Skocz do zawartości

Intel Arrow Lake / Lunar Lake / Panther Lake - 15 generacja


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Pitt_34, ja pisałem o wydajności w grach właśnie porównując do 13/14 generacji Intel'a. To powinno być dla ciebie logiczne skoro pisałem, że najważniejsza jest wydajność w programach. Nie próbuj mi wmówić, że ja każdemu bym polecił ten procesor. Tak samo ty nie poleciłbyś każdemu 9800X3D.

Opublikowano
2 minuty temu, Krzysiak napisał(a):

9800x3d

Ceneo
podaje 3200 - 3500 za 8 rdzeni 
Intel za 2899 - 24 rdzenie

Różnica w programach to przepaść, różnica w grach 3440X1440p czy pełne 4k - znikoma, no ale w 720p w ultra super low detal AMD wygrywa 

  • Thanks 1
  • Haha 2
Opublikowano
7 minut temu, tgolik napisał(a):

Gen 15 może ma niższą wydajność w grach ale tylko w testach w Full HD. A wiadomo, że ci, co wydali 3000 na procesor, grają w Full HD lub niżej.:/

Proponuję iść dalej. Po co w ogóle wydajne procesory do gier, każdemu ma wystarczyć 12600K czy coś podobnego.

  • Like 3
Opublikowano (edytowane)

Niektórzy do dziś mają problem ze zrozumieniem czemu testy CPU się robi w niskich rozdzielczościach...a nie, czekaj! Gdy Intel był szybszy wtedy to rozumieli! 😂😅

Edytowane przez Krzysiak
  • Upvote 2
Opublikowano

Znany montazysta youtuberow podbil ostatnio do mnie po latach i mial pomysl na 14900K... szybko mu wyperswadowalem ten pomysl. Tak mocno ulegl przez recenzje, ze to gowno procek, a on potrzebuje do pracy, a nie giercowania... takze ten 285K. Wyjdzie drozej, ale uniknie piekarnika i rendering jednak lepiej wypada.

Opublikowano
3 godziny temu, tomcug napisał(a):

Proponuję iść dalej. Po co w ogóle wydajne procesory do gier, każdemu ma wystarczyć 12600K czy coś podobnego.

No raczej nie. Potrzebne jest tyle rdzeni, co w i9 13900, żeby różne procesy w kompie jak najmniej zakłócały framerate w grach.

A AMD niech gnije ;) (kiedyś mi podpadli).

  • Haha 1
Opublikowano
23 godziny temu, SebastianFM napisał(a):

mój brat ma już od 2 miesięcy 285K i jest z niego zadowolony.

Akurat 285K jeszcze ma sens, bo w aplikacjach radzi sobie bardzo dobrze, a biorąc pod uwagę stawki godzinowe na stanowiskach związanych z szeroko pojętą informatyką, to taki CPU, mimo wysokiej ceny, szybko się zwraca.


Natomiast dla domowego użytkownika Arrow Lake w tej chwili jest "potrójnie zakopany":
- ceny procesorów
- ceny płyt głównych
- brak zapowiedzi kolejnych generacji na tą platformę

 

To nawet jeżeli ceny samych CPU ulegną urealnieniu (zgodnie z powiedzeniem,że nie ma złych procesorów- są tylko źle wycenione), to pozostają jeszcze dwa problemy.
AM5 ma Ryzena 7500F za ~700zł i 7600 za ok. 820zł (ceny z aliexpress z litości już pominę, żeby nie dobijać Intela).
Do tego wystarczającą nawet do 8-rdzeniowych procków z 3D-cachem płytę za ~550zł (Asrock B650M-HDV/M.2).

Porównywalny w zastosowaniach domowych 245K to w tej chwili ok. 1200zł (allegro, w sklepach ok. 1450zł), a najtańsza płyta Z890 kosztuje ok. 900zł.
Na AM5 już w tej chwili jest możliwość upradge do 9800X3D i zapowiedziana jest jeszcze co najmniej jedna seria procesorów.
Na LGA1851 nie ma nic, poza drogim i poza zastosowaniami pro przeciętnym 285K.

 

I teraz clue: nawet gdyby jakimś cudem 245K spadł nagle cenowo do 300zł (słownie- trzysta złotych), to przy pozostałych kosztach platformy i braku perspektyw rozwoju, zestaw 7500F/7600 + B650 za niewiele więcej dalej byłby bardziej atrakcyjnym wyborem.
Ba! Arrow Lake przy porównywalnej/gorszej wydajności w domowych komputerach przegrywa opłacalnością nawet z poprzednią generacją (12600KF/14600KF).
Dlatego na forum ciężko znaleźć kogokolwiek kto kupiłby Arrow Lake'a, choćby z czystej ciekawości.
Jest to swego rodzaju ewenement, bo nawet Bulldozery od AMD znalazły w swoim czasie eksperymentatorów/zwolenników.

  • Like 3
Opublikowano

Nic się nie dzieje :) Po prostu teraz w 24H2 plan zasilania zbalansowany został naprawiony i nie trzeba kombinować, żeby procesor działał jak należy. Intel robi swoje procenty porównując działanie CPU z poprawkami w Windowsie do działania bez poprawek i na zbalansowanym planie zasilania, który przed poprawkami wystarczyło przełączyć na wysoką wydajność, żeby problemu nie było. Realnie nie poprawiło się prawie nic poza lepszą bezobsługowością (to co wyżej, że już nie trzeba kombinować z ustawieniami). TPU zrobiło test tych wszystkich poprawek:

https://www.techpowerup.com/review/arrow-lake-retested-with-latest-24h2-updates-and-new-bios/

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Pamiętam te posty niektórych  po premierze "przyjdzie aktualizacja systemu, intel poprawi biosy i ultra w grach dojadą do zen5 x3d"...tia :rotfl:

Jak to mówią "z gówna bata nie ukręcisz" :lol2:

Edytowane przez Krzysiak
zen5 a nie 4 :P
  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • testując nuc 14 pro plus z 185H zignorowałeś Procesor 45/115 ustawiony przez intela na 64/115 ty ustawiłeś 72/72 do testu W mobile tdp jest o wiele ważniejsze by coś wykminić bo produkty sa różne i ograniczone chłodzeniem ale w pc to starczy 100zl by kupić chłodzenie na 200wat. Ogólnie to podejrzewam ze cofając sie w czasie do  historii powstania turbo jest ona powiązana z boxem intela bo taki 14700k vs 14700 niczym sie nie różni
    • dzisiaj za 1500zł masz podstawową kartę  do grania od nvidii. Chyba niżej już nie ma. Same ulepy i frankensteiny z poprzednich generacji. Wtedy miałeś prawie topkę wydajnościową. Dziś na coś takiego musisz wydać grubo ponad 3k zł
    • Mnie to mocno zaskoczyło, że w ogóle ludzie są przyjaźni. Aż mi się głupio grało tuż po premierze. Wszyscy tylko sławetne "dont siut", no to się litowałem na początku :P. Tylko po 3 dniach zaczynało się to robić powoli nudne. Plus raz na jakiś czas zdarzył się gracz, który jednak strzelał, a człowiek przyzwyczajony, że sobie może beztrosko biegać wśród innych nie był na takie coś przygotowany :E.   W innych extraction shooterach 95% jak nie więcej ludzi jest wrogo nastawiona, więc widząc kogoś wiesz, że będzie walka. W Tarkovie może na początku wipe są sytuacje że ktoś mówi na voice, że nie chce walki, bo robi questa, ale im dalej w "sezonie" tym rzadziej się cos takiego zdarza. W Arc Raiders też tak było, w zamkniętych testach pół roku temu i przed premierą prawie każdy do siebie strzelał od razu. To ta "przyjazna" natura graczy po premierze gry była tą "nienaturalną" dla tych co przychodzili z innych extration shooterów, czy grali we wcześniejsze beta testy.   Jako, że jest to pvpve, to trzeba też brać pod uwagę otoczenie, boty/AI. To podstawowy element w tym gatunku. Walczymy z botami na głośno, musimy to robić szybko, w miarę bezpiecznym miejscu. Bo z tyłu głowy cały czas mamy to, że nasza walka z nimi mogła przywołać innych ludzi. Na otwartym terenie jest zbyt ryzykownie, lepiej boty ominąć. Zostawić ich jako czujki na innych graczy, a w tym czasie lootować sobie jakiś budynek. Jak zobaczymy albo usłyszymy, że się agrują, to wiemy że ktoś z tamtej strony nadchodzi. Wyjście z mapy powinno być sukcesem, człowiek powinien czuć satysfakcję, że przeżył raid. Od nas zależy ile jesteśmy na raidzie. Im dłużej tym więcej dobrego lootu możemy znaleźć, ale również większa szansa, że zginiemy. Tak samo podróż w miejsca z dobrym lootem, można się obłowić, ale ryzykujemy spotkanie z wieloma graczami, którzy też mają chrapkę na te miejsca.  Stosunek wyjść na poziomie 40-50% to całkiem dobry wynik w innych grach tego gatunku. W Arcu co prawda nie ma takich statsów, ale na oko mam chyba 90-95% :E.    Jedynie co bym zmienił, to wejście z darmowym sprzętem tylko po 12 minutach trwania raidu albo później, a jak wchodzisz ze swoim to zawsze na początku. Windy nie powinny się zamykać, do końca powinny być wszystkie otwarte. Oraz w solo grze zmniejszył bym trochę ilość graczy, bo jak się wszyscy zaczną napierdzielać, to będzie trochę chaotycznie.   To, że gra prędzej czy później zacznie tracić graczy jest naturalne. Mnie i tak zaskoczyła taka popularność. Nastawiałem się na 200k ludzi w okolicach premiery i koło 80-100 miesiąc po niej. Jest sporo lepiej i bardzo dobrze, bo to świetna gierka z małymi problemami (desynci, balans). Byle jej z czasem nie spierdzielili.   Na horyzoncie kolejne extraction shootery z jakimś tam potencjałem. Nowy PUBG :E, oraz Marathon od Bungie.
    • Ale klikasz obok i masz 253W  Wasze zarzuty byłyby słuszne gdyby właśnie nie to "obok"  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...