Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A ja bym powiedział że lata temu gruzing i upalanie tego to była właśnie domena większych miejscowości, dopiero teraz widać tego więcej w mniejszych miasteczkach. U mnie bardzo długo był spokój, ale teraz są drifterzy :E Ale stwierdzam ich obecność tylko po autach, bo nie widziałem chyba ani razu żeby ktoś upalał, więc muszą się w miarę dobrze pilnować. W każdym razie ilość E36 na mieście z hydrołapami wzrosła. Najlepszy numer jak któryś próbował obciąć dach w E39 i sie w cholere całe auto spaliło :D

Opublikowano (edytowane)

Jakbyś już znalazł coś co się spodoba, to przejrzyj fb i olxa czy w okolicy ktoś nie sprzedaje. Nam się udało praktycznie nieużywany wózek kupić w bloku obok dużo taniej niż nówka. Jak coś to to było baby design husky :D

Edytowane przez Arczevski
  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)

Może głupie pytanie. U którego operatora komórkowego znajdę normalnie działające multi SIM? W sensie SIM i eSIM albo 2x eSIM z tym samym numerem, które mogę sobie zainstalować na dowolnych urządzeniach. Bo jak tak patrzę po stronach operatorów, to oczom nie wierzę, bo można to zainstalować jedynie na zegarku :boink: Orange ma jakąś normalną ofertę z multi eSIM ("ekstra karta esim" się to nazywa)

Źle szukam, czy serio multisim to jakieś s-fi?

 

@GordonLameman gratulacje

Edytowane przez marko
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, GordonLameman napisał(a):

Mamy tu jakichś ekspertów od wózków dziecięcych? :E 

Najważniejsze to nie daj się naciągnąć. Serio nie potrzebujesz niczego cudownego. 

My mamy Bebetto Luca, nie drogi, nie tani. Taki pośrodku. Styka w zupełności z zapasem. Nie daj sobie wmówić, że potrzebujesz ekstra ficzerów. 

 

Jedynie fotelik dziecięcy polecam z obracaniem, ułatwia wsadzanie brzdąca w każdym wieku (my mamy 2x Britax, jeden Romer z bazą osobno dla małej, dla starszej ze zintegrowaną bazą britax dualfix m i-size czy jakoś tak, ale ona ma prawie 3 lata).

Edytowane przez larry.bigl
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Przy wózkach to przede wszystkim trzeba sobie odpowiedzieć, gdzie będzie się go używać. Pod to trzeba po prostu dobrać rodzaj kół. Druga sprawa, czy będziecie jeździć często z tym wózkiem samochodem czy sporadycznie. Gondola zajmuje sporo miejsca, więc warto popatrzeć na wymiary, żeby i weszło do bagażnika, i było też lekkie. Macie plus, że będziecie jej używać w ciepłym sezonie. Na jesień/zimę lepiej wziąć po prostu większą. Po trzecie: zdrowy rozsądek. Lepiej mieć wózek tańszy i go nie żałować, a w najgorszym wypadku wyrzucić na koniec na śmietnik, niż kupić taki, którym żal gdziekolwiek wjechać, bo się zniszczy. 

 

No i oczywiście wózek max 2w1, i fotelik osobno. 

Edytowane przez marko
  • Upvote 1
Opublikowano

@GordonLameman gratki :)

dawno to bylo, ale pamietam, ze byl to jakis wozek 3w1, wymienialo sie tylko gore - gondola, fotelik, spacerowka, a podwozie ciagle to samo. wazne to duze, odczepiane kolka, z pewna blokada/hamulcem i oczywiscie skladane/regulowane uchywyty, najlepiej teleskop. kupowalo sie raz podwozie i potem przez wiele lat starczylo. pakowanie takiego skladaka do auta to sam przyjemnosc ;)

  • Upvote 1
Opublikowano

Z tym 2w1/3w1, gondola + spacerówka się przydaje. Na dłużej starcza. Do tego adaptery żeby wpiąć fotelik (jak dzieciak uśnie w samochodzie to nie gimnastykujesz się jak przerzucić do wózka tylko wpinasz fotelik i idziesz) :D 

  • Upvote 2
Opublikowano

My mieliśmy po kuzynce, już był wybrany konkretny, mieliśmy zamawiać i ona wyskoczyła, że ma w świetnym stanie Tako Baby czy jakoś tak. 3W1. Na potrzeby krótkiego przewiezienia dziecka w foteliku prosto z auta bardzo dobra sprawa. Spacerówki nie używaliśmy zbyt wiele z tego wózka bo na wiosnę pojechaliśmy po małą spacerówkę, o wiele lżejsza i prostsza do składania niż ta kobyła 3W1. Znacznie lżej też z takim wózkiem się spaceruje bo ten Tako miał podwójną amortyzację i pomimo zablokowania jednej z nich dalej był jako całość taki gumowaty, a mała spacerówka jest dużo sztywniejsza i chyba o połowę lżejsza, przepaść. 

 

Pierwsze nosidełko najlepiej z bazą, a 9-20kg oczywiście obrotowa bo to mocno ułatwia życie.

  • Upvote 1
Opublikowano

Dzięki, Panowie :) 

 

 

Sprawe fotelika już załatwiłem, bo znajomym właśnie latorośl wyrosła z Cybexa Cloud T, więc odkupuje od nich cały fotelik z obrotową bazą. 
 

Z wózkiem to dość skomplikowane bo żona sobie upatrzyła jakieś szwedzkie cudo, które trudno dostać. 
Z uwagi na to, ze mieszkamy w małym miasteczku, a nie mamy jeszcze chodnika przed domem to patrzymy na wózki wręcz terenowe. Sąsiedzi utknęli w domu na 2 miesiące, bo nie mogli wózkiem wyjechać - tylko że oni są w 3 linii zabudowy i nie mają zrobionej drogi. 

 

Korci nas jednak, żeby kupić bardzo dobrą amortyzację w wózki 2w1, a potem dokupić drugą lekką spacerówkę, która nada się i do samolotu i na zakupy.


Dzięki za wszystkie porady, muszę to przemyśleć. :) 

 

Opublikowano (edytowane)

Ja miałem właśnie taki wózek terenowy, z pompowanymi kołami. Był duży, ciężki, ale park przeorał wzdłuż i wszerz. Potem właśnie dokupiliśmy małą spacerówkę, specjalnie do bagażnika. I zostało tak, że tej małej spacerówki w ogóle nie wyjmowaliśmy z auta, a wokół komina był duża spacerówka i to się sprawdza, jak musisz spakować się choćby na plac zabaw. U mnie doszło do takiego levelu, że do spacerówki był wrzucony nawet rowerek biegowy xD długo tłukliśmy ten wózek :E najlepsze, że jak go na koniec domyłem (co wcale nie było takie proste), to wyszło kilka głębszych rysek na ramie i w zasadzie tyle. Gondola na szczęście była jak nowa. Zawiozłem do Caritasu, zapytałem czy chcą. Bardzo się ucieszyli, bo z wózkami ciężko. 

Edytowane przez marko
  • Upvote 2
Opublikowano

Spacerówkę porządną bo tego się "żywa: duże koła (4, bo z 3 potrafią fiknąć na nierównościach) i leciutka, żeby kobieta nie musiała tego targać jak tragarz.

A gondola to jak to powiedział mój kumpel - najtańsza bo to sztuka dla sztuki.

Warto szukać na Amazonie - tam masz tysiące opinii, które można edytować w trakcie używania, więc  można dowiedzieć się o prawdziwej trwałości, czy o cechach, których na szybko się nie dostrzeże.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

IMO nie ma co przeginać pały z tym "podoba mi się". To jest do używania, a nie patrzenia. Gondoli używa się jakieś pół roku, troszkę lepiej, zależy od dziecka. Tak czy siak zleci, nawet nie zauważycie, kiedy to zleci. Potem już spacerówka. 

Edytowane przez marko
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, GordonLameman napisał(a):

Mamy tu jakichś ekspertów od wózków dziecięcych? :E 

Jestem ekspertę :E Od fotelików też. Dziecko za miesiąc się rodzi więc wszystko przerobiłem :D

 

Podstawowe pytanie co do wózka - będziesz jeździł nim po nierównej drodze? Czy tylko idealnie proste chodniki? Jak nierówna droga (np. spacery w parku, w lesie) to Roan Ivi 2.0.

 

Jak fotelik to wybór prosty - Avionaut. Mają obrotową bazę więc nie ma już przeciwwskazań aby je brać. Fotelik waży tyle co nic, chyba najlżejszy na rynku, plecy żony Ci podziękują. No i polski, certyfikowany wyrób.

Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

Z uwagi na to, ze mieszkamy w małym miasteczku, a nie mamy jeszcze chodnika przed domem to patrzymy na wózki wręcz terenowe.

O, teraz doczytałem. No to Roan Ivi 2.0. W Krakowie jest sklep, w którym jest przygotowana ścieżka do testowania wózków. Różne rodzaje nawierzchni - od kostki bo kamienie i kocie łby. Do tego do wózka wkłada się obciążenie 6kg :E Przetestowałem na tym dziesiątki wózków, te tańsze jak i super premium. Roan szedł jak na poduszkach.

Zrobiłem też jak koledzy piszą - jak upatrzyłem model to zacząłem szukać w okolicy, kto ma do sprzedania coś w dobrym stanie. I kupiłem z drugich rąk, poza kilkoma ryskami na ramie od wkładania wózka do bagażnika bez uszkodzeń a połowa ceny w kieszeni. Oczywiście mam też adaptery pod fotelik.

 

Mam taki wózek, dokladnie w tym kolorze tylko z brązową rączką:

Roan Ivi

 

Używkę z adapterami kupiłem za 1600zł.

Edytowane przez trepek
  • Upvote 1
Opublikowano

W Warszawie też jest taka trasa - przetestujwozek.pl wózek to się nazywa czy jakoś tak. Gdzieś w okolicach Blue City. Do nosidła nie potrzebujecie obrotowej bazy. W sensie ok, to będzie jakieś ułatwienie ale żaden gamechanger, to przy 9-18 jest spore ułatwienie. Ja przerabiam drugi wózek Tako Junama, pierwszy był Fluo i zajebisty, teraz mam Air, inna konstrukcja ramy i już trochę gorzej. Tego Fluo to katowaliśmy po różnym terenie ale nie jest to stricte terenowy wózek. Ten Air też jest okej tylko ma coś z hamulcem (nie cofa się chyba do końca bolec) i terkocze czasem :E  Gratulacje Gordon ;)

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

@trepek
Gratulacje!

 

Ten Roan jest teraz bardzo popularny razem Espiro Miloo, Salsa Air 4, Cybex Balios, IQ Anex czy Muuvio Quick 4.0. My patrzyliśmy na nieco bardziej niszowe marki jak np. Joolz Day 5 Plus czy Emmaljunga Sento Pro, albo Cybex Priam (ale ten bez napędu :rotfl2:). W ostateczności ten Balios moze być, bo ma fajnie zrobioną amortyzację i przeniesiony środek ciężkości. 

Ale to w sumie śmieszne, że trzeba doktorat z tego zrobić :E 

Edytowane przez GordonLameman

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Monitory przedwczoraj przyszły także miałem możliwość porównania ich bezpośrednio jak z również z moim obecnym Dellem. Tutaj nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawet Samsung Odyssey G7 S32DG70 mimo, że to również panel IPS miażdży jakościowo staruszka, nawet zostawiając te same 60Hz. Kolory były zaskakująco dobre i nawet czerń wydawała mi się idealna, a przynajmniej do czasu jak obok postawiłem OLEDa Odyssey G8 . Chyba nie będę jedyny, który stwierdzi że OLED ma efekt WOW, po włączeniu gry (Clair obscur expedition 33) obraz był po prostu magiczny - oczywiście komfort gry był tragiczny bo fpsy spadły z 60 do ledwo 30-40 (od 3060 Ti cudów nie można wymagać), niemniej jednak, stojąc na łące obok świecących drzewach czułem jakbym przeskoczył o generację do przodu w kwestii grafiki  no poezja. Także w grach nie mam nic do zarzucenia. Następnego dnia wziąłem się za testy w pracy, tutaj musiałem ograniczyć jasność do 0 i kontrast z domyślnych 50 na jakieś 20 bo inaczej czułem że biel wypala mi oczy. Następnie musiałem zmienić tryb na ciemny wszędzie gdzie się dało.. Po zmianie było już spoko, jakość tekstu perfekcyjna, nie byłem w stanie zauważyć żadnych problemów z ich wyświetlaniem nawet jak wsadziłem nos w monitor w ich poszukiwaniu. Generalnie po kilku godzinach nie czułem też jakiegoś większego zmęczenia oczu czy coś także raczej nie miałbym problemów z pracą na takim monitorze.   Wracając jeszcze do Samsunga Odyssey G7, tutaj czując że to właśnie powinien być mój wybór biorąc pod uwagę przewagę pracy biurowej nad grami naprawdę byłem skłonny go wybrać... ale niestety skreśliła go nie jakość panelu, bo moim zdaniem jest super i tak, tylko tragiczny interface.. co za oszołom wymyślił takie menu wraz z niewidocznymi małym przyciskami to nie wiem ale lepiej by robotę zmienił.. wisienką na torcie jest tryb gaming który zawsze włączał mi się domyślnie po uruchomieniu monitora, ignorując moje poprzednie ustawienia, co kończyło się wypalaniem oczu.    Tutaj byłem już skłonny zaryzykować i wziąć tego OLEDa do czasu jak doczytałem, że Samsung nie oferuje 3 letniej gwarancji na wypalenia, ba! oferuje jedynie 12 miesięcy gwarancji ogólnej. Takiego ryzyka nie chcę i odsyłam oba modele. Będę szukał innego IPSa (może tego LG 32GR93U-B) bo obecna ich jakość jest naprawdę dobra, albo zamówię innego OLEDa w tym rozmiarze, który będzie płaski i z pivotem i pojawi się w sensownej cenie, ale chociaż da to małe zabezpieczenie na wypalenie.    Moja konkluzja jest taka, że nie jest tak łatwo o uniwersalny monitor w obecnych czasach   
    • Ktoś pozjadał wszystkie rozumy i zapomniał spalić te kalorie.  
    • Skoro kupiłeś WOLED to wiedziałeś na co się piszesz 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...