Skocz do zawartości

Auto za ok 30 tysięcy - co wybrać?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć, w ostatnim poście o aucie do 75 tys była spora dyskusja, więc teraz ja się pokuszę o zadanie pytania.

 

Szukam autka do około 30 tys zł dla siostry żony. Budżet nie jest wielki, ale dziewczyna młoda i to będzie jej pierwsze auto więc nie ma co szaleć. Jakiś tam zapas ~ 2-3 tys pewnie zostawiamy na dopieszczenie autka po zakupie.

 

Zależy jej na automacie, o ile to możliwe w tej kasie. Poza tym z jej strony brak większych wymagań, nie musi być czerwony ;)

 

 

Autko będzie robić głównie trasy po 10-15 km, ale tak co 2 miesiące pewnie będzie śmigać autostradami / s-ką po 300-400 km, więc raczej fajnie jakby było to coś większego niż jakiś Hyundai i10 (wielkość i20 / Kia Rio już będzie oki). 

 

Raczej preferujemy coś nieco nowszego, taniego w eksploatacji. Jakieś starsze auta z dużymi przebiegami wolałbym odpuścić, bo to wiadomo, studnia bez dna.

 

 

Co polecicie? Przyznam, że słabo się orientuję w takim budżecie, więc wolę zasięgnąć porady :thumbup:

 

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

No, i każdy z nich to wsad 2-3k PLN i nic poza tym na lata ;)

 

Pomyślałbym o czymś takim. 

https://www.pepper.pl/promocje/wynajem-dlugoterminowy-citroen-ec3-fiat-grande-panda-opel-frontera-czy-jeep-avenger-nawet-za-5-zl-na-miesiac-z-dofinansowaniem-naszeauto-1049267

 

Tego typu oferty są dosyć często przez program nasze auto. 

 

Edytowane przez Petru23
  • Haha 3
Opublikowano (edytowane)

Petru, ogarnij się i przestań Petrować.

Piszesz o rozwiązaniu na lata i podajesz wynajem na 25 miesięcy :lol2:

 

Serio, Twoje rady są tak z dupy, że nie możesz się dziwić drwinom z nich.

 

To, że Kugi nie zaproponowałeś w tym budżecie to jakiś cud.

 

 

P.S.

w dodatku aut prawie już nie ma, wszystko niemal na na 2-3 miesiące czekania.

Edytowane przez GordonLameman
  • Upvote 4
Opublikowano (edytowane)

Aż se rozwinąłem jego odpowiedź, nie zawiodłem się xD  a Wy się pytacie, za co go do Gangu Ignoraków dołączyłem :E 

14 minut temu, GordonLameman napisał(a):

P.S.

w dodatku aut prawie już nie ma, wszystko niemal na na 2-3 miesiące czekania.

a zwrot dotacji to jakiś chory okres, niekiedy ponad pół roku :E 

Edytowane przez Katystopej
  • Upvote 3
Opublikowano
6 godzin temu, Katystopej napisał(a):

Aż se rozwinąłem jego odpowiedź, nie zawiodłem się xD  a Wy się pytacie, za co go do Gangu Ignoraków dołączyłem :E 

a zwrot dotacji to jakiś chory okres, niekiedy ponad pół roku :E 

Czyli najpierw wpłacasz zaliczkę do dealera/dostawcy i czekasz 3 miesiące. Później czekasz pół roku na zwrot dotacji. Czyli 9 miesięcy jesteś bez kasy na auto, które nigdy nie będzie Twoje. Deal roku. Ale "dotacja" no i "za darmo" to Polak się cieszy i bierze :E 

  • Like 1
  • Thanks 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Skoro kupiłeś WOLED to wiedziałeś na co się piszesz 
    • Teraz to już nie wiem czy trollujesz, czy serio masz taki dziwny gust lub jego brak.  Widzę Cię głównie w tematach generycznych, przemysłowo produkowanych gier, z checklistą zamiast pasji oraz outsourcingu zamiast chętnych, stałych pracowników. Te "wizytówki" były robione przez AI, często w ogóle nie pasując do gry. Firma nie podała w opisie Steam że użyli AI, więc chyba każdy może dostać zwrot, nawet po wielu godzinach i ponad 2 tygodniach, bo były takie przypadki.   Zajrzałem ponownie do tematu, bo król parodii zrobił film.  
    • Zgadza się. 5060ti powinna mieć najwyżej 12GB, za to 5070 już 16GB. Wtedy miałoby to sens. A tak muszę się posiłkować DLSS + ewentualnie FG  Jednak różnica pomiędzy 3060ti 8GB a 5060ti 16GB jest spora. Może te 16GB Vram wystarczy do Rubina w 2027 roku  
    • Przy okazji przedstawiania planu pokojowego sekretarz amerykańskiej armii Dan Driscoll przekazał stronie ukraińskiej, że stoi w obliczu "nieuniknionej porażki" - donosi stacja NBC News. Zdaniem Amerykanina sytuacja Ukrainy oznacza, że nie może ona dyktować warunków, a dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabia jej pozycję. W opinii Kijowa pierwotna propozycja USA oznacza de facto kapitulację wobec Kremla. Sekretarz armii USA Dan Driscoll wygłosił serię ponurych prognoz dotyczących sytuacji na froncie i nalegał na przyjęcie wstępnej wersji amerykańskiego planu pokojowego podczas niedawnej wizyty w Kijowie - informuje stacja NBC News, powołując się na dwa źródła zaznajomione z przebiegiem spotkania. Według informatorów Driscoll poinformował ukraińskich urzędników, że sytuacja ukraińskiej armii pogarsza się: Rosjanie zwiększają tempo nalotów, dysponują praktycznie nieograniczonymi zasobami i mogą prowadzić długotrwałą wojnę bez utraty impetu. Podkreślił, że dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabi pozycję Kijowa. Delegacja USA ostrzegała również, że Stany Zjednoczone nie są już w stanie zapewnić Ukrainie niezbędnej liczby środków obrony powietrznej i amunicji.   Jedno ze źródeł twierdzi, że komunikat Driscolla po przedstawieniu planu pokojowego był jasny.    "Generalnie przesłanie było takie: Przegrywacie i musicie zaakceptować ofertę" - czytamy.   Stacja opisuje, że strona ukraińska uprzejmie odmówiła podpisania pierwotnej wersji dokumentu, który w Kijowie uznany został za de facto kapitulację wobec Kremla.   Według NBC News sytuacja ta była kolejnym przejawem głębokiego podziału w ekipie Donalda Trumpa co do sposobu zakończenia wojny w Ukrainie.   Obóz skupiony wokół wiceprezydenta USA J.D. Vance'a i specjalnego wysłannika Steve'a Witkoffa uważa, że to Kijów utrudnia osiągnięcie pokoju i nalega na wywieranie presji i wymuszanie kompromisów ze strony Ukrainy.   Tymczasem obóz sekretarza stanu USA Marco Rubio winą obarcza Rosję i twierdzi, że Moskwa ustąpi dopiero pod presją sankcji i twardej postawy Zachodu.   Sam Donald Trump - jak podaje stacja - często "waha się" pomiędzy tymi dwoma podejściami. https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-przegrywacie-naciskal-na-ukraine-w-usa-narasta-konflikt,nId,22460388
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...