno na reakcję... Ja raz o mało co nie straciłem życia na rowerze (upadek głową o ziemie, stracenie przytomności, pół twarzy w strupie, aż dziw, że nie ma żadnej blizny). Stąd moje podejście do kasków jest bardzo restrykcyjne bo podczas wypadku nie miałem kasku a lekarz powiedział tylko: "jakby tam był kamień to byłaby śmierć a tak siła rozłożyła się na całej bocznej powierzchni czaszki". Prędkość podczas upadku nie była duża i mniejsza niż maksymalna dozwolona na hulajnogach 20 km/h. 1
huudyy 2 837 Opublikowano 5 Lipca Opublikowano 5 Lipca @trepek współczuję, u mnie w rodzinie daleki kuzyn miał podobny wypadek, ale z dużo gorszymi konsekwencjami. Bawił się w downhill po schodach i wywrócił się przy lądowaniu - nawet kask mu nie pomógł (jakiś podstawowy bmxowy) - skończył z trepanacją czaszki, wstrząśnieniem mózgu, które potem przerodziło się w PTSD i depresję na parę lat. Dlatego czasem nawet wyposażenie może nie do końca uratować zdrowie, ale na pewno pomoże ocalić życie. 1 2
Bono_UG 322 Opublikowano 5 Lipca Opublikowano 5 Lipca Też nie na pewno, zwłaszcza jak ludzie olewają poprawne zakładanie. Pewnie nie raz widzieliście jak ludzie mają kaski zsunięte na tył głowy, całe czoło odsłonięte. Niewiele w takim przypadku pomoże, a może jeszcze zaszkodzić zwiększając nacisk na kark. Patrząc jak ludzie jeżdżą na skuterach czy motocyklach, to ten nakaz kasku niewiele zmienia. Głowa może będzie cała ale reszta przemielona, obdarta, spalona bo jadą w zwykłej koszulce. Głupoty ludzkiej przepisami się nie naprawi, a to właśnie głupota jest najczęstszą przyczyną wypadków na hulajnogach. Ludzie szarżują, przeginają, nie patrzą co robią. Kask mózgu nie zastąpi, może co najwyżej przeciwdziałać wypłynięciu tej szarej masy między uszami (u niektórych ciężko to inaczej nazwać).
trepek 1 345 Opublikowano 6 Lipca Opublikowano 6 Lipca Dzisiaj u mnie na wsi mijalem 3 mlodzikow na elektrycznych hulajnogach. Jeden z nich byl w kasku rowerowych, dwoch pozostalych w kaskach chroniacych szczeki. Jestem pod wrazeniem 1 1
Áltair 270 Opublikowano 6 Lipca Opublikowano 6 Lipca (edytowane) W dniu 4.07.2025 o 10:17, Arctor napisał(a): Piesi za to często traktują drogę dla rowerów jako zwykły chodnik. Przedwczoraj jechałem sobie drogą dla rowerów, na chodniku w tym samym kierunku szła przede mną staruszka. Nagle postanowiła bez oglądania się wejść na drogę dla rowerów żeby iść na skróty po trawniku między garażami. Jechałem ze spokojną prędkością i palce ciągle na dźwigni hamulca więc byłem w stanie zatrzymać się w miejscu. To jest irytujące. Jadąc na rowerze czy hulajnodze, nie mam nic do tego, jak ktoś sobie z boku przejdzie z psem, bo tam jest pas trawy czy biegacz będzie biegł przy krawędzi ścieżki. Zmieścimy się. Tyle że piesi często myślą, że oni mają tam pierwszeństwo i mają gdzieś pojazdy. Zwłaszcza starsze panie na kijkach czy bez nich i rodziny z dziećmi. Również biegacze lubią biegać po ścieżkach, bo są gładkie i ładniejsze niż chodniki. Edytowane 6 Lipca przez Áltair
lokiju 525 Opublikowano 6 Lipca Opublikowano 6 Lipca Godzinę temu, Áltair napisał(a): To jest irytujące. Jadąc na rowerze czy hulajnodze, nie mam nic do tego, jak ktoś sobie z boku przejdzie z psem, bo tam jest pas trawy czy biegacz będzie biegł przy krawędzi ścieżki. Zmieścimy się. Tyle że piesi często myślą, że oni mają tam pierwszeństwo i mają gdzieś pojazdy. Zwłaszcza starsze panie na kijkach czy bez nich i rodziny z dziećmi. Również biegacze lubią biegać po ścieżkach, bo są gładkie i ładniejsze niż chodniki. Przejścia sugerowane to też niezły kabaret. U mnie jest ich pełno i piesi wchodzą jak do siebie.
Áltair 270 Opublikowano 7 Lipca Opublikowano 7 Lipca Ostatnia sytuacja. Jadę rowerem po ścieżce, wjeżdżam na pasy. Z naprzeciwka ścieżki rowerowej nadbiega biegacz, wbiega na pasy jako drugi i wrzeszczy na mnie, że on ma pierwszeństwo.
209458 268 Opublikowano 7 Lipca Opublikowano 7 Lipca 14 godzin temu, lokiju napisał(a): Przejścia sugerowane to też niezły kabaret. U mnie jest ich pełno i piesi wchodzą jak do siebie. Ja mam koło pracy kilka takich i jedno prawdziwe, ze znakami. I z moich obserwacji 95% pieszych i rowerzystów nie zna różnicy i na obu zachowuje się tak samo. 1
Cappucino 222 Opublikowano 7 Lipca Opublikowano 7 Lipca 16 godzin temu, Karro napisał(a): zawsze mówiłem ze 60 letnie Panie Dyrektorowe w suvach sa najbardziej niebezpieczne ,bardzej niz 12 letnie orangutany Ale one nie siedzą na tik tokach czy fejsie podczas jazdy jak te młode "biznesmenki" w lyzyngowych suvach, poprawiających podczas jazdy doklejone rzęsy i napuchniete wary na ryju a takie tez widuje. Raz mi taka o mało w przód nie wjechała. Panienka w bmw, marka zupełnie "przypadkowa"
sabaru128 172 Opublikowano 8 Lipca Opublikowano 8 Lipca W dniu 5.07.2025 o 15:44, huudyy napisał(a): Bawił się w downhill po schodach i wywrócił się przy lądowaniu - nawet kask mu nie pomógł (jakiś podstawowy bmxowy) - skończył z trepanacją czaszki, wstrząśnieniem mózgu, które potem przerodziło się w PTSD i depresję na parę lat. Dlatego czasem nawet wyposażenie może nie do końca uratować zdrowie, ale na pewno pomoże ocalić życie. No to tu już akurat jego wina.
Kabor 459 Opublikowano 15 Lipca Opublikowano 15 Lipca 17 minut temu, Crew 900 napisał(a): Ochraniacze nie zastąpią mózgu. Ale mogą go ochronić w trakcie wypadku.
Crew 900 999 Opublikowano 15 Lipca Opublikowano 15 Lipca 3 minuty temu, Kabor napisał(a): Ale mogą go ochronić w trakcie wypadku. Tak ale pisałem w innym kontekście, że ochraniacze nie zastąpią myślenia.
huudyy 2 837 Opublikowano 15 Lipca Opublikowano 15 Lipca 24 minuty temu, Crew 900 napisał(a): Ochraniacze nie zastąpią mózgu. nie wymagaj rozwagi czy "mózgu" od nastolatka. Dlatego tak ważne jest, żeby niepełnoletni pod rygorem prawnym byli chociaż do tego zmuszeni - nie uratuje to wszystkich kakakakaskaderów, ale może chociaż część.
Crew 900 999 Opublikowano 15 Lipca Opublikowano 15 Lipca 5 minut temu, huudyy napisał(a): nie wymagaj rozwagi czy "mózgu" od nastolatka. Dlatego tak ważne jest, żeby niepełnoletni pod rygorem prawnym byli chociaż do tego zmuszeni - nie uratuje to wszystkich kakakakaskaderów, ale może chociaż część. No od tego by wymagać jednak powinien być rodzic/opiekun czy w szkole nauczyciel. Po to się kształcą by jednak wymagać od nich myślenia. 1
Camis 5 886 Opublikowano 16 Lipca Opublikowano 16 Lipca (edytowane) Tutaj podrostek miał pełny kask, więc chyba bez większych obrażeń. Cytat 14-latek z Blachowni szlifuje asfalt na hulajnodze elektrycznej. Kolejny w te wakacje wypadek na hulajnodze elektrycznej. Szczęście w nieszczęściu, że miał pełnotwarzowy kask oraz, że drogą nie jechało w tej chwili z przeciwka coś cięższego. https://streamable.com/yfz9rh?src=player-page-share Cytat Hulajnoga to nie zabawka...apelujemy o ostrożność Policjanci z Częstochowy wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w sobotę w Blachowni. W zderzeniu brał udział 14-letni kierujący hulajnogą elektryczną. Chłopiec z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Apelujemy o zachowanie ostrożności na drodze, zwłaszcza teraz, gdy przy sprzyjającej wakacyjnej aurze coraz więcej osób korzysta z jednośladów. Do groźnego wypadku doszło w sobotę około godziny 18:20 w Blachowni. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego, 14–letni kierujący hulajnogą elektryczną na skutek niedostosowania prędkości, stracił panowanie nad pojazdem i wywrócił się. W wyniku zdarzenia 14-latek z obrażeniami ciała trafili do szpitala. Częstochowscy policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia i apelują o ostrożność na drodze, a ku przestrodze publikują nagranie, które zarejestrowało to zdarzenie. Mając na uwadze wakacyjny okres, co wiąże się z pojawieniem na drogach wzmożonego ruchu pojazdów i większej ilości jednośladów, apelujemy o rozsądną jazdę zgodą z przepisami. Niech ten okres będzie dla wszystkich czasem radości, wypoczynku i relaksu, a nie traumatycznym przeżyciem i przykrym doświadczeniem. Pamiętajmy, że stosując podstawowe zasady bezpieczeństwa jesteśmy w stanie uniknąć większości wypadków, a najważniejsze w ruchu drogowym są nasze zachowania. Przestrzeganie przepisów, rozwaga, przewidywanie niebezpiecznych sytuacji i wzajemny szacunek to klucz do bezpiecznego korzystania z infrastruktury drogowej – zarówno tej przeznaczonej dla pojazdów, jak i pieszych czy rowerzystów. https://czestochowa.policja.gov.pl/ka7/informacje/wiadomosci/417085,Hulajnoga-to-nie-zabawkaapelujemy-o-ostroznosc.html Edytowane 16 Lipca przez Camis
AndrzejTrg 2 740 Opublikowano 17 Lipca Opublikowano 17 Lipca (edytowane) Pięknie, jedyna droga aby jakieś wnioski wyciągnął. Edytowane 17 Lipca przez AndrzejTrg
Camis 5 886 Opublikowano 29 Lipca Opublikowano 29 Lipca https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/wypadki-dzieci-na-hulajnogach-kaski-nie-wystarcza-proponuje-model-finski/g3rzs7z,2b83378a https://tvn24.pl/polska/dzieci-gina-na-hulajnogach-jak-temu-zapobiec-st8576524 https://tvn24.pl/tvnwarszawa/okolice/radom-jozefow-uderzyl-w-latarnie-przewrocil-sie-jadac-po-zwirze-niebezpieczna-jazda-na-hulajnogach-st8572296
krukkpl 221 Opublikowano 29 Lipca Opublikowano 29 Lipca Luka w prawie: to powinno wymagać uprawnień i OC, coś jak skuterki 50ccm bo te hulajnogi i inne elektryczne ustrojstwa często wcale nie są wolniejsze Oraz luka w mentalności/wiedzy ludzi, którzy myślą, że to zabawka.
Bono_UG 322 Opublikowano 29 Lipca Opublikowano 29 Lipca Luki w prawie nie ma, jest brak egzekwowania limitów. 1
Crew 900 999 Opublikowano 1 Sierpnia Opublikowano 1 Sierpnia Idealny mem który jakiś czas temu widziałem. 1
Áltair 270 Opublikowano 7 Sierpnia Opublikowano 7 Sierpnia (edytowane) Nastolatka ze szczecina uderza tramwaj. Na szczęście chłopakowi nic nie jest. https://wszczecinie.pl/19-latek-na-hulajnodze-wjechal-wprost-pod-tramwaj-o-dziwo-bardziej-ucierpial-tramwaj/52007 Edytowane 7 Sierpnia przez Áltair
Crew 900 999 Opublikowano 7 Sierpnia Opublikowano 7 Sierpnia "Nastolatka ze szczecina uderza tramwaj. Na szczęście chłopakowi nic nie jest. " Okej okej 1
AndrzejTrg 2 740 Opublikowano 7 Sierpnia Opublikowano 7 Sierpnia Jaką karę przewidują dla takiego przygłupa? Wie ktoś może?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się