Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, VRman napisał(a):

No tak, ale jak ja biegnę i strzelam to leci niemal 45° w inną stronę niż celuję.

Przeciwnik biegnie i bulwa mać trzy rundy pod rząd w ten sposób wali mi headshota. 

Zdarza się, ale dość rzadko wbrew pozorom. Najlepiej przed samym strzałem przerwać poruszanie się.

 

Godzinę temu, VRman napisał(a):

W sumie to jedynie bieganie z P90 ma w tej grze jakiś sens. Szczególnie że to broń znienawidzona i uznawana za broń dla noobów bez skilla.

P90 nadrabia szybkostrzelnością, więc teoretycznie mimo wszystko masz większą szansę na trafienie nawet biegnąc niż taki ak-47, ale tylko na bliskich dystansach.

 

Godzinę temu, VRman napisał(a):

Jak się czasem udało to piękne były rage'e przeciwników. Zazwyczaj jakieś bluzgi po rosyjsku na czacie w moim kierunku. Cośtam, moja ksywa, cośtacośtam, suka bliet, P90, jeszcze trochę sukablietów. 

Ruscy to zmora większości darmowych gier niestety. 

  • Odpowiedzi 2,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)
13 godzin temu, VRman napisał(a):
  Ukryj zawartość

No nie mówię, że HIII wyglądało źle, ale po jedynce i dwójce, spodziewałem się podobnej poprawy, wyobrażając sobie naprawdę wypasione ręcznie malowane jednostki, tła, animacje. A tu zmienili narzędzia niestety i trochę się cofęli. Trójka wyglądała dobrze, ale nie tak zajebiście jak miałem nadzieję grając w dwójkę i słysząc, że powstaje trójka. 

 

 

Są pomiędzy "cienizna" a "spoko". Do gry tak legendarnej i w klimatach fantasy, chciałoby się absolutną topkę. Takie animacje, które gracza znudzonego oglądaniem animacji w grach od 25 lat, nadal są w stanie zachwycić tak, że chce grać tylko po to, aby obejrzeć następną. Skoro twórcy jakiejś głupiej gierki na Facebooka w 2015r. dali radę, to dałoby się to zrobić w "większej" grze jaką powinien być sequel tytułu tak legendarnego jak H III.

Tutaj rzuciła mi się oczy postać sunąca nad ziemią z jakby 2x za wolnym ruchem. W sensie że nie pasuje ruch "stóp" do podłoża. No i te animacje zamków. To już AI lepsze robi animacje z obrazka 2D. Tutaj jest 2D ponakładane na "kartoniki". Wyglądało to spoko w 2012r. jak widziałem tą technikę wykorzystaną najlepiej jak się dało w Rayman Legends, ale jednak jak na rok 2025r. to ten poziom nie powienien przypominać tanich gierek indie od trzeciologowego studia.

 

Aha. No to nie pamiętam. Jedyne co pamiętam z grania w hirosów to, że się zbierało tyle, aż się miało taką ogromną liczbę silnych jednostek, że się wjeżdżało do zamku przeciwnika zrobić mu tam jesień wiadomo czego z wiadomo czego ;)

Tak. Dokładnie to chciałem (chyba niezbyt umiejętnie) wyrazić. Że żeby ten gatunek mnie znów jarał, to musiałbym mieć konkretną marchewkę.

 

No nie wiem, różnica między dwa i trzy jest dość wyraźna. A jeśli trójka po tylu latach nadal cieszy oko, widać że robota została wykonana jak należy.

 

Moim zdaniem, w większości wypadków, bardziej w stronę "spoko". I jak zawsze masz zbyt wygórowane oczekiwania co do poziomu jaki prezentować ma dany tytuł. Co jest oczywiście dozwolone i poniekąd zrozumiale, ale raczej niemożliwe do osiągnięcia, po 25 latach oglądania animacji w grach. To jest gra wzorowana na Hirosach, ale jednak tworzona przez stosunkowo małe studio, które wzoruje się na starych odsłonach, nie brało jednak udziału w ich tworzeniu. Pomijając plotki, że do ekipy należy kilka osób odpowiedzialnych za piątkę. I tak, to nadal indie studio, co wiąże się z określonymi ograniczeniami. Btw, to jest prequel trójki, nie sequel.

 

To kiepską masz pamięć. Takie sytuacje miały miejsce, ale na prostych mapach, na niskim poziomie trudności. Zapraszam na wybrane mapy na najwyższym poziomie w podstawce, albo na customy z Hota. Zobaczysz kto komu będzie robić jesień i z czego. ;) 

Edytowane przez Vulc
Opublikowano

Ale o tych 25 latach i zobaczeniu animacji, które nadal cieszą, to ja pisałem o 2015r. To się stało. Teraz jakby się miało stać to "po 35 latach". 

 

Co do studia indie - no tak, rozumiem. Małe studio, nie dadzą rady lepiej. Ale jacyś ludzie w krawatach mocno nie ogarnęli, że miliony osób by kupiły Herosów, jakby zrobić ich naprawdę dobrze pod każdym względem. To, że seria nie odnosiła sukcesów przy kiepskich próbach po Trójce, nie wynika z tego, że gracze nie chcą, tylko z tego, że nie chcą czegoś wyraźnie gorszego od trójki, a wręcz czegoś lepszego. 

Czy to byłoby aż tak drogie? No niekoniecznie. Oczywiście podniosłoby koszty, ale tu mowa o dosłownie kilku osobach. Wiadomo, że artyści takiej klasy nie przyjdą pracować za 10$/h, ale też nie potrzeba ich stu. Wystarczy ze trzech i ktoś do koordynacji podwykonawców (tych artystów, którzy by po wskazaniu stylu/kierunku i wytycznych, robili animacje uzupełniające czy dodawali jakieś detale. 
Wybór samego stylu też nie jest strasznie kosztowny. Moim zdaniem trzeba tu było się postarać, aby gra w niczym nie przypominała gierek na telefony. Tutaj niestety to się dość wyraźnie przebija. 

 

Nie wiem. Może się mylę, ale nieprzerwanie wszędzie, w komentarzach na YT, na forach, na stronach z memami, widzę ludzi wspominających Herosów. Może nie jest ich aż tak duzo jak mi się zdaje, a może to krawaciarze popełnili błąd. Tak jak ci którzy nie chcieli słyszeć o wydawaniu gier ala Baldur's Gate, a tu nagle studio zrobiło całkiem dobrze BF3 i odniosło niespodziewan (dla krawaciarza) sukces. Tutaj moim zdaniem by było podobnie. 

 

Opublikowano

Nie ma żadnej gwarancji, że miliony by kupiły nowe Hirosy. To nie jest gatunek mainstreamowy, mimo wszystko. Dodatkowo "zrobić lepiej" to dość mętny zwrot. Oznaczać może całkiem coś innego dla obecnego gracza i dla ludzi wychowanych na starych odsłonach. A osiągnięcie poziomu trójki, gdzie przed próbującymi wyrasta ściana nostalgii, jest realistycznie nieosiągalne. BG3 to jednak gra na wielu płaszczyznach skrojona pod nasze czasy i przede wszystkim z bardziej chwytliwego gatunku. Produkcja od szybko rozrastającego się, rozpoznawalnego studia, które wcześniej wypuściło dwa bardzo dobrze przyjęte erpegi i już dawno wyszło z ram "indie", torując drogę trzeciej odsłonie Baldura. Całkiem nie ten kaliber co Unfrozen, znane z... czego? No właśnie.

 

Największym problemem Olden Ery jest właśnie stylistyka, tutaj się na pewno zgadzamy. Krawaciarze widocznie stwierdzili, że to zachęci nowych graczy i trafi w obecne trendy, a starzy i tak przyjdą, bo to Hirosy. Kompletnie mi ten styl nie odpowiada, ale jestem elastyczny - jeśli mechanicznie gra dowiezie.

  • Upvote 1
Opublikowano

Mnie to bardziej nie pasują tła i dekoracje menusów, niż te jednostki czy portrety. Kolorki za to są pierwsza klasa. Także nawet jak widzę gdzieś mobilkowatość, to chyba zupełnie gdzie indziej niż reszta graczy. :E 

Opublikowano (edytowane)

Nie ma rzeczy niemożliwych dla debilizmu krawaciarzy. Tak. Uważam, że oni mogą zaorać całkiem całego Xboxa.

 

Wystarczy obserować co zrobili z VR gamingiem. Nikt ich nie prosił o zmiany kierunku. Te zmiany pchali sami, a potem skończyło się na uderzeniu w ścianę i rozwaleniu całego pociągu "hype train". Na wykolejone wagony wysłano korpo-strażaków, którzy polewali wszystko benzyną, dziwiąc się, że coś słabo im idzie gaszenie.

 

Dziś na głównej stronie sklepu Meta główny baner prowadzi do... jakiegoś gówna w ich Horizon Worlds. Takiego czegoś do spotkania się i pogadania o tym czy ta z księgowości ma nowego chłopaka. 

Nie ma nawet kategorii "gry". Każdy tutorial, każdy element designu jest robiony dla kobiet. 90% gier w sklepie wygląda jak gry dla kobiet/dzieciarni.

No a obok w wywiadach płacze i żale, że w VR to w sumie tylko dzieciarnia coś kupuje. No shit, Sherlock!

 

To trochę jakby uznać, że olewamy fanów Rugby czy Amerykańskiego Futballu i teraz kierujemy tą rozrywkę dla kobiet. Bo przecież one tak lubią oglądać ten sport. Przecież jest równość i inkluzywność!

I jeszcze lalki barbie zróbmy w formie zombie, albo zamieńmy Barbie na kościotrupa i skupmy się na dorosłych facetach jako głównym odbiorcy. Na pewno biznes lalek Barbie świetnie na tym wyjdzie!

 

To jest taka odklejka, takie oderwanie od rzeczywistości, że nie może się skończyć inaczej. Od założeń kompletnie z dupy, mających zero sensu i osadzenia w realiach, po debilne i błędne wnioski, aż po jeszcze debilniejsze próby zwiększania zarobku. To trochę jak na tym memie/rysunku, gdzie płynie łódką kilku szefów i wioślarzy, ale płyną za wolno, więc uznają, że trzeba obniżyć ciężar łodzi. Wywalają więc połowę wioślarzy, zostawiając nic nie robiących szefów.

:boink:


To jest tego typu sytuacja. 

Zostaje tylko wkleić mema, ale że niecenzuralny to wrzucę w spojler

Spoiler

 

image.png.ea438642177940ffcf62c4206f1dcc59.png

 

 

Edytowane przez VRman
  • Haha 2
Opublikowano

Tylko tutaj w dużej mierze za sytuacje odpowiadają sami użytkownicy którzy na to przyzwolili.

Od 5 lat trąbie ze GP to pułapka która wcześniej czy później się zamknie.

Wtedy się wszyscy obudza a będzie już za późno, bo narobi szkód.

 

No i jesteśmy :)

  • Upvote 2
Opublikowano

Co więc ludzie mieli robić, nie płacić groszy za dostęp do gier, aby przypadkiem za 5 lat znaleźć się w... właśnie, jakiej sytuacji? Przestajesz płacić za abo i tyle. Naiwnym jest wymaganie, że casuale będą dokonywać decyzji na podstawie czegoś innego niż własny interes. Tu i teraz, a nie za bliżej nieokreślony przedział czasu.

  • Like 2
  • Upvote 1
Opublikowano
2 godziny temu, Vulc napisał(a):

Takie są realia. Z tą różnicą, że w przypadku GP mowa o rzeczy trywialnej jaką jest elektroniczna rozrywka, w porównaniu z tym w jakich warunkach spędzi ktoś emeryturę.  ;) 

To jest cos co mnie denerwuje, ludzie walcza o glupoty a jak cos waznego sie zmienia czy idzie w zla strone to sa slepi.

Ja personalnie mam to gdzies co sie z GP dzieje, poprostu nie kupie I tyle. Tutaj nie ma co myslec I planowac dlugoterminowo bo znaczenie totalnie znikome.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, hwdp43 napisał(a):

za kazdym razem jak wlaczam program epic game launcher musze sie od nowa logowac . co jest ?

Odpowiadam na pytanie:

Spoiler

Otóż to jest moda na wpierd(zie)lanie do wszystkiego rozwiązań opartych o przeglądarkę internetową. 

 

Skasujesz sobie pliki cookies w przeglądarce? No to cyk i już steamy, epici czy inne gówno zapomina wszysto. Do tego dochodzi pięć innych problemów, ale teraz nie podam szczegółów, bo nie pamiętam. Zapamiętałem wiele wyrazów oznaczająych kobiety niemoralne, jakie rzucałem gdy problemy wystąpiły.

 

 

Swoją drogą jakieś gówno mi włącza przeglądarkę. Ta przeglądarka się odpala przez jakieś 10s zamiast normalnie. NIE IDZIE tego wyłączyć. Ani klikając na X, ani klikając prawym na pasku zadań i wybierając "zakończ".

Dosłownie blokuje kompa bo nie idzie nic zrobić z oknem na cały ekran. Trzeba poczekać czasem nawet kilkanaście sekund tylko po to, aby zobaczyć "rozważ zakup wersji premium".

 

Nie można było bulwa mać zrobić reklamy wewnątrz okienka programu. Nie! Musi włączać przeglądarkę.

 

Ale to nie koniec!

 

Odpaliłem total commandera i wywaliłem .exe przeglądarki domyślnej, bo i tak używam innej. I wiecie co? I TAK SIĘ odpala. 

 

Programiści lat 20tych XXIw. to jest jakaś bulwa mać grupa specjalnej troski :Crash:   :sciana:

 

Jakbym miał wymienić KOSZMARNE i absolutnie skandaliczne błędy w 5 programach o światowej popularności (czytaj: używane przez miliony ludzi, nie jakieś malutkie coś gdzie się wkradł jeden mały błędzik) to bym do jutra pisał.

Niedziałające funkcje.

Błędy psujące główną funkcjonalność, które po roku nie są naprawione, ale za to doszło pięć innych.

Błędy przez które coś się odpala przez 3 minuty i raz po tym czasie się odpali, a innym razem nie (nie, nie mam problemu z kompem bo zabytkowy, u kolegi z 9800x3D jest to samo)

Sranie na intuicję. Robienie "bo tak" przez co użytkownik nie ma jak nawet się dowiedzieć, czy program posłuchał rozkazu. Od traktowania "zamknij" jako "zwiń do paska", przez niedziałające zupełnie ustawienia, a na kretynizmach typu "nie interesuje nas co chciałeś zrobić, mamy dla ciebie zmiany, które nie wnoszą nic prócz chaosu".

 

Jakby Windows 95 powstawał teraz, to by się uruchamiał po wybraniu DOSa, domyślnie ustawiał swapa na 90^ powierzchni dysku, przycisk START byłby na środku ekranu i pokazywałby pozycje do wybierania, ale te pozycje wybierałoby się nie myszką, tylko paluchem u stopy  - trackerem na stopy, bo akurat pan programista tak se wymyślił, bo tak mu było wygodnie. :boink:

Do tego zamiast "można teraz bezpiecznie wyłączyć komputer" byłby napis "proszę czekać na załadowanie się reklamy i nie wyłączać komputera". No i oczywiście interfejs byłby różowy, a czcionki - wszędzie comic sans. 

 

 

 

Edytowane przez VRman
Opublikowano

Po miesiącach bezczynności to chyba każdy launcher potrafi wywalić, pewnie jako zabezpieczenie. Jednakże od około dwóch tygodni, do Epica muszę się logować przy każdym uruchomieniu programu. Mogę teraz włączyć, zalogować się, wyłączyć, ponownie włączyć i... od nowa trzeba się logować (!). Baaa... w ogóle nie ma pozycji przy logowaniu do zaznaczenia aby nie wylogowywało. Wg mnie, ewidentnie coś namieszali.

 

W ogóle to logowanie, wszędzie konto, dodatkowe zabezpieczenia, podwójne weryfikacje i inne cuda, prawdę mówiąc tylko mnie wkurzają. Tak delikatnie i cenzuralnie mówiąc.

Opublikowano (edytowane)

To już 10  12lat, a pamiętam jak było co podziwiać... Szkoda że odpadłem jakoś przy trójce, a SF miał ponoć kiepską historię, projekt walki / misji / czegoś tam i marny multiplayer. Teraz mam już wprawę na padzie to może kiedyś znów podejdę do nich.
Widać kontrast z obecnymi grami, gdzie np. w SH:f nawet nie chciało im się tradycyjnego oświetlenia tworzyć i poza lumenem wygląda fatalnie. Ponoć najpierw robili ją pod 4gb w PS4, ale z konferencji Sony dowiedzieli się, że jednak będzie 8gb. :E Gra na początku ważyła 290gb, ale po współpracy z magikami kompresji zmniejszyli to do ~40gb.

Nie mogę znaleźć trailera w ponad 720p, ale tutaj ostała się większa rozdzielczość i przynajmniej jest porównanie z realną wersją gry.

 

Edytowane przez musichunter1x
Opublikowano (edytowane)

Przecież to było oczywiste od dawna.

 

 

PS. Jak coś to ja zrobiłem dedykowany  wątek do nabijania się z ppe, onetów itp.(ma ppe w nazwie wątka)

 

 

 

 

edit:

a apropo:

image.png.9a4d1440fc5ee376a8bb0a7c471ecfe0.png

 

Ten predator mi się zamiast z predatorem, to bardziej kojarzy z:

image.png.410e536611b5622fbd274c78591bd124.png

 

:D

Edytowane przez VRman
  • Thanks 1
  • Haha 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...